Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Stoje przed wyborem aparatu tak jak wyżej. Nie mam jakichś
szczególnych preferencji fotografowania. Za D3300 przemawiaja do mnie w
„miarę” rozsądne ceny obiektywów z linii amatorskiej – w planach mam
zamair dokupić 35 1.8 i ewentualnie sigme lub tamiego 17-50 2.8.
Za a6000 przede wszystkim gabaryty, obrazek który w niczym nie ustepuje
D3300. Wiem, ze ten aparat wraz z kitem będę mogl zawsze ze sobą zabrać
do kieszeni ale za to ceny obiektywow to koszmar… Tutaj na pewno
zamierzałbym kupic 20 2.8 i może w przyszłości 35 1.8 lub nawet 18-105 4.
Za D3300 przemawiaja do mnie w „miarę” rozsądne ceny obiektywów z linii amatorskiej
Słuszna uwaga.
Arly napisał/a:
Za a6000 przede wszystkim gabaryty, obrazek który w niczym nie ustepuje
D3300.
Też racja. Dlatego musisz sam wybrać, która z tych dwóch cech jest dla Ciebie ważniejsza. Ewentualnie rozejrzeć się za bezlusterkowcami systemu Micro 4/3 (Panasonic, Olympus), gdzie jest większy wybór niedrogich obiektywów.
Ja bym brał Sony, mimo wszystko.
Perspektywa adaptowania przeróżnych obiektywów jest bardzo kusząca.
Do Nikona przynajmniej z m42 byłby problem z ostrzeniem na nieskończoność.
Sam używam micro 4/3 Gf1 (świetny, stary aparat) i Gx7 (napiszę tak: bardziej niż wystarczający do większości zastosowań).
Kerim [Usunięty]
Wysłany: Czw 09 Mar, 2017
Witam,
Potrzebuję aparat do fotografowania wnętrz. Głownie po zmierzchu przy żarówkowym oświetleniu, bez lampy aparatu. Chodzi o oddanie klimatu pomieszczenia, oraz uchwycenie jak największej szerokości w obiektywie. Przykładowe zdjęcia jakie chcę nim robić:
http://acousticlab.pl/index.php/realizacje
Gabaryty bez znaczenia.
Cena około 1000zł za używany.
Miałem w rękach 30D i porównując do smartfona na stockowym obiektywie (chyba 18) było za wąskie ujęcie.
[ Dodano: Pią 17 Mar, 2017 21:40 ]
Zgłębiając temat póki co liderem jest SONY alpha 55 + KIT. Choć już wiem że przydała by mi się stałka np. 14 żebym miał szerszy kąt. A z czasem planuję dokupić mikrofon do nagrywania filmów z lepszym dźwiękiem, bo ten wbudowany mikrofon na filmikach z YT to porażka.
Witam wszystkich.
Planuje zakup aparatu, niestety obecnie wybór nie jest prosty dla kogoś kto wcześniej się tym nie interesował, dlatego też będę wdzięczny za pomoc. Planuję wydać na niego ok 3,5 tys. Przeznaczeniem są w 80% portrety, przynajmniej na razie, później chcę dokupić jakiś niedrogi (ok 1 tys.zł) obiektyw do „przyrody” (w nawiasach). Gabaryty nie są dla mnie zbyt ważne, poza tym z obiektywami to i tak zajmują prawie tyle samo miejsca. Trochę jeżdżę rowerem i obawiam się o wytrzymałość lustrzanek w czasie takiej jazdy.
Wstępnie wybrałem sobie takie oto zestawy:
1. Canon 760D body + canon 50mm F/1.8 stm (Canon EF-S 55-250mm f/4-5.6 IS STM)
2. Sony A6000 body + sony E 50mm F/1.8 ( ?)
3. Nikon D5500 body + nikon 50mm F/1.8G AF-S(Nikkor AF-S 55-300mm f/4,5-5,6G ED VR )
Do canona i nikona chciałem kupić też lampę YongNuo YN685, do sony nie wiem co byłoby dobre. Z tego ca wyczytałem to lampę najlepiej obsługuje canon. W sklepie najlepiej wykonany i ergonomiczny wydał mi się canon, nikon podobno robi ciut lepsze zdjęcia, nie wiem jak jest z sony.
