Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Ceny lornetek
Autor Wiadomość
anatol1 
Rozmowny


Pomógł: 6 razy
Posty: 227
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Fajnie mieć dobrą lornetkę, ale nadal to będzie/powinno być tylko narzędzie do podglądania świata (przyrody, kosmosu, sąsiadek). Auto również jest narzędziem do przemieszczania się, zegarek przyrządem do mierzenia czasu, pióro wieczne do pisania wzniosłych treści (albo listy zakupów).
Pamiętacie jedną z pierwszych scen "Wejścia smoka", dla mojego pokolenia kultowego filmu obok serii Gwiezdnych Wojen? Bruce Lee pokazuje młodemu adeptowi palcem Księżyc. Kiedy młody skupia się na palcu mistrz klepie go w głowę i mówi "nie skupiaj się na palcu, bo stracisz niebiański blask".
“Its like a finger pointing away to the moon. Dont concentrate on the finger or you will miss all that heavenly glory.”
Trudno wyrazić to lepiej.
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






bewithed 
Rozmowny



Pomógł: 1 raz
Posty: 303
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

A może wzrost cen topowych lornetek dodatkowo napędza pożądanie i w efekcie miłośnicy dobrej optyki jeszcze chętniej wydają wszystkie swoje oszczędności? Może producenci dobrze o tym wiedzą i w efekcie kolejne podwyżki wcale nie wpływają na spadki sprzedaży, a wręcz przeciwnie? Towar coraz droższy staje się coraz bardziej luksusowy. Bardziej luksusowy oznacza automatycznie bardziej pożądany... i tak cały cykl się zamyka.

Niestety sam jestem na takie zabiegi producentów podatny... 4 miesiące temu kupiłem MeoStara B1 12x50 HD i jestem z tej lornetki bardzo zadowolony. Jednak po zakupie małej EL 8x32 zapragnąłem również dużej EL i w efekcie MeoStar czeka już na nowego właściciela... https://forum.optyczne.pl/viewtopic.php?t=32809
 
 
Wiking69 
Optyczny


Pomógł: 12 razy
Posty: 2030
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Bewithed ... Zasmakowałeś w luksusie :) . Rolex na ręku będzie pasował do Swarka EL .
 
 
Wiking69 
Optyczny


Pomógł: 12 razy
Posty: 2030
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Arek , ja bardzo lubię złote monety . Dlatego od wielu lat chodzę po polach z wykrywaczem metali . Niestety żadnej złotej monetki jeszcze nie znalazłem :)
 
 
bewithed 
Rozmowny



Pomógł: 1 raz
Posty: 303
Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Wiking69 napisał/a:
Bewithed ... Zasmakowałeś w luksusie :) . Rolex na ręku będzie pasował do Swarka EL .


Co ciekawe, mam tak tylko z lornetkami :) . Nie ciągnie mnie ani do drogich zegarków, ani do innych luksusowych rzeczy.
 
 
Maciek 
Maniak


Pomógł: 48 razy
Posty: 908
Skąd: Pogórze Kaczawskie
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Moim zdaniem do czynników powodujących wzrost cen lornetek zaliczyć należy snobizm myśliwski. Co by nie mówić to właśnie myśliwi są znaczną grupą nabywców lornetek - a biorąc pod uwagę lunety celownicze - największym nabywcą optyki.
Co zaś do myślistwa to wiem z obserwacji, że z grubsza rzecz biorąc myśliwi dzielą się na pasjonatów (jak mój teść) i pozerów (jak mój lokalny starosta).
Dla teścia sprzęt jest tylko drogą do celu i ma charakter pomocniczy. Liczy się dla niego kontakt z przyrodą itp. a obowiązkowe odstrzały traktuje jako zło konieczne.
Inaczej jest ze starostą. Uszczypliwie mówi się u nas, że jest tak chciwy, chamski i antypatyczny, że jak był dzieckiem, to rodzice przywiązywali mu kotlety do szyi, żeby psy się chciały z nim bawić :mrgreen: a do koła zapisał się wyłącznie żeby mieć kumpli i załatwiać interesy z lokalnymi watażkami z branży budowlanej, komunalnej itp. Dla takich ludzi liczy się wyłącznie marka na pokaz. Wydają mnóstwo forsy na samochody terenowe, którymi jeżdżą raz na tydzień, amerykańskie ciuchy oraz broń i optykę z najwyższej póły. Sztucer Sako ze Swarovskim to norma - oczywiście w najnowszej wersji.
A jak to mówią "są owce to trzeba strzyc". Kiedy znika z półek szkło za 10.000 to następna partia będzie za 12.000, w takiej sytuacji wzrost cen świadczy o tym, że snobi nie doszli jeszcze do ściany.
 
