Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
To już słyszałem wielokrotnie, ale nikt nie napisał dlaczego. Tym bardziej nikt kto taką lornetkę miał. Z praktycznego punktu widzenia to jest świetne rozwiązanie. Taki nikon też wypuszcza na rynek Aculona 10-22x50. Może to jest tak, że puryści zafiksowani na punkcie jakości obrazu skreślają je od razu, tak ja skreślają obiektywy 600mm z zoomem. Ale szkła 150 - 600 bywają wyśmienite i proporcje cenowe podobne. Nikkor 200 - 500 F5.6 7000 PLN a stałka Nikkor 600mm F4 50000 więc skala proporcjonalna porównywalna do lornetek.
To ja b. ogólnie napiszę, dlaczego:
-przeważnie gorsza jakość obrazu niż w lornetkach o stałym powiększeniu
-b. często mniejsze pole widzenia
-złożona konstrukcja mostka okularowego skutkuje mniejsza trwałością i większą podatnością na awarię
-w praktyce (!) wykorzystanie "górnych" powiększeń wymaga już statywu, jest więc zupełnie niepraktyczne; oczywiście można nie przekraczać tych 12x, tylko PO CO w takim razie ten cały zoom?
W przypadku lornety do 50-60mm, która z zasady jest sprzętem do użycia "z ręki" określenie zooma jako praktycznego rozwiązania brzmi jak ponury żart.
Pozdrawiam
-J.
A jakie miał wady? Aculon ACULON A211 8-18x42 równie zły? .Rozumiem potencjalną awaryjność takiej lornetki i słabe parametry optyczne. Ale to ma być urządzenie wspomagające fotografię. Action VII 8x40 którego jestem posiadaczem jest optycznie dla mnie ok, Również w słabym świetle. Czy Olympus 8-16x40 lub aculon 8-18x42 będzie jakoś drastycznie gorszy (ciemniejszy, mniej ostry itp) Bo jeżeli podobnie to super. Jak miałbym wydać na lornę 3000 to wolę dołożyć do lepszego obiektywu bo to jest moim priorytetem.
Ostatnio zmieniony przez vidlinus Nie 10 Wrz, 2017, w całości zmieniany 1 raz
Pytam osoby które taką lornetkę miały, a nie przeczytały w internecie że tak jest. I czy każda z zoomem to taka tragedia?
[ Dodano: Nie 10 Wrz, 2017 23:30 ]
Abs możesz coś więcej napisać o tym Levenhuku 16x42? Używałeś jej może? Mam w tej chwili między innymi Tento 12x40, która optycznie cudem nie jest, ale używam jej do obserwacji samolotów, ptaków i owadów. Większość z tych obserwacji wykonuję w wygodnej pozycji z podporą lub leżąc. Nie martwię się zatem o drżenie rąk a obserwowane obiekty są jasne. Ale chciałbym coś optycznie lepszego od starej, radzieckiej 12x40. Do nocnego nieba mam SkyMastera 15x70 a na wycieczki starcza mi stara ale jara BPC5 8x30. Chciałem kupić kiedyś DO Forest II 10x42, ale stwierdziłem, że jednak nie miałbym dla niej "roboty". Zatem wart jest coś ten Levenhuk?
Pytam osoby które taką lornetkę miały, a nie przeczytały w internecie że tak jest. I czy każda z zoomem to taka tragedia?
Dobra, wale prosto z mostu
Pracuję w Nikon Polska, zajmuję się tam lornetkami i innym sprzętem optycznym. Używałem wszystkich lornetek jakie Nikon ma w ofercie (poza modelem 20x120...). Dodatkowo patrzyłem przez kilkadziesiąt różych innych lornetek: od Swarowskiego, Fujinona i Zeissa, aż po "chochlę stalową" Mniej więcej wiem o czym mówię.
Lornetki z zoomem są tak słabe, że "za mojego panowania" w Nikon Polska nigdy nie pojechały na żadną demonstrację, szkolenie, targi, nie mówiąc już o zlocie optycznym czy festiwalu. Robię co w mojej mocy, by uchronić ludzi przed lornetkami z zoomem. Są naprawdę bardzo bardzo baaaaaardzo złe.....
Nikon - podobnie jak inni - produkuje je, by dyletanci kupowali je w marketach.
Tu na forum nie będziesz miał opinii o lornetkach z zoomem, bo posiadacze tych lornetek nie zaglądają na ten portal. Ci którzy tu pisują / czytają nie mają lornetek z zoomem. Mówiąc językiem matematyki część wspólna zbiorów "czytelnik optyczne" i "użytkownik lornetki z zoomem" jest pusty.
