Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Zapewne jest na tym forum kilku kolegów , którzy potrafili rozebrać i poprawnie złożyć lornetkę poro pryzmatyczną . A ponieważ zamierzam zrobić tą sztuczkę z radzieckim Kronosem 7x35 , potrzebuję dwóch ważnych informacji . Po pierwsze jaki użyć smar , żeby wszystko płynie i leciutko chodziło . Po drugie jak ustawia się kolimację , w Kronosie jest do każdego pryzmatu śruba widoczna od zewnątrz korpusu . Teoretycznie powinno być łatwo , tylko jak się to poprawnie robi ? .
( to była moja pierwsza próba prześwietlenia lornetki, którą ktoś mi na chwilę pożyczył,
więc nie ma jeszcze tej jakości co trzeba,
obraz jest rozjechany perspektywicznie zamiast pokazywać prawidłowy "przekrój techniczny",
jak w moich późniejszych dokonaniach ... ;- )
Człowiek nigdy nie jest tak stary , żeby nie mógł się jeszcze czegoś nowego nauczyć . Kierując się tą zasadą rozebrałem do rosołu wspaniałą radziecką szerokokątną lornetkę Kronosa 7x35 . Przez którą niewiele było już widać , i złożyłem z powrotem . Wygląda wspaniale , stan sklepowy . Szkiełka i pryzmaty wyczyściłem korzystając z zestawu Zeissa . Pełen profesjonalizm . Oczywiście kolimację szlag trafił . Bardzo lubię pana Szymańskiego , ale tym razem muszę sobie sam poradzić .
Ja lornetki sotem, tento, berkut i podobne kolimuję przez obracanie soczewek obiektywowych (umiejscowione są mimośrodowo) jak do tej pory udaje mi się to 100% A na poprawną kolimację jestem bardzo wyczulony...:) Trochę trzeba się pobawić...
Do odkręcenia ringu zabezpieczającego obiektyw używam zrobionego na szybko klucza z dziecięcych dzwonków.(na zdjęciu po lewej)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 18