forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - Nikon D5100, Canon 600D czy Sony Alpha DSLR-A580?

Unidentified - Nie 29 Maj, 2011
Temat postu: Nikon D5100, Canon 600D czy Sony Alpha DSLR-A580?
Witam.

Zamierzam nabyć swoją pierwszą lustrzankę i szczerze mówiąc poza informacjami przeczytanymi na internecie nie mam na ich temat żadnego pojęcia. Myślę że fachowcy fotografii z tego forum coś mi w tym kierunku doradzą.

Może napiszę nad czym myślę:
Potrzebuję lustrzankę z możliwością kręcenie filmów, najlepiej full HD. Jako że będę od czasu do czasu kręcił filmy wydaje mi się że odchylany ekran się w tym przypadku przyda (no chyba że się mylę?). Tutaj jednak pytanie, jak się ma kręcenie filmów lustrzanką do kręcenia filmów kamerą? Czy to wszystko się ustawia w takich lustrzankach ręcznie nawet ostrość i czy to działa tak sprawnie jak w przypadku kamer? Wiem że lustrzanka służy do robienia zdjęć a kamera do kręcenia filmów jednak jeżeli posiada taką możliwość to czemu by jej od razu nie posiadać.

Według tego co znalazłem to są moje sugerowane typy lustrzanek z taką możliwością za rozsądną cenę:
-Nikon D5100
-Canon 600D
-Sony Alpha DSLR-A580

Oczywiście to są tylo moje typy, może jako fachowcy doradzicie coś innego.

Niestety nie mam pojęcia jak dobrać obiektyw bo szczerze mówiąc trochu tego do wyboru jest a te wszystkie parametry nic mi nie mówią :)

Cena jaką jestem w stanie przeznaczyć to około 4000 zł. Oczywiście w tej cenie oczekuje lustrzankę + obiektyw(y), ewentualnie jakieś inne akcesoria.

Co będę fotografował:
W zasadzie to wszystko :) Głównie będzie przeznaczony oczywiście w podróżach, jednak jeżeli coś ciekawego się nawinie to czemu by temu zdjęcia nie pstryknąć. Oczywiście dobrze by było żeby robił dobre zdjęcia w ciemnych pomieszczeniach lub przy sztucznym świetle.

Rozumiem że zapoznanie się z takim sprzętem będzie trochu trwało i pierwsze zdjęcia nie będą wychodziły jednak zamierzam spróbować własnych sił z takim sprzętem.

I teraz jeszcze jedno pytanie na koniec:
Czy lustrzanki nadają się do robienia zdjęć pod wodą, np gdy się nurkuje? Szczerze mówiąc jak widzę tą masę przycisków i pokręteł na takiej lustrzance to zastanawia mnie jak tym wszystkim się pod wodą steruje? Czy np lepiej w takim wypadku zainwestować w zwykły aparat kompaktowy? Czy to się tak w ogóle z lustrzanką opłaci, czy ktoś m iał takie doświadczenia?

ketras - Pon 30 Maj, 2011

Mam prośbę , przejrzyj dwie strony - pomagamy w wyborze lustrzanki - tematów jak Twoj jest kilkanaście, pisze z telefonu więc linkow wrzucać nie będę.

co do wyboru jak tryb video to tak bujany ekran przyda się ze względu na nietypowe kadry, z tych wszystkich 600d bo canon ofiaruje swoje lustra największą ilością przydatnych parametrów video.
jednak czytając Ciebie trzeba Ci wylac kubeł zimnej wody na głowę, lustrzanka do video to bardzo duże wyzeczenie dla człowieka który nie miał nigdy jej w rękach jak i kamery i oczekuje idealnego komfortu użytkowania wraz z obsługa. generalnie trzeba się natrudzić z lustrem ale odwdziecza się zacnie swą plastyka obrazu. także tutaj coś za coś - świadomie podejść trzeba więc uważaj.

co do zdjęć pod woda na optyczne niedawno widziałem artykuł o pancerzach czy jakoś tam, są po prostu takie Hmm "skafandry" w które wkladasz aparat i sobie pod woda pykasz zdjęcia :)

maput - Pon 30 Maj, 2011

Tylko że te skafandry do przemienienia lustra w aparat podwodny kosztują drugie tyle co samo body ;) Mało który amator to kupi ;)
A co do samego tematu... jest na forum już kilak podobnych, wystarczy poczytać.

hijax_pl - Pon 30 Maj, 2011

ketras napisał/a:
co do wyboru jak tryb video to tak bujany ekran przyda się ze względu na nietypowe kadry,
A to bez bujanego się już nie da? Filmowanie lustrzankami na profesjonalną skalę rozkręcił 5Dmk2, tyle, że ten model nie ma machanego ekranu...
ketras napisał/a:
z tych wszystkich 600d bo canon ofiaruje swoje lustra największą ilością przydatnych parametrów video.
Oczywiście fajnie je mieć, ale czy amator potrzebuje mieć do wszystkiego dostęp?
ketras - Pon 30 Maj, 2011

A chyba, że tak. Amator prędzej w takiej kwocie szkłami zająć się powinien heh

Tutaj masz linki :
1. 2.
3. 4. 5. 6. 7. 8. 9. 10. 11. 12.

Poczytaj, a się pewnych rzeczy dowiesz, mimo, że niektóre tematy ciut odbiegają od twojego.

[ Dodano: Pon 30 Maj, 2011 08:42 ]
hijax_pl napisał/a:
A to bez bujanego się już nie da? Filmowanie lustrzankami na profesjonalną skalę rozkręcił 5Dmk2, tyle, że ten model nie ma machanego ekranu...