Nie. Ale odpowiednikiem wspominanych przez Ciebie Sigmy 150-600 czy Nikona 200-500 jest Leica Duovid, a nie tani Nikon czy Olympus. Sprawdź sobie ceny Duovidów i dowiesz się ile kosztuje wykonanie dobrej lornetki z zoomem. Bardzo rozsądnie zachowywał się też Eschenbach farlux selector V 8-15x35 B, a to też był koszt ponad 3000 zł.
goornik, muszę Cię z przykrością rozczarować Posiadam lornetkę z zumem, i do niedawna zdarzało mi się nawet jej używać. ALE zgadzam się z każdą literką Twoich wypowiedzi dotyczących takich przyrządów optycznych
A do kolegi vidlinus: mam lornetkę Minolta Standard EZ 8-20x50. Fakt, że była to taniocha nawet gdy była nowe te dwadzieścia kilka lat temu tym bardziej obnaża jej "kiepskość". Od niedawna mam też Steinera 8x32 (który optycznie nie jest bardzo dobry) ale w porównaniu do Minolty to niemal jak patrzenie przez Swarovskiego. Po pierwsze pole widzenia w zumie jest wyjątkowo nikczemne. Konstrukcja okularów powoduje, że po przyłożeniu lornetki do oczu widać wielkie czarne pole z małym kółkiem pośrodku, w którym znajduje się obraz. O ile zakres 8-12 można od biedy uznać za używalny, tak powiększenie powyżej tych wartości pokazuje jak kiepski jest to sprzęt. Ostrość jest beznadziejnie słaba, nie daje się wyostrzyć obrazu w obu okularach jednakowo choćbym nie wiem jak nie kręcił pokrętłami regulacji. Do tego oczywiście drgania obrazu przy większych powiększeniach sprawiają, że i tak nie ma sensu ich używać, a wyjścia statywowego nie ma.
Niestety praw fizyki pan nie przeskoczysz.
PS. W późnych latach osiemdziesiątych miałem jakiegoś chińczyka 8-16x40 lub 42. Z zewnątrz wyglądał nawet sympatycznie (klasyczne porro, prawie jak Habicht ), miał też bardzo fajny twardy futerał. Niestety po kilku latach używania przeze mnie (kilkuletniego a potem kilkunastoletniego dzieciaka) uległ mechanicznej degradacji, i najpierw umarła dźwignia zmiany powiększenia, a potem wypadł któryś okular. Myślę, że Steiner wytrzyma trochę dłużej
Lornetka nie jest dla mnie najważniejszą częścią przygody przyrodniczej, ważniejszy jest sprawny samochód i sprawne foto, a 3000 wolę wydać na kilka pobytów w ciekawych miejscach. Dlatego chcę mało wydać na lornetkę, szczególnie że jedna mam. I pewnie macie rację co do byle-jakości lornetek z zoomem. Ale dla upartych i ciekawych opinii o nich, nawet jeżeli tu nie zaglądają, porównam dwie tanie które dziś miły człowiek mi udostępnił do testów
Olumpus 8-18x40
Nikon Aculon 8-18x40
Mimo podobnej ceny, Olympus 350 Nikon 500, nikon jest o niebo jaśniejszy, obraz na maksymalnym powiększeniu jest akceptowalny dla amatora, ostry o lekko niebieskawym zabarwieniu, co też miałem w Actionie VII. W olympusie mało ostry i rzeczywiście ciemny, taki nijaki. Lornetki testowałem tuż przed zmrokiem w pochmurny dzień.
Obraz w nikonie nie różnił się bardzo o actiona VII 8x40, a powiększenie 18x jest fantastyczną sprawą, bez drgań z ręki. Pewnie na obrazie stracę, ale uniwersalność tego rozwiązania jest w obserwacji przyrody fantastyczna. Jednocześnie szeroki kadr, w ogólnym widoku i szczegóły (np gatunek siewkowca) w zbliżeniu. Gdybym nie robił zdjęć kupiłbym dwie dobre lornetki 8x40 i 16x50. Ale brakuje na nie miejsca w plecaku.
Pomógł: 232 razy Posty: 2646 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Pon 11 Wrz, 2017
anatol1 napisał/a:
Abs możesz coś więcej napisać o tym Levenhuku 16x42? Używałeś jej może? Mam w tej chwili między innymi Tento 12x40, która optycznie cudem nie jest, ale używam jej do obserwacji samolotów, ptaków i owadów. Większość z tych obserwacji wykonuję w wygodnej pozycji z podporą lub leżąc. Nie martwię się zatem o drżenie rąk a obserwowane obiekty są jasne. Ale chciałbym coś optycznie lepszego od starej, radzieckiej 12x40. Do nocnego nieba mam SkyMastera 15x70 a na wycieczki starcza mi stara ale jara BPC5 8x30. Chciałem kupić kiedyś DO Forest II 10x42, ale stwierdziłem, że jednak nie miałbym dla niej "roboty". Zatem wart jest coś ten Levenhuk?
Niestety nie. 16x42 to rzadkie rozwiązanie i niewiele firm po nie sięga. Na intuicję - niestety tylko na intuicję - to niszowy produkt przyzwoitej firmy e dobrej cenie, która sugeruje przeciętność. To nie może być lornetka uniwersalna tylko kwalifikowana. Myślę, że lepszy będzie jednak Nikon 16x50. Niemniej zachęcam do zakupu dobrej optyki z powiększeniem 10x.
[ Dodano: Pon 11 Wrz, 2017 20:39 ]
vidlinus napisał/a:
Gdybym nie robił zdjęć kupiłbym dwie dobre lornetki 8x40 i 16x50. Ale brakuje na nie miejsca w plecaku.
Zachęcam jednak do zakupu większego plecaka - wyjdzie taniej
Testowałem Olympusa - tracił nieco rozdzielczość na dużych powiększeniach.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 14