Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Canon EF 24-70 mm f/2.8 L II USM
Autor Wiadomość
hijax_pl 
Moderator
click-o-matic!



Pomógł: 472 razy
Posty: 22471
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 15 Wrz, 2012   

Fotoamor napisał/a:
szczegolow, ktore obiektyw nie przeniosl wskutek zbyt duzego kontrastu za pomoca software nie uzyskasz
Obiektyw nie przeniesie więcej kontrastu niźli jest w scenie - no chyba, że masz na myśli, że obiektyw sam modyfikuje krzywą kontrastu, ale jak niby miałoby to być zrealizowane używając samego szkła? :roll: .
A obiektyw miękko rysujący (czyli o nieskorygowanych wadach optyki) je po prostu traci. Nie są rejestrowane detale, bo są one rozmazywane przez obiektyw.

Piszesz o jakichś tam obserwacjach - przytocz proszę przykłady owych obserwacji, bo z tego co piszesz to:
1) nie wiadomo o co Ci chodzi,
2) jak się próbuje zrozumieć to wychodzą jakieś farmazony...
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






Fotoamor 
Rozmowny


Posty: 213
Wysłany: Sob 15 Wrz, 2012   

komor napisał/a:
Fotoamor, a gdzie rysunek, na którym nowy obiektyw ma i wysoki kontrast i rozdzielczość lepszą niż stary?

Fotoamor napisał/a:
szczegolow, ktore obiektyw nie przeniosl wskutek zbyt duzego kontrastu za pomoca software nie uzyskasz

To zadziwiająca koncepcja. Podnoszenie kontrastu w komputerze może skończyć się utratą szczegółów, bo zwiększamy ponad to, co zostało zarejestrowane, obcinając pewne informacje. Ale szkło w najlepszym idealnym przypadku (pomijając realną fizykę) nie zarejestruje więcej kontrastu niż było w realnym obrazie, rejestrowanym przez tenże obiektyw. Jak więc wysoki kontrast obiektywu mógłby gubić jakieś szczegóły?


kontrast uzywa sie w dwu znaczeniach
1. jako kontrast globalny czyli rozpietosc tonalna czyli dynamika wejscia.
2, jako kontrast lokalny , czyli rozdzielczosc tonalna czyli dynamika wyjscia.

mam na mysli rosnaca tendencje do podnoszenia kontrastu lokalnego , czyli przy tym samym kontrascie globalnym musi wzrosc odstep pomiedzy poszczegolnymi tonami czyli spasc rozdzielczosc tonalna.

per analogia dziala to podobnie jak kompresja jpg , ale oczywiscie z nia nie ma nic wspolnego.

jesli mam obraz zbyt kontrastowy z obiektywu , nie bardzo mozna go poprawic , tzn nie moge rachunkowo wyliczyc to czego obiektyw nie przeniosl - podniesc kontrast teoretycznie przynajmniej zawsze mozna w obrobce , choc zgoda nie mu sie to byc absolutnie identyczny wynik.

rys 1 - pomiary mtf wykaza wyzsza wartosc , niz w rysunku drugim pomima mniejszej rozdzielczosci.
to jest tylko naszkicowanie problemu , ktory podejrzewam ze wystepuje . odnosze takie wrazenie obserwujac i robiac zdjecia nowszymi obiektywami. maja one mniej innych wad , ale z subtenoscia odwzrowania - to szczerze mowiac nie zawsze jestem do konca przekonany.
W zaleznosci od warunkow oswietleniowych , obiektyw o duzym kontrascie lokalnym moze okazac sie zaleta w innych ( kontrastowe oswietlenie , albio bardzo subtelne jak np mgielka w jesiennym powietrzu) moze okazac sie wada.


Zadna tam koncepcja - tak jest - roznica pomiedzy ostroscia subiektywnie pojmowana w sensie rozmycia konturowego , a rozdzielczoscia czyli " gestoscia skanowania"


Mnie sie tylko zapalila czerwona lampka kiedy odnioslem takie wrazenie - nie napalam sie na wymiane na najnowsze wersje.
 
 
hijax_pl 
Moderator
click-o-matic!



