Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Nie 20 Wrz, 2020 Dobra lornetka do obserwacji nieba
Cześć, Koledzy, jakie polecilibyście lornetki do amatorskiej obserwacji nieba? Mam 50 lat, myślałem wstępnie nad jakimś modelem 10X50. Cena do 3500 - 4000 zł, nowa. Przeczytałem już mnóstwo poradników, recenzji, artykułów. Przewija się przez nie temat Fujinon FMTR SX2 10x50, ale może macie jakieś inne propozycje? Aktualnie używam Nikona Prostaff 7s 10x42, nie jest zły, ale zauważyłem, że patrząc przez niego na jaśniejsze obiekty (gwiazdy, planety) widzę je z takimi odchodzącymi promieniami, jako "gwiazdki" nie jest to zbyt przyjemne wrażenie optyczne. Gdzieś doczytałem, że to "objaw" astygmatyzmu układu optycznego, ale nie wiem tak jest w tym wypadku. W każdym razie rozglądam się za jakimś fajnym sprzętem do nocnych obserwacji. Raczej montowałbym go na statywie, jakość obrazu jest wówczas bez porównania lepsza.
Sławek B., nie ma co wyważać otwartych drzwi. Dobre Porro klasy 50-60 mm do astro to podstawa i Fujinon nie będzie miał tutaj specjalnej konkurencji. Choć jeśli rozważać sprzęt używany, można dopuścić jeszcze do pojedynku Doctera Nobilem 10x50.
Ponieważ w astronomi efekt 3D nie występuje , dlatego wybór lornetki między porro pryzmatyczną a dachówką nie ma większego znaczenia . Dla mnie jednym z najważniejszych parametrów jest duża odległość oka od źrenicy wyjściowej . Ponieważ ustawiając lornetkę na statywie nie przykładam oczu do okularów lornetki . Ze względu na kąt ustawienia lornetki i przenoszone wstrząsy . Ja bym poszukał Swarovskiego 8x56 SLC . Na stronie ... Używana Optyka Myśliwska jest duży wybór w rozsądnych cenach . Niektóre są w idealnym stanie .
dlatego wybór lornetki między porro pryzmatyczną a dachówką nie ma większego znaczenia .
Oczywiście, że ma. W astronomii liczy się każdy foton, a pryzmaty Porro zawsze (oczywiście przy zastosowaniu tej samej technologii) będą dawały lepszą transmisję i lepszą jakość obrazu niż dachówki niezależnie od tego czy jest to Schmidt-Pechan czy Abbe-Koenig. Żeby nie być gołosłownym:
1. Pryzmaty Porro nie dadzą spików na jasnych gwiazdach, które tworzą się na krawędzi dachu
2. Pryzmaty Porro zawsze będą miały mniejszą drogę światła w szkle (od S-P mniejszą około 15%, od A-K jeszcze więcej)
3. Pryzmaty S-P zawsze muszą mieć 4 granice powietrze-szkło (nie można ich skleić), pryzmaty Porro można skleić i mieć tylko dwie granice.
4. Pryzmaty S-P muszą stosować powierzchnię odbijającą. Nawet zastosowanie drogich powłok dielektrrycznych oznacza stratę 1% w stosunku do Porro i A-K.
5. Pryzmaty S-P mają problemy z wewnętrznymi granicami powietrze-szkło. Producent ma tam bardzo ograniczone możliwości w stosowaniu powłok. Wręcz nie może dać wydajnych i najlepszych dostępnych powłok, bo na granicach tych światło w jednym momencie przechodzi, a w innych musi się odbijać przy zachowaniu zasady całkowitego wewnętrznego odbicia.