W sony strasznie nie podoba mi się wyświetlacz i podobno bateria to dramat, a z tego co wiem nie można go używać podczas ładowania (w a6300 już niby można ale on jest dwa razy droższy).
Może ktoś z Was używał ww i ma doświadczenia pozytywne i negatywne. Może jednak coś innego ?
Andrzej.M. [Usunięty]
Wysłany: Pią 02 Cze, 2017
szajbus napisał/a:
Może jednak coś innego ?
Jeśli ma to być bezlusterkowiec z bardzo dobrym obrazkiem - to polecam Fujifilm z serii X (od XE po XT i X-PRO) - dlaczego - 1. świetne matryce X-Trans (w modelu XA normalna Bayerowska o obrazku jak z DX nikona) 2. Genialna optyka - już sam standardowy 16-50/3,5-5,6 OISII - jest bardzo ostry bez przymykania
Jeśli lustrzanka - Pentax K-70 powinien wystarczyć - body lepsze od obydwu wymienionych lustrzanek C i N a matryca równie dobra jak w Nikonie. Body ma efektywną stabilizację w korpusie, dobrze współpracuje ze wszystkim co się da podpiąć (nawet starymi manualami M42) i ma podobną ergonomię jak wyższe modele nikonów czy canonów. A jest nawet lepiej od nich uszczelniony.
Trochę jeżdżę rowerem i obawiam się o wytrzymałość lustrzanek w czasie takiej jazdy.
A ja dokładnie odwrotnie, boję się wytrzymałości wszystkich pozostałych aparatów poza lustrzankami
TS [Usunięty]
Wysłany: Sob 03 Cze, 2017
Dlatego właśnie takie pytania o wybór aparatu nie mają sensu. Wszystko co potrzeba można wyczytać ze specyfikacji, założeń technicznych producenta i oferty akcesoriów systemowych. Czyli praca dla pytającego . Reszta to są osobiste preferencje. Są naturalnie różnice w jakości obrazowania, których nie da się zniwelować obróbką, tak z lubością testowane przez różne serwisy, m.in, Optyczne, ale to są niuanse. Po wielu latach czytania testów doszedłem do wniosku, że testy i opinie są niepotrzebne przy wyborze sprzętu, traktuję je czysto rozrywkowo.
Nie wiem czy to dobre miejsce, ale że zastanawiam się nad lustrzanką i bezlusterkowcem to napiszę tu. Szukam aparatu, który ma służyć głównie jako towarzysz wycieczek (kwiatki, motylki, krajobrazy, architektura itp.). Budżet to max 5000 zł za aparat z obiektywem. Aktualnie, po przeglądnięciu internetów, zastawiam się nad Olympusem OM-D E-M10 Mark II i Pentaxem K-70 (teraz jest promocja i dodają obiektyw 50 mm za 1 zł). Nie chciałbym być zmuszony do żonglowania obiektywami, więc przydałoby się coś uniwersalnego. Jeśli chodzi o filmy to raczej sporadycznie, ale przyzwoita jakość by się przydała.
Andrzej.M. [Usunięty]
Wysłany: Czw 22 Cze, 2017
TS napisał/a:
Po wielu latach czytania testów doszedłem do wniosku, że testy i opinie są niepotrzebne przy wyborze sprzętu
To chyba zdanie osoby która już ugrzęzła w systemie na starym sprzęcie który jej wystarcza do tego co robi i już nie zamierza iść do przodu.
sslash napisał/a:
Pentaxem K-70 (teraz jest promocja i dodają obiektyw 50 mm za 1 zł).
I jeszce zostanie na obiektyw 90 lub 100 mm f 2,8 Macro. Albo jakiś stałoogniskowy manualny Samyang 10mm/2,8.
Tylko właśnie zależałoby mi na tym, żebym nie musiał na wycieczki nosić więcej niż jednego obiektywu, a przydałby się zoom. Tej 50-ki raczej bym na wycieczki nie zabierał. Jestem początkujący, więc jakiś uniwersalny zoom mieszczący się w budżecie powinien póki co wystarczyć.
jakiś uniwersalny zoom mieszczący się w budżecie powinien póki co wystarczyć.