Da się jasne, że się da. Gdzieś czytałem, że mk3 ma mieć bujany ekran ;P
Przykład - nie mamy szerokiego kąta, nasz 600D osadzony na statywie wciśnięty do konta i dzięki ekranowi odwróconemu możemy wykadrować scenę. Jakiejś sceny z podłoża - tutaj ekran jakby nie patrzeć przydatny.

hijax_pl napisał/a:
Oczywiście fajnie je mieć, ale czy amator potrzebuje mieć do wszystkiego dostęp?


Kupując lustrzankę do video trzeba podejść do tego z pewną świadomością - świadomością że trzeba zająć się tym na poważnie a uzyskamy bardzo dobry efekt jak na amatora. Jak pisałem lustro do video to kompromisy i tyle.
Zakładając, że amator nie potrafi/nie chcę korzystać z tych wszystkich udogodnień, powinien zainteresować się bardziej kamerą a nie lustrzanką.

komor - Pon 30 Maj, 2011

hijax_pl napisał/a:
Oczywiście fajnie je mieć, ale czy amator potrzebuje mieć do wszystkiego dostęp?

Oczywiście, że nie, podobnie jak amator wcale nie potrzebuje mieć puszki z wysokim DR. ;)

ketras - Pon 30 Maj, 2011

zresztą lustro kupuję się w końcu dla trybów czyż nie hehe
hijax_pl - Pon 30 Maj, 2011

ketras napisał/a:
zresztą lustro kupuję się w końcu dla trybów czyż nie hehe
Jakich trybów? O czym Ty w ogóle mówisz?.. :shock:
ketras - Pon 30 Maj, 2011

hijax_pl napisał/a:
ketras napisał/a:
zresztą lustro kupuję się w końcu dla trybów czyż nie hehe
Jakich trybów? O czym Ty w ogóle mówisz?.. :shock:


Tryby tzw. strefy twórczej a idąc tym tropem wszelakie możliwości kontroli nad video będą przydatne.

RB - Pon 30 Maj, 2011

ketras napisał/a:
hijax_pl napisał/a:
ketras napisał/a:
zresztą lustro kupuję się w końcu dla trybów czyż nie hehe
Jakich trybów? O czym Ty w ogóle mówisz?.. :shock:


Tryby tzw. strefy twórczej


'Tryby strefy twórczej' to fotograf ma mieć we łbie (swoim) a nie w korpusie.

ketras - Pon 30 Maj, 2011

RB napisał/a:
ketras napisał/a:
hijax_pl napisał/a:
ketras napisał/a:
zresztą lustro kupuję się w końcu dla trybów czyż nie hehe
Jakich trybów? O czym Ty w ogóle mówisz?.. :shock:


Tryby tzw. strefy twórczej


'Tryby strefy twórczej' to fotograf ma mieć we łbie (swoim) a nie w korpusie.


Idąc tym tropem kompakt bez trybu P/A/S/M wystarczy? :P

hijax_pl - Pon 30 Maj, 2011

ketras napisał/a:
P/A/S/M
To są tryby strefy twórczej? Hm.. zawsze myślałem, że "strefy twórcze" to taki marketingowy bełkot dotyczący profili przetwarzania kolorów... Taki sam bełkot jak tryb rozmazywania tła ;)
ketras - Pon 30 Maj, 2011

hijax_pl napisał/a:
ketras napisał/a:
P/A/S/M
To są tryby strefy twórczej? Hm.. zawsze myślałem, że "strefy twórcze" to taki marketingowy bełkot dotyczący profili przetwarzania kolorów... Taki sam bełkot jak tryb rozmazywania tła ;)


strona 20 instrukcji obsługi od 40D głosi:
Strefa twórcza - te tryby zapewniają większą kontrolę nad końcowym efektem fotografowania. P, TV, AV, M, A-DEP

:-D

hijax_pl - Pon 30 Maj, 2011

No dobrze - jak chcesz stosować marketingowy bełkot - Twoja sprawa.

Chciałem przy okazji zauważyć, że tryby PSAM nie są domeną tylko i wyłącznie lustrzanek. Ich cechą charakterystyczną jest to co.. mają w nazwie - lustro.

ketras - Pon 30 Maj, 2011

Jak "dorosnę" to może zacznę inaczej to nazywać :) puki co mi z tym dobrze :) :lol:
RB - Pon 30 Maj, 2011

ketras napisał/a:

Strefa twórcza - te tryby zapewniają większą kontrolę nad końcowym efektem fotografowania. P, TV, AV, M, A-DEP

:-D


Chyba trzeba zacząć odradzać czytanie instrukcji aparatu fotograficznego.
No ale teraz to jak już ktoś użył preselekcji przysłony to jest twórcą. :roll: Tak trzymać. Nie ma to jak zachęcać ludzi do kupowania zupełnie zbędnych im rzeczy.

hijax_pl napisał/a:
ketras napisał/a:
P/A/S/M
To są tryby strefy twórczej? Hm.. zawsze myślałem, że "strefy twórcze" to taki marketingowy bełkot dotyczący profili przetwarzania kolorów... Taki sam bełkot jak tryb rozmazywania tła ;)


Mnie się już rzygac chce od tego 'zamrażania ruchu' (na tym forum...) A polałby se jeden z drugim ciekłym azotem to se by zamroził zamiast piep...ć głupoty.

ketras - Pon 30 Maj, 2011

To jeżeli nie mam czytać instrukcji obsługi to czym się wspierać dydaktycznie? :)
Zacytowałem fragment instrukcji tak. Co masz namyśli pisząc o zachęcaniu ludzi do kupowania zupełnie zbędnych im rzeczy?

