Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Pamiętajcie, że sama definicja "bezlusterkowiec" jest bardzo elastyczna i w zasadzie mieści się tu DOKŁADNIE wszystko poza lustrzankami: od iPhona i Smieny, poprzez wszystkie analogowe i cyfrowe kompakty, aparaty dalmierzowe, a nawet aparaty miechowe i fototeodolity . Rynek z biegiem lat sam wykreował wizję "bezlusterkowca doskonałego" - czyli aparatu stosuknowo małego (czyli nie-Nikon), ze stosunkowo dużą matrycą (na pewno nie-Nikon), wymienną gamą stosunkowo atrakcyjnych obiektywów (z całą pewnością nie-Nikon), do tego przeznaczonego dla ambitnego fotografujacego, a więc z rozsądną ergonomią i obsługą (raczej nie-Nikon).
Ja konsekwentnie uważam, że - zaraz po aparatach APS - system "1" to najbardziej nieudana premiera w całej historii firmy Nikon. A to, że się sprzedaje na świecie to tylko dowód na to, jak stado baranów może podążać drogą wyznaczaną przez gości od marketingu....
Nie żartuj. Nie spodziewałem się takiego pytania i to od Ciebie???
No ale jak się powiedziało /a/...
Idea budowy była prosta, jednocześnie genialna.
Mały, lekki korpus plus najlepsze cechy lustrzanki. Czyli- wymienna optyka, wysoka, za sprawą dużej matrycy, jakość zdjęć, szybkość, łatwość obsługi.
To miało być takie 2 w 1, poręczny z dużym zaawansowaniem technologicznym, z obsługą na wierzchu i wszystko tam gdzie być powinno.
Taki był protoplasta-G1 (bynajmniej szedł w tym kierunku).
Do ulepszania był może celownik, może AF, ale ogólnie zamiar był dobry. Co dostajemy teraz:
V1 , X-Pro1 , OM-D itp. czyli ułomne szkarady w najlepszym stylu.
NX-5, rozumiem, że Twoja odpowiedź uwzględnia też to co napisał powyżej goornik, prawda?
NX-5 [Usunięty]
Wysłany: Pon 13 Lut, 2012
hijax_pl napisał/a:
NX-5, rozumiem, że Twoja odpowiedź uwzględnia też to co napisał powyżej goornik, prawda?
To co napisał goornik przeczytałem już po wysłaniu, nic dodać nic ująć, podpisuje się pod tym obiema rękami.
To do której szufladki wrzucisz takiego V1 czy X-Pro1 Twoja sprawa, ale pamiętaj o G1 i o tym kto to wszystko "chrzani".
A co do reszty - praktycznie z żadną z Twoich cech się nie zgadzam. I nie dlatego że to Nikon, bo sam mam do niego spore zastrzeżenia, ale dlatego, że piszesz po prostu głupoty.
NX-5 [Usunięty]
Wysłany: Pon 13 Lut, 2012
@hijax_pl- dlaczego G1? powtórzę, był pierwszym, który przetarł szlaki i nadał, jak powiada klasyk, "jedyny i słuszny kierunek".
@maput- "przynajmniej" masz racje
To że się nie zgadzasz- to Twoje niezbywalne prawo. Tylko jakie głupoty masz na myśli?
Tak ogólnie o bezlusterkowcach, czy chodzi o V1?
Jak o ten konkretny model, to nie wiem kto zrobił większą głupotę, Nikon wypuszczając V1, czy ja pisząc o tym?
Jest to "beznadziejny przypadek" ponieważ:
1.matryca- typowe w lustrzankach to: m4/3, 4/3, APS, FF. Już to wskazuje jego miejsce w szeregu.
2.ergonomia- brak gripa i toporność.
3."guzikologia"-fatalna i takie samo menu. (brak m.in trybów MASP)
4.za to głupawe funkcje w rodzaju "inteligentne i ruchome zdjęcia"
5.brak lampy i gorącej stopki.
6.7.8... dopisz co Ci pasuje.
To, że na korpusie pisze Nikon, nie gwarantuje dobrego produktu w rozsądnej cenie.
Ale, z drugiej strony, wszak naiwnych nie sieją.
@hijax_pl- dlaczego G1? powtórzę, był pierwszym, który przetarł szlaki i nadał, jak powiada klasyk, "jedyny i słuszny kierunek".
Ale słuszny kierunek wybierają konsumenci swoimi portfelami i okazuje się, że słuszny wcale nie jest jeden kierunek, a kilka
1. m4/3 i 4/3 to ta sama matryca A ta CX wcale od 4/3 dużo mniejsza nie jest, a do tego co pokazał test - różnica w ich wielkości wcale się na jakość zdjęć mocno nie przełożyła.
