Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Znaczy APS-C Canona jest troszkę mniejsze od APS-C Nikona/Sony/Pentaxa więc jak by odrobinę jeszcze zyskujesz tego "widzialnego GO".
Na GO wpływa także odległość z jakiej fotografujesz, więc czym dalej od aparatu, tym większe jest GO. Dla ciebie prawdopodobnie lepiej by było odsunąć model od aparatu i fotografować np z ponad metra. Aby uzyskać potrzebną ci skalę odwzorowania na zdjęciu, potrzebował byś użyć dłuższej ogniskowej.
Myślę, że gdybyś kupił taki zestaw Canona z obiektywem 18-135mm lub Nikona z 18-105mm i fotografował z ponad metra, mogło by to rozwiązać twój problem. ISO100, statyw, WYŁĄCZONA stabilizacja, nawet bez wstępnego podnoszenia lustra tylko samowyzwalacz na 2s i powinno być ok. Oczywiście czas naświetlania i przysłonę musiał byś sobie dobrać, ale to już nie był by taki problem, jeśli pracowałeś do ustawieniach manualnych do tej pory.
WojciechW, no dla a58, odczuwasz spadek jakości spowodowany dyfrakcją jest już od f/6.3, a przykręcanie powyżej f/11 to dla mnie masochizm optyczny , zresztą w 70D wcale nie jest lepiej, tylko gorzej, bo f/5.6 to taki "limit".
Wypada oczywiście przypomnieć o istnieniu bezlusterkowców m4/3 wśród których trafiają się bardzo fajne aparaty.
Wspomnieć należy również o tym, że w internecie istnieje cała gama kalkulatorów głębi ostrości, które pozwalają sprawdzić przydatność danego aparatu i obiektywu do interesujących kolegę obiektów przed ich kupnem.
Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW
PS Co do minimalnej sensownej przesłony to najlepiej sprawdzić to w opublikowanych testach. Na optycznych nie znalazłem starszego kita 18-55 tylko nowszy o podobnych ogniskowych do bezlusterkowców, Ten ostatni można z powodzeniem zamykać do 11, a nawet dla najdłuższej ogniskowej jest to optimum ostrości. Podejrzewam, że starszy kit pod tym akurat względem może zachowywać się podobnie.
Uściślając i nieco rozwijając to, co napisał Wojmistrz – im większa matryca, tym trudniej uzyskać dużą głębię ostrości (GO) w małych skalach. Tak więc kupując np. aparat pełnoklatkowy będziesz musiał mocniej przymykać przysłonę (powodując problemy ze światłem). Dla lustrzanki APS-C, takiej jak rozpatrywany Canon 70D czy Nikon D7x00 będziesz miał pewien kompromis między jakością a dużą GO, potem masz bezlusterkowce Mikro4/3 i wreszcie bezlusterkowce z matrycą 1" (Nikon 1), które nadal powinny dawać przyzwoitą jakość pod warunkiem użycia (i dostępności…) odpowiedniej optyki. Na dole stawki są wysokiej klasy kompakty z matrycą 1", ale z testów wynika, że ich optyka pozostawia jednak wiele do życzenia i raczej lepszej jakości przy dużej GO niż lustrzanka – nie dadzą.
WojciechW napisał/a:
Pozwolę sobie jednak kolejny raz polemizować z tezą, że do osiągnięcia korzyści z dużej rozdzielczości matrycy niezbędne są obiektywy o bardzo dobrej rozdzielczości i drukowanie w bardzo dużych formacie. Z tą rozdzielczością to jest trochę tak jak z łączeniem równoległym oporników - bardziej rozdzielcza matryca poprawi osiągi gorszego obiektywu i w drugą stronę, nawet najlepszy obiektyw nie przeskoczy limitu rozdzielczości wyznaczonego przez mniej rozdzielczą matrycę.