hijax_pl - Pon 30 Maj, 2011

ketras napisał/a:
To jeżeli nie mam czytać instrukcji obsługi to czym się wspierać dydaktycznie?
Hm.. Czy chcąc się nauczyć prowadzić samochód czytasz jego instrukcję obsługi? Czy nauczysz się kłaść glazurę czytając instrukcję rozrabiania kleju? Czy w końcu kucharzem stać się może każdy po przeczytaniu "książki kucharskiej"?
ketras - Pon 30 Maj, 2011

hijax_pl napisał/a:
ketras napisał/a:
To jeżeli nie mam czytać instrukcji obsługi to czym się wspierać dydaktycznie?
Hm.. Czy chcąc się nauczyć prowadzić samochód czytasz jego instrukcję obsługi? Czy nauczysz się kłaść glazurę czytając instrukcję rozrabiania kleju? Czy w końcu kucharzem stać się może każdy po przeczytaniu "książki kucharskiej"?


Czytam kodeks drogowy instrukcję obsługi by móc obsłużyć auto poustawiać pod siebie wszystko - jazdą zdobywam umiejętności.
Czytam instrukcję rozrabiania kleju by wiedzieć w jakich proporcjach go wymieszać z wodą by glazura przykleiła się i nie odparzyła.
Czytam książkę kucharską ze względu na przepisy i techniki posługiwania się nożem , rozkrawania kurczaka, przygotowywania marynat itp.

Wszystko to wraz z instrukcją obsługi pozwoli mi na szybszą naukę obsługi sprzętu. A fotografem stać się może każdy jeżeli będzie miał pasję. I nie ilość klapnięć lustrem się liczy a podejście do tematu w taki sposób by przed naduszeniem migawki mieć zaplanowany kard, parametry ustawione a pstryk uwiecznił to co wcześniej już w głowie zaplanowaliśmy. Wiadomo praktyka czyni mistrza

hijax_pl - Pon 30 Maj, 2011

ketras napisał/a:
Czytam kodeks drogowy instrukcję obsługi by móc obsłużyć auto poustawiać pod siebie wszystko - jazdą zdobywam umiejętności.
Obsługę samochodu tak, zachowanie na drodze - nie. Jeżdząc spod bloku do sklepu nie nauczysz się reakcji na ośnieżonej autostradzie we mgle...
ketras napisał/a:
Czytam instrukcję rozrabiania kleju by wiedzieć w jakich proporcjach go wymieszać z wodą by glazura przykleiła się i nie odparzyła.
Nawet najlepiej wymieszany klej nie zapewni równego i szybkiego układania płytek.
ketras napisał/a:
Czytam książkę kucharską ze względu na przepisy i techniki posługiwania się nożem , rozkrawania kurczaka, przygotowywania marynat itp.
Czyli odtwarzasz, ale nie tworzysz...


ketras napisał/a:
To jeżeli nie mam czytać instrukcji obsługi to czym się wspierać dydaktycznie?
Przeczytać książkę o fotgrafii a nie o obsłudze aparatu. Obsługa aparatu to nie pilotowanie Boeninga. Tu masz do ustawienia czas, przysłonę, czułość, ostrość. I to wszystko... Tylko i aż cztery parametry....
ketras - Pon 30 Maj, 2011

hijax_pl napisał/a:
Obsługę samochodu tak, zachowanie na drodze - nie. Jeżdząc spod bloku do sklepu nie nauczysz się reakcji na ośnieżonej autostradzie we mgle...

Nie przeczę, osobiście jestem za tym by Ci co na elkach jeżdżą obowiązkowo zimą 5h mieli. Ja nie jeżdżę od sklepu do garażu. Człowiek uczy się całe życie, na drodze ciągle to nowe wydarzenia nas, mnie spotykają.

hijax_pl napisał/a:
Nawet najlepiej wymieszany klej nie zapewni równego i szybkiego układania płytek.

Aż tak szybko układać nie trzeba :P jednak jak dobrze nie wymieszasz to równomierne i szybkie układanie na nic się zda jak wszystko odpadnie.

hijax_pl napisał/a:
Czyli odtwarzasz, ale nie tworzysz...

Z początku tak, później modyfikuję dodatki, by na końcu główne składniki. TO ŹLE?


hijax_pl napisał/a:
Przeczytać książkę o fotografii a nie o obsłudze aparatu. Obsługa aparatu to nie pilotowanie Boeninga. Tu masz do ustawienia czas, przysłonę, czułość, ostrość. I to wszystko... Tylko i aż cztery parametry....

Hmm, zakładasz, że nie zacznę? Generalnie gdybym nie przeczytał instrukcji i zadał jakiejś pytanie to byłoby " a instrukcję czytałeś? " Chodzi mi o ogół, "jak się obsługiwać konkretnie 40D" w sensie guzikami itp. Czytam testuję dowiaduję się. Gdy skończę a niewiele mi zostało, przejdę do książek, poradników o fotografii i tutaj znowu testować, próbować. Gdy zacznę przewidywać, myśleć jaki parametr ustawić wtedy już nie będzie denne naciskanie migawki.
Pytanie o co teraz wrze rozmowa. Bo ja osobiście uważam, że przeczytanie instrukcji obsługi nikomu nie zaszkodzi a ułatwi współpracę z danym korpusem. Przeczytanie książek o fotografii, poradników pozwoli z większą świadomością korzystać z możliwości obiektywu i korpusu. Do tego metoda prób i błędów (w moim przypadku) pozwoli na zrozumienie pewnych zasad przewidywanie sytuacji. Wtedy dochodzimy do sytuacji gdzie świadomie coś ustawiamy i pstrykamy.[/quote]

hijax_pl - Pon 30 Maj, 2011

ketras napisał/a:
Pytanie o co teraz wrze rozmowa.
O to:
ketras napisał/a:
Strefa twórcza - te tryby zapewniają większą kontrolę nad końcowym efektem fotografowania. P, TV, AV, M, A-DEP
:???:

ketras napisał/a:
Do tego metoda prób i błędów (w moim przypadku) pozwoli na zrozumienie pewnych zasad przewidywanie sytuacji. Wtedy dochodzimy do sytuacji gdzie świadomie coś ustawiamy i pstrykamy.
I może też wtedy można zacząć świadomie doradzać innym? :roll:
RB - Wto 31 Maj, 2011

ketras napisał/a:

