forum.optyczne.pl

[Piotr M]

Zamierzam kupić IR ale zastanawiam się do którego z moich obiektywów powinienem. w gre wchodzą canon mk2 50mm lub kitowy 18-55mm ..Pasujące do nich filtry kosztują odpowiednio 99 i 129pln (więc ceny w miarę przystępne) Najchętniej kupiłbym taki filtr do mojej sigmy 17-70 ale cena za filtr Hoya (R72) rozmiar 72 jest zaporowa, jakieś 339pln .. Moje pytanie jest więc następujące, którym lepiej fotografowac z filtrem IR tanią stałką czy kitem? z góry dziękuję za pomoc..

[P_M_]

[Monastor]

Od jutra będę posiadaczem tej samej Sigmy i chyba zainwestuję w filtry systemu Cokin.

Kupujesz mocowanie do serii P i pierścienie mocujące dla odpowiednich średnic gwintu. Koszt jednego takiego pierścienia to około 60 zł, uchwytu 60 zł, a filtru IR około 150 zł. Fakt, 270 zł, ale to już znacznie taniej, a poza tym masz uniwersalny zestaw. Możesz dokupić każdy filtr z serii P cokin i wsunąć do tego samego uchwytu, a jak wpadnie Ci do głowy pomysł zmiany obiektywu, to wszystkie filtry nadal są do użycia, tylko trzeba mieć inny pierścień. Myślę, że to dobra inwestycja.

Przykład: Dorobiłeś się kompletu wszystkich potrzebnych filtrów i chcesz przesiąść się z Sigmy na L-kę Canona, która ma inny rozmiar mocowania filtrów. Wtedy nie kupujesz kolejnego zestawu wkręcanych filtrów, tylko pierścień za 60 zł.

Do tego przy zakupie większej ilości filtrów nawet do jednego obiektywu, wychodzi taniej.

[Piotr M]

Dzięki za pomoc.. Przyznam,że mam teraz o czym pomyśleć. I jedna i druga opcja są rozsądne natomiast ne ukrywam,że na dzień dzisiejszy istotne są dla mnie finanse.

P_M_ jeśli się zdecyduję na jeden z tych dwóch wspomnianych opiektywów to będzie to stałka tak jak radzisz.. Przyznam też,że niewiele wiem jeszcze od fotografowaniu w podczerwieni i dopiero co zainteresowałem się tym tematem. Jesli miałbyś jakiś link do jakiejś ciekawej strony poświęcone tej tematyce będe wielce zobowiązany.

Monastar, juz kiedyś zastanawiałem się na wejście w system Cokin i przyznam,że dałeś mi mocno do myslenia.. będe teraz musiał rozbić świnke i powaznie się zastanowić czy na takie przyszłościowe jakby nie patrzeć podejście się zdecyduje.. Co do Sigmy to zmieniać jej na pewno szybko nie będe bo przyznam,że jestem bardzo zadowolony. Pewien jestem,że Ty też nie będziesz zawiedziony. Nie ma chyba bardziej uniwersalnego obiektywu za taką cenę z niezłą jakby nie patrzeć optyką.

[MC]

Troche odkopie temacik
Czy ma ktos doswiadczenia z fotografia IR? Z sensownych stron znalazlem tylko cos takiego: http://forum.nikon.org.pl/showthread.php?t=26556
Moze jeszcze gdzies jest to opisane?

[Wizjerioner]

No zgodnie z tradycją tego wątku odkopuję prawie po roku

Do sprzętu, jak w opisie niżej zamówiłem sobie soczewkę Hoya Infrared R72 58mm. Sporo poczytałem na ten temat i podobno nie jest łatwo, ale za pomocą 450d da się fotografować w podczerwieni, tylko na długich czasach.
Moje pytanie jest następujące, czy ktoś robił takim pudłem zdjęcia w podczerwieni? Może jakieś sample?

[Monastor]

Skoro wątek odkopany to aktualizuję swoją wypowiedź na ten temat. Nie polecam oryginalnych filtrów Cokin, są bardzo mało odporne na zarysowania. IR-ka ma od pewnego czasu jakąś plamę na samym środku, któej nijak nie mogę usunąć, jest to widoczne na zdjęciach. Z pozostałymi jest mniej dramatycznie, ale i tak wyglądają jak po wybuchu granatu. Lepiej zainwestować w zamienniki Hi Tech, a w przypadku IR w hoyę.

Wizjerioner, 450D nie robiłem. Ino 400D, masz jedno takie zdjęcie w mojej galerii na forum, ze starym silosem na węgiel. Nie wiem jak to wygląda z następcą, ponoć w 40D jest już z IR bardzo krucho. Mam na roku kolegę z 450-tką, za jakieś dwa tygodnie mogę przywieźć filtry z domu i sprawdzić u niego, o ile nie będzie już za późno.