Tak, finalna rozdzielczość to iloczyn parametrów matrycy i obiektywu, ale mam spore wątpliwości czy szalone zwiększanie rozdzielczości matrycy da realny rezultat lepszy niż kupno porządnego obiektywu. A porządny obiektyw kupujemy raz, korpus zaś przestarzały będzie już za trzy-cztery lata.
DGT napisał/a:
Dlatego tak bardzo zależy mi na aparacie, który z bliska zrobi nie tylko ostre, wyraźne zdjęcie z dobrą głębią ostrości, ale co tego ułatwi mi wychwycenie wszelkich detali, jakich na takim modelu z reguły jest wiele.
To bardziej zależy od optyki i parametrów naświetlania niż od modelu aparatu.
WojciechW napisał/a:
D70 ustępuje pod względem ostrości nie tylko Nikonom, ale również wymienionym przeze mnie Pentaxom K-3 i K S2
To już zostało naprostowane przez Wojmistrza, więc już nie będę komentował… No i 70D, 70D, 70D, a nie D70. D70 to stary model Nikona sprzed dobrych paru lat.
Chciałbym to dobrze zrozumieć, więc postaram się poniżej dopytać i uściślić.
W tej chwili robiąc zdjęcia A58 przy bardzo dużej wartości przesłony (>20) nie zauważyłem żadnych deformacji obrazu, przynajmniej organoleptycznie.
Przesuwając aparat dalej od fotografowanego obiektu, powiedzmy do 1 metra, traciłem wyrazistość (o ile to dobre słowo) zdjęcia, choć wtedy mogłem sobie pozwolić na znacznie mniejszą przesłonę, nie tracąc głębi ostrości.
Jak rozumiem, kupując czy to Canona 70D, czy też Nikona D7100 z zestawowym obiektywem, mój problem z jakością zdjęć robionych w takich warunkach jak opisane, nie zmniejszy się, a może nawet się powiększyć?
Jeśli tak, to jak rozumiem jedyne rozwiązanie to kupno od razu obiektywu do zdjęć makro?
Nie ukrywam, że troszkę ostudziliście moją chęć kupienia tego Canona (choć dalej jest on na pierwszym miejscu mojego małego rankingu), chciałbym więc troszkę więcej wyjaśnić do czego mi ten sprzęt.
Nie chodzi wyłącznie o fotografowanie tych modeli, bo do tego w sumie wystarczał mi mój A58 i w zasadzi przy nim mógłbym zostać.
Chciałbym też w przyszłości robić trochę więcej innych fotografii, dlatego kupno tego Canona to taka trochę inwestycja w przyszłość, kupno możliwości aparatu "na zapas".
W tej chwili robiąc zdjęcia A58 przy bardzo dużej wartości przesłony (>20) nie zauważyłem żadnych deformacji obrazu, przynajmniej organoleptycznie.
Jak byś porównał na jakimś niewielkim przedmiocie ostrość detalu przy np. f/8 (ale w miejsu ustawienia punktu ostrości) w porównaniu do takiego samego zdjęcia zrobionego przy f/20, to na pewno zauważyłbyś różnicę.
DGT napisał/a:
Jak rozumiem, kupując czy to Canona 70D, czy też Nikona D7100 z zestawowym obiektywem, mój problem z jakością zdjęć robionych w takich warunkach jak opisane, nie zmniejszy się, a może nawet się powiększyć?
To będzie przede wszystkim zależało od tego zestawowego obiektywu, na który się zdecydujesz. Te obecnie sprzedawane powinny być raczej ostrzejsze niż te z czasów A58, ale jak chcesz dobre zdjęcia modeli, to może warto zaiwestować w obiektyw typu 60mm makro? Jest Canon i Tamron odpowiedni do tego. Nie wykorzystasz ich skali odwzorowania 1:1 przy modelach wielkości 30 cm, ale za to wykorzystasz ich dobrą ostrość i mikrokontrast.
