Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Dzięki za Wasze uwagi.
Wy się poświęciliście to i ja sie poświęciłem
Powlokłem sie do kompa i oto co stwierdzam:
Mój dysk C:, który z założenia jest dyskiem tylko systemowym ma 500 Gb ( resztę trzymam i instaluję na trzech fizycznych dyskach).
Z tego wolne jest tylko 6.6 Gb.
Ostatnia instalka Wn7 miała miejsce 14 lipca 2009
System jest dbany (Norton, Antimalware, regularnie optymalizowany WinOptimizerem).
Prawie Wszystko co trzymam na kompie instaluję w katalogach domyślnych sugerowanych w trakcie instalacji bo iem z poprzednich doswiadczeń, że kiełbasi się to potem jak samemu sie wybiera katalog.
Tak więc na moim dysku C pozostawiłem mojemu systemowi dowolność.
I oto ile zajmują poszczególne (tylko końieczne katalogi) dziś:
Windows: 35,9 Gb (132184 pliki w 31102 folderach).
Pliki Programów (x86): 275 Gb.
Program Files: 6.1 Gb.
Użytkownicy: 111 Gb.
Pytanie: jak system bedzie się zachowywaał jeżeli posadzę go na 128Gb dysku SSD jeżeli w pewnym momencie zabraknie mu miejsca przy instalacji jakiegoś nowego softu?
Czy sam zasugeruje inną lokalizację? (Dysk D?)
Czy utworzy tam katalog "Program Files" albo "Pliki Programów (x86) i skojarzy go jakoś z tym na dysku C ?
Czy może już od poczatku na SSD będzie tylko katalog "Windows" a pozostałe system w czasie instalacji utworzy na innym dysku fizycznuym?
Ostatnio zmieniony przez fatman Nie 25 Sty, 2015, w całości zmieniany 1 raz
fatman, mając 16GB RAMu raczej nie powinieneś potrzebować pliku wymiany (swap). Najlepiej go wyłączyć.
Czy 120GB wystarczy - to jest trudne pytanie - ja po czystej instalacji Windows 8.1, Lightroom'a i kilkunastu małych aplikacji mieszczę się w 80GB. Lightroom można skonfigurować aby trzymał cache na dysku SSD (powiedzmy 10GB).
To moze wogóle zrezygnować z uprade'u blaszaka (płyta+procek+SSD+pamiątki) = ca 3.000 i kupić porządnego notebooka na i7 i podłączyć do niego swój monitor, klawiature i mysz i działać jak na stacjonarnym?
Zyska się mobilność nie tracąc wydajności. Co sądzicie?
GUYS !!!
Tu jest odpowiedź na pytanie tytułowe tego wątku.
Świeźutki artykulik z 19 stycznia 2015!
System jest dbany (Norton, Antimalware, regularnie optymalizowany WinOptimizerem).
Ja robię inaczej. Od wersji Windows 7, system ma wbudowany program wbAdmin. Nie trzeba o tym pamiętać, bo obsługa tego programu to niepotrzebne i zbędne stukanie w klawisze w linii komend. Użytkownik Windowsa ma do dyspozycji wygodny klikalny interfejs.
wbAdmin tworzy image systemu i robi operację odwrotną, czyli odzyskuje system z obrazu.
Po zainstalowaniu systemu i wszystkich programów i skonfigurowaniu wszystkiego, robię image. Potem, kiedy jest to potrzebne przywracam system... Przywracanie systemu kasuje wszystkie śmieci, którymi system zdążył obrosnąć. Operacja przywracania systemu trwa kilka minut, po czym system jest znowu jak spod igły - lekki i świeży. Mam naprawdę sporo zainstalowanych programów, a wszystko zajmuje mi dokładnie 48GB. Być może potrzebne są dyski 250GB na system, ale nie mi.
Oczywiście mam program antywirusowy, ale lekki i darmowy. Wszelkie inne optymizery są mi niepotrzebne.
Nowe programy, które chcę mieć na dysku i wszelkie aktualizacje instaluję tak:
-przywracam system, aby znowu był świeżutki
-instaluję, co jest do zainstalowania
-tworzę nowy image
Tutejszyn, no świetnie. Ja też zrobiłem sobie kopię "świeżutkiego" systemu po instalkach wszystkich podstawowych programów. To jest dobre jak już nic tu nie będziesz instalował.
A image gdzie sadzasz? Na osobnym dysku fizycznym?
Cienkość tego rozwiązania jest taka, że po "przywróceniu" nie wszystko działa.
Mi na przykład przestała działać synchronizacja z Google Drive po takiej operacji i nie pomaga reinstalowanie googledrive.exe. Widzę dysk ale nie moge go zsychronizować.
Nie chcą sie np. Instalować update'y Javy a i aplikacje sieciowe Javy przestały działać.
Tak więc QPA
Minęło 5 lat. Trzeba Windę na nowo postawić.
