forum.optyczne.pl

[Pasquallo]

Cześć Szanownym Użytkownikom forum

Nigdy nie miałem do czynienia z jakąkolwiek lornetką, no może poza rosyjską, kupioną na targu, która coś tam przybliżała, ale obraz zamglony, jakiś żółto zielony i jeszcze z namalowanym "celownikiem" czy jak to się nazywa. Na obudowie tego ustrojstwa jest napisane Made in Russia 25x60.

Do konkretów: mój tata, z racji, że przeszedł na emeryturę, wspominał, że chętnie by sobie poobserwował świat przez lornetkę. Wiecie, jakieś polowanie pewnie, czy podziwianie sąsiadek z okna. Może obserwacja samolotów, lotnisko niedaleko. I teraz tak: kompletnie nie wiem czego się spodziewać po sprzęcie powiedzmy za 350 złotych, bo taki mam budżet. Czy w tej cenie dostanę np. coś takiego, żeby z odległości powiedzmy 500 metrów było widać numery rejestracyjne pojazdu np? ew. jakieś detale poza kolorem i marką samochodu np? Ta ruska rozmazuje obraz, ciężko dopasować tym pokrętłem ostrość, generalnie sami wiecie. Ja też się rozpędziłem, że nazwałem ją lornetką w sumie.

Wiem, najlepiej byłoby obejrzeć lornetkę w sklepie, sprawdzić na co ją stać i czy odpowiada. W mojej okolicy jest to niemożliwe, a w jedynym sklepie zlokalizowanym w centrum handlowym nie pozwolili mi wyjść z lornetką poza jego obszar i guzik widziałem. Jestem raczej skazany na sprzedaż na odległość.

Po głowie mi chodzi coś takiego np: Olympus 10x50 DPS I . Spełni moje oczekiwania? Może jakiś posiadacz jest w stanie mi opisać, z jakiej odległości zobaczę np. to i tamto, żebym miał porównanie. Może w tym budżecie to za duże oczekiwania i potrzebuje czegoś co kosztuje powiedzmy tysiąc złotych, a ja się rozczaruje tylko.
Kompletnie nie wiem czego się po czymś takim spodziewać.

Będę wdzięczny za jakąkolwiek poradę.

Cześć Szanownym Użytkownikom forum

Nigdy nie miałem do czynienia z jakąkolwiek lornetką, no może poza rosyjską, kupioną na targu, która coś tam przybliżała, ale obraz zamglony, jakiś żółto zielony i jeszcze z namalowanym "celownikiem" czy jak to się nazywa. Na obudowie tego ustrojstwa jest napisane Made in Russia 25x60.

Do konkretów: mój tata, z racji, że przeszedł na emeryturę, wspominał, że chętnie by sobie poobserwował świat przez lornetkę. Wiecie, jakieś polowanie pewnie, czy podziwianie sąsiadek z okna. Może obserwacja samolotów, lotnisko niedaleko. I teraz tak: kompletnie nie wiem czego się spodziewać po sprzęcie powiedzmy za 350 złotych, bo taki mam budżet. Czy w tej cenie dostanę np. coś takiego, żeby z odległości powiedzmy 500 metrów było widać numery rejestracyjne pojazdu np? ew. jakieś detale poza kolorem i marką samochodu np? Ta ruska rozmazuje obraz, ciężko dopasować tym pokrętłem ostrość, generalnie sami wiecie. Ja też się rozpędziłem, że nazwałem ją lornetką w sumie.

Wiem, najlepiej byłoby obejrzeć lornetkę w sklepie, sprawdzić na co ją stać i czy odpowiada. W mojej okolicy jest to niemożliwe, a w jedynym sklepie zlokalizowanym w centrum handlowym nie pozwolili mi wyjść z lornetką poza jego obszar i guzik widziałem. Jestem raczej skazany na sprzedaż na odległość.

Po głowie mi chodzi coś takiego np: Olympus 10x50 DPS I . Spełni moje oczekiwania? Może jakiś posiadacz jest w stanie mi opisać, z jakiej odległości zobaczę np. to i tamto, żebym miał porównanie. Może w tym budżecie to za duże oczekiwania i potrzebuje czegoś co kosztuje powiedzmy tysiąc złotych, a ja się rozczaruje tylko.
Kompletnie nie wiem czego się po czymś takim spodziewać.

