Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Zeiss Conquest HD 8x42 vs. Victory HT vs. Nikon Monarch 7
Autor Wiadomość
Pepin Krootki 
Rozmowny



Pomógł: 7 razy
Posty: 239
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 23 Mar, 2014   Zeiss Conquest HD 8x42 vs. Victory HT vs. Nikon Monarch 7

Już od pewnego czasu swędzi mnie kieszeń w kierunku "lornetki docelowej" ;)
Na targach IWA Outdoor& Classics w Norymberdze miałem możliwość obejrzenia wszystkich nowych instrumentów, w stronę których wędrowały moje myśli. Wnioski do jakich doszedłem, okazały się zaskakujące toteż postanowiłem się nimi z Wami podzielić.

Na pierwszy ogień poszedł Zeiss Conquest HD 8x42, bo to właśnie ten instrument był od dłuższego już czasu głównym obiektem moich westchnień.
Na początek - niespodzianka. Okazuje się, że do gamy Conquestów dołączyły modele o średnicy obiektywu 56 mm (premiera odbyła się chyba na targach bądź tuż przed - w każdym razie wcześniej o nich nie słyszałem). Trzeba przyznać, że robią wrażenie - duże, solidne, pancerne... mniam.

Mniejsi bracia też wyróżniają się pod tym względem na tle konkurencji. Modele o średnicy obiektywu 32 i 42 mm są wyraźnie cięższe i masywniejsze od konkurencji (a przynajmniej takie sprawiają wrażenie). Mając w dłoni model 8x32 nie czujemy bynajmniej, że trzymamy kieszonkowo-turystyczne "piórko", natomiast gdy sięgniemy po model 8x42 to mamy już wrażenie, że podnosimy niezłą bryłę szkła. Efekt "masywności" dodatkowo potęguje rodzaj obicia. W przeciwieństwie do lornetek producentów, którzy dążą do tego aby ich lornetki były obite miękką gumą o przyjemnej w dotyku fakturze, Zeiss Conquest HD sprawia wrażenie twardej, surowej i wytrzymałej. Można nawet miejscami odrobinę zbyt śliskiej. Na pewno na żywo jest znacznie bardziej "surowa" i błyszcząca niż na zdjęciach w katalogu.

Mechanika stoi na najwyższym poziomie - nie warto się na ten temat rozpisywać. Ktoś gdzieś napomknął, że operując pokrętłami tej lornetki ma się uczucie, jakby dokonywało się regulacji wysokiej klasy sprzętem laboratoryjnym (np. mikroskopem). Więcej mówić nie trzeba.

Jakość obrazu? Pierwsza klasa. Patrząc przez to szkiełko od razu stwierdzamy, że to topowy sprzęt z wyższej półki. Lornetka jest jasna. Obraz jest ostry w całym polu widzenia. Wybredne oko zapewne stwierdzi jakąś "miękkość" na obrzeżach, ale jak dla mnie jest akceptowalna. Zniekształcenia geometryczne są kontrolowane bardzo dobrze. Aberracja chromatyczna w centrum pola widzenia jest znikoma. Oczywiście, wprawne oko, które wie jak i gdzie jej szukać, z łatwością odnajdzie cieniuteńką smużkę na krawędziach jasnych obiektów (np. świetlówek pod sufitem w hali - sorry, ale w takich przyszło mi testować warunkach). Natomiast jest naprawdę bardzo delikatna smużka i jestem przekonany, że w normalnych "polowych" warunkach obserwacyjnych, będzie poza granicami percepcji.

Rozdzielczość w centrum pola widzenia to poezja. Trudno powiedzieć jak byłoby w obserwacjach na statywie - ale "z ręki" obraz jest krystalicznie czysty i basta. Jeśli ktoś szuka po prostu sprzętu najwyższej jakości - do używania, a nie do porównywania z innymi, ślęczenia nad wynikami testów i pomiarów, a potem rozdzierania szat, że w kategorii X inna lornetka dostała o półtora punktu więcej - Zeiss Conquest HD na pewno go nie zawiedzie.