Pomógł: 472 razy
Posty: 22471
Skąd: Łódź
Wysłany: Sob 15 Wrz, 2012   

Fotoamor napisał/a:
jesli mam obraz zbyt kontrastowy z obiektywu
Co to znaczy? :shock: Zbyt - czyli bardziej niż w rzeczywistości? Czyli co śawiatło o większym natężeniu jest przenoszone w większej ilości a im ciemniej to go mnie? Taka odwrotność fotochromów?
Fotoamor napisał/a:
rys 1 - pomiary mtf wykaza wyzsza wartosc , niz w rysunku drugim pomima mniejszej rozdzielczosci.
Jaki MTF? 10, 30 a może 50? MTF to miara kontrastu...
Rozdzielczość i kontrast są ze sobą nierozłącznie związane.
 
 
Fotoamor 
Rozmowny


Posty: 213
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

Cytat:
Co to znaczy? :shock: Zbyt - czyli bardziej niż w rzeczywistości? Czyli co śawiatło o większym natężeniu jest przenoszone w większej ilości a im ciemniej to go mnie? Taka odwrotność fotochromów?


obraz fotograficzny nigdy nie jest taki jak rzeczywistosc , w gruncie rzeczy chodzi o takie przedstawienie czyli trasnpozycje aby ogladajacy odniosl wrazenie naturalnosci.
zbyt kontastowy obraz oznacza zbyt malo waloru tonalnego , czylil wystpuje zbyt mala rozdzielczosc tonalna. Jest " za twardy".
Stwierdzasz to naocznie , gdyz do takiej obserwacji robi sie zdjecia.
Kazdy kto mial szczescie obrabiac brom, doskonale rozumie na czym to polega. W zaleznosci do gradacji odwzorowania ( uzyskanej na negatywie) dobieralo sie gradacje papieru - ultra hard , hart , normal ... itd.
przy zbyt twardym odwzorowaniu , mozna bylo probowac tylko sytuacje ratowac przez dobior odpowiedniej gradacji papieru. W cyfrze jest tak samo. Odnosze takie wrazenie ze postep idzie w kierunku podniesienia kontrastu lokalnego odwzorowanego przez obiektyw , co subiektywnie wydaje sie ludziom , ze obraz to zyleta , "tnie powietrze" itd itp , a ja widze ze rozdzielczosc wacale nie jest powalajaca. Szczegolow raczej przez to ubywa nie przybywa.

Byc moze doszli do wnisku , ze w ten sposob mozna zadowolic wiesza czesci klijenteli , ostateczni nie wszyscy ( chyba wiekszosc nie ) nie odroznia pomiedzy ostroscia/kontrastem/ rozdzielczoscia







Cytat:
Jaki MTF? 10, 30 a może 50? MTF to miara kontrastu...

Rozdzielczość i kontrast są ze sobą nierozłącznie związane.


formalnie wszystko jedno , ktory z mtf-ow . wystarczy jeden z nich, w praktyce programisci dali nam programy liczace co najwyzej mtf50.

sa jakos powiazane tak jak rozdzielczosc z ostroscia sa powiazane , ale to nie jest to samo i jedno nie przesadza ostatecznie o drugim. Wysoki kontrast nie oznacza automatycznie wysokiej rozdzielczosci odwzorowania , za wysoki - przeciwnie , musi spasc rozdzielczosc tonalna, czyli jakosc odwzorowania, o ile odgrywa ona dla danego motywu role , moze byc akurat czasami porzadana, ale ten efekt teoretycznie da sie osiagnac softwarowo ) . Pomiary rozdzielczosci za pomoca MTF sa pomiarami posrednimi , wnosi sie, ze jesli obiektyw rysuje kontrastowo to tym samym musi miec wysoka rozdzielczosc. Przyklad rysuneczkow , ktory podalam na poczatku wyjasnia , ze tak nie musi byc. Inaczej mowiac - obiektyw rysujacy kontrastowo ma tendencje do "zaookraglania " waloru tonalnego - rzeczywiscie jak w kompresji jpg - taka jest moja obserwacja w paru ostatnich szklach. Pomierzone wysokie wartosci MTF w jakis tam warunkach nie znajduja potwierdzenia tego co widze na zdjeciu w sensie rozdzielczosci odwzorowania , nie jest lepiej , chyba niekiedy nawet gorzej , choc w sumie wiele bledow wystepujacych starszych konstrukcjach poprawiono.
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

Fotoamor, gradacje papieru i negatywu proponuję nie mieszać do rozmów o obiektywie, bo papier i negatyw to dalsza obróbka i przekształcanie obrazu. Lepiej wycofaj się z tego, że obiektyw dobrze przenoszący kontrast zmniejsza ilość szczegółów, chyba że potrafisz podać jakiś dowód, ale na temat, a nie zbaczający.
Fotoamor napisał/a:
Byc moze doszli do wnisku , ze w ten sposob mozna zadowolic wiesza czesci klijenteli , ostateczni nie wszyscy ( chyba wiekszosc nie ) nie odroznia pomiedzy ostroscia/kontrastem/ rozdzielczoscia

Nie znam osób które mówiąc „ostrość” mają na myśli „kontrast”, jeśli już, to „mikrokontrast”.
 
