Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Sob 10 Wrz, 2016 Re: Pierwsza lustrzanka dla początkującego
CHESTERRROOO napisał/a:
W internecie wyczytałem że canony są lepsze do filmów, a nikony do zdjęć. Lumix podobno jest średni w jednym i drugim.
Niby tak, ale to nie do końca prawda. To jest odrobinę bardziej skomplikowane. Canony są niezłe do długotrwałego filmowania, przez fakt odpowiedniego chłodzenia matrycy, zabaw z dodatkowym oprogramowaniem robiącym cuda wianki, czyli Magic Lantern, czy "poprawiaczy" pokroju CineStyle i tu zazwyczaj się kończy ich świetność, a zwłaszcza tych tanich modeli. Jak byś chciał kręcić film, taki poważny, z aktorami (nawet amatorami), chciał nadać mu łatwo kinowy styl, albo np jakiś dokument, dramat - wybrał bym Canona. Dziś do YouTube nadaje się praktycznie wszystko, zwłaszcza w FullHD, ponieważ i tak jakość się wtedy mało liczy. Serwery YT kompresują obraz FullHD do 3Mbps, czyli obcinają dokładnie całą nadwyżkę. Canon jest świetny do filmowania w 24/25/30 klatkach, a dziś każdy chce w filmie dodawać efekty slow motion, do czego większość chce taki jaki można robić przy 50/60fps.
Canon po prostu jest tanią alternatywą do kręcenia dobrego, tradycyjnego kina, ale znowu co innego seria xxxxD/xxxD, a co innego xxD/xD. Ominąłbym Nikona jeśli chcesz używać AF podczas filmownia, chociaż znam ludzi, którzy nimi filmują (ale wyłącznie z ostrzeniem ręcznym), za to Panasonic nie jest wcale taki zły i co ważne, ma 4K. Sam pomimo, że filmuję Canonami, mam słabszy od proponowanego model Lumixa do videoblogów, a mowa o G6. Do tego celu używam pospolitego 14-42mm i z takim obiektywem, filmowo wystarcza mi całkowicie (chociaż mam jeszcze Olympusa ED 40-150mm, ale nim nie filmuję). Dlaczego na YT wybrałem Panasonic? Bo jest malutki, lekki, Canon w porównywalnych gabarytowo EOS'ach M nie chce dać jak na razie obracanego ekranu i chyba najważniejsze, kosztował mnie bardzo mało kasy.
Czy wybrałbym 700/750/760D? Jeśli nie potrzeba ci 4K to jak najbardziej. Prawdopodobnie wybrał bym 700D i różnicę w cenie zainwestował w obiektyw.
Oczywiśćie , wszystkie wymienione korpusy są z grubsza siebie warte. Może z wyjątkiem Lumixa bo z lustrzanką nic wspólnego nie ma. Co do filmowania - wiele zależy czy i w jakim stopniu zajmujesz się obróbką dodawaniem efektów itp . Jeśli nie i chcesz tylko do YT - to marak aparatu nie ma znaczenia - większość lustrzanek daje podobne możliwości. Co do obróbki - włąściwie i Pentax i canon używa tego samego formatu zapisu
Cytat:
Filmy: MOV MPEG-4 (AVC/H.264)
więc zapewne różnic w obróbce wielkich nie ma. Oczywiście K-50 jako starszy nie ma np podłączenia mikrofonu zewnętrznego jak nowy K-70, ale nadal jest atrakcyjny szczególnie dla fotografujących. Dobry wizjer oparty na pryzmacie a nie klejonce z lusterek, uszczelniony korpus odporny na pogodę, stabilizacja , 1/6000s i 6Fps swoje robią. Do tego nieduże wymiary i gama małych obiektywów dających bardzo dobry obrazek. Oczywiśćie o ew. wadach najlepiej opowie kol. Wojmistrz - bo coś wyjątkowo Pentaxa nie lubi...
Oczywiśćie o ew. wadach najlepiej opowie kol. Wojmistrz - bo coś wyjątkowo Pentaxa nie lubi...
Opowie o wadach bo nie ma klapek na oczach. A 1/6000 to właściwie do niczego nie potrzebny czas, także jaka to zaleta w amatorskiej fotografii. 6 Fps też rzadko kiedy się przyda
Andrzej.M. [Usunięty]
Wysłany: Pon 12 Wrz, 2016
Wujek_Pstrykacz napisał/a:
1/6000 to właściwie do niczego nie potrzebny czas
Pewnie! Lepiej używać filtra ND? Kurczę i po co ta cała cyfra? Nie lepiej było "za analoga"? 1/1000 i koniec...
Wujek_Pstrykacz napisał/a:
6 Fps też rzadko kiedy się przyda
Wtedy kiedy 4 fps jakie masz pewnie w swoim aparacie (zakładam że masz). Uważam że jednak lepiej mieć gdy potrzebne te 2 klatki więcej , bo jedna z nich może być właśnie Tą klatką.
Andrzej.M., ciesz się, że fa tym forum nie dają zbyt często cegiełek za bzdurne, niemerytoryczne i wprowadzające w błąd posty.