[Wizjerioner]

Monastor, wielkie dzięki za zainteresowanie i rzeczową odpowiedź. Zaryzykowałem i kupiłem polecany przez Ciebie filtr Hoya. Generalnie też spotkałem się z mało przychylnymi opiniami na temat Cokinów IR.
Filtr przyszedł dzisiaj ale niestety nie miałem słońca, ponieważ jak już wróciłem o 19:00 z pracy, to ono złośliwie nagle zaszło. W związku z tym, z racji swojej "wiercipięckiej" natury za pomocą wszystkich dostępnych mi żarówek rozświetliłem domowy kwiat doniczkowy, przeznaczony do użytku wewnętrznego, naparapetowego zwany Skrzydłokwiatem, czy też dla wtajemniczonych - Spathiphyllum cochlearispathum (nie wiem co to znaczy, więc jeśli kogoś obraziłem, to przepraszam ). ...I cyknałem kilka fotek. Generalnie czas naświetlania około 30 sekund, przy maksymalnym świetle f4-5.6 i wysokim ISO (400 -1600) - niczego innego się nie spodziewałem przy sztucznym oświetleniu.
Niestety nawet po ustawieniu balansu bieli na zieleni, z założonym filtrem, zdjęcia wychodzą czerwone.
Zaleta jest taka, że nie ma wątpliwości, iż filtr wewnętrzny aparatu przepuszcza pewne spektrum światła, żeby było miło nazwę je roboczo światłem czerwonym (spektrum - właśnie wkroczyłem na terytorium nomenklatury, której nie znam, więc mogę tylko mieć nadzieję, że nic nie pokręciłem).
Naczelna wada jest taka, że IMO na 90% jest to kwestia balansu bieli. Prawdopodobnie w tym świetle nie uda mi się ustawić odpowiedniego WB, a zdjęcia w świetle dziennym będę mógł porobić dopiero w weekend.
Dam znać, jakie efekty może się to komuś przyda.
Jeśli ktoś ma jakieś informacje lub wskazówki dotyczące burzliwego związku Canona 450d i filtrów IR to będę wdzięczny.

[Monastor]

Wizjerioner, z balansem bieli nie ma u mnie problemu. Chyba jedyne co mogłeś pokręcić to zastosowanie ustawionego WB. Sama zmiana w menu zapamiętuje tylko ustawienia i dodaje je do listy dostępnej pod przyciskiem zmiany balansu bieli. Potem musisz jeszcze te konkretne ustawienia wybrać.

[Wizjerioner]

Monastor, wszystko jak najbardziej możliwe. Czytałem już o tym tonę stron, ale właśnie znowu nabrałem wątpliwości.
Zrobiłem tak:
1. ustawiłem aparat na statywie i wymierzyłem roślinie zielonej w liść,
2. nastawiłem przysłonę, czas i ustawiłem ostrość,
3. nakręciłem filtr IR,
4. ustawiłem balans bieli na auto,
5. zrobiłem zdjęcie,
6. w funkcji ręczny balans bieli wybrałem zrobione zdjęcie (czyli dane z tego zdjęcia dla ręcznie ustawianego wzorca bieli)
7. wybrałem "guzikiem" balans bieli - nastawa własna,
8. zrobiłem kolejne zdjęcie,
9. wyszło czerwonkawe.
Zachowałem taką kolejność niczego nie pomijając.
Czy coś pokręciłem?

Zastanawiałem się nad jeszcze jedną rzeczą. Może przy długim czasie naświetlania (około pół minuty) w powiązaniu ze sztucznym oświetleniem filtr przepuszcza minimalną ilość czerwonego światła widzialnego i dlatego jest zaczerwienienie. Wnioskuję po tym, że jak się spojrzy przez filtr na żarówkę to widać przez niego czerwony kształt żarówki - sprawdziłem!

[MC]

Moim zdaniem najpierw powinienes ustawic WB na lisc, a dopiero potem nakrecac filtr i robic zdjecie. Ale ja to wiem tylko z teorii.

[Monastor]

Wizjerioner, na pewno przepuszcza czerwone światło widzialne, ale przy zmienionym balansie bieli nie powinno ono być widoczne jako czerwone.

MC, ma rację, czytałem w tutorialach, że trzeba ustawiać WB przed założeniem filtra. Niemniej nawet tak jak to robisz teraz powinno być widać różnicę.

[belkot77]

WB ustawiamy z zalozonym filtrem. Ze sa czerwone to sie nie martw roznie to jest w roznych aparatach. Zdjecie trzeba jakby wywolac w PS zeby wygladalo jak powinno.

Pamietaj ze najlepiej robic w sloneczny dzien gdy dokoola zielono. Teraz nie jest najlepszy czas na zdjecia IR ale za kilka tygodni jak sie zazieleni to mozna sprobowac.

Jesli chodzi i obrobke w PS masz tu rozpisane co i jak http://www.wiadomosci24.p...wien_31278.html

[Jesienny]

W d50 ustawiałem zawsze balans bieli z nałożonym filtrem. Było idealnie. Przy innych próbach nastaw balansu było co najwyżej średnio.

Za to d300 już tak dobrze nie łapie.... w zasadzie trudno w ogóle tak złapać balans bieli. W punkcie o nazwie IR tęsknię za moją starą d50tką.

[kasiakaaz]

To ja też trochę odkopię temat tym bardziej, że jest zakopany płyciutko. Czy ktoś wie może, czy da się fotografować w podczerwieni na A350? Wiem, że niby można to sprawdzić na pilocie od telewizora, ale ponoć to zawodna metoda... Może ktoś próbował na alfach?