Pamiętaj, że w systemach z wymiennymi obiektywami ważniejszy jest obiektyw, niż korpus: korpusy starzeją się stosunkowo szybko, podczas gdy obiektywy żyją nieporównanie dłużej. Gdybym ja stał w tej chwili przed takim wyborem, to zdecydowałbym się na OM-D E-M10 Mark II z obiektywem M.ZUIKO DIGITAL ED 12-100 mm 1:4.0 IS PRO . Cena zestawu przekracza wprawdzie te 5000, ale warto pomyśleć o zakupie ratalnym. Jeżeli i to nie wchodzi w grę, to rozważałbym jednak zakup dobrego kompaktu. W granicach tych 5000 zł wybór jest baaardzo szeroki, a taki aparat będzie ci służył nawet wówczas, gdy kiedyś zdecydujesz się na lustrzankę lub bezlusterkowca. Kompakt zawsze będzie pożytecznym uzupełnieniem zestawu systemowego.
To jest moje zdanie i ja się z nim zgadzam
TS [Usunięty]
Wysłany: Pon 26 Cze, 2017
Andrzej.M. napisał/a:
To chyba zdanie osoby która już ugrzęzła w systemie na starym sprzęcie który jej wystarcza do tego co robi i już nie zamierza iść do przodu.
Tzn. pójście do przodu jest równoważne zakupowali aparatu z 0,5 EV lepszą dynamiką albo szkła z paroma lpmm więcej? Może, w jakichś mocno wyspecjalizowanych zastosowaniach... Dla mnie to zakup obiektywu/aparatu o zupełnie nowych parametrach, albo nauka zupełnie nowych technik fotografowania czy obróbki. A nie takie niuanse techniczne, które w praktyce są mało istotne.
Co innego zajmować się tymi niuansami dla zabawy. Chętnie przeglądam testy, porównuję osiągi, ale już nie przekładam ich na codzienną praktykę, bo wiem wiem, że realnie zyskam dopiero (i po prostu) kupując szkło z wyższej linii danego producenta, albo wyżej pozycjonowany aparat. Bez testów, i bez opinii. Może ~15 temu to miało sens, kiedy mało kto co wiedział o sprzęcie cyfrowym, a dysproporcje między producentami był ogromne, zdarzały się też ewidentne buble, typu kitowiec Canona bez stabilizacji. Ale teraz...?
Andrzej.M. [Usunięty]
Wysłany: Sro 28 Cze, 2017
sslash napisał/a:
uniwersalny zoom mieszczący się w budżecie powinien póki co wystarczyć.
To każdy aparat ma na starcie - 18-55 czy 17-50 to właśnie uniwersalne zoomy. W tym zakresie ogniskowych większość amatorów robi 99% zdjęć. Dlatego właśnie wiele osób Kupuje sigmy 17-50/2,8 bo sprawdzają się nie tylko w amatorskiej fotografii. Korpus jest ważny bo w praktyce amatorskiej rzadko się go wymienia, więc warto by miał uszczelnienia czy przyzwoitą "guzikologię" - dlatego tak często polecam własnie Pentaxy.
TS napisał/a:
Tzn. pójście do przodu jest równoważne zakupowali aparatu z 0,5 EV lepszą dynamiką
Faktycznie - w niektórych przypadkach tak jest - jak ktoś kupił Pentax K-5 czy K-50 czy Nikona D7000 - to długo przyjdzie czekać na matryce o większej rozpiętości tonalnej - zwyczajnie bardziej rozciągać DR raczej nie ma sensu, przynajmniej nie kosztem reszty parametrów.
Jeśli ugrzęzłeś w cwanonie to różnica w dynamice Między 60D a 80D to 2 EV... a to już kolosalna różnica, oznaczająca że mając 13-14EV w krajobrazie nie musisz nawet sięgać po technikę kilku zdjęć HDR. Czy to że zdjęcie zrobione w trudnych warunkach oświetleniowych w ogóle będzie miało jeszcze kolory i szczegóły... To rzeczywiście mało istotne...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 15