Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Pią 28 Sty, 2022 Mało nas , mało nas , do pieczenia chleba ...
Kiedy przeczytałem jakie imprezy zaplanował Arek na rok 2022 , zrobiło mi się smutno . W kwietniu Pałac w Łochowie będzie gościł miłośników fotografii , w październiku to samo . Jak to jest że zebranie w Polsce 50 pasjonatów lornetek graniczy prawie z cudem . Jak to jest że na tak fantastyczną i wyjątkową imprezę tak mało ludzi gotowych jest poświęcić kilkaset złotych . Trzydniowa uczta którą później wspomina się latami . Kiedy sobie przypomnę poprzednie festiwale lornetkowe i stoły uginające się pod ciężarem lornetek . Serce mnie boli że takie imprezy mogą się już nie odbyć , nas jest chyba coraz mniej . Z tej mąki chleba nie będzie , nie opłaca się otwierać piekarni dla 20-30 osób . Tym bardziej się cieszę że miałem to szczęście być na dwóch poprzednich imprezach .
To nie ma związku z Ładem. Już na poprzednich imprezach musieliśmy dokonywać cudów, żeby dobić do przyzwoitej liczby około 50 uczestników, podczas gdy na Festiwalach i Zlotach Fotograficznych musimy zamykać listy zgłoszeń przed czasem bo jest najczęściej więcej chętnych niż miejsc.
Z firmami jest podobnie. Stawki jakie musiały płacić za udział firmy lornetkowe były dwa razy mniejsze niż te jakie płaciły firmy fotograficzne. Mimo to zachęcenie ich do udziału wymagało dwa razy większej pracy niż w przypadku foto, a i tak zdarzały się firmy, które wciskały się na przysłowiowy krzywy ryj, albo takie, które płacąc za udział śmieszne pieniądze liczyły, że sprzedadzą na festiwalu kilkadziesiąt lornetek, a jak im się to nie udawało, to uznawały, że przyszły udział im się nie opłaca.
Koszt dla uczestników był tak skrajany, że to co płacili oni szło jeden do jednego do hotelu za koszt zakwaterowania i wyżywienia. My nie narzucaliśmy nic, nawet za identyfikatory i wydruk planów, bo chcieliśmy zrobić jak najlepszą cenę.
Końcowy efekt był taki, że przy festiwalu lornetkowym musieliśmy się 2 razy bardziej narobić, a zarobek na nim ledwo starczał na pokrycie udziału redakcji i zapłacenie redaktorowi za napisanie relacji. Więc zdecydowaliśmy, że koniec charytatywnego wspierania branży lornetkowej w Polsce. Najpoważniejsze firmy z tej branży i tak współpracują z nami na szerokich płaszczyznach więc i tak pojawią się na innych imprezach (np. ciągła obecność Delty Optical na naszych wakacyjnych Zlotach), a wspieranie firm, które nigdy nie wykupiły reklamy na Optyczne.pl i twierdzą, że współpraca z nami im się nie opłaca, nie leży w naszym interesie.
Jeśli tak to od kuchni wygląda, to faktycznie nieciekawie. Widać z tego, że producenci inaczej pojmują swoją finansową rzeczywistość i marketing, niż by się to nam wydawało. Wielki plus dla Delty, ale to też trochę pokazuje, że ich produkty są bardziej skierowane na "nasz" rynek, bo Ci wielcy i drodzy, no cóż...chyba dla nich jako potencjalny kawałek tortu, nic dla nich nie znaczymy. Nie wiem czy trafna ta moja ocena, ale ja tak to widzę.
Dodam tylko, że COVID też swoje dołożył. Branża hotelarska mocno dostała po głowie, a ostatnie podwyżki prądu i gazu powodują, że nie ma już szans na zrobienie zlotu lornetkowego za 199 zł na głowę. Teraz hotele doliczają za wszystko i targowanie się z nimi jest dużo trudniejsze więc pewnie cena za zlot lornetkowy musiałaby przekraczać 400 zł od uczestnika. Jeśli miałem problem z zebraniem 50 uczestników przy cenie 199 zł, to przy kwocie ponad dwa razy wyższej nawet nie chce mi się próbować.