Pytanie o co teraz wrze rozmowa. Bo ja osobiście uważam, że przeczytanie instrukcji obsługi nikomu nie zaszkodzi a ułatwi współpracę z danym korpusem.


Tak. Tyle, ze wspólczesne instrukcje są przepełnione radosnym twórcym bełkotem ich twórców :-) którzy znajdują nowe określenia na jakieś stare znane rzeczy. Nowe i piekne - aby podnieść względna atrakcyjnośc produktu dla nowego nabywcy, któremu pisze sie jakieś pier..ły o strefach twórczych...
Co to robi w praktyce? W sumie nic. Chociaz prowadzi do sytuacji niezrozumienia z innymi, równiez mniej twórczo napisanymi ksiażkami. Ale na szczęście to jest zmartwienie radosnych czytaczy radosnej twórczości na temat radosnych stref twórczych w korpusach.

AdiPL - Wto 31 Maj, 2011

Co do tematu. Stałem przed identycznym wyborem co do lustrzanki. Drogi autorze. Na początku przeanalizuj sobie kwestię systemu - na jaki Cię stać, czy chcesz inwestować w szkła i inne akcesoria oraz rozważ fakt rozwoju danego systemu. Z tego, co wiadomo A580 jest ostatnim modelem, jeżeli chodzi o wizjer optyczny. Zauważ również, że Sony co chwila wydaje nowe produkty dla amatorów. Jeżeli będziesz chciał się rozwijać, to będziesz w kropce. Chodzi mi głównie o A700 i teraz następce A77. Czas następcy dobrej lustrzanki z Sony jest dość spory (nie mówię oczywiście, że A580 nie jest dobrą lustrzanką). Ja z Sony zrezygnowałem, ponieważ wg. mnie ma za drogie szkła, jak dla amatora (odpowiednik 18-105 Nikkora kosztuje ponad 1000 zł więcej w sklepie, 70-300 podobnie) i niestety jakoś nie podoba mi się droga rozwoju lustrzanek z serii Alpha. To minusy IMO. Plusy, to na pewno wbudowany silnik AF, bardzo dobra matryca znana również z D7000 i K-5 oraz D5100 właśnie. Wspomniałeś, że chcesz lustrzankę do filmowania. Nie wiem, jak jest z fotografowaniem, ale jeżeli chodzi o filmowanie, to z tych trzech Canon. Popytaj posiadaczy tego systemu o dobre szkła. Ja niestety nie mam wyrobionej opinii o Canonie, więc nic nie mogę powiedzieć. Z testów wynika, że robi nieco gorsze fotki na wyższych ISO od D5100, ale ile ludzi, tyle opinii. Ja z tych trzech wybrałem Nikona, ponieważ fajnie leży w dłoni, ma świetną matrycę z A580 oraz D7000, która nie szumi aż tak bardzo na wyższych ISO, jest wygodny w użytkowaniu, automatyczne ustawianie ostrości przy filmowaniu z obiektywami z wbudowanym motorem AF, droga rozwoju Nikona jest na pewno lepsza, niż u Sony, jeżeli o korpusy chodzi. Do plusów można jeszcze zaliczyć zestaw z obiektywem 18-105 za niewygórowaną cenę. Dla amatora to chyba idealne szkło o zoomie blisko 6x. Minusy też oczywiście są. Brak motoru AF w korpusie, mały wizjer (chociaż konkurenci też tym nie biją po oczach), wg. niektórych słaba ergonomia (ale wg. mnie tak nie jest, bo też jestem amatorem). Mnie akurat fotki z Canona nie przekonują, jeżeli chodzi o sample, ale popytaj innych o system Canona, bo jeżeli więcej będziesz filmował, niż fotografował, to brałbym na twoim miejscu właśnie Canona. Ja więcej będę fotografował, więc wybrałem Nikona.
pan.tadeusz - Czw 02 Cze, 2011

AdiPL napisał/a:
Drogi autorze. Na początku przeanalizuj sobie kwestię systemu - na jaki Cię stać, czy chcesz inwestować w szkła i inne akcesoria oraz rozważ fakt rozwoju danego systemu.


Czy jakość serwisu też powinno się tutaj uwzględnić?

AdiPL napisał/a:
Zauważ również, że Sony co chwila wydaje nowe produkty dla amatorów. Jeżeli będziesz chciał się rozwijać, to będziesz w kropce. Chodzi mi głównie o A700 i teraz następce A77. Czas następcy dobrej lustrzanki z Sony jest dość spory (nie mówię oczywiście, że A580 nie jest dobrą lustrzanką).


