Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Kable a przewody
Autor Wiadomość
Dżozef 
Entuzjasta


Pomógł: 5 razy
Posty: 537
Wysłany: Wto 04 Mar, 2014   Kable a przewody

Dyskusja wydzielona z wątku Canon EF 40mm f/2.8 STM + Canon EOS 600D

tylko po co dokumentować akurat tą część pracy elektrycznej to wie tylko Dżozef :P [/quote]

To wiedzą wszyscy którzy po coś to dokumentują. Wie też pewnie nawet ten kumpel z nexsem.
Ostatnio zmieniony przez komor Czw 06 Mar, 2014, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

Dżozef napisał/a:
To wiedzą wszyscy którzy po coś to dokumentują. Wie też pewnie nawet ten kumpel z nexsem.



u mnie w firmie: dokumentuje się rozdzielnie, połączenia wewnątrz urządzeń, przyłącza i miejsca lokalizacji np. zasilaczy jeżeli są ukryte w urządzeniu, żeby w razie wymiany, nie szukać na serwisie jak jełop.

Przewodów doprowadzających, czy jak to napisałeś "przewodów w bruzdach" nikt metrami nie dokumentuje, bo to najzwyczajniej bez sensu. Czasem zdarza się dokumentować przewody, które są ukrywane przed odbiorcą. Kabli nie dokumentuje się nigdy, one niestety muszą być na rysunku technicznym i tu nie może być odstępstw od "sztuki".
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

kozidron napisał/a:
u mnie w firmie: dokumentuje się rozdzielnie

Kozi, ile Ty masz etatów? Coś o ploterach wielkoformatowych było, reklama, fotografia reportażowa i reklamowa, teraz jakaś budowlanka… I jeszcze na gitarze gra. :)
 
 
pioroon 
Optyczny
nieOptyczny



Pomógł: 32 razy
Posty: 1363
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

I po barach się codziennie szlaja ... człowiek orkiestra :cool:
 
 
Usjwo 
Optyczny



Pomógł: 25 razy
Posty: 4172
Skąd: Shanghai
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

kozidron napisał/a:
Czasem zdarza się dokumentować przewody, które są ukrywane przed odbiorcą.


Swietlana przyszlosc widze przed Twoja firma :razz:


kozidron napisał/a:
Kabli nie dokumentuje się nigdy, one niestety muszą być na rysunku technicznym i tu nie może być odstępstw od "sztuki".


Generalnie wszystkko ma byc na dokumentacji technicznej, zdjecia sa tylko "dokumentacja pomocnicza" i maja mniej wiecej wartosc techniczna "okolo zera".

Koledze pewnie chodzilo o dokumentacje typu "domki/mieszkania insatlacje". Robimy zdjecia instalacji przed tynkowniem, a wiec czasami i w bruzdach. Potem stolarz, chce zawiesic polke i musi wbic kolki. Bierzesz wiec taka "dokumentacje powykonawcza" i juz wiesz gdzie sa kable w scianie :grin: .
Sam maialem (i pewniemam gdzies mam), takie zdjecia z instalacji elektrycznej, co i uw
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

komor napisał/a:
Kozi, ile Ty masz etatów?


komor, zajmuje się dokumentacją w firmie reklamowej, reklamy robi się też na ledach czy kliku innych gadżetach które pobierają prąd, więc siłą rzeczy zajmuje się także katalogowaniem zdjęć. Akurat w tym przypadku, jest to po częsci związane z moim zawodem, za którym nie przepadam.

Usjwo napisał/a:
Swietlana przyszlosc widze przed Twoja firma :razz:


to już któryś raz jak wyobraźni zabrakło, przewody zasilające w gadżetach reklamowych, czy też w reklamach wielkogabarytowych trzeba ukrywać, z różnych powodów bądź to estetycznych bądź związanych z grubością elementów czy odległością między plecami a licem świetlnym, tak żeby nie rzucały cieni. Często zdarza się, że elementem doprawadzającym napięcie nie jest nawet przewód/linka miedziana.

Usjwo napisał/a:
Generalnie wszystkko ma byc na dokumentacji technicznej, zdjecia sa tylko "dokumentacja pomocnicza" i maja mniej wiecej wartosc techniczna "okolo zera".


niekoniecznie, dość często wystarczy schemat blokowy, który nie musi przedstawiać konkretnego miejsca ulokowania przewodów.

Usjwo napisał/a:
Koledze pewnie chodzilo o dokumentacje typu "domki/mieszkania insatlacje". Robimy zdjecia instalacji przed tynkowniem, a wiec czasami i w bruzdach. Potem stolarz, chce zawiesic polke i musi wbic kolki.


jest to ryzykowne podejście, generalnie korzysta się z czujników.

Usjwo napisał/a:
Bierzesz wiec taka "dokumentacje powykonawcza" i juz wiesz gdzie sa kable w scianie :grin: .


Usjwo, kabli nie kładzie się w ścianie, nie słyszałem jeszcze o takich przypadkach, może w Chinach tak się robi ale nie w Europie. Kable kładzie się w ziemi albo "na powietrznie" i to ostatni też rzadko. Miałeś pewnie na myśli przewody.

Mimo wszystko i tak lepiej jest skorzystać z czujnika do wykrywania przewodów pod tynkiem. No chyba, że robiłeś zdjęcia przed samym tynkowaniem :wink:
 
 
jaad75 
Temu Panu już podziękujemy
Klub Pierdzieli



Pomógł: 474 razy
Posty: 16537
Skąd: Salwator
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

kozidron napisał/a:
Mimo wszystko i tak lepiej jest skorzystać z czujnika do wykrywania przewodów pod tynkiem.
Taak, zwłaszcza jak są np. pod płytkami. :razz:
U mnie w kamienicy w jednym miejscu czujnik piszczy na całej ścianie, a w innym miejscu nie piszczy w ogóle, chociaż wiem, że jest tam okablowanie. Dobry, atestowany czujnik, żadna chińszczyzna.
 
