Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Jako że tydzień temu kupiłem Nikona EDG 7x42, chciałbym się z Wami podzielić moimi wrażeniami po kilku dniach obserwacji i porównań. EDG to rewelacyjnie wykonana lornetka o niemal idealnej optyce, kilku unikalnych cechach i niestety również bardzo bolesnych wpadkach. Ale do rzeczy...
Zalety:
-- Niezrównana jakość materiałów i ogólnego wykonania. Moim zdaniem znacznie przewyższa pod tym względem EL. Praca centralnej śruby, mechanika muszli ocznych, jakość elementów metalowych i gumowych -- do tej pory nie spotkałem tak dobrze wykonanej lornetki.
-- Genialny w swojej prostocie pomysł z dodatkowymi kątowymi nasadkami na muszle oczne. Proste, ale bardzo skuteczne. Łatwe w montażu i demontażu, a jednocześnie idealnie dopasowane. Nie ma tego ani Zeiss, ani Swarovski (dodatkowo płatne nakładki Swarka są wielokrotnie gorzej wykonane i zaprojektowane...), ani żadna inna licząca się firma.
Cytat:
Tutaj pozwolę sobie na mały apel -- jako że moje EDG jednak zwróciłem, prośba o kontakt, jeśli ktoś miałby do sprzedania same nakładki kątowe z tej lornetki!
-- Niemal idealna optyka. Można powiedzieć, że obserwowany świat wygląda dokładnie tak, jak w rzeczywistości... a jednak dokładna analiza i porównania 1:1 wykazały szereg problemów, ale o tym szerzej w "wadach".
-- Dostępność parametrów 7x42, co w przypadku innych głównych rodzin lornetkowych staje się już tylko przeszłością.
Wady: Od razu zaznaczę, że EDG nie miało u mnie łatwego zadania. Porównywałem tę lornetkę z EL 8x32 oraz NH 8x56 i niestety przy tym niemiecko-austriackim duecie Japończyk wypadł dosłownie blado...
-- Ogromne, w tej klasie cenowej wręcz gigantyczne odblaski od silnych źródeł światła podczas obserwacji wieczorno-nocnych. A przecież wiele nawet znacznie tańszych lornetek (np. Meostar) radzi sobie z tym problemem niemal zupełnie całkowicie...
-- Z kolejną wadą mam największy problem, bo do końca nie wiem jak ją nazwać, jak opisać i czy właściwie jest to wada obiektywna? Otóż obserwując EDG bezpośrednio po EL czar jej ostrej po sam brzeg optyki w znacznej mierze pryska. Kolory i jasność wydają się "przytłumione" i "przytłoczone". To oczywiście lekka przesada, ale chciałoby się niemal powiedzieć: "ciemność widzę, widzę ciemność!"
-- "Odległe" pole widzenia - wrażenie obrazu widzianego gdzieś daleko na końcu tunelu... ten efekt ponownie jest szczególnie dotkliwy bezpośrednio po przesiadce z EL lub NH, ale jest wyraźny również bez jakichkolwiek porównań. Podczas gdy konkurencyjne lornetki "wyświetlają" obraz niemal przed samymi oczami, co daje efekt wejścia w obserwowaną scenę, w EDG wyraźnie czuję, że obraz jest od oka oddalony i poprzedza go ciemny tunel. Niezależnie od ustawienia muszli ocznych lub wykorzystania dodatkowych nakładek kątowych.
-- Duża wrażliwość na dokładne ustawienie oka przy lornetce, oraz rozstaw okularów. W EL oraz NH przykładamy oko do lornetki i po prostu cieszymy się świetnym obrazem. W EDG tak nie jest -- by uzyskać w miarę dobry efekt oko musi zostać bardzo precyzyjnie ustawione na okularze, musimy idealnie dobrać rozstaw, itd. Wszelkie odchyły powodują rozmaite dyskomforty obserwacji i poczucie, że coś jest nie tak. Bardzo niewygodne i uciążliwe na dłuższą metę.
Podsumowanie:
Dla mnie osobiście EDG okazało się sporym rozczarowaniem. Tym bardziej, że pierwsze momenty po przyłożeniu do oka były bardzo obiecujące. Była to chyba jednak głównie zaleta wygodnych parametrów 7x42 i najwyższej jakości wykonania tego instrumentu. Z każdą kolejną obserwacją zauważałem jednak kolejne wady i problemy z komfortowym patrzeniem na otaczający świat... Niestety, po tych doświadczeniach rozumiem teraz, dlaczego EDG to seria niszowa, pomimo najwyższej jakości wykonania i teoretycznie niemal idealnej optyki...
