forum.optyczne.pl

[PS]

Witam serdecznie Forumowiczów.

Przymierzam się do wymiany sprzętu foto. Mam Nikona D300 z 50/1.4, oraz Sigmę 18-35/1.8. W/w Sigma to naprawdę świetny obiektyw, można powiedzieć że całkiem nieźle "podciągnął" leciwą już - choć jeszcze nie najgorszą matrycę i aparat nieco "odżył". Jednakże razem z D300 tworzą sporych gabarytów duet, który potrafi zwrócić na siebie uwagę - a ja odkąd mam Fuji-ka X10, zapragnąłem większej dyskrecji na ulicy. Także po tym przydługawym wstępie przechodzę do rzeczy. Szukam aparatu - bez-lustra, który zastąpi mi zasłużonego w bojach Nikosia. Aparat powinien mieć:
- matrycę APS-C; (FF też chętnie przytulę)
- dobry zakres dynamiczny i rozpiętość tonalną;
- użyteczne iso 3200-6400;
- wizjer
mile widziane:
- uszczelnienia;
- odchylany, dotykowy wyświetlacz (zmiana punktu af na dotykowym wyświetlaczu - dobra rzecz);
- bogata "guzikologio-pokrętologia";

Gabaryty - coś średniej wielkości - Panasonic GM1 będzie za mały, a GH3 już za duży - bo bardzo blisko mu do D300.

Szklarnia - jak wiadomo kupno aparatu oznacza wejście w system - w systemie powinny być dobrej jakości stałki - po głębszych przemyśleniach wolę kreatywniejszą opcję jaką jest zoom nożny ;-] (szeroki, standard i krótkie tele do portretów)

Najważniejsze - CENA. Na obecną chwilę 6-7,5 tyś. Wydałbym to na body + stałka standard (+ kit jeżeli byłby dobry i nie drogi).

Ok, teraz myślicie - zejdź na ziemię... Też tak myślę

Co wybrać? W jaki system wejść? Fuji? Mają dobre stałki i ciekawe x-T1. Sony? Świetnie się zapowiadający A7s (plotki głoszą o kwocie 1800$ no i matryca - prawdopodobnie bliska ideału) - ale oferta obiektywów systemowych na tą chwilę marna. Samsung - tanie i przyzwoite stałki - ale ich aparaty mnie do siebie nie przekonują. Może warto poczekać do Photokiny...? Z jednej strony zapewne za dużo wymagam i za dużą wagę przykładam do sprzętu - najlepszy aparat to ten który masz przy sobie. Aparat za Ciebie zdjęć nie zrobi itd.. Ale z drugiej strony jak już zainwestować to dobrze i tak, żeby NIE ŻAŁOWAĆ. W końcu fotografia dla mnie to nie jest przelotny romans tylko stały związek od kilku niezłych lat.

Pomożecie?

[muzyk]

Ze względu na Sigmę mógłbyś d7100 dziabnąć.
Jeśli zaś FF to d610.
Zmiana systemu na Pentax z k5lls ?

Co do Fuji xti. Taką obsługologię trzeba lubić...
tzn. jak d starych manualnych aparatach.
Czas ustawiasz tarczą, iso też, kompensację.
Dla purystów bardziej. Wizjer... Cóż, wielki, alw wolę ten z a7/a7r.

Ja bym się nie skusił, prędzej na Olego Om1 (świetny wizjer, wkurzające menu...) czy ewentualnie Panasa gx7 (bdb guzikologia) i stałki.

P.S. Jeśli Sony, to a7r, ale... budżet przekroczyłby.
Co do szkieł... Póki nie ma bogatej oferty, możba by w manualne stałki się też pobawić z innych systemów.
Co prawda Canon 85 1.2 FD jest drogi.. ale na tym Soniaczu pokazuje pazury.

[PS]

Lustrzanki już nie chcę. D7100 z Sigmą tworzy niemalże identyczny zestaw jak z D300. To samo tyczy się inny zaawansowanych lustrzanek. Dobre do zastosowań PRO, śluby itp. żeby zrobić wrażenie na kliencie ;-] A na poważnie, chcę taki zestaw aby móc w przyszłości mieć go do zastosowań typu "PRO". Potrzebuję złotego środka - wytrzymałe body do (mam nadzieje) przyszłościowej pracy, jak i niezbyt rzucającego się w oczy do zadań ulicznych. D300 jako "wół" roboczy - jak najbardziej, na ulicę jak dla mnie odpada.

Fuji X-T1 nie miałem w ręku, ale X-E1 tak - myślę że taka właśnie obsługologia by mi spasowała, tym bardziej że w X-T1 są jeszcze dwie tarcze nastaw i sporo programowalnych przycisków.

Co do m4/3... Seria OM-D jest kusząca, GX7 to też ciekawy sprzęt, ale jednak jeszcze te matryce mnie nie przekonują. Tak, wiem, przepaści między nią a aps-c wielkiej nie ma, ale różnice jednak są, no i musiałbym kupić jaśniejsze i droższe obiektywy. Jeśli m4/3 to GM1 z naleśnikiem lub tym małym kitem do kieszeni/nerki, no ale nie o tym ten temat.

Sony kusi mnie A7s, nie mogę się doczekać pierwszych testów. Problem w tym że nie koniecznie mam ochotę na manualne obiektywy - wiadomo jak by były nie narzekałbym tylko robił foty, ale przydałby się chociaż jakiś przyzwoity standard typu 35 czy 50mm z dobrym światłem w przystępnej cenie - jak to ma miejsce w systemach lustrzanek. Szeroki kąt do pejzażu i architektury czy portretówkę przebolałbym w manualu ale standard jednak chciałbym z dobrym AF. No i wolałbym obyć się bez przejściówek i adapterów.

[dcs]

PS,
-AF lustrzanki lepiej się sprawdzi gdy nie ma za dużo światła /a Fuji mają ogólnie słaby AF -i do wieczornego streeta się IMO nie nadają/
-A7 ma znacząco lepszy AF od A7R
Nie wiem czy A7s będzie miał PD AF jak A7. (chyba tak)
-jest świetny standard z AF do A7 http://www.dxomark.com/Re...ary-performance

i inne http://www.dxomark.com/co...Text=fe&x=0&y=0

PS,
-AF lustrzanki lepiej się sprawdzi gdy nie ma za dużo światła /a Fuji mają ogólnie słaby AF -i do wieczornego streeta się IMO nie nadają/
-A7 ma znacząco lepszy AF od A7R
Nie wiem czy A7s będzie miał PD AF jak A7. (chyba tak)
-jest świetny standard z AF do A7 http://www.dxomark.com/Re...ary-performance

i inne http://www.dxomark.com/co...Text=fe&x=0&y=0

[PS]

No nic, chyba jeszcze nie czas dla mnie żeby zamienić D300 na bezlusterkowca, kuszą mnie te małe gabaryty, ale chyba jeszcze poczekam aż nowe systemy bardziej się rozwiną i może potanieją (tiaa...). Póki co dokupiłem lampę błyskową i cieszę się nową zabawką ;-]