Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Kolekcjonerska pasja
Autor Wiadomość
Wiking69 
Optyczny


Pomógł: 12 razy
Posty: 2030
Wysłany: Sob 06 Lip, 2019   Kolekcjonerska pasja

Niektórzy traktują kolekcjonerstwo jako inwestycję , albo lokatę kapitału . Inni traktują kolekcjonerstwo jako hobby , dające radość , relaks i uśmiech na twarzy . Czy kolekcjonowanie lornetek może być inwestycją ? . Raczej nie . Lokata kapitału ? . To możliwe . Hobby dające radość ? . O tak , dużo radości i zastrzyk pozytywnej energii . Kolekcjonowanie lornetek to wspaniałe lekarstwo na depresję i zszargane nerwy .
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






NoVik 
Rozmowny



Pomógł: 4 razy
Posty: 471
Skąd: Leszno
Wysłany: Sob 06 Lip, 2019   

Oj, tak, lekarstwo i ucieczka od dzisiejszego świata.
 
 
goornik 
Optyczny



Pomógł: 47 razy
Posty: 1990
Wysłany: Sob 06 Lip, 2019   

Depresji na szczęście nie mam, ALE

Ja robię to z kilku powodów:
- "kręcą" mnie niemal wszystkie rodzaje przyrządów optycznych
- jestem aktywnym turystą, żeglarzem, miłośnikiem nieba i początkującym ptasiarzem
- część modeli to DOSKONAŁA lokata. dlatego mam w pudełkach całą serię E II, całą SE, obie duże 70-tki Nikona (10/18x70) kilka Trinovidów i ZEISSów

A co do korzyści finansowych. Aktualnie sprzedaję na ebayu mojego dachowego jeniacza 7x40, za którego na Allegro dałem 800 zł....
 
 
Arek 
Redaktor



Pomógł: 289 razy
Posty: 14008
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 06 Lip, 2019   

Mi się wydaje, że wszystko po trochu. Trzeba kupować rozsądnie, nie napalać się i czerpać radość nie z samego kupowania lecz też z gonienia króliczka. W efekcie można mieć fajną kolekcję, która jest jednocześnie świetną lokatą kapitału i nawet inwestycją. Nie pozbyłem się dużej liczby zakupionych lornetek, większość zachowałem, ale te, które sprzedałem, sprzedałem drożej niż kupiłem.

Wszyscy rozsądni doradcy podkreślają, że trzeba dywersyfikować swoje inwestycje i część środków warto trzymać w rzeczach nietypowych: antykach, sztuce, winie itp. Jest jeden warunek - trzeba się na tym znać. Na lornetkach trochę się znam, więc nie waham się w nie inwestować. Radość jest więc na wielu płaszczyznach. Polecam wszystkim.

W obliczu kolejnego kryzysu finansowego, który prędzej czy później nadejdzie, warto mieć część środków w bezpiecznych aktywach typu złoto, srebro czy nieruchomości oraz choćby właśnie lornetki. Wartość rarytasów kupionych w stanie kolekcjonerskim, raczej będzie rosła. Już teraz widać, że Trinovidów w idealnym stanie jest mniej niż było kiedyś do kupienia.
 
 
Arek 
Redaktor



Pomógł: 289 razy
Posty: 14008
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 06 Lip, 2019   

Przykładem tego jak można zarabiać i świetnie wychodzić na inwestowaniu w lornetki był Nikon Tropical 7x50. Zobaczcie jego cenę obecnie:

https://www.cyfrowe.pl/lo...p-tropical.html

Cyfrowe.pl zachęca do zakupu przeceną z 3799 na 2979 zł. Na e-bay da się je kupić za 2500-2800 zł.

Tymczasem w 2011 roku była promocja Cyfrowe.pl dla czytelników Optyczne.pl. Tego samego Tropicala można było mieć za 1373 zł. Jak ktoś się jeszcze potargował to nawet mniej.
 
 
NoVik 
Rozmowny



Pomógł: 4 razy
Posty: 471
Skąd: Leszno
Wysłany: Sob 06 Lip, 2019   

Jestem ciekawy, kto z Was pozbędzie się tej oszczedzonej lornetki, do której ma się ogromny sentyment i zamieni ją na rzeczową kasę choćby w obliczu kryzysu :cool:
Osobiście posiadam sporo przedmiotów z wartością historyczną i materialną, ale jakoś trudno mi jako osobie tkliwej i przywiązującej się do rzeczy pozbyć się ich na rzecz pieniędzy.
 