Zaskakująca recenzja i trudno będzie z nią polemizować , ponieważ porównywałeś EDG 7x42 z konkretnymi lornetkami których nie mam i to o większym powiększeniu . Ja mogę tylko opisać swoje spostrzeżenia z zaledwie godzinnego porównania EDG z Leicą Trinovid 7x42 BN . Niestety nie miałem okazji porównać obu lornetek w nocy , ani sprawdzić która lepiej się zachowuje przy świetle latarni ulicznych . Ale w dzień EDG rozłożył Leicę na łopatki , od ręki mógłbym się zamienić . Obraz w Nikonie był łatwy , relaksujący i ostry po sam brzeg . Ciekawe czy na zagranicznych portalach lornetkowych ktoś miał podobne zastrzeżenia . Długi tunel ciemna wrażliwość na precyzyjne ustawienie przy oku i to w lornetce która ma 6 mm źrenicy wyjściowej ? . ?
Tutaj pozwolę sobie na mały apel -- jako że moje EDG jednak zwróciłem, prośba o kontakt, jeśli ktoś miałby do sprzedania same nakładki kątowe z tej lornetki!
kupić pewnie można, tylko pytanie które były by lepsze. Wyglada na to że zależnie od rozmiaru obiektywu i mocy są inne. Zakrywki obiektywowe dla fi 42 mają jeden numer części. Trudniej zwrócić produkt na zamówienie.
Pomógł: 48 razy Posty: 909 Skąd: Pogórze Kaczawskie
Wysłany: Sro 27 Maj, 2020
Bardzo wartościowa i odważna recenzja. Zazwyczaj każdy użytkownik świeżo po zakupie jest wniebowzięty i bezkrytyczny. Widzi tylko zalety potwierdzające słuszność podjętej decyzji zakupowej - refleksja przychodzi później.
A jest zazwyczaj tak, że nie każdy ma możliwość jednoczesnego porównania topowych sztuk, przez co może "przeoczyć" pewne wady będąc zauroczonym ogólnym lookiem. Dzięki takim recenzjom od razu można zwrócić uwagę na ewentualne słabe punkty.
Czy to możliwe że powłoki zastosowane w EL podkręcają kontrast . Dlatego kolory są bardziej żywe i nasycone a uzyskany obraz robi wrażenie bardziej klarownego i jasnego ? . Prawdę mówiąc przytłumione kolory i jasność widziałem tylko w starym Zeissie 8x30 Oberkochen przed oddaniem go do czyszczenia u pana Szymańskiego .
Wiking69, bardziej obstawiałbym felerną sztukę EDG. Widziałem już lornetki za grube tysiące, w których na pryzmatach były zacieki oleju, plamy, odciski palców itp.
Pomógł: 48 razy Posty: 909 Skąd: Pogórze Kaczawskie
Wysłany: Sro 27 Maj, 2020
Wiking69 napisał/a:
Czy to możliwe że powłoki zastosowane w EL podkręcają kontrast . Dlatego kolory są bardziej żywe i nasycone a uzyskany obraz robi wrażenie bardziej klarownego i jasnego ?
Właśnie po to są powłoki, aby podkręcić kontrast i poprawić transmisję względem gołego szkła. Oczywiście powłoki a powłoki to duża różnica
W całej serii lornetek EDG niestety nie ma życia ...
Jako były właściciel kilku modeli tych zacnych lornetek muszę przyznać rację koledze powyżej . Szkoda że w tak zacnym szkiełku zabrakło blasku oraz jasności Optyka genialna , lecz bez polotu ...
Panowie nie krępujcie się , jak chcecie wypowiedzieć wojnę Japonii proszę bardzo . Zaraz na wodach Bałtyku może się pojawić Cesarska Flota , a w Gdańskim porcie pancernik Musashi . Tak obrazić najlepszą serię Nikona EDG ...
moje doświadczenia z serią EDG są analogiczne.
Kiedy ma się tylko EDG, jest nieźle, ale po zmianie od razu na EL SV ... wychodzi prawda.
Dodałbym jeszcze do wad, jakich przedmówcy nie wymienili, niemożność doostrzenia obrazu w centrum do poziomu satysfakcjonującego, przynajmniej mnie. A sprawdzałem kilka egzemplarzy w różnych rozmiarach, więc nie ma mowy o felernym modelu.
Na zagranicznych forach wielu użytkowników tego modelu miało podobne przeżycia.
Ale były też osoby zachwycone... że to ta jedna, jedyna...
Nie można kupić/pożyczyć oświecenia, trzeba do niego dojść samemu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 17