Na zagranicznych forach pojawiają się głosy, jakoby niektóre osoby nie mogły korzystać z tej lornetki przez czarne "mroczki", półksiężycowate zaciemnienia obrazu. Chodzi oczywiście o to, iż rzekomo niefortunna konstrukcja muszli ocznych wraz z dużym odstępem źrenicy uniemożliwia wybranym osobom korzystanie z tego sprzętu. Osobiście nie uświadczyłem tego efektu a obserwacje zdawały się komfortowe, ale musiałem wysunąć muszle regulowane muszle oczne na maxa.

Korzystając z rzadkiej okazji, sięgnąłem następnie po model Victory HT o analogicznych parametrach. Gdzieś tam jednak w duszy przemyka od czasu do czasu szalona myśl, żeby szarpnąć się na to cudo i mieć lornetkę-arcydzieło naprawdę do końca życia. Myśl, że dałoby się zrezygnować z posiadania telewizora albo lepszego auta...

Tymczasem zetknięcie z owym kosztownym "optycznym arcydziełem" kazało mi zrewidować wszystkie dotychczasowe poglądy na temat tej legendarnej lornetki. Przyznam, że nie spodziewałem się takiego obrotu sprawy. Moje uwielbienie dla Victory HT - hodowane na przeczytanych w internecie recenzjach i karmione marketingowymi materiałami Zeissa - rozpłynęło się w powietrzu jak poranna mgła.

Zacznijmy jednak od początku. Już Conquest HD wydawał się bardzo jasną lornetką, ale wystarczyło spojrzenie przez Victory HT by stwierdzić, iż obraz jest w niej zauważalnie jaśniejszy. Tak, dumne przechwałki Zeissa, jakoby oparty na pryzmatach Abbe-Koniga instrument był najlepszą na rynku lornetką do obserwacji w kiepskich warunkach oświetleniowych, mają poparcie w rzeczywistości.

Jakość obrazu w centrum, hmm… Już ta w Conquest HD wydaje się perfekcyjna, ale wystarczy spojrzenie przez Victory HT by się przekonać, że może być jeszcze odrobinkę lepiej. Trudno powiedzieć z czego ona wynika - z mniejszej aberracji chromatycznej i zastosowania wyższej klasy szkła niskodysperyjnego, czy może samej konstrukcji pryzmatów Abbe-Koniga wykorzystującej zjawisko całkowitego wewnętrznego odbicia, czy może lepszej transmisji. Dość powiedzieć, że wszystkie te cechy pospołu sprawiają, że lornetka minimalnie lepiej, ostrzej, wyraźniej, ukazuje subtelne, tyciuteńkie detale - a przewaga ta dostrzegalna jest głównie w półcieniach i tam gdzie oświetlenie nie jest najlepsze. Ale znów - dla przeciętnego Kowalskiego będzie to na granicy percepcji.

Czy ta różnica koresponduje z różnicą w cenie - dla mnie na pewno nie.
Idźmy dalej - aberracja chromatyczna, w Victory jest kontrolowana znacznie lepiej niż w Conquest HD, który przecież w tej dziedzinie postawił poprzeczkę bardzo wysoko. Ale... jak ktoś się uprze i się przyłoży, to szczątki tej aberracji odnajdzie także w Victory HT. Nie ma cudów, jest fizyka.

Podsumowując, w moim subiektywnym odczuciu:

Aberracja chromatyczna:
Conquest HD 7,5/10
Victory HT 9/10

Ostrość obrazu w centrum:
Conquest HD 8,5/10
Victory HT 10/10

Jasność:
Conquest HD 8,5/10
Victory HT 10/10

Zaznaczam, że swoją amatorską opinię opieram jedynie na "wrażeniach" i naprawdę nie wiem co pokazałyby przeprowadzone w laboratoryjnych warunkach testy astygmatyzmu, komy itp.

I na koniec bardzo, bardzo duże rozczarowanie. Kiedy podniosłem Victory HT do oczu i zacząłem "przeczesywać" przeciwległy koniec hali targowej od lewa do prawa, uwidoczniła się znaczna dystorsja. Linie proste zaczynają giąć się w mocne łuki już dość blisko środka pola widzenia, a efekt "rolling ball" jest wyraźny. Sprawia to, że pomimo perfekcyjnej korekcji innych wad optycznych, obraz w Victory HT wydaje się o wiele mniej naturalny niż w tańszym Conquest HD.