 
B o g d a n 
Optyczny
obserwator


Pomógł: 125 razy
Posty: 3421
Skąd: Gdańsk
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

komor napisał/a:
Nie znam osób które mówiąc „ostrość” mają na myśli „kontrast”, jeśli już, to „mikrokontrast”.
I taki pewnie miał na myśli Fotoamor, co wynika z jego wześniejszych wypowiedzi. :wink:

komor napisał/a:
Lepiej wycofaj się z tego, że obiektyw dobrze przenoszący kontrast zmniejsza ilość szczegółów ...
Komor, ja wiem o czym pisze kolega i Ty też wiesz. Zrób sobie doświadczenie edytując w programie dowolne zdjęcie i ciągnąc sywakiem "ostrości". Przecież w rozumieniu obserwarota zdjęcia ostre jak żyletka wydaje się takie, które ma podniesiony do granic kontrast lokalny, a w ten sposób działa suwak sharpness, czyż nie? Czy otrzymujeszc wtedy więcej szczegółów, czy raczej mniej? :smile:
 
 
Fotoamor 
Rozmowny


Posty: 213
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

Cytat:
Lepiej wycofaj się z tego, że obiektyw dobrze przenoszący kontrast zmniejsza ilość szczegółów, chyba że potrafisz podać jakiś dowód, ale na temat, a nie zbaczający.


mam zwyczaj , jesli odpowiadam na post , zeby przynajmniej go przeczytac , nastepnie przynajmniej kilka sekund zastanowic sie zanim odpowiem.

wskaz mi pasus w ktorym napisalem , ze obiektyw "DOBRZE PRZENOSZACY KONTRAST zmniejsza ilosc szczegolow " ? Jesli cos takiego imputujesz mi , tzn nie znasz sensu mojej wypowiedzi , a nie znajac jej, trudno bys byl w stanie sie rzeczowo ustosunkowac.

Ja pisze o przypadku, iz odnosze wrazenie , ze niektore wspolczesne ( wszystkich nie znam ) obiektywy maja tendencje do ZBYT kontrastowego odwzorowania , czego konsekwencja jest obnizenie rozdzielczosci tonalnej , gdyz inaczej byc nie moze. Wysokim pomierzonym wartoscia mtf nie towarzyszy jakis wzrost rozdzielczosci odwzorowania - ( nawet odnosze wrazenie , ze raczej spadek w stosunku do konstrukcji starszych ).
Obraz powala nie rozdzielczoscia a kontrastem , co jest przez nieswiadomych odbierane jako "zajebista ostrosc".

Ostrosc i kontrast to nie to samo , choc zwiazek istnieje.

mozesz miec czarna kreche zero rozmycia na bialym tle - duzy kontrast
mozesz miec czarna krecha zero rozmycia na szarym tle , maly kontrast.
w obu przypadkach ta sama ostrosc.

dopisek.

zalaczone grafiki dobrze wyjasniaja problem
rys 2 powstal z pierwszego przez bardziej kontrastowe odwzorowanie. Rozdzielczosc tonalna mniejsza - zakres tonalny ten sam. Zbyt duzy kontrast prowadzi do utraty szczegolu.

Grafik1a.jpg
Plik ściągnięto 6095 raz(y) 7,72 KB

Grafik2a.jpg
Plik ściągnięto 6095 raz(y) 5,46 KB

 
 
hijax_pl 
Moderator
click-o-matic!



