Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Cześć, jestem nowa na forum i jestem kompletnym laikiem jeśli idzie o obsługę aparatu i robienie zdjęć. Kilka lat temu zakupiłam sprzęt sony dsc-hx300 głównie dlatego, że Pan w sklepie powiedział mi, że to będzie taki aparat jaki chciałam, czyli nie muszę ustawiać, a zdjęcia będą ładne, bo to automat. I tu jest problem, bo nawet automatu najwyraźniej nie umiem obsłużyć. Wszystkie opinie w internecie rozwodzą się nad tym jakie to piękne i wyraźne zdjęcia robi ten aparat. Cóż, moje są ziarniste jeśli tak to można określić. Po wywołaniu porównałabym je do zdjęć robionych pierwszymi telefonami komórkowymi, które posiadały aparat :/ Czy może ktoś wie co mogłoby być ewentualną przyczyną takiego stanu rzeczy? Może trafił mi się po prostu wadliwy sprzęt? Bardzo proszę o pomoc i opinie. Z góry serdeczne dzięki
Musiałabyś wystawić tu jakieś zdjęcie, by można było zobaczyć czy faktycznie takie okropne i jakie parametry ustawił aparat.
I nie wierz w automaty, żadne
visawia, jest mniej więcej tak, jak pisze TomPL2. Od siebie dodam, że powodów, dla których zdjęcia Ci się nie podobają, może być wiele. Może być winien sam aparat i jego fundamentalne ograniczenia. Może być też tak, że ten sam poradziłby sobie lepiej w rękach bardziej świadomego użytkownika. To znaczy, że zapewne niektóre zdjęcia robiłaś w takich warunkach oświetleniowych, że aparat sobie nie radził w trybie auto. To czy poradziłby sobie, gdybyś świadomie ingerowała w jego ustawienia (a to wymaga zapoznania się z podstawami technicznymi fotografii), czy też w ogóle nie, to już inna sprawa. Kwestia owych warunków i konkretnego aparatu. Odpowiedź jest ukryta w zdjęciach oraz zapisie parametrów, przy których były robione (EXIF). Chodzi o wartości przysłony (F/coś), czas ekspozycji (czas otwarcia migawki) i czułości ISO. W przypadku zdjęć skopiowanych prosto z aparatu (zwykle w formacie jpg) możesz dane z EXIF-u przejrzeć z poziomu systemowej przeglądarki we właściwościach pliku (szczegóły).
Przykład: generalnie kompakty z małymi matrycami, jak ten Sony hx300 słabo sobie radzą na wysokim ISO. Wysokie szumy + psucie detali na zdjęciu przez programy redukujące szumy na zdjęciu. Pytanie, dlaczego aparat ustawił wysokie ISO (tu akurat odpowiedź jest co do zasady jedna: ciemno było) i czy w danej sytuacji zdjęciowej użytkownik może to obejść rezygnując z trybu auto.
Podsumowując, warto na początek przełamać barierę trybu auto, opanować nieco techniczne ABC fotografii i wykorzystać "ukryte" możliwości aparatu. A potem ewentualnie świadomie zmienić go na lepszy. Oczywiście, można kupić inny aparat "w ciemno" ale wtedy to może być loteria, poza tym niekoniecznie rozwiąże to problemy wynikające z korzystania z trybu auto w każdej sytuacji. Owszem, może trochę pomóc. Aparat mający lepsze parametry sam z siebie czasem będzie się później "gubił" w trudniejszych warunkach, ale pewnych rzeczy się w ten sposób nie przeskoczy. Osobna sprawą jest fakt, że pewnych rzeczy nie da się zrobić żadnym aparatem, chyba że czasem przez zastosowanie specjalnych sztuczek. Przykład: fotografujesz wnętrze pomieszczenia, w którym są okna. Żaden aparat nie naświetli poprawnie jednego i drugiego, ale istnieje coś takiego jak HDR (dziś już nawet jako dostępny tryb w aparacie). Itp. itd.
Czas na zmianę umiejętności użytkownika, do czego możemy tylko zachęcać. Są książki, a w necie sporo różnych poradników i samouczków zawierających absolutne minimum podstaw. Może pomoże ktoś z rodziny lub znajomy który fotografuje dłużej i wie jak to się robi. Pierwszy krok już wykonałaś, zadając pytania. Potem przeanalizujesz swoje zdjęcia i będziesz mogła ocenić, dlaczego są takie jakie są i ewentualnie co można zrobić aby były technicznie lepsze. Spróbuj opanować tryb P (program shift) oraz funkcję korekty ekspozycji na początek. Jak to działa i do czego służy.
Pozdrawiam
-J.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 16