Zniekształcenia geometryczne w Victory HT są dla mnie całkowicie nieakceptowalne. Na pewno nie jest to poziom, którego oczekiwałbym od lornetki tej klasy i kosztującej takie pieniądze.
Być może jestem zbyt surowy, gdyż w moim używanym na co dzień Olympus EXWP I 10x42 dystorsja kontrolowana jest wręcz wzorowo. Z drugiej strony, fakt faktem, że Conqest HD też radzi sobie z nią całkiem nieźle, podczas gdy kosztujący dwa razy więcej Victory jest pod tym względem po prostu słaby.

Gwoździem do trumny, obok dystorsji i astronomicznej ceny - są wymiary tej lornetki. Ma ona dość nietypową jak na dachówkę - jeśli nie jedyną w swoim rodzaju - konstrukcję. Dzięki niej centralne pokrętło ustawiania ostrości jest duże i wygodne, a samą lornetkę trzyma się w sposób zbliżony do tego w jaki operujemy lornetką Porro. Trudno to opisać - to coś pomiędzy kompaktową dachówką a klasyką, coś co przypadnie do gustu każdemu kto lubi się poczuć jak kapitan na mostku U-boota przeczesujący swą lornetą horyzont. Dla niektórych to może być zaletą. Ale nie dla mnie - lornetka jest za duża jak na 8x42. Różnica na korzyść Conquesta HD (który jak wspominaliśmy nie jest przecież cherlawym truchłem) jest kolosalna. Victory HT to już nie poręczna lornetka dla podróżników, birdwatcherów i poszukiwaczy przygód, która ginie w bagażu podręcznym, i której nie czuje się na szyi ani na klacie. Tzn. jest to kawał sprzętu, który zabieramy ze sobą w konkretnym celu, a nie dodatek, o którym nawet nie pamiętamy, że go mamy przy sobie, ale po który zawsze możemy sięgnąć gdy przytrafia się okazja.

Podsumowując: jeśli ktoś zamierza używać lornetki do nocnych polowań z zasiadki, to doceni zalety Victory HT. Nie jestem jednak przekonany, by była ona warta swojej ceny, ani specjalnie praktyczna. W porównaniu z Victory HT, Conquest HD wydaje się naprawdę doskonałym wyborem. Nawet jeśli komuś zależy przede wszystkim na jasności to zamiast kupować Victory HT 8x42, być może lepiej zainwestować w Conquesta HD Xx56, który też ma pryzmaty Abbe-Koniga, a przy tym wygrywa brutalnie aperturą i jest dużo tańszy (ale z drugiej strony trzeba się liczyć z tym, że jest to duży i ciężki kloc...).

Na koniec przespacerowałem się na stoisko Nikona, by sprawdzić Monarcha 7. Od stoiska Zeissa było na tyle daleko, że trudno o bezpośrednie, uczciwe porównanie. Na pewno Nikon wydaje się mniejszy, lżejszy, poręczniejszy, lepiej leży w dłoni, jest pokryty bardziej miękkim i przyjemnym w dotyku obiciem. No i ma dobre zaślepki ochronne na obiektywy i okulary (bo te od Zeissa wołają o pomstę do nieba – to znam tylko z opowieści, bo na targach lornetki eksponowane są bez osprzętu).

