Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
w wyniku nieszczęśliwego "wypadku", mój Canon S95, którego używam(łem) do zdjęć pod wodą, podczas wyciągania z obudowy wpadł do słonej wody. Pomimo tego, że został natychmiast wyciągnięty i osuszony, nie udało się go uruchomić. Oddałem aparat do serwisu (Poznań) lecz niestety nie udało się w pełni przywrócić go do życia: obiektyw się wysuwa, wyświetlacz działa, lecz zdjęć nie robi. Mam informację, że słona woda uszkodziła matrycę. Czy jest jakaś szansa na naprawę tego aparatu w rozsądnej cenie (<= cenie używek)? Możecie polecić serwis, który podejmie się naprawy i osiągnie dobry skutek? Będę wdzięczny.
Dwie wiadomości: zła i dobra.
Salut dla Canonka
Obawiam się, że "już po wszystkim", jak w katowskim dowcipie. Słona woda to morderca elektroniki. Aparat był nią zalany w 100%, a nie np. pochlapany. Nawet jeśli (za ciężkie $$$) wymienisz z pozytywnym skutkiem podzespoły, które już padły (matryca), to nie znasz dnia ani godziny. Korozja stopniowo i nieodwołalnie załatwi resztę.
Jakbyś np. zostawił z aparatu tylko obudowę i wsadził nowe bebechy od A do Z, to o ile ta obudowa nie byłaby dobrze płukana woda destylowaną, resztki soli z niej zagrażałyby nowej elektronice przy każdej zmianie wilgotności wewnątrz aparatu -byłby to produkt o trwałości niższej od standardowej. Oczywiście tak operacja to czysta abstrakcja, ot tak dla ilustracji. Krótko mówiąc, masz okazję do kupna nowego aparatu. I to jest ta dobra wiadomość.
Pozdrawiam
-J.
P.S.1 Jak rozumiem, bierzesz pod uwagę kupno używki tego samego modelu -to też jest jakieś wyjście, w przypadku, gdy decyduje czynnik finansowy. No i sam aparat to raczej zacny sprzęcik.
P.S.2 Rozumiem Twój ból, ja się bawiłem Soniaczem na kajaku. W takim miękkim pokrowcu od Eva Marine. Nie utopiłem go co prawda nigdy, ale parę razy najadłem się strachu, bo tam był taki zaworek jak w materacu do nadmuchiwania i skubaniec lubił się otwierać. Kiedyś ktoś mi opisywał, jak z powodu pęknięcia na zgrzewie utopił w podobnej osłonie Canona. No risk, no fun...
P.S.3 Z trzeciej strony, może warto zainwestować w któryś z wodoodpornych kompaktów, starsze modele bywają w rozsądnych cenach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 10