Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Pią 01 Maj, 2020 Kompaktowa lornetka poniżej 0,5kg
Zamierzam kupić małą lornetkę. Lornetka ma być mała i lekka - oprócz mnie(jako EDC) będą używać jej dzieciaki(6 i 8 lat) do obserwacji niezbyt odległej przyrody(ptaszek, sarenka itp).
Chciałbym aby sprzęt był w miarę lekki i poręczny, wodoodporny, pasował do małego rozstawu oczu dziecka oraz ostrzył w miarę blisko żeby popatrzeć także na pszczółkę zapylającą kwiatuszek. Lub muchę na... mniejsza o to.
Po kilku godzinach poszukiwań wypisałem w tabelkę co znalazłem. Oto ona:
WR to odporność na wodę. Kowa 6x30YF jest trochę warunkowo, bo 5m minimalnej odległości ostrzenia to stanowczo za dużo, a i wagowo wypada zbyt okazale. Papilio które było faworytem niestety nie jest uszczelnione - więc podejrzewam że mogą z tego wyniknąć kłopoty. No chyba że się mylę...
Niestety żadnej z tych lornetek nie miałem w rękach i nie za bardzo mam gdzie je pomacać. Czy koledzy mogą wyrazić swe opinie na temat tych modeli? Albo zasugerować coś? Albo może zaproponować całkiem inny model lornetki?
Mam dla Ciebie inną propozycję . Ze względu na małe dzieci proponuję powiększenie 6x . Dużo bardziej stabilny obraz niż 8x . Proponuję lornetkę używaną na OLX z Wrocławia ... Zeiss Oberkohen 6x30 za 650 zł do negocjacji . To mała i bardzo zgrabna lornetka porro . Mechanicznie i optycznie wyśmienita . Na pewno ma już ponad 50 lat , ale to lornetka z klasą . Obraz stabilny o bardzo wysokiej rozdzielczości .
heatbeat, a z Twojej listy, to diamondback jesli tak wazne patrzenie na robaczki i kwiatki, 1,8 vs 2,5m minimalnej odległości robi roznice, a do okazjonalnego zerkania bedzie ok dla każdego, wieksze szkło wyjściowe 30 jest jednak lepsze niż 25
Jako miłośnik survivalu i bushcraftu chciałbym Ci zwrócić uwagę że Zeiss Oberkohen 6x30 jest najlepszy optycznie z Twojej listy , ma ( łatwy obraz ) o bardzo dużej rozdzielczości . Mechanicznie to Mercedes z lat 60 XX wieku , wytrzyma bardzo dużo i można go naprawić . W EDC ważna jest też źrenica wyjściowa , 5 mm Zeissa pozwala na wieczorne obserwacje , a nawet w nocne przy blasku Księżyca . Ale najważniejsze ... dzieci nie popsują sobie wzroku .
Pomógł: 48 razy Posty: 936 Skąd: Pogórze Kaczawskie
Wysłany: Sob 02 Maj, 2020
Skoro mowa o "pszczółkach zapylających kwiatuszek" to zdecydowanie Papilio. Wynika to z tego, że jest to lornetka porro odwrócona do środka, dzięki czemu zmniejsza się efekt paralaksy. Myślę, że inne lornetki tego typu (Olympus DPCI 8x21, Nikon Tavelite 8x25) też się nadadzą.
Ale ten Zeiis 6x30 to żadne mecyje optyczne. Natomiast można załapać się na problemy z serwisem. W końcu ma ponad 60 lat i nie wiadomo jak optyka to zniosła. Nawet jeśli będzie względnie czysto to i tak jakość optyki odstaje od dzisiejszej produkcji. Podkreślana jest bardzo dobre wykonanie.
Pozdr. Ch.
Zeissy z Oberkohen ( made in Germany ) to wyjątkowa seria lornetek , z czasów kiedy nikt nie oszczędzał . A jakość i precyzja wykonania była na mistrzowskim poziomie , w tej serii nie ma żadnych kompromisów . Dlatego warto zainwestować kilka stówek . Opowiem Ci krótką historię ... Mam Zeissa Silvarema 6x30 wyprodukowanego w NRD z najprostszymi powłokami z lat 70 XX wieku . Kiedyś przez przypadek zrobiłem porównanie staruszka ze Swarovskim 8x20 B , lornetka z 2011 roku . Walka była nierówna ... 5 mm źrenicy wyjściowej z porro , kontra 2,5 mm źrenicy wyjściowej z małej dachówki ze wspaniałymi powłokami Swarovskiego . Wniosek ... do dzisiaj się zastanawiam jakim cudem w słoneczny dzień , przez lornetkę z mniejszym powiększeniem 6x mogłem bez problemu odczytać najmniejsze litery na samochodzie dostawczym . A Swarovski z większym powiększeniem 8x sprawiał mi duże problemy , musiałem więcej zgadywać niż czytać .
Pomógł: 48 razy Posty: 936 Skąd: Pogórze Kaczawskie
Wysłany: Nie 03 Maj, 2020
Lata 70-te, kiedy rozpoczęto produkcję tych cacek to niezwykle ciekawy okres - złote lata techniki. Do kryzysu paliwowego ludzie żyli według zasad biblijnych "czyńcie sobie ziemię poddaną". Po latach powojennego zaciskania pasa rozpanoszył się konsumpcjonizm i wszechobecne marnotrawstwo. I nagle bęc - w kilka miesięcy ropa poszła z 2 do 30 dolców za baryłkę. W przeciwieństwie do późniejszych kryzysów ten wstrząsnął światem i uświadomił ludziom, że zasoby ziemi nie są niewyczerpane. Zaczęto więc je oszczędzać - między innymi poprzez produkcję rzeczy trwałych i możliwych do łatwej naprawy. Szczególnie w Niemczech i w Japonii doprowadzono to do perfekcji. Przykładami takich produktów są MB W124 czy VW Golf II - pół miliona kilometrów bez awarii? jak najbardziej, tylko trzeba pamiętać o wymianie oleju. Podobnie było z optyką: Nikon EII czy Tropical to produkty tamtej epoki, podobnie jak Zeissy. Skonstruowane i wykonane idealnie, tak aby zaspokoić potrzeby konsumenta na lata - a nawet jak się teraz okazuje na pokolenia.
No ale niestety w kolejnych dziesięcioleciach wróciliśmy do starych nawyków i nawet pandemia nic nie zmieniła. Blachary i orki z mordorów już przebierają nogami nie mogąc się doczekać kiedy znowu będą mogli w galeriach kupować bezwartościowy jednorazowy syf.
Wniosek ... do dzisiaj się zastanawiam jakim cudem w słoneczny dzień , przez lornetkę z mniejszym powiększeniem 6x mogłem bez problemu odczytać najmniejsze litery na samochodzie dostawczym . A Swarovski z większym powiększeniem 8x sprawiał mi duże problemy , musiałem więcej zgadywać niż czytać .
Jarek, wszystko rozbija się o drgania małej lekkiej lornetki.
Gdybyś postawił obie na statywie, wynik byłby inny
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 11