Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
W zasadzie popieram Arka, choć mam jedną wątpliwość. Refraktor 90/900 na EQ3-2 już tak mobilny nie będzie, ze względu na ten montaż paralaktyczny. Trochę marnie się to przenosi na większe (np. kilkaset m po osiedlu w mieście) dystanse, choć da się, bo w tym właśnie celu zakupiłem swój, tylko pod Maka 127 (instrukcja przenoszenia poniżej). Jeśli to ma być mobilne, to brałbym na montażu azymutalnym AZ3 (lub lepszym, ale nie ma w zestawie i wyjdzie sporo drożej). Plus to rzeczywista mobilność, minus gorszy komfort obserwacji planetarnych z dużym powiększeniem. Bardziej przez to, że AZ3 to nie jest szczyt techniki, a 90/900 to prawie maksimum tego, co warto na nim wieszać.
Wracając do EQ3-2, to robi się to tak: wywalasz (tj, nie używasz) tę metalową 3-kątną półkę na akcesoria -uniemożliwia szybkie złożenie nóg statywu. Zamiast tego n a środku łącznika przymocowujesz małą (maks.10cm średnicy) podstawkę pod doniczkę, pojemnik/kubek plastikowy. Bierzesz kawał nylonowej taśmy szer. 2-2.5cm i robisz z niego krótki pas nośny, mocowany do podstawy korpusu głowicy (tylko wybierz elementy odporne na uszkodzenie/deformację) i górnej części trójnogu. Dalej: bierzesz gumę bagażową do roweru, wywalasz haki i wiążesz ja u dołu jednej z nóg statywu. Tu do transportu zdejmujesz i mocujesz przeciwwagę głowicy montażu. Tak spreparowany EQ3-2 można w całości nosić zawieszony na ramieniu. Patent z wiązaniem przeciwwagi jest absolutnie konieczny, o ile nie chcesz rozkładać montażu na statyw i głowicę za każdym razem. Po prostu głowica EQ jest tak ciężka, a statyw alu na tyle lekki, że nawet po zdjęciu przeciwwagi z montażu środek masy całości jest na wysokości szczytu trójnogu/podstawy korpusu głowicy montażu i powieszony na czymkolwiek fikałby koziołka.
A na koniec śladem Arka namawiać będę na Syntę Dobsona 6" (152/1200). O ile tylko Twoje warunki obserwacyjno-logistyczne nie są ekstremalne, ją też można od biedy umobilnić: skrzynkę montażu bierzesz do ręki (ma uchwyt), zaś tubę da się nosić przez bark przy pomocy pasa nośnego lub szelek na plecy (znów nylonowa taśma do plecaków się kłania, potrzeba kilka m). Wariant z szelkami ćwiczyłem kilka razy z tubą 200/1000, tobie bym raczej polecał metodę przez bark.
Oczywiście wszystko zależy od Twoich wymagań logistycznych, gdzie chcesz/musiz to nosić (schodami po piętrach itd.) Opisz może swoje warunki pod kątem transportu teleskopu na stanowisko.
Pozdrawiam
-J.
mieszkam na 1 piętrze w bloku. ale nie mam balkonu. raczej chciałbym go zapakować do samochodu (100m) i zawieźć go kilka kilometrów za miasto gdzie jest dobre miejsce do obserwacji
[ Dodano: Wto 12 Sty, 2016 06:12 ]
miejca mam dużo więc się zmieści. a można nim oglądać samoloty,lub przyrodę po zastosowaniu soczewki odwracającej obraz ?
[ Dodano: Wto 12 Sty, 2016 06:15 ]
mieszkam w Krakowie. to bardzo duże miasto.czy muszę użyć filtrów?
Jeśli oprócz astro ma być przyroda i samoloty, to jednak 90/900 i montaż AZ. Uwaga: AZ3 nie nadaje się do samolotów. Albo w ogóle coś mniejszego gabarytowo...
Natomiast do astro nic nie pobije dużego Newtona i na wypady za miasto brałbym zdecydowanie tę Syntę na Dobsie. Do przyrody itp. lepiej kupić lornetkę, która do astro też się przyda, niezależnie od teleskopu.
Pozdrawiam
-J.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 15