Pomógł: 472 razy
Posty: 22471
Skąd: Łódź
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

Fotoamor napisał/a:
Kazdy kto mial szczescie obrabiac brom, doskonale rozumie na czym to polega. W zaleznosci do gradacji odwzorowania ( uzyskanej na negatywie) dobieralo sie gradacje papieru - ultra hard , hart , normal ... itd.
przy zbyt twardym odwzorowaniu , mozna bylo probowac tylko sytuacje ratowac przez dobior odpowiedniej gradacji papieru. W cyfrze jest tak samo.
Moment - to rozmawiamy o obiektywach czy matrycach/filmie/papierze? Jeśli o matrycach, to nie obiektywy są bardziej kontrastowe (co jest swoistym kuriozum) ale obróbka sygnału na domyślnych wartościach ma zmienioną krzywą tonalną tak, by obraz bardziej atakował oczy.
Obiektyw ostry to obiektyw kontrastowy. Jak chciało się mieć miękki obraz to się nakładało filtry zmiękczające, które działały na zasadzie "wymuszania dyfrakcji".

Fotoamor napisał/a:
Byc moze doszli do wnisku , ze w ten sposob mozna zadowolic wiesza czesci klijenteli , ostateczni nie wszyscy ( chyba wiekszosc nie ) nie odroznia pomiedzy ostroscia/kontrastem/ rozdzielczoscia
Tak - JPGi z puszki muszą być takie by gawiedź mówiła WoW!. Zupełnie jak telewizory w markecie - kontrast i nasycenie na maksa. :roll:
Ale to ABSOLUTNIE nie oznacza,że obiektywy są bardziej kontrastowe.
Fotoamor napisał/a:
formalnie wszystko jedno , ktory z mtf-ow . wystarczy jeden z nich
No ale który - każdy z nich spełnia inną funkcję... To ja proponuje MTF10.

Fotoamor napisał/a:
wskaz mi pasus w ktorym napisalem , ze obiektyw "DOBRZE PRZENOSZACY KONTRAST zmniejsza ilosc szczegolow "

Proszę bardzo:
Fotoamor napisał/a:
szczegolow, ktore obiektyw nie przeniosl wskutek zbyt duzego kontrastu za pomoca software nie uzyskasz.

Wpis z wczoraj z 17:33

Generalnie, mieszasz i dowolnie żonglujesz pojęciami:
- rozdzielczość tonalna, czyli zakres tonalny,
- zakres dynamiki, czyli rozpiętość tonalna.

Oba rysunki mają tę samą dynamikę (czyli rozpiętość tonalną) ale różnią się zakresem tonalnym (rozdzielczością tonalną).
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

Fotoamor napisał/a:
wskaz mi pasus w ktorym napisalem , ze obiektyw "DOBRZE PRZENOSZACY KONTRAST zmniejsza ilosc szczegolow " ?


Proszę, tu ewidentnie to sugerujesz:


Fotoamor napisał/a:
Mnie we wspolczesnych wysoki kontrast bardziej przeszkadza niz pomaga, czesto ginie subtelnosc rysunku. Ludzie mowia - rysuje jak brzytwa - a ja widze ze to tylko b. wysoki kontrast.


Fotoamor napisał/a:
obiektywy maja tendencje do ZBYT kontrastowego odwzorowania , czego konsekwencja jest obnizenie rozdzielczosci tonalnej , gdyz inaczej byc nie moze.


Co to jest rozdzielczość tonalna, po co dodajesz "tonalna", w tym zdaniu wystarczyłoby samo słowo "rozdzielczość", tylko że dalej mijasz się z prawdą. Dokładnie w tym zdaniu mówisz o tym, że (twoimi słowami):
"obiektyw "DOBRZE PRZENOSZACY KONTRAST zmniejsza ilosc szczegolow"


Fotoamor, czy ty czytasz własne posty, zadajesz pytanie w spornej kwestii: gdzie coś napisałeś?
Prosisz o wskazanie cytatu i 2 linijki dalej sam dostarczasz cytat dla kontr rozmówcy, wszystko byłoby moze do ogarniecia gdyby nie fakt, że to w tym samym poście :razz: :roll:
Normalnie pomyślałbym, że jesteś niewyspany ale ty masz tak longiem :shock:
 
 
Fotoamor 
Rozmowny


Posty: 213
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

[
Cytat:
quote="kozidron"]
Fotoamor napisał/a:
wskaz mi pasus w ktorym napisalem , ze obiektyw "DOBRZE PRZENOSZACY KONTRAST zmniejsza ilosc szczegolow " ?


Proszę, tu ewidentnie to sugerujesz:


Fotoamor napisał/a:
Mnie we wspolczesnych wysoki kontrast bardziej przeszkadza niz pomaga, czesto ginie subtelnosc rysunku. Ludzie mowia - rysuje jak brzytwa - a ja widze ze to tylko b. wysoki kontrast.


