Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Hawke to tania marka. Choćby chcieli coś zrobić porównywalnego z Leicą to i tak nie dysponują taką wiedzą i technologią. Nie widzę korekcji fazy ani powłok dielektrycznych na pryzmatach.. Pole też niezbyt imponujące. A ER to gwóźdź do trumny tej lornetki. Szału nie ma.
Widziałeś kiedyś na żywo Nikona HG 8×32? Ani mała, ani lekka. Najmniejsza i najlżejsza lornetka 8/10×32 to Opticron Traveller i jego klony jak np Burris
To prawda, że seria high Grade z obiektywami 32/42 to lornetki solidne, ale duże i cieżkie.
Nad morze-Sopot i Jurata zabrałem Nikona E2 10x35, spawdził się super na plażach. Na wypady, gdy spodziewam się też dobrego nieba, jako max uniwersalny - zabieram Swarovskiego EL 8,5x42, jest jak noktowizor i w ogóle genialny...
Hawke to tania marka. Choćby chcieli coś zrobić porównywalnego z Leicą to i tak nie dysponują taką wiedzą i technologią. Nie widzę korekcji fazy ani powłok dielektrycznych na pryzmatach.. Pole też niezbyt imponujące. A ER to gwóźdź do trumny tej lornetki. Szału nie ma.
RoboBat widzę że nieco "zahipnotyzowała" Ciebie czerwona kropka, więc po kolei:
- "taniość" marki nie przesądza o jej wyrobach zwłaszcza gdy mamy do czynienia z najwyższą serią a taką jest Saphire, tu nieco więcej o niej:
https://uk.hawkeoptics.com/binoculars.html
- wiedza i technologia Leici potwierdziły się SKUTECZNIE podczas testu wytrzymałościowego
- korekcję fazy seria Saphire ma na bank
- to niezbyt imponujące pole ma taką samą wielkość jak w Leice
- ocena jakości sprzętu poprzez wielkość ER jest delikatnie mówiąc bardzo uproszczona
Ps. Hawke SAPHIRE ED 10x25 do najdroższych w tej klasie nie należy ale z ceną około 200£ do najtańszych tym bardziej się nie zalicza.
Wątek jest o tym co zabieramy ze sobą na wakacje a przeradza się znowu w dyskusję co jest lepsze. Od tego są inne tematy.
Ja zabieram BPC5 8x30, niedawno poddana gruntownej renowacji jest prawie jak nowa. Wiadomo, że żółty obraz, nieostro na brzegach itd. ale bardzo ją lubię. No i mechanicznie to prawdziwie ruski tank.
Anatol1 zaskoczyłeś mnie . Zabierasz na wakacje rosyjską BPC5 8x30 . Miałem ją ... chyba 40 lat temu . Faktycznie można ją użyć do obrony i ogłuszyć napastnika . Musisz mieć z nią dużo miłych wspomnień , skoro jeszcze jej używasz . Ten wątek niestety przeradza się w dyskusję co lepsze . A ja w swojej naiwności miałem nadzieję że inni podobnie jak Arek , dadzą swoje wakacyjne zdjęcia z lornetkami .
Wiking69, poruszył tutaj ciekawy wątek wakacyjnego wykorzystania lornetek (sąsiadki na plaży). Często zdarza się Wam kierować swoje lornetki w stronę takich właśnie obiektów ?
A potem wszyscy gościa z lornetka mają za obleśnego zboczucha Radzę uważać w tych Chałupach, piękno w takich miejscach lubi sąsiadować z brzydotą i poszanowania cudzej prywatności można nauczyć się w bolesny sposób Wiadomo że Polacy to nerwowy naród, ja raczej nie lubię afiszować się z lornetkowaniem.