2. Ale to nie tylko cecha Nikonowych 1. Jeszcze parę innych bezlustrowców wygląda jak pudełko papierosów. Zresztą można dokupić grip
3. Ponownie - nie tylko Nikon ma guzikologie gorszą od luster, do których zdajesz się ciągle je porównywać.
4. 1 i tak ma mało tych głupawych funkcji w porównaniu do konkurencji.
5. Ponownie - nie on jeden.
Nie potrafisz zrozumieć, że tak jak dla Ciebie bezlusterkowiec powinien zachować praktycznie wszystkie cechy lustrzanki, tyle że bez lustra, tak są osoby które szukają korpusów mniejszych i prostszych. To, że takie aparaty się sprzedają, to nie tylko marketing i magia marki - niektórym to po prostu odpowiada.
NX-5 napisał/a:
6.7.8... dopisz co Ci pasuje.
6. Aparacik ten nie jest zły,a to co najważniejsze, czyli jakość zdjęć nie odstaje od konkurencji. Nikon przesadził z ceną i z tego powodu jestem negatywnie do niego nastawiony. Kiedy jednak będzie go można kupić za połowę tego co obecnie - z czystym sumieniem będę go mógł komuś polecić.
dlaczego G1? powtórzę, był pierwszym, który przetarł szlaki i nadał, jak powiada klasyk, "jedyny i słuszny kierunek".
Mylisz się i to okrutnie, no chyba, że zawężasz definicję bezlusterkowca do bardzo wąskiego przypadku nazywanego EVILami. Przeczytaj jeszcze raz to co napisał goornik. Nie w kontekście oceny V!, ale definicji "bezlusterkowca"
NX-5 napisał/a:
1.matryca- typowe w lustrzankach to: m4/3, 4/3, APS, FF. Już to wskazuje jego miejsce w szeregu.
m4/3 nigdy nie było w lustrzankach montowane gdyż... od 4/3 rożni się odległością bagnetową - wielkość matrycy jest taka sama.
NX-5 napisał/a:
2.ergonomia- brak gripa i toporność.
J1 nie ma gripa, V1 ma całkiem poręczny - mnie się go trzyma lepiej od np NX200. Co do toporności nie wiem co masz na myśli, bo na pewno nie szybkość pracy aparaciku.
NX-5 napisał/a:
3."guzikologia"-fatalna i takie samo menu. (brak m.in trybów MASP)
Guzikologia jak w takich prostych aparacikach choć co prawda tu jest inna filozofia obsługi.
Tryby PSAM są - w menu.
NX-5 napisał/a:
4.za to głupawe funkcje w rodzaju "inteligentne i ruchome zdjęcia"
BSS to już od co najmniej 5lat w kompaktach Nikona jest. Co do ruchomych zdjęć to wbrew pozorom to ciekawy gadżecik - dla mnie ciekawszy od "filtrów artystycznych"
Ale nie wiem czy bym go używał...
NX-5 napisał/a:
5.brak lampy i gorącej stopki.
J1 ma lampę, ale nie ma stopki. V1 ma stopkę, ale nie ma wbudowanej lampy.
Na pewno zapoznałeś się z tymi aparacikami w stopniu umożliwiającym rzeczową dyskusję?
NX-5 napisał/a:
To, że na korpusie pisze Nikon, nie gwarantuje dobrego produktu w rozsądnej cenie.
Tak generalnie to Nikon jest znany z wyższych cen. Tyczy się to wszystkich produktów.
MC napisał/a:
Z tego co słyszałem, to ten wymysł sprzedaje się w naszym kraju nadspodziewanie dobrze.
To chyba jeśli chodzi o J1 po akcji świątecznej. Bo z tego co mi wiadomo to przed świętami było kiepsko ze sprzedażą. Na świecie też J1 tryumfuje - z uwagi na cenę.
To już teraz wynik mtf 80 w lpmm okazał sie mało istotny do oceny rozdzielczosci aparatów i taka słaba ocena w tabelce za rozdzielczość buuu aprzecież piksele pracują na rozdzielczość doskonale
Tak g woli przypomnienia lpmm to wyniki obrazujący jakość matrycy, który też możesz używać do porównywania matryc - nawet o rożnej wielkości. Dlaczego? Bo to miara jej zdolności rozdzielczej. Daje wyobrażenie co by było gdyby w tej technologii (matryca, filtr AA itd) zrobić matrycę o wielkości takiej czy siakiej. I wiedząc jaką ma wielkość matryca automatycznie wiemy jaki obrazek z niej uzyskamy (w sensie rozdzielczości). Osoby zainteresowane technicznymi aspektami budowy aparatów dostają dane podane na tacy. I dobrze.