Będę wdzięczny za jakąkolwiek poradę.

[goornik]

Trudny temat nam zadałeś, bo polowania (szczególnie nocne) wymagają dobrych i solidnych lornetek, kategoria "sąsiadka" to typowa amatorszczyzna.
Ale do rzeczy, aby Ci lepiej pomóc, odpowiedz na kilka pytań:
- w jakim wieku jest tata?
- czy zamierza polować w nocy?
- czy ma jakąś wadę wzroku? Może astygmatyzm?
- czy zamierza obserwować podczas, nazwijmy to, spacerów, czy tylko stacjonarnie (z ambony, z balkonu, przez okno itp)
Odpowiedzi na te pytania pozwolą dobrać coś optymalnego.

[Pasquallo]

dziękuje za odzew

goornik,

-Tata ma 65 lat, za tydzień urodziny i to miałby być prezent na pewno by się z tego cieszył, chociaż pewnie będzie używał od święta ,ale sam fakt, że ma i może sobie podejrzeć to już dużo

-Z tymi polowaniami, to trochę chyba przesadziłem Generalnie czasem jeździ ze znajomymi, głównie w dzień i rzadko cokolwiek przywozi w sensie zdobyczy Na ryby też zawsze zabiera mydło i ręcznik (if you know what I mean). Takie hobby, połączone z obserwacją natury- nie sugerujcie się. Akurat do tego , to chyba cokolwiek się nada. Już podglądanie sąsiadek ważniejsze w tej hierarchii myślę;)

-Tata ma lepszy wzrok ode mnie, czyta bez okularów.

-Zamierza obserwować w większości stacjonarnie, głównie też to co się dzieje wokół jego posesji Tak, wiem objedziecie mnie, ale cóż poradzić. Takie małomiasteczkowe podejście, często-gęsto np. na polu jakiś lisek się kręci mamy też sporo rzadkich gatunków zwierzyny. No albo wścibski sąsiad na miedzy i nie wiadomo kto to To sprzęt domowy, na wycieczki ze sznurkiem na szyi raczej nie będzie używany, chyba, że mi się spodoba i będę pożyczał.

Nie chce też mu kupować bubla, z marketu Chcę coś, co już można nazwać lornetką, fajnie się przez to patrzy i nie rozleci się po kilku latach.

dziękuje za odzew

goornik,

-Tata ma 65 lat, za tydzień urodziny i to miałby być prezent na pewno by się z tego cieszył, chociaż pewnie będzie używał od święta ,ale sam fakt, że ma i może sobie podejrzeć to już dużo

-Z tymi polowaniami, to trochę chyba przesadziłem Generalnie czasem jeździ ze znajomymi, głównie w dzień i rzadko cokolwiek przywozi w sensie zdobyczy Na ryby też zawsze zabiera mydło i ręcznik (if you know what I mean). Takie hobby, połączone z obserwacją natury- nie sugerujcie się. Akurat do tego , to chyba cokolwiek się nada. Już podglądanie sąsiadek ważniejsze w tej hierarchii myślę;)

-Tata ma lepszy wzrok ode mnie, czyta bez okularów.

-Zamierza obserwować w większości stacjonarnie, głównie też to co się dzieje wokół jego posesji Tak, wiem objedziecie mnie, ale cóż poradzić. Takie małomiasteczkowe podejście, często-gęsto np. na polu jakiś lisek się kręci mamy też sporo rzadkich gatunków zwierzyny. No albo wścibski sąsiad na miedzy i nie wiadomo kto to To sprzęt domowy, na wycieczki ze sznurkiem na szyi raczej nie będzie używany, chyba, że mi się spodoba i będę pożyczał.

Nie chce też mu kupować bubla, z marketu Chcę coś, co już można nazwać lornetką, fajnie się przez to patrzy i nie rozleci się po kilku latach.

[Arek]

W budżecie mieści się to:
http://www.cyfrowe.pl/lor...-a211-8x42.html
i jest to przyzwoity sprzęt jak za te pieniądze.

Nie polecałbym większych powiększeń, dla osób w wielu 65 lat i więcej. Zwykle takie osoby przechodzą na powiększenia 6-8x, bo mikrodrgania rąk utrudniają obserwacje. Ten Nikon ma dodatkowo duże pole widzenia, więc pozwala na szybkie odnalezienie celu i ewentualne śledzenie go.