Na plaży zawsze można założyć koszulkę WOPR i udawać ratownika . Jeżeli ktoś jeszcze ma żółtą lornetkę , z czystym sumieniem możemy cieszyć oczy .... sami wiecie czym . Prawdziwy problem może być wtedy , kiedy ratownik jest bardzo przystojny . Dziewczyny są gotowe tonąć , żeby tylko on je ratował . A zdjęcia na Fb z akcji ratunkowej ( usta w usta ) i zazdrość koleżanek są bezcenne . Ale dziewczyny też lubią sobie popatrzeć ... na przystojniaków . Daj żonie ( lub dziewczynie ) lornetkę na plaży , a zobaczysz że zaraz znajdzie kopię Cristiano Ronaldo . A tak poważnie ... im mniejsza lornetka tym mniejsze wzbudza negatywne emocje . Ludzie myślą że przez większą lornetkę więcej widać . A w zęby można dostać zawsze i wszędzie , pretekst zawsze się znajdzie .
...z moich doświadczeń wynika, że kobiety z klasą wolą podglądać inne kobiety.
Te same kobiety niezbyt pochlebnie wyrażają się o mężczyznach - szczególnie Polakach...
Grilowanie z piwem i pilotem w ręku od telewizora, bo za moment będzie mecz, nie imponuje takim kobietom. Mi zresztą też nie...
Cała poezja "lornetkowania" to pragnienie dyskrecji, subtelność chwili i niewyobrażalna wprost... cisza wokół...
Ktoś, kto to rozumie, ma już "grilowanie" za sobą...
Wiesz Adamie , kobiety z klasą ( damy ) to wymierający gatunek . Podobnie jak mężczyźni z klasą , odważni , rycerscy wobec kobiet , gotowi do poświęcenia , broniący słabszych . Czy w dzisiejszym świecie ktoś jeszcze wychowuje tak dzieci . Nie można nauczyć dziecka czegoś , czego samemu się nie umie . A wracając do tematu wakacyjnych lornetek , mam do Ciebie pytanie . Zabierasz zawsze najlepszą optykę , czy podobnie jak Arek bierzesz twardziela . Odpornego mechanicznie , przyzwoitego optycznie . Jaką najcięższą lornetkę brałeś na wycieczkę np. w góry ? . Jakiej lornetki nie byłoby Ci żal na ekstremalną wyprawę ? .
Jarek, pomimo redukcji "arsenału" o połowę, problem pozostaje ten sam. No właśnie, które zabrać ?
Nie pamiętam wyjazdu, żeby po kilku dniach nie zacząć myśleć o tym co stoi w domowej szafie.
Kiedy byłem mały i stać mnie było tylko na jedną lornetkę ( kupioną zresztą przez kogoś innego ), nie było żadnego dylematu.
Wyobrażam sobie rycerza Jedi, który tuż przed pojedynkiem zastanawia się, który miecz będzie odpowiedni...
Pomimo posiadania większej ilości lornetek, niż człowiek faktycznie potrzebuje, postanowiłem uczyć się - aż do skutku - afirmować tę jedną lornetkę, którą aktualnie używam, inne w tym czasie po prostu nie istnieją i radzę sobie z tym coraz lepiej.
Umysł to cwana małpa, która ciągle chce tego, czego nie ma pod ręką...
Wracając do Twojego pytania, przepraszam, trudno mi teraz odpowiedzieć, wszystko co w szafie jest kochane, a decyzja o wyborze, to impuls chwili...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 14
zaskoczyłeś mnie . Zabierasz na wakacje rosyjską BPC5 8x30 . Miałem ją ... chyba 40 lat temu . Faktycznie można ją użyć do obrony i ogłuszyć napastnika 
. A ja w swojej naiwności miałem nadzieję że inni podobnie jak Arek , dadzą swoje wakacyjne zdjęcia z lornetkami .
Radzę uważać w tych Chałupach, piękno w takich miejscach lubi sąsiadować z brzydotą i poszanowania cudzej prywatności można nauczyć się w bolesny sposób 
Wiadomo że Polacy to nerwowy naród, ja raczej nie lubię afiszować się z lornetkowaniem.
Czekałem na więcej .