Fotoamor napisał/a:
obiektywy maja tendencje do ZBYT kontrastowego odwzorowania , czego konsekwencja jest obnizenie rozdzielczosci tonalnej , gdyz inaczej byc nie moze.


Co to jest rozdzielczość tonalna, po co dodajesz "tonalna", w tym zdaniu wystarczyłoby samo słowo "rozdzielczość"


nie, to nie to samo.
czyms innym jest rozdzielczosc a czyms innym rozdzielczosc tonalna.
rozdzielczosc to zdolnosc to roznicowania pod wzgledem wielkosci (wymiaru liniowego ) , rozdzielczosc tonalna to zdolnosc do roznicowania pod wzgledem jasnosci.

w fotografii cyfrowej rozdzielczosc tonalna to nic innego jak dynamika wyjscia.
w obrazie 8 bitowym maz rozdzielczosc 1/256 w obrazie 16 bitowym masz rozdzielczosc tonalna ok 1/16000. Inaczej mowiac jeden "ton" to "najwezszy" stopien roznicy jasnosci jaki moze aparat(obiektyw) przeniesc.







Cytat:

, tylko że dalej mijasz się z prawdą. Dokładnie w tym zdaniu mówisz o tym, że (twoimi słowami):
"obiektyw "DOBRZE PRZENOSZACY KONTRAST zmniejsza ilosc szczegolow"


w cudzyslowiu cytowalem nie moje slowa. wypowiedz jak w cudzylowiu :
"
obiektyw "DOBRZE PRZENOSZACY KONTRAST zmniejsza ilosc szczegolow"

nie wyszla spod mojego piora - nigdy czegos takiego napisac nie moglem.

To jest w ogole nonsens.

napisalem o obiektywie obrazujacym ZBYT kontrastowo.

Cytat:
do ogarniecia gdyby nie fakt, że to w tym samym poście :razz: :roll:
Normalnie pomyślałbym, że jesteś niewyspany ale ty masz tak longiem :shock:


sorry , ale moze sam sie najpierw wyspij a potem uda ci sie moze zabrac sensowny glos.Do tej pory nie mialem szczescia przeczytac czegos sensownego poza zwykla negacja czegokolwiek , ktokolwiek by napisal. Ja sadze ze lubisz sie spierac dla samej idei spierania, nie majac nic istotnego czy ciekawego do powiedzenia. Ot, brak wiedzy podstawowej , wydaje ci sie ze jest inaczej, (bo skad masz wiedziec jak jest nie majac wiedzy podstawowej) - no wiec na wszelki wypadek bach, bach, bach ... wysylasz post typu bzdura , nie wiesz... itd itp. A to nie wystrcza jesli krzykniesz "ja wiem najlepiej "-tak to kazdy potrafi , wypadlaoby jeszcze wiedziec o czym sie krzyczy..
Wlasciwie to po raz kolejny odnosze wrazenie ze sabierasz glos w sprawie, ktorej kompletnie nie rozumiesz.

[ Dodano: Nie 16 Wrz, 2012 18:39 ]
Cytat:
Obiektyw ostry to obiektyw kontrastowy.


moznaby tak powiedziec , ale to nie oznacza automatem , ze wysokorozdzielczy.
o tym caly czas pisze - odsylam do 3 pierwszych rysuneczkow , ktore uzmyslawiaja roznice pomiedzy pojeciami kontrast, ostrosc, rozdzielczosc. Dopoki sie tego nie sqma nie da sie sensownie zabrac glosu w tym temacie- mozna jedynie niezrozumiec o co biega.

Ja odnosze wrazenie , wlasciwie jestem pewien ze w niektorych obiektywych wlasnie tych nowych rozdzielczosc jest taka sobie , wcale nie lepsza niz w ich odpowiednikach sprzed 15-20 lat , natomiast z cala pewnoscia widze ze rysuja bardziej kontrastowo.
Krotko mowiac nie udalo sie z jakiegos powodu podniesc rozdzielczosci ( ba nawet moze jest i nizsza) , natomiast uzyskano efekt podniesienia kontrastu ( powiedzmy powloki , inne materialy itd itp)
Konsekwencja tego jest gorsza subtelnosc rysunku. Ale zeby to zobaczyc trzeba sobie zdawac sprawe z tego co sie widzi i na co sie patrzy.
Przypuszczam rowniez jaki moze byc powod tego , ale powod moze nie jest najistotnijszy - nie mam na niego wplywu.
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

Fotoamor napisał/a:
nie wyszla spod mojego piora - nigdy czegos takiego napisac nie moglem.