Optycznie Monarch 7 też jest na pewno świetny i bardzo jasny. Jakość obrazu - a w szczególności poziom aberracji chromatycznej - jest na poziomie jeszcze parę lat temu niespotykanym w lornetkach z tej półki cenowej. Można się w niej zakochać. Mechanika naprawdę wzorowa (dopóki obok nie stoi Zeiss). Na pewno gdyby dać ją do ręki myśliwemu, leśniczemu albo globtroterowi, który nie szuka tak jam my dziury w całym a obrzeżach pola widzenia, to usłyszelibyśmy same superlatywy. I powiem szczerze - gdybym jechał na daleką ekspedycję, gdzie stawiałbym codziennie czoła ekstremalnym warunkom (kurz, brud, błoto, przemęczenie, wilgoć, sprzęt rzucany to tu to tam, przygniatany plecakiem, poniewierany), tam gdzie liczy się każdy gram wagi i centymetr przestrzeni bagażowej oraz gdzie łatwo można lornetkę stracić (wskutek kradzieży czy wpadnięcia w jakąś przysłowiową dziurę), a nie chciałbym przy tym iść na duże kompromisy w kwestii jakości optyki, na pewno wybrałbym Monarcha 7.

Wnioski: w mojej subiektywnej ocenie Victory HT jest przereklamowany i nie wart swojej ceny. Conquest HD to cacko, ale prawie dwa razy tańszy Nikon wydaje się być naprawdę świetnym sprzętem dla tego, kto potrzebuje lornetki w konkretnym celu (bo ten ktoś np. poluje, liczy ptaki, jeździ na wyprawy offroad...) a nie traktuje lornetki jako celu samego w sobie.
Ostatnio zmieniony przez Pepin Krootki Nie 23 Mar, 2014, w całości zmieniany 4 razy  
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






Arek 
Redaktor



Pomógł: 289 razy
Posty: 14055
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 23 Mar, 2014   

Ale żeś pojechał :)
 
 
Pepin Krootki 
Rozmowny



Pomógł: 7 razy
Posty: 239
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 23 Mar, 2014   

...odpuść mi początkowy falstart i nie wbijaj szpili ;)

Ciągle tylko praca / spać / praca / spać / praca.
Tak dawno nie napisałem posta na żadnym forum, że wyszedłem z wprawy ;)
 
 
Gottfried 
Uczestnik


Posty: 88
Wysłany: Nie 23 Mar, 2014   

Świetna recenzja, Conquest HD zrobił na mnie podobne wrażenie.
 
 
mapleaf 
Uczestnik


Posty: 60
Wysłany: Nie 23 Mar, 2014   

Pepin Krootki, dzięki za post dloogi. Wreszcie coś do poczytania, bo ostatnio coś zamarło na Forum. Może przez to, że zanikł Atrix - katalizator postów.
 
 
kivirovi 
Optyczny
http://birdfair.pl/


Pomógł: 173 razy
Posty: 2754
Skąd: Londyn, UK
Wysłany: Nie 23 Mar, 2014   

Bardzo dobry opis.
To bardzo ciekawe, że i Swarovski EL Svarovission i Zeiss Victory HT oraz podobno też Nikon EDG maj tą toczącą się kulę, czy aberrację dynamiczną. Widziałem to w EL i zgadzam się, że jest to absolutnie nie do wytrzymania. No ale szkoda, że nie ma takiej nowoczesnej, wybitnej, topowej lornetki bez tego dodatku.

Ten 2x tanszy Nikon nie wytrzyma poniewierania. Pod każdym innym względem będzie super.
 
 
Chomsky 
Entuzjasta


Pomógł: 17 razy
Posty: 521
Wysłany: Nie 23 Mar, 2014   

Pepin Krootki- ale fajnie, pisz więcej i częściej. Mniej pracy!
 
 
krzysiek29 
Rozmowny


Pomógł: 1 raz
Posty: 239
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014   

Bardzo fajny opis; oby takich bezpośrednich porównań było więcej. Wiadomo, że nie sposób porównać w jednym miejscu i czasie teg co nas interesuje. Tak skromnie wspomniałeś o Olympusie EXWP którego też uważam, że optycznie niepowstydzi się porównania ze sprzętem 2x droższym i raczej go nie przegra.
 
 
Arek 
Redaktor



Pomógł: 289 razy
Posty: 14055
Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014   

Pepin Krootki, co ciekawe właśnie zapowiedziano Victory HT 8x54 i 10x54. Mniejsze i lżejsze od Conquestów HD 56 mm. Namieszali trochę... Myślę, że na tym stracą, bo brak widocznego rozgraniczenia jakościowo-cenowo-parametrowego spowoduje, że mało kto kupi Victory HT.