Rozumiem, że sam nie czułeś się na tyle amatorem by wybrać coś z tej oferty ;)
Troszkę śmiałe te Twoje tezy o kropce i dobrych lustrzankach.
Zobaczmy zatem co złe Sony oferuje domorosłym amatorom:
http://forums.dpreview.co...thread=38566681
Kiepsko? :grin: Dodam, że seria w tym małym body to prawdziwy karabin i do tego bardzo celny. Na dodatek w amatorskim video ten mały lekki plastikowy korpus może okazać się wygodniejszy niż choćby D7000, własnie z uwagi na takie amatorskie dodatki jak efektywny AF, EVF czy odchylany ekran LCD.
Absolutnie nie neguję tu sensu przemyślanej inwestycji w D7000 ale trochę się chyba nakręcasz ;)

AdiPL napisał/a:
Ja z Sony zrezygnowałem, ponieważ wg. mnie ma za drogie szkła, jak dla amatora (odpowiednik 18-105 Nikkora kosztuje ponad 1000 zł więcej w sklepie, 70-300 podobnie) i niestety jakoś nie podoba mi się droga rozwoju lustrzanek z serii Alpha. To minusy IMO.


Hmm... jak dla amatora szklarnia całkiem spora i z odpowiednim rozrzutem cenowym. Są tanie i przyzwoite plastiki, są Zeissy, pasują też MAFy więc nie wylewałbym łez nad bagnetem A bo można tu całkiem niewielkim kosztem wybrać zestaw dla siebie.

Do tego prosta przejściówka za 30 zł i mamy fun z obiektywów M42 razem z pomiarem światła. Takie choćby megatanie stare szkła chomikowane w szafie razem z Zenitem odzyskują dawny blask w pełnym zakresie. W Twoim systemie wygląda to niestety mniej ciekawie.

Muszę również wspomnieć, że SLT przez ten wytykany EVF wnosi nową jakość jeśli chodzi o zabawę szklarnią manualną, często znacznie tańszą. Duży wizjer z możliwością błyskawicznego powiększenia wybranego fragmentu kadru i z intuicyjną obsługą sprawia, że takiego Ciamcianga 85/1.4 za 800 zł nie chcesz odpinać od aparatu. Poczytaj sobie w tym linku wyżej jak autor komentuje ostrzenie A55 i A900 (naprawdę dobry pentapryzmat ze 100% pokryciem i powiększeniem x0.74) zanim zaczniesz przepisywać zasłyszane opinie. Nie ferowałbym gdzie taniej i lepiej będziesz się rozwijał bo jeszcze Ci Nikoś utrze noska swoimi cenami ;)

AdiPL napisał/a:
Nie wiem, jak jest z fotografowaniem, ale jeżeli chodzi o filmowanie, to z tych trzech Canon. Popytaj posiadaczy tego systemu o dobre szkła. Ja niestety nie mam wyrobionej opinii o Canonie, więc nic nie mogę powiedzieć.


To nie masz opinii o Canonie i dystansujesz się ale polecasz? O Sony wystarczyło troszkę makaronu na uszy i już rozstrzygasz, dziwne :roll: tym bardziej, że jedną z większych zalet SLT jest własnie filmowanie i bardziej efektywny AF w tym trybie, dla którego jak wskazałeś wybrałeś Nikona.

AdiPL napisał/a:
Ja z tych trzech wybrałem Nikona, ponieważ fajnie leży w dłoni, ma świetną matrycę z A580 oraz D7000, która nie szumi aż tak bardzo na wyższych ISO, jest wygodny w użytkowaniu, automatyczne ustawianie ostrości przy filmowaniu z obiektywami z wbudowanym motorem AF, droga rozwoju Nikona jest na pewno lepsza, niż u Sony, jeżeli o korpusy chodzi.


Na pewno to wszyscy pójdziemy do piachu, a lepsza to pojęcie względne. Więcej obiektywizmu wskazane bo zadowolenia z zakupu życzyć jak widzę nie muszę ;)

hijax_pl - Czw 02 Cze, 2011

pan.tadeusz napisał/a:
Czy jakość serwisu też powinno się tutaj uwzględnić?
Miałem do czynienia z serwisem Nikona i Sony. Zgadnij który bym wybrał? ;)
pan.tadeusz napisał/a:
Zobaczmy zatem co złe Sony oferuje domorosłym amatorom:
http://forums.dpreview.co...thread=38566681
Kiepsko? :grin:
A Ty nadal uważasz, że matryca jest wykładnikiem "profesjonalności" korpusu?

Nikon: D300s - D90 - D5000 to te same matryce
Canon: 7D - 60D - 600D i tu też takie same matryce

Swoją drogą co to za kretyńskie porównanie A55 vs A900? To tak jakby porównywać kabriolet do ciężarówki i wyrokować po teście na przyspieszenie do setki :zalamany:
pan.tadeusz napisał/a:
Nie ferowałbym gdzie taniej i lepiej będziesz się rozwijał bo jeszcze Ci Nikoś utrze noska swoimi cenami ;)
Kiedyś próbowałeś porównywać i jakoś nie wyszło to najlepiej. No chyba, że dziś potrafisz już udowodnić swoją tezę zamiast rzucać tylko takie zasłyszane opinie ;)
kozidron - Czw 02 Cze, 2011

pan.tadeusz napisał/a:
Hmm... jak dla amatora szklarnia całkiem spora i z odpowiednim rozrzutem cenowym.


a to zależy są dziedziny, dla których sony będzie ograniczać-chyba że dysponujemy wiekszym budżetem i nie mowie tu o długich tele - tylko bez sensu jest strzępić język jak autor wątku ma zamiar pstrykać "mydło i powidło"

pan.tadeusz napisał/a:
Poczytaj sobie w tym linku wyżej jak autor komentuje ostrzenie A55 i A900


a ja polecam lepiej wybrać się do miejskiej macalni i sprawdzić samemu wszystkie mity - bo to dość odważne stwierdzenie i porównanie :razz:
pan.tadeusz, przeskakujesz samego siebie, tak z ciekawości: patrzyłeś kiedyś przez wizjer A900 :razz: ?