 
Usjwo 
Optyczny



Pomógł: 25 razy
Posty: 4172
Skąd: Shanghai
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

kozidron napisał/a:

to już któryś raz jak wyobraźni zabrakło, przewody zasilające w gadżetach reklamowych, czy też w reklamach wielkogabarytowych trzeba ukrywać, z różnych powodów bądź to estetycznych bądź związanych z grubością elementów czy odległością między plecami a licem świetlnym, tak żeby nie rzucały cieni. Często zdarza się, że elementem doprawadzającym napięcie nie jest nawet przewód/linka miedziana.


No ja myslalem ze my tu o powaznych instalacjach mowimy :razz: .
ale dobrze miec porzadek nawet najprostrzej instalacji.

kozidron napisał/a:

Usjwo napisał/a:
Koledze pewnie chodzilo o dokumentacje typu "domki/mieszkania insatlacje". Robimy zdjecia instalacji przed tynkowniem, a wiec czasami i w bruzdach. Potem stolarz, chce zawiesic polke i musi wbic kolki.


jest to ryzykowne podejście, generalnie korzysta się z czujników.


Eee tam, a kto ma czujni, a jak ma to gdzie on jest, a jak juz jest to pewnie baterie sie wyczerpaly. Jak instalacji nie robil fotograf, to mniej wiecej wiadomo gdzie powinna byc. Trzeba zapalic wszystkie swiatla i lamki w gniazdkach i wiercic bardzo powoli ;)

kozidron napisał/a:
kabli nie kładzie się w ścianie, nie słyszałem jeszcze o takich przypadkach, może w Chinach tak się robi ale nie w Europie. Kable kładzie się w ziemi albo "na powietrznie" i to ostatni też rzadko. Miałeś pewnie na myśli przewody.


No widac ze kolega po elektryce, ale na tym forum przewod/kabel chyba nie robi roznicy. Chciaz tez powinienm wyrazac sie poprawnie. A w Chinach, ajk i prawie w calej Azji duperelami czlowiek glowy sobie nie zawraca :razz: , wazne ze dzial. Zdjecia juz kiedys pokazywalem :mrgreen:

kozidron napisał/a:

No chyba, że robiłeś zdjęcia przed samym tynkowaniem :wink:


No i satwiam dolary preciwko orzechom, ze o to pytajacemu chodzilo :grin:
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

jaad75 napisał/a:
U mnie w kamienicy w jednym miejscu czujnik piszczy na całej ścianie


jaki czujnik takie efekty, trzeba było od ruskich na rynku nie kupować :wink:

Usjwo napisał/a:
Eee tam, a kto ma czujni, a jak ma to gdzie on jest, a jak juz jest to pewnie baterie sie wyczerpaly. Jak instalacji nie robil fotograf, to mniej wiecej wiadomo gdzie powinna byc. Trzeba zapalic wszystkie swiatla i lamki w gniazdkach i wiercic bardzo powoli ;)


ty się śmiej Usjwo, kiedyś byłem na takiej budowie gdzie podnieśli podłogę o 15cm i przewody nagle okazały się na wysokości listew.

Cytat:
No i satwiam dolary preciwko orzechom, ze o to pytajacemu chodzilo :grin:


dlatego "zdarłem" z Dżozefa, bo jakiej głębokości musiałby być te bruzdy żeby przewód w nich rzucał cienie :wink:
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

kozidron napisał/a:
ty się śmiej Usjwo, kiedyś byłem na takiej budowie gdzie podnieśli podłogę o 15cm i przewody nagle okazały się na wysokości listew.

W takich mykach to się chyba specjalizują nasi bracia Rosjanie, sądząc po zdjęciach w internecie, w tym także i tych z Soczi. :)
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

komor napisał/a:
W takich mykach to się chyba specjalizują nasi bracia Rosjanie, sądząc po zdjęciach w internecie, w tym także i tych z Soczi. :)


Polska budowa, Gdańsk Łostowice, inspektor budowlany, dopatrzył się izolacji niezgodnej z projektem.
Mimo iż nie miało to wpływu na bezpieczeństwo nie odpuścił. Ekipa od wykładzin, miała gruby orzech podczas montowania listw, ponieważ mogli tylko wiercić, bo jakiekolwiek kleje nie chciały się trzymać do jeszcze nie doschnietych ścian.
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

Kozi, mnie chodziło o te nagłe zmiany wysokości różnych elementów, tego w takiej ilości w Polsce nie ma, jak na wschód od nas. Chodzi mi o te bankomaty wyrastające tuż przy poziomie chodnika lub dwa metry wyżej, kaloryfery pod sufitem albo drzwi. Wiesz, widziałeś na pewno takie zdjęcia.
 
 
Usjwo 
Optyczny



Pomógł: 25 razy
Posty: 4172
Skąd: Shanghai
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

komor i Ty w to wierzysz? :lol: :lol: :lol: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

Że u nas tego nie ma, czy że tam jest? :)
 
 
Usjwo 
Optyczny



Pomógł: 25 razy
Posty: 4172
Skąd: Shanghai
Wysłany: Sro 05 Mar, 2014   

Tam tak jest i u nas tez, tylko w innych dziedzinach, a w zasadzie w innym pojmowaniu normalnosci :lol:
Tyle ze nie wiadomo gdzie jest normalnie :mrgreen:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 12