DGT napisał/a:
Nie ukrywam, że troszkę ostudziliście moją chęć kupienia tego Canona
Zupełnie niepotrzebnie, bo to świetny aparat, a kwestie ergonomii, menu i ogólnego dobrego „klejenia” się do ręki są dla wielu osób (w tym mnie) równie ważne co suche osiągi matrycy.
Mówiliśmy o rozdzielczości nie o deformacji - rozdzielczość to widoczność dobrych szczegółów, deformacja to zniekształcenia relacji kątowych. Najczęstszym rodzajem deformacji jest dystorsja beczkowa, która występuje zwykle przy krótszych ogniskowych, a w niektórych pryzpadkach bywa korygowana już przez aparat.
Kupno obiektywu dedykowanego do macro specjalnie ci nie pomoże pod względem zwiększenia głębi ostrości, może nawet przeciwnie, jeżeli kupisz obiektyw o dłuższej ogniskowej. Tyle, że będzie to pewno obiektyw doskonalszy optycznie od kitowego, przez co może ogólnie poprawi się ostrość. W tym kontekście rada o sprawdzeniu spodziewanej GO w dostępnych kalkulatorach może się przydać.
Na pewno dobrą była rada kol. Wojmistrza, o rozważeniu zakupu aparatu o mniejszej ogniskowej, on wspomniał o matrycy 1", a ja wspomniałem o jeszcze większych możliwościach systemu S1 - jakby największych w kontekście twoich potrzeb, oraz o istnieniu wielu bardzo dobtych aparatów m3/4, które mają martyce o znacznie mniejszych wymiarach niż APS-C (również Canona).
Kupno obiektywu dedykowanego do macro specjalnie ci nie pomoże pod względem zwiększenia głębi ostrości, może nawet przeciwnie, jeżeli kupisz obiektyw o dłuższej ogniskowej.
Czemu dłuższa ogniskowa miałaby zaszkodzić?
WojciechW napisał/a:
Na pewno dobrą była rada kol. Wojmistrza, o rozważeniu zakupu aparatu o mniejszej ogniskowej, on wspomniał o matrycy 1", a ja wspomniałem o jeszcze większych możliwościach systemu S1 - jakby największych w kontekście twoich potrzeb, oraz o istnieniu wielu bardzo dobtych aparatów m3/4, które mają martyce o znacznie mniejszych wymiarach niż APS-C (również Canona).
Z tym się zgodzę. Jeśli jednak ogólna użyteczność wycieczkowo-domowa też ma duże znaczenie, to Mikro 4/3 może być dobrym kompromisem.
No dobrze panowie, gdybym zdecydował się jednak na 70D, to w takim razie czym się kierować szukając obiektywu dobrego do zdjęć moich modeli?
Naturalnie nie chciałbym szaleć finansowo, a z drugiej strony chciałbym obiektyw, który w stosunku do kitowego wyraźnie poprawi efekty mojej pracy.
Jeżeli będziemy fotografować z tej samej odległości to GO przy zwiększeniu ogniskowej się wyraźnie zmniejszy - jeżeli zwiększy się odległość od obiektu by zachować taki sam wymiar na matrycy to GO prawie się nie zmieni. W każdym razie sytuacja się nie poprawi.
I to jest własnie przykład na korzyści z korzystania z kalkulatora GO, bo intuicja może być zawodna.
Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW
PS. Najtaniej to wyjdzie stałka 50 mm (ale nie zamiast kita tylko do kitu), która poprawi zdolność rozdzielczą - natomiast makro to jednak co najmniej ze dwa razy drożej. Ja kupiłem sobie Sigmę 2.8/50 makro za 1.2 kilo, której używam w Pentaxie i jako manualny z Olkiem E-PM2. W tym ostatnim wypadku konieczny był jednak dodatkowy wizjer elektroniczny o dobrej rozdzielczości.
Ale dobrze się zastanowić czy makro się jeszcze do czegoś innego przyda.
Jeżeli będziemy fotografować z tej samej odległości to GO przy zwiększeniu ogniskowej się wyraźnie zmniejszy
Ściślej: zmieni nam się kadr i nie zmieścimy modelu, jeśli bez zmiany odległości zwiększymy ogniskową.
