Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Witam wszystkich bardzo serdecznie
Przymierzam się właśnie do zakupu lustrzanki i mam duży problem z wyborem. Aparat ma mi służyć głównie do robienia zdjęć dzieci, zarówno portretów, jak i całych sylwetek, przeważnie w domu i przy sztucznym oświetleniu, ale także w plenerze. Pociechy mają 1.5 i 2.5 roku, a więc są w wieku, w którym nie ma czasu na pozowanie Na pewno potrzebny będzie szybki i celny autofocus, nie gubiący się przy świetle sztucznym. Wbudowana szybko ładująca się i sprawna lampa błyskowa również wskazana, z dobrze i szybko działającą redukcją czerwonych oczu. Lepszą lampę za jakiś czas pewnie i tak dokupię, ale na początek będzie musiała wystarczyć wbudowana.
To zastosowanie (tzn fotografowanie dzieci) jest dla mnie priorytetowe, ale chciałbym kupić coś, co w przyszłości, po dokupieniu odpowiedniego szkła sprawdzi się w fotografii przyrodniczej (mieszkam kilkaset metrów od lasu, więc praktycznie na każdym spacerze trafi się coś ciekawego do sfotografowania) i plane spottingu. Zależy mi też na tym, żeby aparat potrafił zapisywać zdjęcie jednocześnie w formacie RAW i JPG. Będzie to moja pierwsza lustrzanka cyfrowa, ale nie jestem całkiem zielony w tej materii, parę lat fotografowałem Zenitem 12XP który ostatecznie trafił do szafy ok 10 - 12 lat temu, więc jakieś tam (może niezbyt wielkie) doświadczenie i podstawową wiedzę mam.
Od jakiegoś czasu czytam co się da, porównuję, myślę i liczę, wstępnie zawęziłem wybór do 3 aparatów, ale nie mogę się zdecydować:
-Pentax K50
-Nikon D5200
-Canon 700D
Planuję zakupić samo body i do tego dobrać jakiś lepszy niż kitowy obiektyw, np Sigmę 17-55 f2.8 lub Tamrona 17-55 f2.8, czy coś podobnego. W przyszłości, tak jak pisałem, chciałbym dokupić jakiś tele do przyrody i samolotów i jakąś typowo portretową, jasną stałkę, więc chciałbym mieć wybór wśród raczej budżetowych szkieł.
Jak wygląda współpraca tych aparatów ze szkłami innych producentów (zwłaszcza chodzi mi o wspomniane Sigmę i Tamrona 17-55 f 2.8)? Na forum Pentaxa znalazłem dużo narzekań na problemy z ostrzeniem i konieczność wysyłania do serwisu na kalibrację, jak sprawa wygląda w przypadku Nikona i Canona?
Aparat chciałbym kupić przed świętami, można się spodziewać jakiegoś znaczącego spadku cen w tym okresie? Jeśli tak, to zamiast Nikona D 5200 w grę wchodziłby D5300 (pod warunkiem, że jego ceny spadną do poziomu obecnych cen D5200), niby różnica w cenie między tymi aparatami nie jest wielka, ale jednak przekracza budżet - na body + obiektyw planowałem wydać między 3000 a 3500 zł, D5200 minimalnie przekracza, ale tą stówkę mogę dorzucić, D5300 + np wspomniana wyżej Sigma to już ok 4000, czyli na razie troszkę za dużo.
Na tą chwilę skłaniał bym się raczej ku Pentaxowi i Nikonowi, ale nie potrafię się zdecydować, a nie chciałbym strzelać w ciemno, za wszelkie rady i sugestie będę bardzo wdzięczny
Jeśli miałbym kupić D5200 to wolał bym k-50, ale jeśli w grę wchodził by D5300 a jeszcze lepiej D5500 to oczywiście wybór poszedł by w stronę Nikona. A dlaczego nie wspomniany 700D i do tego 50/1.8 STM.
dcs [Usunięty]
Wysłany: Pon 16 Lis, 2015
Bruner,
Najwięcej ofert używanych obiektywów (z AF) będziesz miał do Canona,
trochę mniej do Nikona,
a do Pentaxa jest bardzo mało używanych, nowoczesnych zoomów: szerokokątnych czy lepszych tele. To samo ze stałoogniskowymi.
Z dwóch wybrałbym Sigmę 17-50/2.8, a nie Tamrona.