AdiPL napisał/a:
droga rozwoju Nikona jest na pewno lepsza, niż u Sony, jeżeli o korpusy chodzi.

pan.tadeusz, to akurat prawda, tylko że nie dotyczy to el, bo tam akurat wszyscy producenci odwalają kiepe. Właściwie jak się patrzy na FF nikona vs. sony to nie ma o czym dyskutować :wink:

pan.tadeusz napisał/a:
Muszę również wspomnieć, że SLT przez ten wytykany EVF wnosi nową jakość jeśli chodzi o zabawę szklarnią manualną


...wiekszą frajdę niż matówka z klinem na większym wizjerze np. w K10 (którego zanabędziemy za 900 ziko z dobrym przebiegiem) :razz: ?

RB - Czw 02 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
pan.tadeusz napisał/a:
Czy jakość serwisu też powinno się tutaj uwzględnić?
Miałem do czynienia z serwisem Nikona i Sony. Zgadnij który bym wybrał? ;)


Nietrudno zdagnąć.

BTW - Ja tez miałem. Wybrałbym dokładnie protiwpołożnie :mrgreen: :-) Ale swoją drogą na stan kiedy miałem wymuszone kontakty (3 lata temu) odradzałbym kazdemu kontakt z którymkolwiek serwisem w tej branży :-)

AdiPL - Czw 02 Cze, 2011

@pan.tadeusz
Ja pisałem o lustrzankach, które autor wymienił. Oczywiście niech autor weźmie A55/A33 pod uwagę, skoro chce fotografować. Co do szkieł dla amatora, to raczej wolę nowego Nikkora 18-105, niż używanego Sony 16-105 w podobnej cenie. Wg. mnie Sony nie jest złe, ani be ani nic z tych rzeczy. Sam chciałem Sony i byłem bardzo napalony na A580, ale zrezygnowałem z przytoczonych już powodów. Co do śmiałej tezy, to nie ma się co oszukiwać, że rozwój luster ze średniej-wyższej półki jest raczej mizerny, a co do amatora to jestem amatorem, ale nie zamierzam siedzieć w tanich i ciemnych szkłach za 500zł (nie mówię tu o stałkach, żeby znowu ktoś mi tego nie zarzucił!). O Canonie, to widziałem jedynie testy i słyszałem gdzie nie gdzie, więc nie mam wyrobionego zdania. Wracając do Sony, to dla mnie dobra firma, jeżeli chodzi o lustra. A580 akurat trzymałem w ręku i za chiny mi nie leży. Skoro posiadasz Sony, a tak mi się wydaje po twoim poście, to napisz i doradź autorowi dlaczego na jego miejscu brałbyś Sony. Ja napisałem od siebie i to tylko opinia. Nie musisz tego traktować, jak jakiejś recenzji, która przechwala Nikona nad wszystkim innym, co jest stworzone. Zadowolenia z zakupu nie musisz mi życzyć, bo jestem zadowolony z tego, co mam :wink:

hijax_pl - Czw 02 Cze, 2011

RB napisał/a:
Ale swoją drogą na stan kiedy miałem wymuszone kontakty (3 lata temu) odradzałbym kazdemu kontakt z którymkolwiek serwisem w tej branży :-)
Dokładnie tak :)
RB - Czw 02 Cze, 2011

kozidron napisał/a:

AdiPL napisał/a:
droga rozwoju Nikona jest na pewno lepsza, niż u Sony, jeżeli o korpusy chodzi.

pan.tadeusz, to akurat prawda, tylko że nie dotyczy to el, bo tam akurat wszyscy producenci odwalają kiepe. Właściwie jak się patrzy na FF nikona vs. sony to nie ma o czym dyskutować :wink:



W sumie nie ma: a900 i d700 kosztuje 8 tysięcy, d3s 16 tysięcy... a d3x 23 tysiące
I to w sumie zupenie rózne aparaty do róznych zastosowań.

[ Dodano: Czw 02 Cze, 2011 09:49 ]
AdiPL napisał/a:
@pan.tadeusz
Ja pisałem o lustrzankach, które autor wymienił. Oczywiście niech autor weźmie A55/A33 pod uwagę, skoro chce fotografować. Co do szkieł dla amatora, to raczej wolę nowego Nikkora 18-105, niż używanego Sony 16-105 w podobnej cenie.


Ooo, jeśli miałoby to byc uzywane dobre 16-105 za cenę nowego 18-105 to chyba bym nie chciał Nikkora :-) Bo poza ceną to raczej nie widze jakichkolwiek przewag Nikkora.

Chociaż moim zdaniem tak naprawde to oba te szkła to się tylko do widoczków nadają :-) Reszta zastosowań to takie łatanie braków sprzętowych metoda na gazrurke :-) (zreszta, jak się zastanowić to i widoczki tez powinno się robic czymś z mniejsza mydliną po bokach, bez AC i niekoniecznie korygując winietę na kompjuterku...)

maput - Czw 02 Cze, 2011

kozidron napisał/a:
pan.tadeusz napisał/a:
Muszę również wspomnieć, że SLT przez ten wytykany EVF wnosi nową jakość jeśli chodzi o zabawę szklarnią manualną


...wiekszą frajdę niż matówka z klinem na większym wizjerze np. w K10 (którego zanabędziemy za 900 ziko z dobrym przebiegiem) :razz: ?

