Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Witam,
odwiedzając warszawskie sklepy z lornetkami nigdy nie spotkałem się z sytuacją żeby do wglądu podano mi lornetkę z paskiem. Dają goły sprzęt w łapę i weź tu- bezstresowo- spaceruj po ulicy i na spokojnie zapoznaj się z nim . W razie upuszczenia i widocznego uszkodzenia nie ma problemu- sklepy są chyba ubezpieczone od takich zdarzeń, ale gdy nic się „na oko” nie stanie i lornetka powędruje na półkę? Ktoś kupi nie wiedząc, że była wcześniej solidnie walnięta i ewentualne, późniejsze, „niewinne” puknięcie może doprawić ją do reszty, czego gwarancja chyba nie obejmuje.
pozdrawiam
Binokularnik, pewnie nie chcą odwijać firmowo zapakowanego paska, brudzić go itd. Lornetkę łatwo wyczyszczą ze śladów paluchów.
Jak patrzę przez nie moją lornetkę to też pewniej się czuję, kiedy pasek zabezpiecza ją na szyi. Własne to co innego, pasek gdzieś się buja, jedna ręka i nic nie upada.
A tak swoją drogą, komu i ile razy upadła lornetka? Mi nigdy, choć co jakiś czas zdarza się stuknąć o coś twardego czy lekko przygnieść. Dzieciak kilka razy mi wypuścił, ale to z niskiej wysokości i na dość miękkie podłoże.
pewnie nie chcą odwijać firmowo zapakowanego paska, brudzić go itd. Lornetkę łatwo wyczyszczą ze śladów paluchów.
To nie musi być oryginalny, firmowy pasek wywinięty z opakowania...może być dyżurny (łatwy do założenia) niewyściełany i bez logo firmy. Dla mnie np. ważne jest aby lornetka dała się obsłużyć jedną ręką (tak lewą jak i prawą) i testowanie niezabezpieczonej lornetki, która ma innego kształtu obudowę, inny rozkład masy, pokrętło ostrości nieco w innym miejscu, podnosi mi poziom adrenaliny, a tego- od pewnego czasu- staram się unikać.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,02 sekundy. Zapytań do SQL: 9