Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Preskaler,
Były takie próby http://www.theinspiredeye...at-almost-was/, poza tym Leica miała cyfrowa scianke do modelu bodajże R9 i kosztowało ze 5 tys euro ...
Cóż jak ustawa o wychowaniu w trzeźwości ..u nas w kraju się jakoś nie przyjęła...
Choć może jakby małe żółte rączki zwietrzyły biznes ..kto wie ????
No właśnie na to liczę, że te małe, żółte rączki zrobią interes na porządnych wkłądkach za małe pieniądze. Wyatarczy jedynie rozpętać modę.
O tych "wybrykach" (głównie cenowych) czytałem oczywiście.
Weźmy na przykład to zdjęcie, bardzo chwalone, mi też się podoba, ale powstaje teraz masa równie dobrych, bo sprzęt ułatwia. To nie jest tak, że zdjęcie straciło na wartości, tylko poziom tak poszedł w górę, że trudniej się wyróżnić:
https://www.google.pl/sea...kRvrl2taxyfM%3A
Dokładnie także o tym zdjęciu myślałem, kiedy pisałem mój poprzedni post. retrofokus, nie łudźmy się, pod względem technicznym to zdjęcie to nic specjalnego. Pod względem artystycznym – jeśli ma wartość (ma? ma.) to przecież nie dlatego, że zostało zrobione jakąś konkretną techniką.
retrofokus napisał/a:
Mnie jakoś jednak zawsze będzie rozwalać w drobny mak klasa starych mistrzów....
Mnie też, nic w tym dziwnego ani złego. Ja nadal czuję pewne ciepło i szacunek do fajnych analogowych zdjęć, choć sam ich nie robię.
Przy okazji tą stykówką można obalić jeden z mitów analogowej fotografii, jakoby mistrzowie po długim zastanowieniu raz nacisnęli spust i jest arcydzieło. Owszem, cyfrą klepie się więcej, ale analogiem też klepali dziesiątki klatek, a nie jedną.
Preskaler napisał/a:
Fotografia cyfrowa wyparła analogową podobnie jak samochód i ciągnik wyparł konia a tranzystor (półprzewodnik) lampę. To co pozostało to albo wynik mody albo sentymentu. W skrajnych przypadkach zamierzone wykorzystanie jakiejś tam przewagi technicznej w jakimś konkretnym zastosowaniu.
Lepiej bym tego nie ujął.
Ostatnio zmieniony przez komor Czw 18 Lut, 2016, w całości zmieniany 1 raz
komor,
Dla porządku, nie ja jestem autorem pierwszego cytatu i zdecydowanie się z nim nie zgadzam, być może jakość i łatwość obrazowania poszła do przodu ale nie przydało to klasy ani kompozycji, ani myśleniu nad kadrem. Masz jednakoż rację twierdząc "to przecież nie dlatego, że zostało zrobione jakąś konkretną techniką." z tym tylko zastrzeżeniom, że wyczucia chwili nie "ułatwi" montaż w programie graficznym.
I ta refleksja może być kluczowa, może nie tyle minął czas analogu ile minął czas fotografii jako takiej, zastąpionej obrazowaniem cyfrowym .. czyli czymś co jest inną, może nawet wyższą tej fotografii formą ...
"Analogowa fotografia" czyli co?
-budżetowe sprzęciki dla mas wykorzystujące taśmę kinową 35mm
-średni format
-zdjęcia stykowe czy powiększalnik
-negatywy na płytach szklanych z samodzielnie wylewaną emulsją
Przecież już nawet 5D uchodzi za zabytek. Ja tam wieszczę upadek zainteresowania każdą fotografią z powodu upowszechnienia się. Kto dziś potrzebuje telefonistek czy pisarza, to obecnie umiejętności "wrodzone". Popatrzcie ile wysiłku wkłada się w próbę wydłużenia życia konających książek i co?. Lepsze jest wrogiem dobrego.