Z drugiej strony wolę to niż sytuację u Swarka gdzie mamy super drogie nowe SLC i kosmicznie drogie EL Swarovision.

A swoją drogą, żeby takie bezpośrednie pojedynki zrobić nie trzeba jechać na IWA. Po to zorganizowaliśmy Festiwal.
 
 
krzysiek29 
Rozmowny


Pomógł: 1 raz
Posty: 239
Skąd: Gorzów Wlkp.
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014   

Arek napisał/a:

A swoją drogą, żeby takie bezpośrednie pojedynki zrobić nie trzeba jechać na IWA. Po to zorganizowaliśmy Festiwal.


Bardzo żałuję, że nie mogę jechac - myślę, że będzie znacznie lepiej niż na IWA myślę, że nie będzie problemu przenieśc lornetki firmy "X" do stoiska firmy "Y" :mrgreen: o takim braku wspominał Pepin Krootki
 
 
Pepin Krootki 
Rozmowny



Pomógł: 7 razy
Posty: 239
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 24 Mar, 2014   

Nie jechałem na IWA specjalnie dla lornetek.
Byłem tam służbowo w zupełnie innej branży.

A festiwal to jest rzeczywiście świetna sprawa i chwała Wam za to organizatorzy. :idea:
 
 
Arek 
Redaktor



Pomógł: 289 razy
Posty: 14055
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 25 Mar, 2014   

krzysiek29 napisał/a:
myślę, że nie będzie problemu przenieśc lornetki firmy "X" do stoiska firmy "Y"


No taka jest idea. Lornetki mają być wypożyczane.
 
 
nieborek 
Uczestnik


Pomógł: 1 raz
Posty: 74
Wysłany: Sro 26 Mar, 2014   

Dojrzewam powoli do zakupu wymarzonej lornetki.Ma być raczej mała, nie za ciężka (szósty krzyżyk na karku), na kilkugodzinnych spacerach (ptaki, krajobrazy - pagórkowate tereny Podkarpacia) cały czas na szyi, gotowa do użycia.

Monarch 7 8x30?

@krzysiek29 - można prosić o parę słów nt. "siódemki" po ok. 2 tyg. obcowaniu z tym maluszkiem?
Za 3 tygodnie przylatuje znajomy ze stanów a ja mam ciężko odłożone z marnej emerytury $ 500 na szkiełka.
Prosić go o M7?Amazon-$375(gwarancja nie jest problemem)
@kivirovi - mam jakąś alternatywę w tej kwocie?Jesteś jeszcze za oceanem?
A może coś w kraju do 1500 zł?
Doradźcie dziadkowi;)
Dziękuję i pozdrawiam.
 
 
kivirovi 
Optyczny
http://birdfair.pl/


Pomógł: 173 razy
Posty: 2754
Skąd: Londyn, UK
Wysłany: Sro 26 Mar, 2014   

Tak jestem wlasnie w pracy tuz przed lunchem :)

Jak male rozmiary sa kluczowe to M7 jest najlepsza opcja i innej takiej nie znajdziesz. Jesli nie, to pojawia sie wiele innych opcji za te spore pieniadze: W USA Olympus EXWP jest tanszy niz w Pl, a jednak o wiele lepszy i wiekszy. W Polsce podobno M5 jest rowniez w tej kwocie, w obu przypadkach 10x42. To sa juz tzw. pelnowymiarowe lornetki, co nie znaczy za sa tak duze jak stare ruskie. Jako typowo wycieczkowe chyba juz za duze. Bardziej do obserwacji niz zerkania.

Poza tym Vixen New Foresta 8x32 bo to bardzo fajna lornetka za smieszne wrecz pieniadze ale tez jest nieco wieksza od M7.
 
 
widoczek 
Optyczny


Pomógł: 35 razy
Posty: 1097
Wysłany: Sro 26 Mar, 2014   

Nieborek a może Nikon EII 8x30? Mały, poręczny, dość lekki no i klasyczne piękne PORRO z pięknym obrazem 3D :smile:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 9