[goornik]

He, He - miałem zaproponować dokładnie to samo.
Bo Nikon 10x50 WX troche za droga....

[Pasquallo]

a gdybym prosił o jakąś propozycję 10x? czytałem, że największe powiększenie do obserwacji z ręki to 10x właśnie... mam plan, żeby kupić zdalnie to co poleciliście obydwaj i coś co polecicie z 10x. A potem jak już zbadam organoleptycznie, to odeślę tę, która przegra i zwrócą mi pieniądze.

a gdybym prosił o jakąś propozycję 10x? czytałem, że największe powiększenie do obserwacji z ręki to 10x właśnie... mam plan, żeby kupić zdalnie to co poleciliście obydwaj i coś co polecicie z 10x. A potem jak już zbadam organoleptycznie, to odeślę tę, która przegra i zwrócą mi pieniądze.

[widoczek]

największe powiększenie do obserwacji z ręki to 10x ale dla osób młodych i w sile wieku, dla 60+ poleca się 7x czy 8x

[RoboBat]

Polecam rosyjskie BPC 7x50 z zielonymi powłokami i naposem made in USSR. Nie made in Russia. Jest kilka szt na olx. Nawet w wersji olimpijskiej jedna jest. To najlepsza rosyjska lornetka ever. Nawet ta bez znaczka olimpiady. Sprzęt solidny, obraz jak żyleta bez żółtego zafarbu jaki charakteryzuje inne rosyjskie lornetki. Sam posiadam 2 więc wiem co piszę. Mam jedną olimpijkę a drugą identyczną bez znaczka olimpiady. W tej cenie spkojnie znajdziesz zadbaną sztukę. I pamiętaj koniecznie musi być zielonooka. Obiektywy i okulary. Tata bedzie wniebowzięty jak poobcuje z tą jakością i solidnością.

[Arek]

http://www.cyfrowe.pl/lor...a211-10x50.html

To przekracza trochę budżet i wcale nie jest powiedziane, że dla taty będzie lepsze niż 8x40.
Ja bym nawet to poważnie rozważył:

http://abfoto.pl/lornetka...ska-o_1902.html

[goornik]

Wielokrotnie tu na forum pisaliśmy, że pchanie się w za duże powiększenie to ślepa uliczka. 8x da większe pole widzenia I bardziej komfotową obserwację. I wcale nie oznacza, że zobaczysz tylko 80% tego co w analogicznym modelu "10x"

Bierz dla taty 8x42!

[Maciek111]

Tak przy okazji pytanie do Goornika. Jaką lornetkę polecałbyś dla kogoś ,kto ma astygmatyzm?

[RoboBat]

Astygmatyzm koryguje się okularami korekcyjnymi a nie lornetką.

[TomPL2]

[Pasquallo]

TomPL2 właśnie dobrze mówisz dziękuje za ten głos

8x42 już zamówiłem, ale chciałbym dać tacie do porównania coś z powiększeniem 10x i dzisiaj, najdalej jutro ogarnąć coś z większym powiększeniem;)

12 to za dużo, nie chce popadać w skrajności Zostańmy przy 10tce. 10x42 czy 10x50? jeśli powiedzmy zwiększe budżet do 400 to jest coś takiego https://www.euro.com.pl/l...211-10x50.bhtml

I generalnie zauważyłem, że nie polecacie olympusa, jest dużo gorszy od nikona? na pewno troche tańszy z tego co zauważyłem

TomPL2 właśnie dobrze mówisz dziękuje za ten głos

8x42 już zamówiłem, ale chciałbym dać tacie do porównania coś z powiększeniem 10x i dzisiaj, najdalej jutro ogarnąć coś z większym powiększeniem;)

12 to za dużo, nie chce popadać w skrajności Zostańmy przy 10tce. 10x42 czy 10x50? jeśli powiedzmy zwiększe budżet do 400 to jest coś takiego https://www.euro.com.pl/l...211-10x50.bhtml

I generalnie zauważyłem, że nie polecacie olympusa, jest dużo gorszy od nikona? na pewno troche tańszy z tego co zauważyłem

[goornik]