Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Nie 17 Lut, 2013 Pentax 65ED - dokładny schemat
Znalazłem fajną ulotkę Pentaksa, w której jest ładny schemat lunety 65ED. Kiedyś dyskutowaliśmy o różnicy w transmisji pomiędzy wersją prostą, a kątową. Ten schemat pokazuje ile mniej więcej traci się na kątówce. Za pryzmatem Porro mamy bowiem dodatkowy pryzmat łamiący jako osobny element. Dochodzą więc dodatkowe dwie granice powietrze-szkło oraz pochłanianie w szkle.
Ciesz mnie, że jesteś czujny w tym temacie, bo znaczy to chyba, że nadzieja na testy lunet nie zginęła.
Po pierwsze, ja myślałem, że pryzmat porro działa na zasadzie całkowitego wewnętrznego odbicia.
Po drugie, co piszą to piszą, "Optyczny Arek" sprawdza.
Po trzecie wykazanie na kilku wybitnych lunetach, że na wprost mamy o 5% więcej światła byłoby wynikiem dla wielu wstrząsającym. Jeśli zaś, co jest bardziej prawdopodobne, byłaby to strata na poziomie 1%, to swoimi metodami nie byłbyś w stanie udowodnić statystcznie, że jest jakakolwiek strata.
Po czwarte chyba nie zawsze tak jest:
http://www.google.pl/url?...361214074710558
Po piąte, nigdy nie słyszałem by astronom narzekałą na jedną dodatkową coczewkę w triplecie, a generuje ona chyba większe straty.
Po pierwsze, ja myślałem, że pryzmat porro działa na zasadzie całkowitego wewnętrznego odbicia.
Bo działa. Sam pryzmat Porro jest właśnie w układzie na wprost. W zaprezentowanym wyżej układzie kątowym oprócz pryzmatów Porro jest jeszcze jeden pryzmat i to o niego właśnie chodzi.
kivirovi napisał/a:
Po trzecie wykazanie na kilku wybitnych lunetach, że na wprost mamy o 5% więcej światła byłoby wynikiem dla wielu wstrząsającym. Jeśli zaś, co jest bardziej prawdopodobne, byłaby to strata na poziomie 1%, to swoimi metodami nie byłbyś w stanie udowodnić statystcznie, że jest jakakolwiek strata.
Będą takie lunety, gdzie strata będzie na poziomie 5%, będą i takie gdzie to będzie 1-2%. W tym drugim przypadku faktycznie błędy pomiarowe dadzą o sobie znać i o mocne wnioski będzie trudno.
kivirovi napisał/a:
Po czwarte chyba nie zawsze tak jest:
Zgadza się. Nie wszystkie lunety mają układy pryzmatów Porro. Tutaj układów jest więcej niż w lornetkach. I co ciekawe, niektóre dość interesujące.
kivirovi napisał/a:
Po piąte, nigdy nie słyszałem by astronom narzekałą na jedną dodatkową coczewkę w triplecie, a generuje ona chyba większe straty.
Większe raczej nie. Ilość dodatkowych granic jest jest taka sama, a soczewka jest jednak cieńsza niż pryzmat, więc straty w szkle mniejsze.
Arek, jeśli tym postem prosisz o utwierdzenie, że warto testować lunety na wprost, bo ukośne się nie mieszczą do komory, to utwierdzam, popieram, a nawet błogosławię.
Jeśli zaś przekonujesz, że to nie ma sensu, to nawet mnie tu nie było, a jeśli, to: nic nie słyszałem, nic nie widziałem i nic nie rozumiem. Zrób tak, żeby się zmieściło. Młotek lub siekierę w razie czego mogę Ci przysłać.
Pomógł: 3 razy Posty: 618 Skąd: Bognor Regis, Anglia
Wysłany: Sro 17 Kwi, 2013
Policzyłem granice powietrze/szkło w zaprezentowanej lunecie. Ten jeden pryzmat więcej wydaje się mieć znikomy wpływ procentowy. Przecież tam jest 11 soczewek w siedmiu grupach (pięć soczewek w układzie obiektyw-korektor i sześć w okularze), plus pryzmaty porro i ten jeden dodatkowy pryzmacik.
Nie bawiąc się w nieskomplikowane rachunki - mi osobiście ten schemat pokazuje, że w tej akurat lunecie w wersji kątowej w porównaniu z prostą tracimy znikomo mało światła.
Schemat jest zabawnie ponumerowany.
Oto "szóstka" oznacza obiektyw, nawet w środku okularu, dwójka zaś to nie żaden korektor tylko... warstwy przeciwodblaskowe. Itd, polecam lekturę.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 13