Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Wto 02 Cze, 2009 Ptasia historia z fotografią w tle
Wiosenny urlop spędzam z rodziną w Krynicy Morskiej. W obrębie naszego
pensjonatu jest drzewo, w którego dziupli co roku sikorki zakładają
gniazdo. Dwa lata temu były tam bogatki, rok temu modraszki. Dzięki temu,
że są przyzwyczajone do ludzi, dość łatwo zrobić im fajne ujęcia. Np.
takie:
Dzisiaj rano też tam poszedłem i zobaczyłem, że ponownie zagościły tam
modraszki. Zrobiłem kilka ujęć, ale z efektów nie byłem zadowolony, bo
światło było za ostre. Jedno ze zdjątek poniżej:
Po przedpołudniowym spacerze wróciliśmy do pensjonatu na obiad. Ponieważ
pogoda była ładna jedliśmy na patio, jakieś 5-7 metrów od drzewa z gniazdem
sikorek. W trakcie posiłku usłyszeliśmy dzięcioła. Zobaczyliśmy go na drzewie
sikorek. Ja siedziałem tyłem, ale żona i syn mieli całą scenę przed sobą.
Krzyknęli nagle że coś się tam dzieje. Faktycznie zakotłowało się, dzięcioł
zanurkował do dziupli i wyrzucił z niej pisklaka sikorek. Zdążyłem uwiecznić
poruszone ujęcie, jak przeskoczył na daszek wejścia do pensjonatu i spogląda
tam gdzie spadł pisklak.
Moja żona szybko wypatrzyła gdzie maluch spadł i znalazła go odpędzając dzięcioła.
Pisklak żył, co więcej wyglądał na nieuszkodzonego. Wziąłem go w ręce, a moja żona
pstryknęła mu taki portrecik:
Potem korzystając z wysokiego krzesła i asysty kelnera, który asekurował, żeby
krzesło nie fiknęło na miękkim gruncie górki, na której stoi drzewo, wrzuciliśmy
pisklę do gniazda. Rodzice cały czas nosili pokarm do gniazda, więc chyba ich
nie przepłoszyliśmy, a pikslak ma się dobrze.
Jakby tego było mało, wieczorem mieliśmy podobną sytuację. W tym wypadku w roli
czarnego charakteru wystąpiła sroka, a w roli ofiar rodzina kopciuszków. Niestety
tym razem nie było happy endu. Napadnięta rodzinka walczyła dzielnie, ale pisklę
(już samodzielne i latające) wpadło na szybę budynku. Tam dopadła go sroka, złapała
za kark i przeskoczyła na płot, do którego zbliżaliśmy się całą gromadką. Widząc
ludzi przestraszyła się, puściła zdobycz i odleciała. Mały kopciuszek miał niestety
skręcony kark i skonał w drgawkach na naszych rękach. Poniżej fotka biedaka, na
ręku mojego syna:
I tak to już jest... Żeby jedno piksle mogło przeżyć, czasami musi zginąć drugie.
Karol ma już 9 lat, więc ze zrozumieniem, choć zadowolony nie był. Wykopał mu grób i pochował. Amelka ma dopiero 1.5 roku, więc cieszyła się tylko, że może pogłaskać i
dotknąć ptaszka.
mavierk Temu Panu już podziękujemy never knows best
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 14