Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Porysowana obudowa paznokciami???
no to moja Beata już więcej aparatu nie dostanie do łapek....
ale dziwne, bo właśnie często bywając w nocnych klubach Londynu moim aparatem zdjęcia robią również panie które mają ... długie szpony nie tylko naturalne i kurcze oglądam oglądam...
Ani na obudowie ani na matowej powierzchni uchwytu nie widze najmniejszego zadrapania, co prawda mam aparat zaledwie od nowego roku ale fotografuje niemal co dziennie a niemal każdy weekend to całonocna impreza a bywa że jeszcze "after party" do godzin popołudniowych w niedziele, więc jest masę momentów by go zarysować jedyny ślad to po mocowaniu stopki od stojaka, bo kiedyś po przykręceniu ją odwróciłem
Więc chyba mało starałeś się jednak uszanować pożyczony sprzęt, ale to tak jest, kiedyś bardzo dawno temu kupiłem sobie za furę kasy bo 50 dolarów walkmana, (to były czasy gdzie moja mama miała taką miesięczną pensję ) był niewiele większy niż kaseta, teraz to nie dziwi ale w tedy były to naprawde duże zabawki )
Pożyczyłem go koleżance po tygodniu oddała związanego gumką do włosów. Przykładów było bardzo wiele, teraz już wychodzi z założenia że nawet akumulatorków nie pożyczam.
Wielkość, no cóż w swoim życiu nie cały czas pracowałem za biurkiem i byłem administratorem, ale również docierałem panewki w sprężarkach, pracowałem w przemyśle ciężkim fizycznie myłem gary pracowałem na budowie, kilka lat goniłem po pustyni z karabinem.
Ale moje łapy idealnie układają się w uchwyt 400D.
I wcale mi nie zależy aby było widać z drugiej strony ulicy że mam dobry aparat wręcz przeciwnie lubię go schować pod kurtkę a torbę celowo poprosiłem nie canona.
No to chyba będę musiał zrobić zdjęcie tego body i wstawić Może w 400D tworzywo jest jednak lepsze niż w 350D? Nie są to jakieś poważne zadrapania. Po prostu tam gdzie palce prawej dłoni dotykały tworzywa zrobiło się ono białe.
Każdy ma inne potrzeby jak widać w kwestii ergonomi. Ja nie mogłem oprzeć na gripie małego palca i lądował pod body. Dosyć niewygodny taki chwyt.
nie zastanawiałem się nad uchwytem ale właśnie chwyciłem aparat,
bez gripa,
kciuk jest na swoim miejscu, palec wskazujący na spuście a mały palec... może co prawda spocząć na obudowie ale mimowolnie zawijam go pod body,
dopiero teraz to zauważyłem )
teraz juz wiem dlaczego nie udało sie mi go nikomu kto przechodził koło mnie wytrącić z ręki nawet gdy mnie trącił biodrem, blokuje sie od dołu nawet gdy nie ściskasz za mocno uchwyt jest pewny.
A uwierz czasami bardzo trudno by ręka nie zadrżała np:
w przyszłym tygodniu obejrzę 350 roczną mojego kolegi
że tak powiem zaciekawiłeś mnie jako pogromcy mitów hahahaha[/img]
Hm, no dobra tu masz te eify :>
Rozmawiałem i przeglądałem camerke mojej koleżanki spoterki z klubu widoczna na zdjęciu:
Jej aparat posiada od ponad roku, jedyne drobne przytarcia na krawędziach spodu aparatu, ale jak sama twierdzi ona sie z nim nie pieści i nie wkłada do specjalnej torby a wręcz przeciwnie nosi w zapchanej dużej damskiej torebce, często tez wozi go na podłodze samochodu.
Dla zainteresowanych EXIFami przesyłam zdjęcie mojej Beaty z koleżankami tancerkami z Techno Roomu
mam możliwość w najbliższej przyszłości jeszcze przeglądnięcie 2 canonów 350D. prawdopodomnie juz w ten piątek ponownie spędze noc w jednym z najlepszych londyńskch klubóbów prowadzonych i promowanych przez polaków, robiąc zdjęcia.
Tyle czy jeszcze ma to sens i faktycznie potrzebne?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,04 sekundy. Zapytań do SQL: 16