Wtrącę swoje trzy grosze
Zakup SSD, zdecydowanie TAK. Koszta są i nie da się tego ukryć.
128GB będzie zdecydowanie za mało dla ciebiefatman, patrząc ogólnie po tym co masz teraz na systemowym. Sam mam 128GB na systemowym + parę programów i wiem, że to mało.
To jest dobre jak już nic tu nie będziesz instalował.
Dopisałem w poście wyżej, jak to zrobić.
Nie nakłaniam do robienia imidżu. U mnie działa wszystko łącznie z aplikacjami sieciowymi, choć przyznaję, nie pozwalam synchronizować czegokolwiek z chmurą. Jeśli chcę coś wrzucić na SkyDrive, to wrzucam tradycyjnie.
To też nie miejsce, aby dyskutować o imidżu i jego zaletach, czy wadach.
Cytat:
Minęło 5 lat
Powiem tylko, że mój image żyje jakiś tydzień, potem tworzę nowy, bo zainstalowałem nowy program, bo wyszła nowa aktualizacja, lub skonfigurowałem coś inaczej, albo dodałem w Photoshopie nową akcję, albo zwyczajnie zmieniłem miejsce klawisza na pasku.
Powiem tylko, że mój image żyje jakiś tydzień, potem tworzę nowy, bo zainstalowałem nowy program, bo wyszła nowa aktualizacja, lub skonfigurowałem coś inaczej, albo dodałem w Photoshopie nową akcję, albo zwyczajnie zmieniłem miejsce klawisza na pasku.
Przywrócenie systemu z imidżu 4-5 minut. Potem instalacja tego, co chcę zainstalować, zmienić, skonfigurować i stworzenie nowego imidżu. Tworzenie odbywa się w tle, więc ja robię już to, co akurat robię. Oczywiście w tym czasie nie mogę niczego konfigurować, ale pracować owszem. Podsumowując tracę 4-5 minut na tydzień. Jeśli palisz, tracisz na to znacznie więcej czasu.
Nie. Przywraca cały system i wszystkie pliki, które modyfikuję o jakiś szczegół i znowu zapisuję wszystko w imidżu. Stare pliki, stary system może być zawirusowany, lub uszkodzony. Mogę nawet skasować istotne pliki... albo cały system. Po przywróceniu z imidżu mam system i wszystkie programy, jak chwilę po instalacji i dopieszczeniu konfiguracji. A wszystko to w pięć minut.
[ Dodano: Nie 25 Sty, 2015 17:56 ]
komor napisał/a:
Oznacza to konieczność sklonowania dotychczasowej partycji C: ze starego HDD na nowy SDD.
To nic innego, jak Twój klon To działa tak samo, tylko nie klonuję wszystkich śmieci, którymi system zdążył obrosnąć, a system świeżutki i czyściutki.
Ostatnio zmieniony przez Tutejszyn Nie 25 Sty, 2015, w całości zmieniany 1 raz
Tutejszyn, szybkość uruchomienia systemu, liczy się od momentu przejścia przez bios. U mnie system Win7 wstaje 6-7s.
fatman, na dysku SSD trzymasz system operacyjny i instalujesz tylko najczęściej używane programy. Wszystkie takie, które odpalasz "raz na rok", instalujesz na HDD. Poza tym warto przemyśleć, co trzymasz na "pulpicie" i w "moich dokumentach". Mniej ważne pliki jak "moje filmy" czy "moja muzyka" już jako domyślne ścieżki warto mieć skonfigurowane gdzieś na HDD. Ja posunąłem się do tego, że mało ważne dokumenty/pliki, mam całkiem poza kompem, bo w prywatnej (NAS) lub internetowej chmurze, w zależności od potrzeby korzystania z nich. Posiadam dysk SSD 120GB z czego po wyłączeniu hibernacji, mam wolne zazwyczaj około 40GB, co wystarcza na bieżącą obróbkę zarówno filmów jak i zdjęć. Skończone projekty lądują na HDD i miejscach backupowania. Po prostu trzeba nauczyć się nie zaśmiecać dysku.
fatman, nie rozumiem tylko dlaczego chcesz kupić dysk który jest dwa razy wolniejszy od tego samsunga i to za tą samą kasę. Bo jest na M.2 ?? Ten Crucial nawet w 1/2 nie wypełnia prędkości SATA 6 Gb/s
Tutejszyn, szybkość uruchomienia systemu, liczy się od momentu przejścia przez bios. U mnie system Win7 wstaje 6-7s.
Czyli tak jak w biegu przez płotki? Po przeskoczeniu którego płotka zaczyna się liczenie czasu?
Ja liczę czas jaki muszę poświęcić na wgapianie się w ekran, zanim będę mógł pracować, czyli czas liczony od włączenia komputera guzikiem. U mnie trwa to 20s.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,11 sekundy. Zapytań do SQL: 9