Organizatorsko w pełni Cię rozumiem, zresztą w wielu branżach chyba wszystko siadło, ludzie liczą złotówki a ceny tak poszybowały, że to tylko walka przedsiębiorców o podatki, koszty, itp. Więc najpierw zyski i przeżycie a na dalszym planie przyjemności. Skrótowo, ale do rzeczy...smutne czasy.
Na szczęście będzie wiosna i każdy weźmie swój sprzęt w łapę i poogląda świat z własnej perspektywy
Wysłany: Pią 28 Sty, 2022 Re: Mało nas , mało nas , do pieczenia chleba ...
Binokularnik napisał/a:
Wiking69 napisał/a:
W kwietniu Pałac w Łochowie będzie gościł miłośników fotografii , w październiku to samo.
Na spotkaniach fotograficznych, jak wynika z relacji, można się czegoś nauczyć biorąc udział w organizowanych warsztatach.
Spotkania fotograficzne, mimo wszystko mają większe wzięcie. A wiecie dlaczego ?
Na fotografii da się jeszcze zarobić, a dlatego to bedzie zawsze przed obserwacjami wizualnymi, jak oglądanie przez lornetkę. Kupujć aparat i cały szpej, możesz coś na tym zarobić, kupując lornetkę już nie. Stąd pewnie ta różnica.
Binokularnik, starałem się, żeby na lornetkowym było podobnie. Zawsze dawałem dwie prezentacje, jedną dotyczącą tego jak wybierać lornetkę dla siebie, a drugą z pokazem lornetkowych klasyków. Wykłady miewał też Marcin Górko więc festiwale lornetkowe nie były pod tym względem poszkodowane.
Trzeba też pamiętać, że prelegentów i prowadzących warsztaty przywożą na nasze imprezy głównie firmy, Więc to też argument do koszyczka firm lornetkowych. Firmy foto mogą mieć ambasadorów, którzy dbają o rozwój marki i promują ją, a firmy lornetkowe mają to gdzieś. I to był jeszcze jeden powód na to, że dla mnie festiwal lornetkowy wymagał więcej roboty, bo nie dość że byłem organizatorem to jeszcze prelegentem i prowadzącym pokazy. W przypadku festiwali foto robili to inni, ja mogłem skupić się na organizacji i spędzaniu czasu z uczestnikami.
Kiedy coś jest w zasięgu ręki , zazwyczaj nie doceniamy tego . Kiedyś się nam wydawało że festiwale lornetkowe to coś naturalnego , ot tak na wyciągnięcie ręki . Dzisiaj perspektywa lornetkowej uczty oddala się od nas jak prom do Szwecji , jeszcze chwila i zniknie za horyzontem .
Dzisiaj perspektywa lornetkowej uczty oddala się od nas jak prom do Szwecji , jeszcze chwila i zniknie za horyzontem .
Trudno zorganizować ucztę gdy brakuje wiktuałów…
W sprzęcie fotograficznym co raz pojawia się jakaś nowość z którą można się zapoznać na festiwalu.
Gdybym na zlocie lornetkowym zaprezentował moją terrę ed 10x25 z zeszłorocznej produkcji to chyba nikomu by szczęka nie opadła…
Bez przesady. W każdym roku do bazy dopisuję kilkadziesiąt nowych lornetek. Więc firmy mają co pokazać.
Myślisz, że nie byłoby chętnych do oglądania nowych NL Pure, Zeissów SF, Meopt MeoPro i Meostar, Nikonów z odświeżonych serii Monach 5 i Monarch 7 czy nowych stabilizowanych Canonów? Przecież to wszystko nowości z 2021 roku.
Lornetki to bardzo fajne hobby , związane z przyrodą i turystyką .. ale fotografia zdecydowanie jest bardziej wielopłaszczyznowa i bardziej / łatwiej staje się komercyjna. Nakłady producentów w mojej ocenie są zdecydowanie większe.
I dzięki temu rośnie potencjał na małe spotkania lornetkowe dla pasjonatów
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 16