6. W Porro nie musimy stosować powłok fazowych.
Dobrze poddaję się . Ale i tak wolałbym kupić nowego Swarka 8x56 SLC do obserwacji nocnego nieba . A jeżeli już porro ... to na OLX jest używany Zeiss 7x50 BGAT* Marine za 4300 zł do negocjacji . Myślę że za 4000 go sprzeda , miałem tego Zeissa w rękach ( bardzo dobry stan ) ponieważ kupowałem od sympatycznego pana z Bydgoszczy wojskowego Zeissa 6x30 z Duńskiego demobilu . Panowie to mój tysięczny post , może jakiś medal dostanę
Wysłany: Pon 21 Wrz, 2020 Re: Dobra lornetka do obserwacji nieba
Sławek B. napisał/a:
Cześć, Koledzy, jakie polecilibyście lornetki do amatorskiej obserwacji nieba? Mam 50 lat, myślałem wstępnie nad jakimś modelem 10X50. Cena do 3500 - 4000 zł, nowa. Przeczytałem już mnóstwo poradników, recenzji, artykułów. Przewija się przez nie temat Fujinon FMTR SX2 10x50, ale może macie jakieś inne propozycje? Aktualnie używam Nikona Prostaff 7s
Ten Fuji jest świetny, co można przeczytać w teście optycznych. Jakość obrazu, pole widzenia, tylko ta waga... I porro, bo porro warto się do astro trzymać.
Świetny byłby też Steiner Nightunter 8x56 (wersja od 2016). Powiększenie x8 jest stabilniejsze od x10, a i pole widzenia większe.
Nie wiem jak oglądasz gwiazdy? Lornetka na statywie albo żurawiu? Bo inaczej to te punkciki latają, nawet przy powiększeniu x8.
No, jeszcze z leżaka, z łokciami opartymi to jakoś to jest stabilne, ale inaczej to bez statywu mamy latające punkciki.
Choć 50+ to już 8x56 może nie być wykorzystane. Pytanie też czy obserwujesz z miasta, poza miastem, czy może naprawdę w ciemnym miejscu bez lamp i innych świateł gdzie źrenica się otworzy i wykorzysta 8x56. Albo Nikon 10x70 IF HP WP, jeśli masz naprawdę ciemne warunki (i statyw/żuraw), i nawet widziałem ostatnio ofertę w spokojnie mieszczącą się w budżecie na portalach sprzedażowych (ale ten już koniecznie ze statywu).
A może nietypowa propozycja, o dziwo dobra do astro: Canon 15x50 IS lub 18x50 IS. Niby źrenica nie na noc (choć w 15x50 większa niż 18x50), ale powiększenie większe i STABILIZACJA. Na zagranicznych portalach dla amatorów astronomii to całkiem często wykorzystywana lornetka. Nie potrzeba statywu, obraz stabilny, gwiazdy nie latają. Optycznie jest dobrze, a stabilizacja nie do przecenienia.
Tu co nieco o tym:
https://astropolis.pl/topic/35276-lornetka-canon-15x50-is/
"W Stanach obok Fujinona 16x70 to chyba jedna z najczęściej używanych lornetek do astro, bardzo, bardzo dużo znajdziesz na Cloudynights"
https://www.cloudynights....inoculars-r2156
A ja bym 50-latkowi nie polecał niczego ze źrenicą 7 mm. Może jeszcze teraz na styk ją wykorzysta ale za kilka lat będzie tylko tachał na obserwacje wielką i ciężką lornetkę a wykorzystywał tylko część jej obiektywu. W tym wariancie zasięg gwiazdowy 10x50 będzie zawsze większy.
No właśnie 3D jest widoczne w Fuji 10x50 FMTR SX2
ilekroć znajomy porównuje mojego Fujinona 10x50 do innych to widzi 3D zapewne przez soczewkę wypłaszającą ? jest to tzw. efekt odcięcia tła od obserwowanych obiektów DS.
Fuji jest dość ciężka ale WO o tych samych parametrach- jeszcze cięższa , obraz nocny wspaniały, kontrastowy, gwiazdy szpileczki prawie pod sam brzeg... ale do obserwacji dziennych są lepsze / tzn. lepiej przenoszą transmisje barw /.
Ale i tak wolałbym kupić nowego Swarka 8x56 SLC do obserwacji nocnego nieba
Popieram!!! Do obserwacji nocnego nieba używam tylko i wyłącznie dachówek i na żadne porro bym ich nie zamienił. Swoją drogą nie tak dawno temu sam Arek pisał że najbardziej punktowe gwiazdy widział w lornetce z pryzmatami dachowymi.