Fotoamor napisał/a:
obiektywy maja tendencje do ZBYT kontrastowego odwzorowania , czego konsekwencja jest obnizenie rozdzielczosci tonalnej , gdyz inaczej byc nie moze.


weź mnie oświeć, kto w tym wątku napisał posta dziś o 13.08 w którym własnie stwierdził że nawet nie moze być inaczej :shock:

Fotoamor napisał/a:
w obrazie 8 bitowym maz rozdzielczosc 1/256


Mógłbyś nie mieszać pasma wypełnienia tonalnego z rozdzielczością to by ułatwiło dyskusję, dodatkowo byłoby też dobrze jak byś nie tworzył nowych twierdzeń na swoje potrzeby.

Fotoamor napisał/a:
To jest w ogole nonsens.


To też:

Fotoamor napisał/a:
rozdzielczosc to zdolnosc to roznicowania pod wzgledem wielkosci (wymiaru liniowego ) , rozdzielczosc tonalna to zdolnosc do roznicowania pod wzgledem jasnosci.
 
 
Fotoamor 
Rozmowny


Posty: 213
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

[
Cytat:
quote="kozidron"]
Fotoamor napisał/a:
nie wyszla spod mojego piora - nigdy czegos takiego napisac nie moglem.


Fotoamor napisał/a:
obiektywy maja tendencje do ZBYT kontrastowego odwzorowania , czego konsekwencja jest obnizenie rozdzielczosci tonalnej , gdyz inaczej byc nie moze.


weź mnie oświeć, kto w tym wątku napisał posta dziś o 13.08 w którym własnie stwierdził że nawet nie moze być inaczej :shock:



chlopie.... rzeczywiscie wyspij sie.
ja pisze o ZBYT kontrastowym odwzorowaniu , ktore prowadzi do pomniejszenia rozdzielczosci tonalnej.

Ktos napisal jakobnym stwierdzil ze " obiektywy DOBRZE przenoszace kontrast obnizaja ... itd)

przeciez jesli dobrze przenosza kontrast to nie prowadzi to do obnizenia... To bylby nonsens. Ja pisze o ZBYT kontrastowym.

Jesli obiektyw przenosi DOBRZE kontrast to nie ma spadku rozdzielczosci tonalnej


ile razy mam to jeszcze powtorzyc?
moze squmasz o czym chcesz pisac.

odsylam do rysuneczkow grafik1a , 2a



Cytat:
Fotoamor napisał/a:
w obrazie 8 bitowym maz rozdzielczosc 1/256


Mógłbyś nie mieszać pasma wypełnienia tonalnego z rozdzielczością to by ułatwiło dyskusję, dodatkowo byłoby też dobrze jak byś nie tworzył nowych twierdzeń na swoje potrzeby.

Fotoamor napisał/a:
To jest w ogole nonsens.


pojecie rozdzielczoc tonalna nie jest pojeciem nowym , pewnie nie bylo nas na swiecie gdy ono powstalo. Nie widze powodu dlaczego mialbym nie uzywac okreslenia od lat stosowanego . Wyraznie rozrozniam pomiedzy rozdzieczoscia tonalna a rozdzieleczoscia.
Czy to tez tak trudno sqmac?
Jesli tego nie znales wczesniej to od tej pory je znasz.

Pasmo to pasmo , rozdzielczosc to cos innego. Rozdzielczosc tonalna to najmniejsza roznica w jasnosci - pasmo to calosc, czyli skala tonoalna.

Pasmo wypalnienie tonalnego to skala tonalna , nie rozdzielczosc tonalna.

Rozumiem , ze sie starasz i to doceniam.
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

Fotoamor, weź napisz konkretnie ktory to nowszy obiektyw canona "ZBYT kontrastowo obrazuje" w stosunku do tych super szkieł z lat 80tych, kiedy to canon "dopiero zaczynał" z bagnetem EF.

..i naucz się w końcu korzystać z foruma przy cytowaniu, bo ostatni post jest nieczytelny, moje cytaty są wpisane tak jakbys ty to napisał !!