Nasze wnuki nie zrozumieją dlaczego dziadek tyle uwagi przywiązywał do robienia zdjęć- " to się robi pstryk i gotowe"
retrofokus, cytowanie poprawiłem, nie wiem czemu się to zrobiło nieprawidłowo, bo przecież ręcznie nie wpisuję. Natomiast obaj się w takim razie zgadzamy, że:
retrofokus napisał/a:
być może jakość i łatwość obrazowania poszła do przodu ale nie przydało to klasy ani kompozycji, ani myśleniu nad kadrem
Klasa fotografii i myślenie fotografa jest niezależne od techniki analog/cyfra. Choć zmienia się z czasem, coś co kiedyś było odkryciem artystycznym, dziś jest codziennością i trzeba iść do przodu, szukać nowych dróg ekspresji. Dlatego też nie zgodzę się z tym:
retrofokus napisał/a:
może nie tyle minął czas analogu ile minął czas fotografii jako takiej, zastąpionej obrazowaniem cyfrowym ..
Myślę, że z racji mocnego osadzenia w analogowej fotografii (każdy z nas jest przecież osadzony w swoim czasie) nieco demonizujesz zmianę, jaką wywołało obrazowanie cyfrowe. To nadal jest ta sama fotografia, jeśli traktujesz ją jako dziedzinę sztuki czy wyrażania siebie.
Dżozef napisał/a:
Ja tam wieszczę upadek zainteresowania każdą fotografią z powodu upowszechnienia się.
Niekoniecznie. Zobaczcie ile ciekawej, kreatywnej fotografii można znaleźć u młodych, np. na Flickrze. Owszem, dużo jest powtarzalności w tej kreacji, ale to wynika z upowszechnienia wspomnianego przez Dżozefa oraz z doskonalszej komunikacji globalnej wioski. Dziś widzimy co tam sobie sfotografował 15-letni John z Nebraski i 18-letnia Sofia z Sofii, jak tylko wrzucą to na Flickra. Kiedyś trzeba było kupić album w księgarni, ale w nim byli tylko ci znani, uznani, którzy już się przebili.
komor,
Tak, jestem osadzony w fotografii analogowej , rozumianej przeze mnie jako sztuka pokazywania świata, zatem nie zmieniania go, nie upiększania, nie montowania z wielu fragmentów. Nie twierdzę, że coś w takim działaniu złego , po prosto dla mnie fotografia jeśli jest sztuką , to na pewno przedstawiającą.
Wydaje mi się , że obrazy graficzne na których dokonano setek przetworzeń, filtrów, montaży z każdym takim działaniem staje się bardziej grafiką komputerową a mniej fotografią ... ale to tylko moje widzenie świata
Zatem zasadnym wydaje mi się pytanie - czy taki obraz na którym nawet modelka się nie poznaje, dalej jest fotografią czy może tylko wizją grafika (bo chyba już nie foto-grafika) na Jej temat ?
Ale podkreślam ... to tylko moje widzenie
Nie jestem też zwolennikiem tezy, że jeśli ktoś zrobi milion zdjęć to to wśród nich będzie jakiekolwiek genialne ....
retrofokus, ale czy to znaczy, że każda fotografia cyfrowa musi być od razu "przetworzona, zfiltrowana, zmontowana"? Czy używając cyfrowych aparatów nie da się pokazać świata?
Fotografia to fotografia, nie można umniejszać jej wartości tylko dlatego, że autor "wywołał" zdjęcie Lightroomem zamiast w ciemni.
blaine,
Jeszcze raz ... nie mam nawet cienia zamiaru umniejszać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Po prostu zastanawiam się czy warto stawiać takie granice, czy coś co zostało tysiąc razy przetworzone jest jeszcze fotografią ?????
Jeśli ktoś składa kompozytowy obraz z paru zdjęć, dokonuje naprawdę poważnych modyfikacji, itp - w takim wypadku faktycznie ciężko to nazwać fotografią, ale osoby które takie rzeczy produkują same doskonale zdają sobie z tego sprawę i nawet nie próbują swoich dzieł klasyfikować jako fotografię.
Ale jeśli fotka przeszła tylko przez Lightroom, gdzie zostały zrobione standardowe korekty - oczywiście że to fotografia.
Nie wiem gdzie dla ciebie zaczyna się granica akceptowalnych cyfrowych korekt poza którą fotografia przestaje być fotografią.
W analogowych czasach też się maskowało, "dodgowało" i "burnowało"
Dla mnie jeśli zdjęcie przeszło tylko przez Lightrooma to nie ma co się obawiać o to że przestało być fotografią
Temat wygody już poruszaliśmy i na pewno miał on kolosalny wpływ na sukces cyfrowej fotografii.
Jeśli można osiągnąć lepsze rezultaty dużo mniejszym nakładem sił/kosztów/czasu to 99% wybierze właśnie tą opcję.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 14