Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Pomógł: 45 razy Posty: 2563 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Pią 19 Kwi, 2024
_Tomek_...Ja uważam, że Kowa 6,5x32 to jedyna z całej serii lornetka, która ma najmniejszą (znikomą) AC w środku pola a troszkę większą po brzegach. Potwierdzone przez kilka osób, którym dałem do sprawdzenia i tak samo stwierdzili.
Kot72 napisał" ...zadra, pisze że widzi 60-65 % ostrego pola . Chyba macie całkiem różne lornetki"
Może tak być, ale nie musi, tak jak napisał Tomek: może to wynikać z innej skali oceny.
Jeżeli dobrze pamiętam, to chyba na BF pisano o 75-80% ostrego pola i lekkiej nieostrości brzegowej w 10x42 a na pewno nie o 60-65%, czyli mój pomiar by się w miarę zgadzał.
Czytałem ostatnie wpisy, spróbuję się odnieść.
Tomek, Kot72
Co do abberracji w Kowa.
Wyraźnie fioletowe ptaki na bardzo jasnym niebie to była min. pustułka, jastrząb, czyli ptaki o ciemnym upierzeniu na bardzo jasnym tle zatem kontrast duży.
Oglądając cokolwiek, automatycznie człowiek szuka najbardziej ostrego obrazu, tak i ja starałem się złapać ostrość na ptakach, ale nie stały w miejscu i musiałem je "gonić" - to są szybkie ptaszki (pustułka) zatem obraz mógł być lekko nieostry, trudno.ki się teraz odnieść do tego zarzutu, bo nie powtórzę tego momentu.
Napisałem o AC patrząc na księżyc - usystematyzuję poprzedni wpis :
Wyszliśmy z córką przed północą, bo chmury się rozeszły a lekki przymrozek oczyscił powietrze z wilgoci.
Robiliśmy zdjęcia przez lunetkę (corka) i lornetkę (ja) przy pomocy telefonów Samsung S7 .
Ludzie robią zdjęcia - zwierzętom, górom, innym ludziom a myśmy wyszli zrobić zdjęcia księżyca i nie po to, żeby później przeprowadzać testy optycznych właściwości wykonanego obrazu widzianego na ekranie TV czy kompa.
Oglądając księżyc przez lornetkę "gołym okiem" nie zwróciłem uwagi na AC, myslę, ze gdyby dominujace odbarwienia pojawiły się w obrazie, to na pewno bym zauważył tak jak zauważyłem na pustułkach i "innych" wówczas abberracji też nie szukałem na siłę..
Dopiero odtwarzając zdjęcia z telefonu na ekranie TV zauważylismy fioletowe poświaty na krawędziach księżyca (prawa strona na godzinie 0.. 4--ej ) a córka dodatkowo zwróciła też uwagę na lekkie pomarańcze (godzina 5-a .... 8-a ).
Faktycznie, powiększenie obrazu wykazało bardziej te efekty.
Zdjęcia z centrum obrazu i poza centrum były zbliżone, ale oczywiście jeśli centrum księżyca było w centrum osi lornetki, to brzegi, krawędzie księżyca już były poza tym centrum.
Ta sesja była dość krótka, trochę zmarzliśmy, pora do spania, rano 4:30 pobudka do pracy na ranną szychtę zatem nie było zbyt wiele czasu aby kroić wlosa na czworo, byłby czerwiec albo wakacyjny weekend, to byłoby i dłużej i wygodniej.
Chciałem tu wkleić ktores ze zdjęć abyście spojrzeli, ale wielkość zrobionych jest ponadmiarowa a nie miałem możliwości w telefonie wykonanych zdjęć pomniejszyć, zresztą być może elektroniczna- programowa ingerencja w zdjęcie mogłaby wpłynąć na odbierany obraz..
Mogę wysłać komuś maila w którym będą 3 albo 5 zdjęć gdyby ktoś chciał..
W jaki domowy sposób mozna wykonać pomiar powiększenia lornetki ?
Czy wykonanie zdjęcia tego samemgo obiektu o znanych wymiarach przez dwie różne lornetki i zmierzenia wymiarów na tym samym ekranie oraz liczenie proporcji to dobra opcja ? Albo czy zdjęcie zeszyztowej i kartki w kratkę wykonane np z 5-u metrów i tak samo pomiary z ekranu komputera pozwolą określić prawdziwą powiększenie lornetki ?
Wczoraj wyjąłem z paczkomatu Nikona MHG 8x42 ..
Mam nadzieję, że pogoda się poprawi, bo standardowo trafiłem na ochłodzenie, chmury, deszcze ...
Pierwsze wrażenie pozytywne, ale znowu późny wieczór był to się nie miałem czasu nacieszyć.. [/b]
zadra, realne powiększenie lornetki . Musisz zmierzyć realną aperaturę tj podświetlasz okular , na obiektywie kładziesz kartkę papieru . Mierzysz suwmiarką podświetlony okrąg na kartce i zapisujesz wymiar . Następnie mierzysz średnicę źrenicy wyjściowej . Wynik pierwszego pomiaru dzielisz przez drugi i powinieneś otrzymać faktyczne powiększenie . Jest z tym trochę zabawy ale wykonalne .
To ciekawe z AC i księżycem. Ja w Prostaffie 7 nie widzę AC na księżycu, ale na ptakach na tle nieba już tak, to mi przeszkadzało i dlatego kupiłem Geco czyli GPO - AC jest ale dużo mniejsza i taka nieprzeszkadzająca.