Powtórzę:
- lpmm daje wiedzę o jakości samej matryc, nie mówiąc nic o końcowym obrazku, i możemy używać tej miary do porównywani różnych matryc ale musimy być świadomi faktu, że porównujemy technologie wykonania matryc - nie obrazek.
- lpph daje wiedzę o rozdzielczości obrazka pozyskanego z danej matrycy.
Optyczni podają za każdym razem dwie miary: rozdzielczość układu jako całości w lpph (obrazek) oraz rozdzielczość matrycy w lpmm (technologię)
W teście V1 moim zdaniem redakcja zrobiła ukłon w kierunku osób wykazujących się lenistwem (lub problemami w obsłudze kalkulatora ) i przeliczyła/zebrała już wyniki z różnych wcześniej pomierzonych matryc podając w tabelce jako lpph.
Myślę, że problemem jest to, iż tabelka jest na dole strony, bez wyraźnego wyróżnieniu nowego podrozdziału nazwanego np: "Podsumowanie", zapewne przez większość czytelników jest automatycznie łączona z informacjami o rozdzielczości matrycy.
NX-5 [Usunięty]
Wysłany: Wto 14 Lut, 2012
MC napisał/a:
Widać, że reklama dźwignią handlu.
Reklama oraz głęboko zakorzenione przekonanie co do marki, Nikon= aparaty= doskonały produkt, "panie!, toż to Nikon"- to tak jak dla niektórych "Golf" nadal jest synonimem samochodu idealnego .
@maput -
1. matryca jest mniejsza 2 razy- 116mm2- 225mm2
2.3. co nie znaczy że mamy je nazywać bezlusterkowcami. Jak wskazuje nazwa to ma być aparat z cechami lustrzanki. Jeżeli coś jest kompaktem, to ja to tak nazywam. Jeżeli kosztuje ponad 4tys, to automatycznie nie staje się czymś, czym nie jest.
4.5. brak lampy, brak celownika, brak gorącej stopki, za to funkcje, co jedna to głupsza.
Ja bym się posunął dalej, wyrzucam matryce i obiektyw- w to miejsce może wstawić... trąbę słonia? i jeżeli ludzie to kupią, to powodzenia, tylko trzeba to odpowiednio nazwać!
6. ciekawe którą konkurencje masz na myśli? i zanim cena spadnie do 1500zł, konkurencja
będzie daleko w przodzie.
@hijax_pl- definicje bezlusterkowca już wyjaśniałem. Ja zawężam, Ty rozszerzasz i jak napisał
goornik wrzucasz do jednego wora aparaty, telefony, iphony, teodolity itp.
Toporny tzn. brzydki, nieergonomiczny, bez gripa. To że V1 trzyma się lepiej od NX200, nie znaczy że ten pierwszy jest doskonały.
Fizologia obsługi wg. Nikona przekłada się tak " Pozwala błyskawicznie osiągać kolejne stopnie fotograficznego wtajemniczenia w sposób, o jakim Ci się nie śniło."- zwłaszcza przy braku MSAP- śmiać się czy płakać?
V1 nie ma stopki, ma wielofunkcyjne gniazdo do którego podpinasz lampę za ponad 600zł -
za pomocą adaptera za 85zł
V1 i J1 to są KASTRATY!
NX-5, te nikonki mają PSAM. Co żeś się uparł, że nie mają?
Bezlusterkowce to aparaty z cechami lustrzanki? A jakież to cechy oprócz ogólnie pojętych "TTL"-i? Definicja bezlusterkowca - strasznie subiektywna jest, zatem ja mam swoją i Ty masz swoją Ja nie muszę się zgadzać z Twoja i Ty z moją
Fakt - V1 nie ma standardowej stopki ISO ale gniazdo wielofunkcyjne. Najwidoczniej uznali, że gorący styk jest takim samym przeżytkiem jak silnik AF w korpusie A lampy? Zapewne powstaną dodatkowe jak tylko rynek wyrazi taką potrzebę. To moim zdaniem i tak lepsze rozwiązanie niż grzebanie po stykach tak jak to robi np Samsung.. Co mi po gorącej stopce w EX1 skoro niezależne lampy nie chcą działać a z systemowych też nie ma nic ciekawego...
te aparaciki to krewni kompaktów, nie lustrzanek. i dziwi mnie czemu pozbawiono je lampy wbudowanej, a jedyne co można zapiąć to droga systemówka kupowana osobno (szczególnie, że za body trzeba nieźle wybulić)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 13