W sieci (na tym portalu także) było dużo głosów o złym współdziałaniu obiektywów Sigma z Canonem
i problemach z kalibracją AF.
Zamiast nowego D5300 wybrałbym używanego Nikona D7100.
Dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Podrążyłem jeszcze trochę temat, znalazłem wiele skarg na nagminnie padające matryce (hot pixele) w Nikonie D5200, więc jeśli Nikon, to D5300 (jednak zwiększę budżet o te kilka stówek). Tym bardziej, że sprzętu zamierzam używać kilka lat.
Co do szkieł, to ze względu na ceny myślałem raczej o zakupie czegoś od niezależnych producentów, a ci robią szkła i do Canona, i Nikona i Pentaxa i z tego co widzę to są w tych samych cenach niezależnie od mocowania, więc argument o dostępności obiektywów chyba nietrafiony. Co mi po wielkim wyborze obiektywów, skoro na większość z nich mnie zwyczajnie nie stać? Na razie raczej nie myślę o używanych obiektywach, po prostu przy moim szczęściu i nieznajomości tematu bałbym się kupować używany sprzęt foto. Aparat również wchodzi w grę tylko nowy.
Obiektyw już wybrałem, będzie to Sigma 17-50 f/2.8, na body nie mogę się zdecydować, choć na tą chwilę najbardziej chyba skłaniałbym się ku Nikonowi D5300. Pentaxa jako mało popularnego wynalazku trochę się boję, chociaż kusi np uszczelnione body i solidnośc wykonania czy lepsza ergonomia.
Jeszcze kilka pytań o problemy z autofocusem przy obiektywach niesystemowych, np Sigmy. Z tego co udało mi się dowiedzieć, problem dotyczy aparatów wszystkich producentów. O co chodzi? Czy jakość współcześnie produkowanych obiektywów jest taka dziadowska? Czy z obiektywami wszystko w porządku, a wina leży po stronie body? Czy problem występuje również ze starszymi szkłami i kupując cokolwiek (zwłaszcza używanego) do użytku z wyżej wymienionymi aparatami, skazany jestem na wizytę w serwisie? Jeśli chodzi o Sigmę 17-50 to w przypadku Nikona problem podobno rozwiązuje zakup wersji oznaczonej "D5300 compatible", a jak sprawa wygląda w przypadku Canona i Pentaxa?
dcs [Usunięty]
Wysłany: Nie 22 Lis, 2015
Bruner napisał/a:
Co do szkieł, to ze względu na ceny myślałem raczej o zakupie czegoś od niezależnych producentów, a ci robią szkła i do Canona, i Nikona i Pentaxa i z tego co widzę to są w tych samych cenach niezależnie od mocowania, więc argument o dostępności obiektywów chyba nietrafiony.
-jak zerkniesz poza zoomy standardowe, to argument o małym wyborze obiektywów do aparatów Pentax jest bardzo trafiony.
Z mocowaniem Pentax nie są produkowane:
-szerokokątne Tokiny: 11-16mm f/2.8, 11-20mm f/2.8, 12-24 mm f/4, 12-28mm f/4
Pozostaje zakup Pentax DA 12-24mm f/4.0 ED AL (od 3600zł) lub Sigma 10-20/3.5.
Nie ma też w ofercie dobrego i w miarę taniego zooma szerokokątnego marki Pentax.
(Canon ma na przykład EF-S 10-18mm f/4.5-5.6 IS STM)
... nie ma do Pentaxa nowego, dobrego Tamrona 70-300mm (często tutaj na forum polecanego),
z trzech będących na rynku obiektywów 150-600mm z mocowaniem do Pentax nie ma żadnego http://tnij.at/62889
...
Czytam i czytam i dochodzę powoli do wniosku, że chyba źle do tego podszedłem i zacząłem od niewłaściwej strony - zamiast wybierać aparat, trzeba było najpierw zdecydować się na system, a potem po prostu kupić najlepsze body na jakie będzie mnie stać i powoli kompletować resztę gratów.