 
Arek 
Redaktor



Pomógł: 288 razy
Posty: 14008
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Lornetki i zegarki to jednak coś innego. Zegarek za 500-1000 zł będzie służył tak samo długo i chodził tak samo precyzyjnie jak zegarek za kilkadziesiąt tysięcy. Moje Casio za 500 zł z szafirowym szkiełkiem po 10 latach użytkowania nadal chodzi i wygląda tak samo jak na początku. Lornetka za 500 zł będzie się jednak mocno różnić i optycznie i mechanicznie od takiej za kilka tysięcy.
 
 
3mnich 
Entuzjasta



Pomógł: 4 razy
Posty: 697
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Chomsky napisał/a:
Z ostatnich naszych postów, w kilku tematach, wyczuwam, że mamy jakieś problemy z odszukiwaniem sensu naszego bytu.
Sam nie wiem, czy gapienie się przez lornetkę i człapanie gdziekolwiek ma jakiś cel. Lornetka staje się celem sama w sobie. Oczywiście im lepsza tym czujemy się fajniej. Im lepsza tym droższa. No i mamy te dziesięć tysięcy złotych. Tak jest ze wszystkim, to jest chore poniekąd. Do trumny tego przecież nie zabiorę. Gdzie bym nie doczłapał i na co bym nie pogapił i tak dzień przeminie i rok.
No chyba robię za 3mnicha. A nie mam kwalifikacji.
Pozdr. Ch.



Drogi Przyjacielu,

zapewniam, że masz kwalifikacje, jak każdy inny, który jeszcze oddycha...
To co powiem, może się wielu nie spodobać, ale prawdą jest, że w życiu nie ma żadnego celu, powinności czy obowiązku... Samo życie jest celem, a reszta to tylko nasze wybory i ich konsekwencje. Oceniamy życie i jego skutki tylko dlatego, że przyjęliśmy jakiś system wartości. Małe dzieci tego nie robią. One tylko z czasem uczą się tworzyć własny świat wartości, w większości w oparciu o świat dorosłych.
Jak kiedyś napisałem, względność jest wszędzie, są tylko punkty widzenia.
Co do złotych monet i tego typu "gadżetów", to powiem, że pieniądze są potrzebne na wypadek, gdybym jutro oddychał dalej...
Żyjemy w świecie zbudowanym między innymi z materii, a ta materia potrzebuje "pożywienia".
Statystyki są takie, że większość społeczeństwa ma problemy natury finansowej, i nie jest to nic złego, ale jest to pokłosie wcześniejszej edukacji.
Zapewne spotkaliście się z terminem "inteligencja finansowa". Żyjemy w ciekawych technologicznie czasach i mamy możliwość ( czego nie mieli nasi rodzice ), inaczej spojrzeć na kwestię pieniędzy i konsekwencji z tym związanych.
Statystyki są takie, że większość ludzi pracuje za pieniądze, lub dla pieniędzy - jak ktoś woli. Z badań wynika że większa część tych ludzi nie lubi swojej pracy.
Ponoszą zatem karę podwójnie, nie lubią tego co robią i mają niewystarczającą ilość środków na utrzymanie.
Przeciwnie, jest inna szkoła odnośnie pieniędzy, która mówi, że to nie ja będę pracował na pieniądze, ale to pieniądze będą pracować na mnie.
To tylko kwestia innego spojrzenia.
O czym myśli człowiek z pierwszej poruszonej grupy ludzi - konsument, któremu wpadnie do ręki wolna gotówka ? No właśnie, co można za to kupić... To jest jego pierwsza myśl, która jest w większości przypadków realizowana.
Jak myśli człowiek z drugiej opisanej grupy ludzi - inwestor, który ma do dyspozycji wolną kwotę ? W co by tu zainwestować...
W obu przypadkach puszczamy gotówkę w ruch, ale finał tej transakcji po czasie będzie zgoła inny.
Potem słyszymy narzekania, że temu to się udało, albo wygrał na loterii, co gorsza nakombinował. Zgadza się, nie wszyscy, którzy mają pieniądze są uczciwi, ale wierzcie mi, większość to uczciwi ludzie, którzy zasłużenie zarobili każdego swojego dolara. Z racji mojego zawodu ( nie mnich ), znam sporo takich ludzi. Niektórzy z nich to filantropi i dobroczyńcy w szerokim tego słowa pojęciu.
Nie ma niczego złego w byciu biednym, a i nie ma niczego złego w byciu bogatym... To tylko sprawa postrzegania.
Jeden z miliarderów napisał kiedyś - "no money, no problem".
Muszę się z tym zgodzić, że posiadanie większej ilości pieniędzy, niż na bieżące życie, może nastręczać pewnych problemów, zwłaszcza z samym sobą, z własnymi emocjami i wartościami.
Mniej zamożnym, wydaje się, że pieniądze rozwiążą ich problemy... to iluzja, ponieważ problem to nie brak pieniędzy, ale niewłaściwy software w umyśle....
Tak naprawdę, to nie ma niewłaściwego oprogramowania, jest tylko to, czy akceptujesz to, czym dysponujesz... Jeśli nie, zawsze możesz to skorygować mniej lub więcej, ale tak naprawdę klu dobrego samopoczucia w życiu to akceptacja tego co jest, a nie zadręczanie się tym czego nie ma...
Jeśli jesteś zdrowy, oddychasz i masz dach nad głową, resztę spraw powinna się poukładać...
Ale uważaj, jakich nauczycieli słuchasz....
:cool:
 
