Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Na wstępie powiem, że mam małą wiedzę na temat lamp błyskowych.
Posiadam aparat Canon EOS 500d i została mi polecona lampa Quantuum Move 200.
Jak wygląda sprawa połączenia lampy z aparatem. Czy jest możliwość połączenia ich kablem, a nie tylko radiowo ? Jeśli tak, to czy musi to być jakiś konkretny kabel ?
Normalnym kablem od lampy zwykle ma ok. 3 m - tyle że do aparatu musisz dokupić kostkę ze stykiem centralnym nasadzaną na sanki lampy błyskowej. Koszt ok. 20zł.
Ale wygoda średnia.
Lepiej od razu zainwestować w radio niż męczyć się z kablem.
Andrzej.M. [Usunięty]
Wysłany: Pon 04 Lis, 2013
Lepiej mieć obie wersje, radio też czasem pada...
Mam nadajnik i dwa odbiorniki - działa jeden , drugi odbiera sygnał ale przestał wyzwalać... W K-5 mam styk centralny to się nie przejmuję , ale kostka do K-x w studiu też jest.
W ostateczności można wyzwalać wbudowaną lampą (tylko właczyć kompensację błysku na minus maksymalny). ( za tę radę to pochwała się należy! )
Bardzo dziękuję za szybki odzew. Dodam jeszcze, że ma to być budżetowe rozwiązanie. Nie wiem co prawda jakie są koszty rozwiązań radiowych/podczerwonych, jednak jeśli różnica ma być niewielka to też uważam, że lepiej kupić od razu coś bezprzewodowego.
Jeśli tak to jak szukać kostki która jest potrzebna do aparatu, oraz jak sprawdzić czy ten kabel pasuje do lampy Quantuum Move 200?
Zdaję sobie sprawę, że moje pytania pewnie co dla niektórych są banalne, jednak jak już wspominałem wcześniej, więdzę na temat lamp mam praktycznie zerową, dlatego proszę o cierpliwość i wyrozumiałość
Z tego co rozumię, to lampa powinna mieć wejście na sanki, jednak czy Quantuum Move 200 takowe posiada? Ponieważ nie widzę tego na zdjęciach ani w specyfikacjach...
Nie. Move ma zapewne wejście na jacka (jak większość studyjnych). Kabel powinien być w komplecie - dowiedz się. Będziesz wtedy wiedział jaką kostkę/przejściówkę kupić.
To jest przewód TTL do lamp systemowych. Ty kupujesz prostą manualną lampę studyjną.
tambus napisał/a:
Z tego co rozumię, to lampa powinna mieć wejście na sanki, jednak czy Quantuum Move 200 takowe posiada? Ponieważ nie widzę tego na zdjęciach ani w specyfikacjach...
Nie. Może jednak najpierw trochę zorientujesz się w temacie? Żeby potem zawodu z tym Quantuumem nie było...
Kabel do lampy studyjnej jest ZAWSZE w komplecie z jednej strony zakończony "jackiem" dużym lub małym zależnie od mocy lampy . Drugi koniec ma zawsze styk centralny - taki jak do aparatów analogowych - niezmienny od ponad 100 lat!
Taki który pasuje do podanych kostek - z boku.
jaad75 napisał/a:
500D nie ma manuala wbudowanej, a Move możliwości pominięcia przedbłysków...
Drugi koniec ma zawsze styk centralny - taki jak do aparatów analogowych - niezmienny od ponad 100 lat!
Zwykle, ale nie zawsze.
Andrzej.M. [Usunięty]
Wysłany: Wto 05 Lis, 2013
komor napisał/a:
mało wygodne, szczególnie przy pracy z ręki
Zgadza się - trzeba bardzo uważać! żeby nie nadepnąć na kabel, czy nie ściągnąć lampy, oraz czy kalbel jeszcze jest podłączony - czasem "wylata" jak Pawlakowi zamek... z karabina. Ale warto mieć.
Inne rozwiązanie - to stosowanie lampki mocowanej na szynę niesystemowej bez przedbłysku z własną fotocelą - ustawienie na najmniejszą przysłonę i najwyższą czułość - powinno dać przy podniesionym palniku (w sufit/ścianę) błysk wystarczający do odpalenia lampy a za mały żeby zaważył na oświetleniu zdjęcia. Można też użyć tej kostki jako mocowania pośredniego (eliminuje ewentualne sterowanie z korpusu przy lampie dedykowanej).
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 10