Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Jako że naszło mnie na powrót do przeszłości ,ale z tego co widać na rynku być może z przyszłością .Mam pytanie do pamiętających ten sprzęt.Na foto zamieszczam zaznaczone pokrętło którego przeznaczenia nie mogę się doszukać .O ile nastawy czasów są jasne to cyfry 0-30 i wajcha , nie mają u mnie zrozumienia. Może ktoś pamięta to "muzeum"
Cyferki o które pytasz 0-30 dotyczą żarówek błyskowych jednorazowego użytku a nie tych dzisiaj używanych lamp błyskowych. W Polskich Zakładach Optycznych za czasów PRL-u była produkowana swego czasu lampa AMILUX. W niej wymieniało się żarówki błyskowe po każdym jej użyciu. Przy obecnie produkowanych lampach błyskowych te cyferki nie mają zastosowania. Ustaw na "0"i zapomnij o nich.
Bańki były szklane a jedynie powlekane tworzywem bo podczas spalania magnezowych "kłaczków" powstawało, oprócz mocnego impulsu błyskowego, impuls temperaturowy, który powodował bardzo mocne popękanie szklanej bańki. Powłoka elastycznego i przezroczystego (oczywiście) tworzywa zabezpieczała żarówkę przed rozsypaniem się jej.
Te cyferki to przyspieszenie (wyprzedzenie) impulsu synchronizującego bo żarówka działała z opóźnieniem. Potrzebowała trochę czasu aby ten kłębek magnezowy się rozpalił. Dlatego potrzebne było wyprzedzenie. Wtedy otwieranie migawki przypadało na pełny błysk.
W USA były stosowane dość długo jeszcze takie żarówki błyskowe w nieco unowocześnionej i wygodniejszej wersji bo w jednej obudowie znajdowały się 4 żarówki z czterema odblaskami. Żarówki te były umieszczone w takiej kostce sześciennej, która po zrobieniu zdjęcia obracała się o 90 stopni i nowa żarówka była natychmiast gotowa do użycia. W ten sposób można było szybko zrobić 4 zdjęcia z lampą błyskową.
Kiepskie zdjęcie ale lepszego nie znalazłem:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,1 sekundy. Zapytań do SQL: 18