Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wracając do chrześniaka . Dzieci są bardzo pamiętliwe (...)
Wiesz, to już nie taki dzieciak, pół głowy wyższy ode mnie i ma łapę jak przysłowiowy bochenek chleba Lornetka jaką dostanie będzie w jego rękach wyglądać jak mała zabaweczka.
Jan55 napisał/a:
(...)
Co do lornetki dla mnie, to jak napisałem, jeżeli (o ile) kupię, to będzie bardziej gadżetem na półce. Finansowo, ± 20-50 funtów nie robi różnicy, porównując szybkość zarobienia takich pieniędzy w UK a w PL jest po prostu ... nie, nie da się tego porównać. Więcej kasy wydaje się na fajki czy inne używki na tydzień niż cena takiej czy innej lornetki z Twojej listy. Także kwestia zakupu tego sprzętu pozostaje otwarta i do zastanowienia.
Pomógł: 45 razy Posty: 2516 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Nie 01 Sie, 2021
kristos...Jak chcesz gadżet na półkę to kup lornetkę za 2000 f, bo taką to trochę strach wynosić na pole , a za 150-200 f to są lornetki do codziennego użytku i nie można ich traktować jak gadżety. Jeżeli Cię to nie ciągnie ( lornetka ) to szkoda wydawać pieniądze. Lepiej zabierz Żonę na dobrą kolację i wtedy zrobisz jej i sobie przyjemność. "Chyba żeby nie" .
Wiesz, to już nie taki dzieciak, pół głowy wyższy ode mnie i ma łapę jak przysłowiowy bochenek chleba Lornetka jaką dostanie będzie w jego rękach wyglądać jak mała zabaweczka.
To może lepiej celować w nieco większą, niż mniejszą Modele typu 8x32, to raczej są te mniejsze, ale przy odrobinie szczęścia może ten olbrzym nie potraktuje jej jako "teatralną" x-P
W budżecie około 800 zł z powodzeniem możesz kupić lornetkę Nikon Prostaff 7s 8x30, która
- pochodzi od prawdziwego producenta prawdziwych lornetek
- jest mała i lekka
- jest wodoszczelna, co ma znaczenie nie tylko podczas wycieczek do lasu
- była testowana na optyczne i dobrze wypadła w teście.
Tylko, czy to jest aż tak bardzo istotne, dla "młodzieńca z rękami jak bochen"? Sądzę, że wolałby lornetkę z większym "polem obrazowym" (kiedy "pole obrazowe" jest małe, to ja to nazywam "efekt dziurki od klucza", a inni czasem określają to jako "patrzenie przez rurę" albo "przez studnię"), kosztem np. gabarytów, niż taką bardzo małą i lekką, z niedużym polem.
Kyle, to się po prostu w skrócie nazywa "AFOV" Będzie łatwiej i krócej Już mówiłem przy okazji testu Vortexa, że mniejsza lornetka, mniejsza źrenica wyjściowa, nie oznacza mniejszego AFOV, a często jest odwrotnie!
maleńkim druczkiem dodam, że Kolega Goornik ma w pazmokciu małego palca wiedzę większą o optyce niż nas tu innych kilkunastu forumowiczów razem wziętych... I na prawdę wie co mówi
Kyle, to się po prostu w skrócie nazywa "AFOV" Będzie łatwiej i krócej Już mówiłem przy okazji testu Vortexa, że mniejsza lornetka, mniejsza źrenica wyjściowa, nie oznacza mniejszego AFOV, a często jest odwrotnie!
Tak, już mnie przekonaliście (byłem w błędzie, bo przez lata myślałem, że za to odpowiada wielkość źrenicy wyjściowej - tak się to jakoś zbiegało w sprzętach przez które patrzyłem).
Z tego powodu po Waszych informacjach, już patrzę na iloczyn pola widzenia w stopniach i powiększenia (Pokoradlasztuki mi to podsunął, za co dziękuję). Ten model ma tą wartość na poziomie 6,54 x 7,84 = 51,27 - to nie jest zbyt rewelacyjny wynik. Taki Delta Forest II 8x42, który jest jedną z tańszych dachówek ma 64,79 !!! (choć fakt, akurat nieszczęśliwie wybrałem, bo nawet w recenzji napisano, że to niezwykle dużo w tej klasie)
ps. tak, zdaję sobie sprawę, że to AFOV nie jest wszystkim Jednak 51,27 to nie sądzę by było dobre AFOV. Natomiast dobrze wiedzieć, że goornik ma wymiatającą wiedzę, jednak z drugiej strony niech popatrzy na opis tego młodzieńca i na sytuację. W tej wyjątkowej sytuacji nie "priorytetyzowałbym" dążenia do najniższej wagi i gabarytów.
ps2. nie mniej jednak przyznaję, że ten Nikon Prostaff 7s 8x30 jest lekutki - 415g ... to tyle co dwa dzisiejsze smartfony x-P No i ma ostry obraz nie tylko w centrum (zgodnie z testem na optyczne.pl = piję tutaj do tej Forest II którą wspominałem, a która rozmywa w obiektywnych pomiarach dosyć szybko jak oddalamy się od środka )
Pomógł: 45 razy Posty: 2516 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Czw 30 Wrz, 2021
Kyle...to, że Delta traci szybko ostrość to nie znaczy, że Prostaff ma jej dużo(ostrości). Jak zmierzysz to wielkość ostrego pola jest prawie jednakowa w obu lornetkach, ale Delta dodatkowo ma 1,6* więcej pola co daje jej przewagę w komforcie patrzenia i jasności obrazu, no i nie patrzysz przez dziurkę od klucza jak w Prostaffie. Miałem jedną i drugą i w/g mnie zdecydowanie wolałem Deltę, mimo większej wagi i wielkości. Porównywałem też Vortexa DB HD 8x32 8,2*, który traci ostrość od 70 % i definitywnie jest pod względem ostrości jak i jasności lepszy od Prostaffa. To , że lornetka jest nie ostra na brzegach to nie znaczy, że się przez nią nie da patrzeć. Wszystko zależy od rodzaju nieostrości, czy ostrość rozmywa obraz, czy mimo nieostrości można rozróżnić co w tym polu (nieostrości) się znajduje. Wtedy, przy dużym polu widzenia taka nieostrość (nie degradująca widzenia) nie rzuca się w oczy a obraz wydaje się w całości czytelny. Mało kto zezuje po bokach przy polu np.8* bo to i męczące i mało komfortowe, patrzymy głównie środkiem ostrego pola, właśnie tymi 60-75%, czyli przy 8* wykorzystujemy około 6* pola. Boki zostawiamy do ewentualnego wyśledzenia obiektu bo i tak przesuwamy lornetkę aby patrzeć środkiem. Przynajmniej ja w ten sposób robię, chociaż jak rozmawiałem z kilkoma osobami na ten temat, to potwierdziły to samo. Z resztą masa ludzi mających stricte amatorsko lornetki, w ogóle nie zwraca uwagi na nieostrości brzegowe.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 14
. Dzieci są bardzo pamiętliwe (...)
Lornetka jaką dostanie będzie w jego rękach wyglądać jak mała zabaweczka. 
, a za 150-200 f to są lornetki do codziennego użytku i nie można ich traktować jak gadżety. Jeżeli Cię to nie ciągnie ( lornetka ) to szkoda wydawać pieniądze. Lepiej zabierz Żonę na dobrą kolację i wtedy zrobisz jej i sobie przyjemność. "Chyba żeby nie" 
Modele typu 8x32, to raczej są te mniejsze, ale przy odrobinie szczęścia może ten olbrzym nie potraktuje jej jako "teatralną" x-P