 
TomPL2 
Optyczny


Pomógł: 26 razy
Posty: 1271
Skąd: Z Warmii
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

3mnich napisał/a:
klu dobrego samopoczucia w życiu to akceptacja tego co jest, a nie zadręczanie się tym czego nie ma...

W ramki oprawię, niekoniecznie złote :cool:
 
 
anatol1 
Rozmowny


Pomógł: 6 razy
Posty: 227
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Wiele milionów ludzi nie ma innego wyjścia jak akceptacja sytuacji w jakiej się znajdują. W niektórych sytuacjach akceptacja zastanej rzeczywistości nie świadczy o mądrości, w końcu gdyby nie niespokojne dusze naszych przodków nadal siedzielibyśmy na drzewach albo w jaskiniach. Albo, co gorsza orali w pocie czoła pańskie pola czy pracowali w fabrykach od świtu do nocy.
Ale w dzisiejszym tzw. pierwszym świecie akceptacja tego co się ma jest na pewno niezwykle ważną umiejętnością chroniąca przed wpadnięciem niczym chomik w koło niezaspokojonych pożądliwości przedmiotów i doznań.
 
 
Chomsky 
Entuzjasta


Pomógł: 17 razy
Posty: 521
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Dobrze mi się czyta teksty 3mnicha.
Już od dość długiego czasu zwracam mniejszą uwagę na posiadane przedmioty. Martwi mnie raczej uciekający czas, który prześlizguje się mi między palcami i bezpowrotnie znika. Jednego, czego nie możemy kupić to czas. Czy zakup lornetki to nie tylko strata pieniędzy zapracowanych kosztem naszego czasu, lecz także strata czasu z zakupioną lornetką gdzieś w krzakach? Wniosek mi się nasuwa, zakupione ostatnio głośniki, tylko zabierają mi czas, bezpowrotnie stracony, bo słucham muzyki. Tylko co robić z czasem, który i tak płynie i ma w nosie co z nim zrobimy.
Pozdr. Ch.
 
 
Arek 
Redaktor



Pomógł: 288 razy
Posty: 14008
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Najgorsze jest chyba marnowanie czasu na marudzenie nad tym jak szybko ten czas ucieka ;)
 
 
Chomsky 
Entuzjasta


Pomógł: 17 razy
Posty: 521
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

No właśnie! Ile go tracimy na różnych forach i w internecie?
Pozdr. Ch.
 
 
anatol1 
Rozmowny


Pomógł: 6 razy
Posty: 227
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Z jednej strony strata czasu z drugiej te dyskusje tutaj pojawiające się w lornetkowej tematyce niczym rodzynki są bardzo inspirujące i świadczą, że lornetkowa brać, choć tylko wirtualna ma znamię dobrze pojętej elitarności.
 
 
Wiking69 
Optyczny


Pomógł: 12 razy
Posty: 2030
Wysłany: Czw 18 Lip, 2019   

Panowie powiedzcie szczerze . Jesteście bardziej uzależnieni od internetu , czy od lornetek które przecież kochacie . Z czego potrafilibyście zrezygnować . Internet stał się dla naszej cywilizacji źródłem energii , bez którego nie da się już żyć i funkcjonować . Cudowny wynalazek dzięki któremu czerpiemy cudze emocje , myśli , pragnienia . Próbowałem żyć bez internetu , żyć bez dostępu do informacji , bez filmów , bez muzyki . Udało mi się wytrzymać kilka tygodni . A moja porażka była sromotna , uświadomiłem sobie czym karmię swoją psychikę . Włączyłem tylko na chwilę ... You Tube . Nie wiem jak działa ta sztuczna inteligencja , ale przez godzinę oglądałem policyjne kontrole drogowe w USA . Wszystkie kończyły się strzelaniną i śmiercią . Czy ja potrzebowałem tej negatywnej energii ? . Oglądałem jak zahipnotyzowany , przeraziło mnie to . Czy my nieświadomie dajemy się programować ?
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 15