A skąd pan.tadeusz ma to niby wiedzieć...

hijax_pl - Czw 02 Cze, 2011

RB napisał/a:
, jeśli miałoby to byc uzywane dobre 16-105 za cenę nowego 18-105 to chyba bym nie chciał Nikkora
A to używanego 16-105 można kupić za 1/3 ceny? Bo jeśli tak i ta cena odpowiada stopniowi zniszczenia (dziarskiego użytkowania ;) ) to... może lepiej nowego Nikkora? ;)
RB - Czw 02 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
RB napisał/a:
, jeśli miałoby to byc uzywane dobre 16-105 za cenę nowego 18-105 to chyba bym nie chciał Nikkora
A to używanego 16-105 można kupić za 1/3 ceny?


Pojęcia nie mam, swojego zuma nie sprzedaje bo po co? niby miałbym na Nikkora zmieniać? :mrgreen:

hijax_pl - Czw 02 Cze, 2011

RB napisał/a:
niby miałbym na Nikkora zmieniać? :mrgreen:
Nie - tak sobie dumam nad jakością takiego 16-105 za 1/3 ceny ;)
pan.tadeusz - Czw 02 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:
Swoją drogą co to za kretyńskie porównanie A55 vs A900? To tak jakby porównywać kabriolet do ciężarówki i wyrokować po teście na przyspieszenie do setki :zalamany:


Ależ nikt nie zamierza zderzać ich czołowo i w moim odczuciu skoro są użytkownicy posiadający oba korpusy to takie porównanie wydaje się ciekawe. Zwłaszcza, że SLT budzi tyle obaw w kwestii pogorszenia jakości obrazu przez specyfikę swojej konstrukcji. Najważniejsze to wyciągać odpowiednie wnioski i jak widać o rozdzielczość martwić się nie trzeba. Tzn. nie będzie ona ograniczać twórczych możliwości jak niektórym mogłoby się wydawać. Jakość w tym względzie na poziomie A900 w klasie EL to dobra informacja dla użytkowników, którzy rozważają wejście w bagnet A.

hijax_pl napisał/a:
A Ty nadal uważasz, że matryca jest wykładnikiem "profesjonalności" korpusu?


Masz manipulacyjne tendencje do imputowania swoich interpretacji. Nadal uważam, że wejście w system Sony zwłaszcza na etapie pierwszej amatorskiej lustrzanki nie ogranicza horyzontów, a czasem wręcz przeciwnie.

hijax_pl napisał/a:
Kiedyś próbowałeś porównywać i jakoś nie wyszło to najlepiej. No chyba, że dziś potrafisz już udowodnić swoją tezę zamiast rzucać tylko takie zasłyszane opinie ;)
A ja mam wręcz odwrotne wrażenie po tamtej dyskusji.

kozidron napisał/a:
a to zależy są dziedziny, dla których sony będzie ograniczać-chyba że dysponujemy wiekszym budżetem i nie mowie tu o długich tele - tylko bez sensu jest strzępić język jak autor wątku ma zamiar pstrykać "mydło i powidło"


chyba nie ma systemów idealnych ale może to dobrze. odnosiłem się do wypowiedzi w której padły bardzo konkretne tezy nt rozwoju podkreślone nawet silną kropką, choć w praktyce jednym z kluczowych atutów okazał się 18-105. ten czy wspomniane 16-105 trudno nazwać jakąś rozwojową gwiazdą dla której warto tak analizować jak autor komentowanego przeze mnie postu radził w pierwszych słowach więc masz rację, szkoda klawiatury by roztrząsać co na tym etapie sprawdzi się lepiej.

kozidron napisał/a:
a ja polecam lepiej wybrać się do miejskiej macalni i sprawdzić samemu wszystkie mity - bo to dość odważne stwierdzenie i porównanie :razz:
pan.tadeusz, przeskakujesz samego siebie, tak z ciekawości: patrzyłeś kiedyś przez wizjer A900 :razz: ?

a owszem patrzyłem i robi pozytywne wrażenie. tyle, że aby formułować podobne tezy macanki nie wystarczą. dlatego też wskazałem opinię użytkownika obu korpusów, który jak sądzę miał więcej czasu aby sobie porównać skoro pokusił się o takie zestawienie.
I abyśmy się dobrze zrozumieli, nie chodzi o to by udowadniać tutaj jakieś równowartości. To korpusy z innej półki i skierowane do innych użytkowników ale jak widać nawet amator dostaje w EL Sony duże pole do popisu, a nie kłody pod nogi na dzień dobry jak sugerował AdiPL.

kozidron napisał/a:
AdiPL napisał/a:
droga rozwoju Nikona jest na pewno lepsza, niż u Sony, jeżeli o korpusy chodzi.

pan.tadeusz, to akurat prawda, tylko że nie dotyczy to el, bo tam akurat wszyscy producenci odwalają kiepe. Właściwie jak się patrzy na FF nikona vs. sony to nie ma o czym dyskutować :wink:


Na moją amatorską kieszeń FF Sony jest w sam raz i póki co nie widzę dla siebie ograniczeń. Z perspektywy profesjonalisty wygląda to pewnie inaczej i nie powiem, że się mylisz bo nim nie jestem.


kozidron napisał/a:
...wiekszą frajdę niż matówka z klinem na większym wizjerze np. w K10 (którego zanabędziemy za 900 ziko z dobrym przebiegiem) :razz: ?