 
Arek 
Redaktor



Pomógł: 289 razy
Posty: 14008
Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 06 Lip, 2019   

Jak masz jedną czy dwie, trudno się rozstać. Jak masz więcej, zawsze są ważniejsze i mnie ważne, więc redukcję kolekcji można zacząć od tych ostatnich.
 
 
goornik 
Optyczny



Pomógł: 47 razy
Posty: 1990
Wysłany: Sob 06 Lip, 2019   

Takich przykładów jak z Tropicalem jest wiecej. Jak seria SE była w ofercie to mało kto ja kupował. A jak ją wycofali z produkcji to zaczęły się narzekania, że nie ma, a używki taaaaakie drogie. Gdy promowałem serię E II całą parą, model 8x30 kosztował 1300 zł. Sprzedawał się w Polsce w szalonych ilościach. Ile kosztuje teraz?
Czekam na wpis 3Mnicha na temat pasji, bo bez Jego wypowiedzi ten temat nie będzie pełny
 
 
Chomsky 
Entuzjasta


Pomógł: 17 razy
Posty: 521
Wysłany: Sob 06 Lip, 2019   

Lornetki dopadły mnie z prostego powodu, nadawały się do obserwacji przyrody.
Obserwacja przyrody nadawała sens spacerom. Spacery konieczne były dla zdrowia. W sumie gdybym miał psa to może on wyprowadzały mnie na spacery i nie rozmawialibyśmy o lornetkach. Jak się pojawi jakaś pasja, czy hobby to potem już leci. Nie wiadomo po co i na co? Nie kolekcjonuję lornetek. Używam je.
W obliczu kryzysu, superinflacji, czy konfliktu trudno przewidzieć co się sprzeda i co można będzie zamienić na chleb. Tak zwane kolekcje nabierają wartości w okresie prosperity, w czasach trudnych stanowią jakieś zabezpieczenie, pozbyć się ich wtedy można z dużą stratą. Padają także ofiarą grabieży. Dobrą lokatą zawsze jest ziemia, złoto, brylanty.
Pozdr. Ch.
P.s. nie zamartwiam się zbytnio przyszłością. To nie ma sensu. Bez złomu jaki dźwigamy przez życie jesteśmy lżejsi i spokojniejsi. Nie trzeba także co jakiś czas tego wyrzucać.
 
 
Wiking69 
Optyczny


Pomógł: 12 razy
Posty: 2030
Wysłany: Nie 07 Lip, 2019   

Ja również czekam na wpis 3Mnicha na temat pasji lornetkowej , zaczyna mi brakować jego filozofii życiowej i spokoju ducha :) . A jego podejście do lornetek jest wyjątkowe i zaskakujące . Mam wrażenie że Adamowi lornetki pomagają w rozwoju duchowym , to fenomenalne . Poza tym rzadko spotyka się tak wartościowych ludzi . Ze swojej strony muszę powiedzieć że lornetki uważam za wspaniały wynalazek ludzkości , pozwalający odkrywać i przeżywać otaczający nasz świat . Jeżeli kiedyś wybuchy na Słońcu sparaliżują nasz świat , unieruchamiając wszystkie urządzenia elektroniczne . Lornetki podobnie jak zwykłe świece , pomogą nam przetrwać reset naszej cywilizacji . To tylko kwestia czasu :( .
 