WojciechW napisał/a:
jeżeli zwiększy się odległość od obiektu by zachować taki sam wymiar na matrycy to GO prawie się nie zmieni.
Tak, to prawda. I to właśnie napisałem – nie polepszy się, ale i nie pogorszy, a zyskamy na lepszej perspektywie.
DGT napisał/a:
No dobrze panowie, gdybym zdecydował się jednak na 70D, to w takim razie czym się kierować szukając obiektywu dobrego do zdjęć moich modeli?
Weszliśmy w straszne detale, biorąc pod uwagę, że pytający był zadowolony ze zdjęć na f/20. Ja dwa obiektywy do modeli już zaproponowałem. A taki ogólny wycieczkowiec to poza mocno ograniczającym 18-55 to w Canonie już niestety spory wydatek. Można kupić 70D w komplecie z 18-135 STM, ale to prawie pięć klocków. Można pomyśleć o Sigmie 17-70.
W Nikonie jest wspomniany wcześniej 18-105, znacznie taniej. Oczywiście to starszy i chyba nieco bardziej plastikowy obiektyw, ale stosunek ceny do jakości ma bardzo korzystny.
No dobrze panowie, sporo się dowiedziałem i bardzo mi pomogliście, za co dziękuję.
Teraz sobie poczytam zarówno o samym 70D jak i proponowanych obiektywach, a jeśli w końcu podejmę jakieś konkretne decyzje, to napisze tutaj co i jak planuję, wtedy ewentualnie mnie skorygujecie przed samym zakupem.
Drodzy koledzy, nasze rady idą jak by w złym kierunku. To co fotografuje DGT, to nie jest żadne makro. Na poprzedniej stronie pisał jak wielkie to są modele, więc absolutnie żaden dedykowany obiektyw nie jest potrzebny, chyba że 30x30cm to dla was makro . Nadal uważam, że byle (nawet najtańsza) lustrzanka APS-C z nieco dłuższą ogniskową w obiektywie lub system z mniejszą matrycą będzie strzałem w dziesiątkę.
DGT, warto zwrócić uwagę na fakt, że najsłabszym ogniwem w (również twojej) fotografii była optyka, czyli obiektyw. Różnice między aparatami z dolnej i górnej półki są zasadniczo w jakości, trwałości i ergonomii, ale ty jako zwykły śmiertelnik, na swoich zdjęciach mało odczujesz fakt posiadania dobrego aparatu. Jeśli wydasz kasę na dużo słabszy aparat, za to znacznie lepszy obiektyw, bardzo odczujesz zmianę. Mam nadzieję, że koledzy potwierdzą to co napisałem.
Nie wykorzystasz ich skali odwzorowania 1:1 przy modelach wielkości 30 cm, ale za to wykorzystasz ich dobrą ostrość i mikrokontrast.
Oczywiście nie jest wymagane robienie tego obiektywem makro, ale zupełnym przypadkiem to akurat grupa obiektywów, które dobrze się do tych celów nadają: ostre, wygodne pierścienie ustawiania ostrości. Ale można bele-czym.
Okazało się, że naprawa mojego A58 będzie dość tania i w związku z tym kupno nowego aparatu troszkę odsunę w czasie.
W tej sytuacji mam znowu pytanie Panowie: jakimi obiektywami warto by się zainteresować do tego mojego Soniaka, biorąc pod uwagę to o czym pisałem wcześniej?
Sprzęt naprawiam w firmie CSI na Żytniej w Warszawie, a tam można takie obiektywy wypożyczyć do testów co chętnie bym zrobił przed kupnem.
Tak więc pytanie, czym warto sięzainteresować?
Może tymi obiektywami które zaproponował mi w swoim poście Wojmistrz?
http://forum.optyczne.pl/...p=497781#497781
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,54 sekundy. Zapytań do SQL: 13