Swoją drogą nie tak dawno temu sam Arek pisał że najbardziej punktowe gwiazdy widział w lornetce z pryzmatami dachowymi.
Pytanie jak wyglądałby obraz, gdyby technologia zastosowana w tej lornetce została wykorzystana wraz z pryzmatami Porro. Wiem z nie do końca zrozumiałych dla mnie przyczyn prowadzisz jakąś krucjatę przeciwko lornetkom Porro, ale fizyka jest okrutna. Niezależnie ile postów napiszemy one dają i będą dawać lepszy obraz niż S-P i to w mniejszych pieniądzach.
Pomógł: 236 razy Posty: 2683 Skąd: okolice Rybnika
Wysłany: Pon 21 Wrz, 2020
Fujinon to dobra opcja ale warto rozważyć także:
Steiner Nighunter 8x56
Nikon Se 12x50
obie z centralną regulacją ostrości - nie jest to specjalnie potrzebne do nieba ale przy innych obserwacjach wygodniejsze.
Bardzo dobre wrażenie zrobiła na mnie DO Extreme 15x70 ED. Z twoim budżetem skusiłbym się na 2 lornetki, zwłaszcza, że piszesz o statywie. Ta druga to klon Fujinona 10x50 lub w takiej konfiguracji Vipera 10x50. Oczywiście nie każdy jest zwolennikiem takiej kombinacji więc można wrócić do pierwotnej koncepcji.
Koledzy, dzisiaj oglądając nocne niebo to zauważyłem, że jak jasny obiekt (Jowisz) znajdował się dokładnie w środku pola widzenia to wokół niego była jakby jasna mgiełka (widok całkiem dla oka przyjemy), jak przesuwałem nieco lornetkę w bok tak aby obiekt był poza środkiem to z jego jednej strony pojawiały się jakby "promienie", jeśli obiekt był na lewo od środka pola widzenia to promienie "szły" w lewo (że tak powiem), a jak obiekt był na prawo od środka pola to promienie z niego wychodzące były skierowane w prawo. Czy to duża wada optyki tej lornetki, czy tak "ma być" w lornetce?
Pierwszy raz dzisiaj zobaczyłem księżyce Jowisza przez lornetkę, to było dla mnie duże zaskoczenie, nie spodziewałem się Naliczyłem je trzy albo cztery. Lornetka oczywiście na statywie, zupełnie inna jakość obserwacji niż "z ręki".
Fujinon to dobra opcja ale warto rozważyć także:
Steiner Nighunter 8x56
Nikon Se 12x50
Miasto, wieś za miastem, czy rezerwat nocego nieba w Górach Izerskich? No jak miasto I 50+ to źremica 7mm raczej nieosiągalna I wszelkie 8x56 czy 10x70 można sobie darować.
Obserwacje ze statywu/żurawia czy z ręki?
Bo z ręki, nawet na x8 gwiazdy latają, pomaga leżak I podparte łokcie, ale zawsze niestabilność jest. Statyw albo żuraw, wtedy waga nie ma znaczenia i może być Fujinion 10x50 lub jego klony, albo nawet 16x70 i jego klony.
Wspomniany tu Nikon 12x50 jest raczej nie do kupienia, ale jak mowa o obiektywach 50mm I powiększenie >x10 to może stabilizacja?
Canon 15x50 IS, bez statywu czy żurawia (choć gwint statywowy ma jak apart i zawsze można przykręcić), z włączonym IS te x15 będzie stabilniejsze niż x8 z ręki. Ten Canon (i jeszcze 18x50 oraz 10x42L) IS w USA to jedna z najpopularniejszych lornetek do astro, obok Fujinion 16x70. Elastyczmość I wygoda bez statywu.
Używka zmieścić się w budżecie i jeszcze będzie na profesjonalną wymianę muszli ocznych na wygodniejsze od Swarovskiego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 11
.
. Ale i tak wolałbym kupić nowego Swarka 8x56 SLC do obserwacji nocnego nieba 
, obraz nocny wspaniały, kontrastowy, gwiazdy szpileczki prawie pod sam brzeg... ale do obserwacji dziennych są lepsze / tzn. lepiej przenoszą transmisje barw /.