Andrzej.M. napisał/a:
Co do obróbki - włąściwie i Pentax i canon używa tego samego formatu zapisu
Cytat:
Filmy: MOV MPEG-4 (AVC/H.264)
więc zapewne różnic w obróbce wielkich nie ma.
Różnice są gigantyczne, a ty na prawdę nie wiesz o czym piszesz. Poza tym podchodząc do tematu twoim tokiem myślenia, należy stwierdzić, że wszyscy mają to samo, bo przecież Nikon i Sony, też mają tak, jak ten znienawidzony przez ciebie i pisany małą literą Canon - MPEG-4 AVC / H.264. Serio, poucz się trochę o kontenerach, kodekach, bitrate i wtedy zacznij doradzać w pytaniach dotyczących sprzętu do filmowania.
Odbijając piłeczkę.
Obejrzałem kilkanaście testów nagrań z K-70, oraz zaznajomiłem się z pełną specyfikacją i innymi materiałami ze strony ricoh-imaging.co.uk. Na podstawie zdobytych informacji napiszę tak: Pentax idzie w dobrym kierunku, albo po prostu populistycznie, widząc, że w innych firmach te rozwiązania się sprawdziły. Dla sporej grupy użytkowników, zwłaszcza już będących w systemie Pentaxa, taka modernizacja linii K-xx jest na pewno ogromnym krokiem na przód. Niestety sam obraz jest słabej jakości, którą w pierwszym momencie skojarzyłem z tym, jaki dawał Panasonic DMC-G5. Efekt galarety jest wielki i widać, że firma nie zrobiła nic w kierunku global shutera co gorsza, jest on przeszkadzający nawet na filmach 60fps interlaced. Do tego należy odnotować duży problem ze stabilizacją, bo niestety działa tak, że w razie ruchu obraz pływa i się nieprzyjemnie rozciąga. Z wad obrazu należy także odnotować znaczną interferencję.
Sprzętowo wygląda na to, że model pod względem filmowania jest mocno zbliżony do K-3II. Niestety podstawowy bitrate (czyli dla 23.976fps) 17MBps w dzisiejszych czasach to niewiele, zmiana procesora umożliwiła filmowanie w 50/60 fps z przeplotem i niestety jest to decyzja o kilka lat za późno. Swoją drogą trzeba być w niezłej desperacji by używać przeplotu w dzisiejszych czasach chyba, że ma się stare modele nagrywarek Blu-Ray i nagrywa na nie filmy bez obróbki. K-70 niestety nie zapewnia opcji kontynuacji nagrania i po przekroczeniu 4GB jest automatycznie zatrzymywane, ale faktycznie nie jest to problemem, ze względu na wspomniany już niski bitrate. Czas nagrania również nie może być dłuższy niż 25'. Filmując w najwyższych parametrach czyli 1080/60i, mamy do dyspozycji 22Mbps, więc z dźwiękiem nie przekroczymy 23Mbps, co pozwoli nam na około 22 minutowe nieprzerwane nagranie.
Na wspomnianej stronie internetowej, jest informacja, o możliwości uruchomienia ciągłego AF podczas filmowania, ale jedynie z odpowiednimi obiektywami. Niestety brak informacji o które obiektywy chodzi, a w sieci jak dotąd nikt nie wykonał testu (tym bardziej porównawczego) działania ciągłego AF podczas filmowania.
Niestety opisane przeze mnie wady dyskwalifikują K-70 jako poważnego kandydata do filmowania, ale dla mało wymagającego użytkownika, może być to sprzęt w sam raz.
[ Dodano: Pon 12 Wrz, 2016 11:13 ]
Andrzej.M. napisał/a:
Pewnie! Lepiej używać filtra ND?
Oczywiście! Przy filmowaniu używa się dwukrotności klatkażu (nie mylić z klatkarzu). Jak filmujesz w 25fps, to dajesz 1/50s, a światło redukujesz albo przysłoną albo właśnie filtrami ND. W przypadku filmowania zazwyczaj używa się filtra z płynną regulacją czyli Fader ND.
Andrzej.M. [Usunięty]
Wysłany: Pon 12 Wrz, 2016
Wojmistrz napisał/a:
Andrzej.M. napisał/a:
Pewnie! Lepiej używać filtra ND?
Oczywiście! Przy filmowaniu używa się dwukrotności klatkażu (nie mylić z klatkarzu). Jak filmujesz w 25fps, to dajesz 1/50s, a światło redukujesz albo przysłoną albo właśnie filtrami ND.
To wiem i bez ciebie , ale zapomniałeś o właściwym kontekście - mianowicie potrzeby 1/6000s - dzięki której można zejść przy fotografowaniu z wartością przysłony o 1/2 EV w stosunku do wymienionych aparatów. I to się bardzo często stosuje. Ja używam 1/8000 dość często przy jasnych szkłach więc nie opowiadaj że 1/6000s jest niepotrzebna... I niejednokrotnie z fleszem.
A za wykład o filmowaniu - dziękuję - obyś częściej w ten sposób uzasadniał swoje opinie zamiast - "nie bo nie... " Takich tekstów więcej potrzeba. Jeszcze jakbyś mógł więcej o róznicach w kodekach ...