Na pewno oprócz standardowego zooma w pierwszej kolejności dokupię jakąś jasną, portretową stałkę, potem zooma w rodzaju 70-300 do plane spottingu, może coś jeszcze chociaż na dziś raczej nie przewiduję. Myślę o nowym sprzęcie, na obiektyw jestem w stanie wydać 1500, max 2000 zł. Pentaxa chyba faktycznie sobie odpuszczę, Sony już wcześniej nie brałem pod uwagę, więc zostaje Nikon i Canon, wydaje mi się , że raczej rozsądniejszy będzie wybór Nikona. Czy może się mylę? W tym budżecie do Nikona mieszczą się np Sigma 17-50 f/2.8, Nikkor 50 f/1.4 czy Nikkor 70-300, generalnie dość chwalone i polecane szkła (temat szkieł do Nikona mam przewałkowany, bo byłem już prawie zdecydowany na D5300). A może powinienem postawić na Canona i jego odpowiedniki wyżej wymienionych obiektywów z podobnej półki cenowej? Dostanę coś więcej za te pieniądze? Mając takie potrzeby, wymagania i budżet, na który system lepiej postawić? Czyli podsumowując: małe, biegające dzieci, portret i cała sylwetka (często w pomieszczeniach), później samoloty i jakieś ptaszki, wiewiórki itp, na 1 obiektyw budżet do max 2 tys zł, do tego body, na razie entry level, przyszłościowo (za parę lat) coś o 1 półkę wyżej. Powinienem postawić na Canona, czy raczej Nikona?
dcs [Usunięty]
Wysłany: Sro 25 Lis, 2015
Sigma 17-50 f/2.8, 50 f/1.4 czy Canon/Tamron 70-300 są też do Canona.
Pozostaje zakup Pentax DA 12-24mm f/4.0 ED AL (od 3600zł) lub Sigma 10-20/3.5.
Bruner, - To znakomity wybór jeśli cenisz jakość obrazka. Do tego mogę dodać Np . Sigmę 8-16 /4,5-5,6 jeśli dobrze pamiętam jasność - bardzo zacne szkło. Jeśli zaś chodzi o tańsze zamienniki - to przecież są jeszcze Sigma 10-20 o zmiennym świetle i Tamron 10-24 . Więc całkiem sporo. K-50 - to całkiem sensowny budżetowy zakup , biorąc pod uwagę jego cenę i niemal pancerne wykonanie. Na dodatek w Penatxie masz na co zmienić w przyszłości korpus, (jest aż 5 modeli wyższej klasy - k-5/K-5II/K-5IIs (16Mpix) i K-3 oraz najnowszy K-3 II (24Mpix) ). Od przyszłego roku również pełnoklatkowy aparat. O średnim formacie nie piszę - bo to "zabawki" z innej półki i inną optyką. Aha, jest też element pośredni - 20Mpix uszczelniony KS2 (i KS1 - odpowiednik nieuszczelnionych entry lewel). Nie słyszałem narzekań na wykonanie, chlapiące matryce itp - choć jestem w systemie kilka lat. Co do kalibracji - to też nie problem - większość można zrobić samemu - jak - piszą o tym na forum Pentaxa. Gdybym miał wejść w system kupiłbym używanego K-5 i dobry obiektyw. Kapiątki mają kilka regulacji dla różnych obiektywów i bardzo łatwo się jasne obiektywy kalibruje. Sigma 17-50/2,8 - to świetny wybór. Polecam. Aha - jeszcze jedno - pamiętaj też o przeliczniku cropa - Pentax i Nikon mają 1,5 a Canony 1,6 więc te same obiektywy na szerokim końcu w canonie będą węższe. Do pentaxa polecam ci też DA 16-45/4 - bardzo ostrego od pełnej dziury a jednak ciut szerszego niż 17-50. Można używkę w okolicach 1000zł czasem dopaść. Szkło jest leciutkie, ale chyba nigdy nie było go w polskiej dystrybiucji. Ja mam taki z Japonii i sobie chwalę.
W przyszłym tygodniu zamierzam kupować sprzęt ale jeszcze się nie zdecydowałem, więc trochę Was pomęczę Wybór body to najmniejszy problem, więcej dylematów mam w kwestii wyboru systemu.