10x42 Geco nie ma AC w centrum i niewielką ilość na brzegu pola . Chyba najlepszy model z serii .
Jednak te Kowy wydają się przewartościowane . Nawet na naszym ulubionym portalu nie było testu żadnego modelu . Pewnie żeby nie kopać leżącego
Pomógł: 45 razy Posty: 2563 Skąd: Kraków i okolica
Wysłany: Sob 20 Kwi, 2024
Co do testów, to wiele innych lornetek, też nie było testowane ( np Leica, Kite, częściowo Zeiss...) co nie świdczy o tym, że są słabe, wręcz przeciwnie, są bdb. Testy jak testy, nie są wyrocznią tego, czy dana lornetka jest dobra czy zła. To użytkownicy oceniają czy dana lornetka im pasuje i są z niej zadowoleni czy też nie i często, ta ocena, mija się z testową "prawdą" .
Co do Kow BD II, to MZ, nie są przewartościowane, ich jakość jest adekwatna do ich ceny i porównywalna do wielu innych lornetek np GPO, Monarch M7, Viper czy Kite i OliPRO. Różnią się między sobą niuansami.
Jedyny problem jaki istnieje, to rozrzut jakościowy i trafienie na dobry egzemplarz danej lornetki, o czym wszyscy wiemy .
Trzeba chyba patrzeć także przez pryzmat zastosowań, a nie tylko jakości optyki i mechaniki. Cała seria BD II wyróżnia się dużymi polami widzenia oraz niewielkimi wymiarami i masą w swoich klasach (co nie znaczy, że GPO jest ciężka czy ma małe pole - jest typowa). Dla mnie to było istotne w lornetce uniwersalnej, dlatego nie przywiązywałem aż tak dużej wagi do optyki, licząc że w tej cenie będzie dla mnie akceptowalna (nie robiłem żadnych porównań przed zakupem, czytałem tylko "Pierwsze wrażenia" na Optyczne). Co innego było dla mnie ważne w lornetce obserwacyjnej.
Jeśli chodzi o Księżyc i AC to wiadomo, że ta wada nie zrujnuje całego widoku, jak może być w przypadku ptaków. Chodzi wyłącznie o granicę tarczy z niebem. Nie wiem, może macie jakieś jasne niebo, u mnie to najlepszy sposób do porównań AC.
posiadana przeze mnie KOWA BD-II najprawdopodobniej jednak ma wady które powoli zaczynają się częściej ukazywać.
Niestety abberracja jest widoczna nawet w centrum pola. Przeszkadza mi..
Pole również szybciej ukazuje nieostrosci niż Wasze informację by wskazywały - będę upierał się,.ze u mnie od 65% od centrum.
Być może też jakiś problem z kolimacją co wpływa na końcowy wygląd obrazu.
Gdy "szukalem" ostrości na minimalnej odległości patrząc na białą ścianę, to przy ok 2m obraz był złożony z 3 obszarów, z których 2 to pola poszczególnych torów optycznych a trzeci był polem wspólnym nagrywania się dwóch wcześniejszych- podobny obraz jak w kalejdoskopie.
Widziałem to wyraźnie..
Obszar wspólny miał ok 30%wielkości każdego z pól.
Nie wiem, czy to tak powinno z bliska wyglądać, wydaje mi się że nie - i nie doświadczyłem nigdy czegoś podobnego.
Najprawdopodobniej to co opisuję to cechy mojego konkretnego egzemplaża - nie mogę porównać z innym takim samym..
resztę dopiszę po południu..
Pole również szybciej ukazuje nieostrosci niż Wasze informację by wskazywały - będę upierał się,.ze u mnie od 65% od centrum.
Być może też jakiś problem z kolimacją co wpływa na końcowy wygląd obrazu.
Gdy "szukalem" ostrości na minimalnej odległości patrząc na białą ścianę, to przy ok 2m obraz był złożony z 3 obszarów, z których 2 to pola poszczególnych torów optycznych a trzeci był polem wspólnym nagrywania się dwóch wcześniejszych- podobny obraz jak w kalejdoskopie.
Widziałem to wyraźnie..
Obszar wspólny miał ok 30%wielkości każdego z pól.
Nie wiem, czy to tak powinno z bliska wyglądać, wydaje mi się że nie - i nie doświadczyłem nigdy czegoś podobnego.
Najprawdopodobniej to co opisuję to cechy mojego konkretnego egzemplaża - nie mogę porównać z innym takim samym..
No to obaj mamy pecha bo moja kowa bdii 6.5 x 32 też ma ostre pole w 65% - albo nawet mniej i z odległości 2 m też pokazuje „dwa zbiory” ze środkową częścią wspólną.
PS. Przez jaką lornetkę (typ, model) widziałeś jeden obraz z odległości 2 metrów?
zadra, to jest normalne . W każdej lornetce będzie taki efekt . Musisz maksymalnie zmniejszyć rozstaw tubusów . Stracisz wielkość pola ale zyskasz pojedyńczy , scalony obraz . Kolimację ustawia się na dalekie odległości . Komfortowe semi macro to chyba tylko z monookularem i być może z odwróconym porro jak np. Pentax Papillo .
Binokularnik, kowa 6,5x32 takie ma pole ostrości . Po 10x42 oczekiwał bym pola 75-80% . Jeśli to faktycznie 65% plus wyraźne aberracje to lepiej było kupić inną lornetkę . Z mniejszym polem ale lepiej skorygowaną .
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,14 sekundy. Zapytań do SQL: 14