Wojmistrz napisał/a:
dla mało wymagającego użytkownika, może być to sprzęt w sam raz.
No i o to chodzi - wszak nie jesteśmy w dziale filmowanie ...
Do filmowania i zdjęć . Zapomniałem dodać że miło by było gdyby aparat miał obracany ekran. Teraz to mi namieszaliście tymi pentaxami i wszystkimi parametrami. Dopiero będę się uczył obsługi lustrzanki. Chyba zostanę przy Canonie. Tylko nie wiem jeszcze na jaki model się zdecyduję. Trochę szkoda że nie mają one filmów w 60fps. No ale trudno.
Powie mi ktoś jak jest z awaryjnością w lustrzankach i obiektywach? Coś się może w nich popsuć? Jak lustrzanki mają się np. do warunków pogodowych? Deszcz, śnieg, piach może je uszkodzić?
Nie szkoda. Opcja raczej jako bajer. Normalnie będziesz nagrywał z szybkością 25fps, bo to jest standard. Kiedyś kamery miały 15fps i też było OK. Znasz te obrazy z kina. Amerykańskie kino przeszło na 24fps i to jest nadal standardy do dziś klatkaż. Do wszelkiej maści nowoczesnych nagrań potrzeba ci w europie 25fps i w stanach, ze względu na 60Hz w gniazdku masz 30fps. Wcześniej te standardy różniły się jeszcze nieco samą rozdzielczością (choćby za czasów DVD). Dzisiejsze oprogramowanie do montażu filmów, zazwyczaj ma algorytmy morphingowe do efektów slowmotion i nie posiadając nagrania w wyższym klatkażu po prostu generuje brakujące klatki. Na YouTube jest nagranie 1000FPS w FullHD z Canona 7D
Część Pentaxów jest względnie wodoodporna. Sprawa dość sporna zwłaszcza w tanich modelach, bo do wody go nie wrzucisz, ale lekki deszcz może przetrwać. Ja używam Canona, worków foliowych, skuteczność 100%
Zepsuć się może wszystko, jak to w sprzęcie. Nikt ci nie da gwarancji na to że się nie popsuje, tylko że ci naprawią jak by co.
A ile tych efektów nagrasz? W ostateczności przynajmniej w Canonie masz 50/60fps w 1280x720. To tylko 2/3 obrazka FullHD i aż tak nie boli przy łączeniu. Poza tym już pisałem, że spora cześć softu z łatwością generuje brakujące klatki do spowolnienia.
Znam takich speców, co filmowali wszystko w 50fps (ba znam takich co w 120:) a potem się skarżyli, ze tego zmontować nie mogą, że same skoki itd. Filmuje się w tylu, w ilu robi się potem filmy, żeby nie przeciążać kompa. Ja filmuję 25fps, a kiedy mi potrzeba slowmo to nawet nie ruszam klatkażu, a jedynie zmieniam z 1/50s na 1/30s. Z tego da się prawie każdym softem bezstratnie zejść na jakieś 18fps, a większość ludzi nawet nie zauważa. Poza tym zawsze mogę to wydłużyć softem.
I jeszcze kamera kamerze nie równa. Niedawno miałem pełnoekranową próbkę materiału HD (1280x720) 4:4:4 znanego filmu i opadła mi kopara, kiedy na pełnej rozdzielczości interpolowane na fullscreen wyglądało to nie gorzej niż pospolite 4k.
Ostatnio zmieniony przez Wojmistrz Pon 12 Wrz, 2016, w całości zmieniany 1 raz
Pewnie! Lepiej używać filtra ND? Kurczę i po co ta cała cyfra? Nie lepiej było "za analoga"? 1/1000 i koniec...
Wujek_Pstrykacz napisał/a:
6 Fps też rzadko kiedy się przyda
Wtedy kiedy 4 fps jakie masz pewnie w swoim aparacie (zakładam że masz). Uważam że jednak lepiej mieć gdy potrzebne te 2 klatki więcej , bo jedna z nich może być właśnie Tą klatką.
Niestety nie mam 4FPS.
W amatorskiej fotografii te Fpsy niestety nie są aż tak potrzebne, a jak ktoś jest bardziej świadomy to kupuje już przeważnie poważniejszy aparat niż np. K50.
Andrzej.M. [Usunięty]
Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016
Wojmistrz napisał/a:
W ostateczności przynajmniej w Canonie masz 50/60fps w 1280x720
W pentaxie też ...
Wojmistrz napisał/a:
kolega szuka aparatu do filmowania.
Do fotografowania i filmowania, jakoś ci uciekło...
Wujek_Pstrykacz napisał/a:
jak ktoś jest bardziej świadomy to kupuje już przeważnie poważniejszy aparat niż np. K50
No właśnie - niekoniecznie! Pominę już przykład kolegi Wojciecha W. z tego forum któremu wystarcza nawet KS1... Na obecnym etapie rozwoju lustrzanek Pentax możliwe że nie kupowałbym k-5 czy K-3II tylko albo K-50 albo K-70.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 15