 
Chomsky 
Entuzjasta


Pomógł: 17 razy
Posty: 521
Wysłany: Nie 07 Lip, 2019   

No cóż? Nadawanie przedmiotom dodatkowedpgo wręcz metafizycznego sensu jest dość, powiedziałbym delikatnie, ryzykowne. Robimy ta by uzasadnić straty materialne, zazwyczaj duże i najczęściej niczym nie uzasadnione, także by nadać naszym zainteresowaniom głębszy sens. Czasem nie przedmiotom ale czynnościom, więc może nie samej lornetce, lecz obserwacjom. Ponieważ sama obserwacja jest czynnością trywialną to umiejscawiany ten wyjątkowy sens naszej lornetkowej pasji w (nazwijmy to ogólnie) wszechświecie, który obserwujemy. Ten zaś powiększony ma jakoby nabierać innych nieziemskich wymiarów.
To tylko nasze zwykle zdumienie, po drugie po co lornetka, wystarczy podejść. No tak czasem ucieka, czasem trudno podejść (księżyc), lornetka ułatwia. Samochód ułatwia, kurtka polarowa, sznurek i latarka dzięki której rozświetlały mroki nocy i nadajemy inny wymiar postrzegania zakrytym dotąd przedmiotom.
Panowie, jest taki termin, brzmi on; cywilizacja, to wszystko to dzięki czemu człowiek ujarzmia przyrodę. Nie ma w tym żadnej metafizyki.
Pozostaje faktem, że pewne czynności nas uspokajają, a piękno tego świata budzi refleksję i zdumienie. Kiedy pierwszy raz obserwowałem mchy i porosty przez silną lupę trzasło mnie zdziwko ze zdumienia.
Lornetki są fajne. Jednak ja fazę łapię po alkoholu i to nie gdy go obserwuję przez lornetkę w oddalonej witrynie sklepowej, lecz gdy go konsumuję.
Pozdr. Ch.
 
 
Arek 
Redaktor



Pomógł: 289 razy
Posty: 14008
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 07 Lip, 2019   

Chomsky napisał/a:
Jednak ja fazę łapię po alkoholu i to nie gdy go obserwuję przez lornetkę w oddalonej witrynie sklepowej, lecz gdy go konsumuję.


Tekst dnia :)

Chomsky napisał/a:
W obliczu kryzysu, superinflacji, czy konfliktu trudno przewidzieć co się sprzeda i co można będzie zamienić na chleb. Tak zwane kolekcje nabierają wartości w okresie prosperity, w czasach trudnych stanowią jakieś zabezpieczenie, pozbyć się ich wtedy można z dużą stratą.


Można dyskutować. W obliczu wojny i kataklizmu masz rację - wtedy tylko złoto w skarpecie. W obliczu kryzysu, nawet dużego, najmniej po głowie dostają dobra luksusowe. To udowodnione.
 
 
Wiking69 
Optyczny


Pomógł: 12 razy
Posty: 2030
Wysłany: Nie 07 Lip, 2019   

Jako abstynent ... nigdy nie miałem okazji złapać fazy :) . Ale miałem okazję poznać kilka osób które tak polubiły życie w innym wymiarze , że zupełnie odpłynęły z tego świata . I pływają teraz po morzach i oceanach , nie wiedząc jak wrócić do domu . Co do wojen i kataklizmów to myślę że każdy człowiek znający historię świata , zdaje sobie sprawę że to tylko kwestia czasu , aż nas coś dopadnie :( . Oprócz konwencjonalnych wojen , jest jeszcze kilka możliwości uszczuplenia globalnej populacji . Cały czas próbuję sobie wyobrazić dzień , w którym w wyniku wybuchu na słońcu , przestanie działać cała elektronika na świecie . My chyba do końca nie zdajemy sobie sprawy jakie skutki to przyniesie . 13 lipca 1977 roku w Nowym Yorku miała miejsce jedna z największych awarii energetycznych na świecie . Trwało to tylko 25 godzin ! . Skutki ... Zamieszki i grabieże , gwałty i pobicia , 1616 sklepów zrabowano lub całkowicie zniszczono . Wybuchło ponad 1000 pożarów .Tyle jest warta nasza cywilizacja :( . Dopóki jest prąd , dopóki można zadzwonić na Policję , jesteśmy cywilizowani i przestrzegamy prawa . A teraz wyobraźcie sobie awarię w skali światowej i to bezterminowo !!!
 
 
Chomsky 
Entuzjasta


Pomógł: 17 razy
Posty: 521
Wysłany: Nie 07 Lip, 2019   

Masz rację, jedni muszą się pozbywać dóbr luksusowych, bo muszą, inni uciekają z coraz bardziej marniejącą gotówką i kupują to co ma jakąś wartość. W sumie jakiś porządny kryzys to nas czeka, bez dwóch zdań. Nie da się wiecznie dodrukowywać pieniądza i urządzać szwindli finansowych.
Pozdr. Ch..
 
 
goornik 
Optyczny



Pomógł: 47 razy
Posty: 1990
Wysłany: Nie 07 Lip, 2019   

Arek napisał/a:
. W obliczu kryzysu, nawet dużego, najmniej po głowie dostają dobra luksusowe. To udowodnione.

Może więc czas przerzucić się z ZEISSa na Rolexa i z Leitza na Omegę?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 16