... i mniej przynajmniej odwagę nie wycofywać się z wypisywanych wcześniej bzdur albo jak juz się wycofujesz to sprostuj, że się pomyliłeś, bo każdy ma prawo się pomylić.

Fotoamor napisał/a:
Pasmo to pasmo , rozdzielczosc to cos innego.


dokladnie i tego się trzymaj !


edit.

Podejrzewam, ze ponad połowę sporów, które tu prowadzisz z forumowiczami wynika z złej komunikacji, pewnie łatwiej byłoby ci prowadzić dyskusję. Ja ewidentnie po tym:
"w fotografii cyfrowej rozdzielczosc tonalna to nic innego jak dynamika wyjscia.
w obrazie 8 bitowym maz rozdzielczosc 1/256"
zrozumiałem, że mieszasz pasmo wypełnienia tonalnego z rozdzielczością, tak jak wcześniej dynamikę tonalną z rozdzielczością.
 
 
Fotoamor 
Rozmowny


Posty: 213
Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

kozidron napisał/a:
Fotoamor, weź napisz konkretnie ktory to nowszy obiektyw canona "ZBYT kontrastowo obrazuje" w stosunku do tych super szkieł z lat 80tych, kiedy to canon "dopiero zaczynał" z bagnetem EF.

..i naucz się w końcu korzystać z foruma przy cytowaniu, bo ostatni post jest nieczytelny, moje cytaty są wpisane tak jakbys ty to napisał !!

... i mniej przynajmniej odwagę nie wycofywać się z wypisywanych wcześniej bzdur albo jak juz się wycofujesz to sprostuj, że się pomyliłeś, bo każdy ma prawo się pomylić.

Fotoamor napisał/a:
Pasmo to pasmo , rozdzielczosc to cos innego.


dokladnie i tego się trzymaj !


tak jest- i tak robie dlatego pisze o rozdzieczosci tonalnej i rozdzielczosci a nie o pasmie czyli skali tonalnej.

Rozrozniaj pomiedzy skala tonalna czyli pasmem przenoszenia tonalnego a rozdzielczoscia tonalna. Nie ma najniejszego powodu abym mial sie stosowac do twoich blednych rad.
Ja pisze o rozdzielczosci tonalnej - czyli najmniejszym stopniu tego pasma.

to tak jak w muzyce roznica pomiedzy skala ( np cala oktawa ) a interwalem.
pasmo to cala skala oktawy ( wszystkie dzwieki ) , najmniejszy interwal to rozdzielczosc. nie jestem pewien czy qmasz roznice. Miales w szkole wychowanie muzyczne ?
Dajesz na prawde bezsensowne porady, wybacz ale nie skorzystam - mozesz sie nawet obrazic na mnie, ale widze ze sie starasz jak umiesz.

o pomylce z mojej strony mowy byc nie moze , rozumiem ze pojecie "bzdury " to masz na stale w swoim repertuarze. Moze umiescisz w stopce ?
Ostatnio zmieniony przez Fotoamor Nie 16 Wrz, 2012, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
kozidron
[Usunięty]

Wysłany: Nie 16 Wrz, 2012   

Fotoamor napisał/a:
to tak jak w muzyce roznica pomiedzy skala ( np cala oktawa ) a interwalem.
pasmo to cala skala oktawy , najmniejszy interwal to rozdzielczosc. nie jestem pewien czy qmasz roznice. Miales w szkole wychowanie muzyczne ?
Dajesz na prawde bezsensowne porady, wybacz ale nie skorzystam - mozesz sie nawet obrazic na mnie, ale widze ze sie starasz jak umiesz.


Ustalmy coś raz a ostatecznie, ja Ci nie daję żadnych porad i nawet nie chcę, ja się grzecznie pytam po raz drugi: weź napisz konkretnie który to nowszy obiektyw canona "ZBYT kontrastowo obrazuje" w stosunku do tych super szkieł z lat 80tych, kiedy to canon "dopiero zaczynał" z bagnetem EF.

a teraz proszę cię o litość, bo serce mi się kraję (będąc muzykiem) jak porównujesz tą sytuację do oktawy i interwału. Dla dobra dyskusji nie interpretuj już zadnego zagadnienia z dziedziny fotografii, bo mieszają ci się pojęcia, TYLKO NAPISZ JAKI KONKRETNIE MASZ OBIEKTYW NA MYŚLI !
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,56 sekundy. Zapytań do SQL: 17