Pentax DA 12-24 to może i zaczne szkło, ale finansowo poza moim zasięgiem, celuję raczej w szkła do 1500, max 2000 zł. Poza tym szeroki kąt raczej mnie nie interesuje (przynajmniej na razie). Jeśli chodzi o body, to bliżej mi raczej do Pentaxa (lepszy autofocus, wizjer, ustawienia balansu bieli wg temperatury, ergonomia, uszczelnienie), ale nie jest to dla mnie najważniejszy argument - dziś lepsze jest to body, jutro może być inne, a aparat pewnie za jakiś czas zmienię, tyle że zostanę już w obrębie wybranego wcześniej systemu. Co do szkieł, to obojętnie czy zdecyduję się na Nikona, czy Pentaxa, planuję kupić Sigmę 17-50 f/2.8 - tyle wiem na pewno. Oprócz tego w pierwszej kolejności planuję zaopatrzyć się w jakąś jasną, portretową stałkę, np 50 f/1.4 czy 50 f/1.8 i później tele w rodzaju 70-300 do fotografowania samolotów, może coś jeszcze wyjdzie w praniu, generalnie wielkiej rozbudowy nie planuję. Szerokimi kątami raczej nie jestem zainteresowany. Nie należę do osób często zmieniających sprzęt, jak coś kupuję to raczej na lata. Obiektywy wchodzą w grę mnie tylko nowe, więc argument o dostępności używek czy możliwości podpięcia kilkudziesięcioletnich zabytków itp jest nieistotny - raczej chodzi mi o to, czy w danym systemie interesujące mnie szkła o przyzwoitej jakości w ogóle występują i przede wszystkim czy będzie mnie na nie stać - obiektywy za 2, 3 i więcej tys zł są poza moim zasięgiem. Dobra współpraca z lampami innych producentów i sterowanie lampą zewnętrzną również ważne. Przesiadki na full frame w przyszłości nie przewiduję, jeśli zmienię sprzęt za jakiś czas to raczej z podobnego segmentu (ewentualnie oczko wyżej, czyli pewnie jakiś przyszły odpowiednik D7200 czy K-5II), tyle że nowszy. Co radzicie? Za Pentaxem oprócz bardziej odpowiadająego mi w tej chwili body przemawia większa przewidywalność (jeśli można to tak nazwać) w kwestii mocowań obiektywu, większa szansa że za 10 lat nadal będę mógł używać tych samych szkieł. W Nikonie jest tu zdecydowanie większy bałagan (przynajmniej mi, jako osobie zielonej w temacie ciężko się połapać) i więcej zmian, nie chciałbym, żeby za jakiś czas okazało się że niby system ten sam, ale moich szkieł nie mogę używać bo coś tam się zmieniło i już nie działa. Ceny obiektywów Nikona również wydają się wyższe, chociaż nie wiem jak jest z jakością Pentaxa (i czy w ogóle można interesujące mnie szkła porównywać, również cenowo). Producenci niezależni z tego co widzę mają podobną ofertę dla obu systemów, chociaż niektóre obiektywy z mocowaniem Pentaxa nie występują. Za to Pentax to jakby nie patrzeć jednak mało popularny wynalazek i trochę się tego obawiam, szkła Nikona podobno lepsze. Co radzicie wybrać? Bez zbędnej ideologii i fanboyowego zapatrzenia w markę własnego sprzętu. Co było by najrozsądniejsze dla takiego człowieka jak ja - amatora z ograniczonym budżetem, nie zmieniającego sprzętu jak rękawiczki i niezainteresowanego używkami, z jasno określonymi fotograficznymi zainteresowaniami?
planuję zaopatrzyć się w jakąś jasną, portretową stałkę, np 50 f/1.4 czy 50 f/1.8 i później tele w rodzaju 70-300 do fotografowania samolotów, może coś jeszcze wyjdzie w praniu, generalnie wielkiej rozbudowy nie planuję
Przy takich planach wykluczyłbym z wyboru system Pentax`a. Nie ma w nim dobrego zooma o zakresie 70-300mmm.
Pentaksa. Apostrof tylko wtedy, gdy obcojęzyczny wyraz kończy się na niemą samogłoską, np. „Apple”. „x” zaś zamienia się na „ks” przy spolszczeniu, czyli kiedy wyraz nie pozostaje w mianowniku. Pentax → Pentaksa.
Apostrof tylko wtedy, gdy obcojęzyczny wyraz kończy się na niemą samogłoską, np. „Apple”. „x” zaś zamienia się na „ks” przy spolszczeniu, czyli kiedy wyraz nie pozostaje w mianowniku. Pentax → Pentaksa.
komor, co to jest "niema samogłoska" i gdzie znalazłeś to info o obowiązku spolszczania "x-a" kończącego wyrazy obce?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11