Nie miałem przyjemności ale z tego co rozumiem to kolejna inwestycja, wymaga drobnej interwencji w puszkę i na dodatek mam wrażenie, że w pewnych sytuacjach może wydawać się bardziej zbędna niż potrzebna ale niestety nie wyłączymy jej przyciskiem na korpusie. Mogę tylko powiedzieć, że w SLT jest wygodnie i potwierdza to opinia którą można znaleźć w podlinkowanym zestawieniu.

hijax_pl - Czw 02 Cze, 2011

pan.tadeusz napisał/a:
skoro są użytkownicy posiadający oba korpusy to takie porównanie wydaje się ciekawe.
Ciekawe z jakiego powodu? Chyba tylko po to by się podniecać suchymi różnicami w specyfikacjach.... :zalamany:
pan.tadeusz napisał/a:
Jakość w tym względzie na poziomie A900 w klasie EL to dobra informacja dla użytkowników, którzy rozważają wejście w bagnet A.
Taaaa... A jak sprawić by mieć te 24Mpix? Interpolować w górę?
pan.tadeusz napisał/a:
Masz manipulacyjne tendencje do imputowania swoich interpretacji.
Jaki zatem cel przyświecał Ci przy cytowaniu tak abstrakcyjnych porównań? Oświecisz mnie? Zresztą... Skoro uważasz takie porównanie za ciekawe, to pewnie zaciekawi Cię też: Canon 7D vs. Barbie Video Girl (przy okazji - osoba wykonująca to porównanie jest właścicielem obu porównywanych urządzeń)
AdiPL - Czw 02 Cze, 2011

Pisałem, że to moja opinia przecież :razz: i nie musisz się z nią zgadzać, masz do tego prawo :wink: . Swoją drogą, to autor tematu mógłby się wypowiedzieć lub o coś zapytać, bo z tematu robi się jak zwykle dyskusja Sony vs reszta świata. Każda firma ma coś dobrego w swoim systemie. Niech autor pobawi się trochę lustrzankami w sklepie, weźmie do ręki, popstryka parę fotek, zrobi jakieś ciekawe ujęcia filmowe. Weź pod uwagę: A580, A55 (A33), 600D, D5100. Jak ktoś ma jeszcze jakieś propozycje dla autora, to proszę polecić :wink: .
hijax_pl - Czw 02 Cze, 2011

AdiPL napisał/a:
Jak ktoś ma jeszcze jakieś propozycje dla autora, to proszę polecić :wink:
Pentax K-r
pan.tadeusz - Czw 02 Cze, 2011

hijax_pl napisał/a:

Taaaa... A jak sprawić by mieć te 24Mpix? Interpolować w górę?

Jeśli czujesz, że Cię to podnieca to hurtowa zmiana rozdzielczości na jpegach powinna być satysfakcjonująca. Jeśli zamierzasz to wykorzystać w praktyce to pewnie zakupisz body z sensorem o wskazanej rozdzielczości.

hijax_pl napisał/a:

Jaki zatem cel przyświecał Ci przy cytowaniu tak abstrakcyjnych porównań? Oświecisz mnie? Zresztą...

nie tyle porównania są abstrakcyjne co ich interpretacje. patrząc na zestawienie ktoś kto planuje wejście w EL Sony ma przynajmniej porównanie jakiej różnicy może oczekiwać w kwestii rozdzielczości w odniesieniu do najwyższej półki w tym systemie, tyle. Zauważ, że nikt tu nie porównywał własności płynących z fizycznej różnicy w rozmiarach sensora czy klawiszologii body. Nic w tym dziwnego, że mając dwa samochody nawet różnych klas ktoś wpadnie na pomysł by sprawdzić jak trzymają się drogi. nie znaczy to wcale, że tym samym będzie próbował udowodnić wyższość tira nad maluchem lub odwrotnie i doradzał zastąpienie jednego drugim. jednak Ty jak zwykle postanowiłeś przypisać mi swoje intencje i będziesz tu udowadniał, że tłustego body 7D nie da się wcisnąć w różową sukienkę więc całe porównanie jest idiotyczną abstrakcją. wszystko zależy raczej od tego czy zamierzasz tym kręcić teledyski bądź podarować córce zafascynowanej ostatnio możliwością takich nagrań. przezorny tatuś pewnie sprawdzi i porówna sobie tak aby obyło się bez rozczarowań gdy będzie trzeba zgadnąć kto jest bohaterem na wskazanym filmiku. ale to wcale nie znaczy, że na ślubniaki kupi sobie drugą taką lalę.

czy zatem to jak leży sukienka było istotą tego porównania? czy barbi naprawdę jest lepsza? a może nie wolno jej porównywać? stosowną odpowiedź autor tego filmiku zamieścił w komentarzu i proponuję się do niej wrócić.

[ Dodano: Czw 02 Cze, 2011 17:29 ]
AdiPL napisał/a:
Niech autor pobawi się trochę lustrzankami w sklepie, weźmie do ręki, popstryka parę fotek, zrobi jakieś ciekawe ujęcia filmowe. Weź pod uwagę: A580, A55 (A33), 600D, D5100. Jak ktoś ma jeszcze jakieś propozycje dla autora, to proszę polecić :wink: .


pomysł dobry ale dlaczego nie pojawił się w nim D7000, którego sam przecież wybrałeś stojąc przed podobnym dylematem?

AdiPL - Czw 02 Cze, 2011

Ja wybrałem D5100, a nie D7000 :wink: . Skoro nie było propozycji, to niech autor weźmie pod uwagę D7000, jeżeli ma tyle pieniędzy.
hijax_pl - Nie 05 Cze, 2011

pan.tadeusz napisał/a:
Nic w tym dziwnego, że mając dwa samochody nawet różnych klas ktoś wpadnie na pomysł by sprawdzić jak trzymają się drogi.
Właśnie to trzymanie się drogi to taki test na rozdzielczość. Bo to jak się takim samochodem jedzie, jaką przyjemność z tej jazdy się ma - to jest to za co się płaci. No ale nie dziwię się, że dla Ciebie różnic nie ma ;)
pan.tadeusz napisał/a:
więc całe porównanie jest idiotyczną abstrakcją.
Bo taką abstrakcją i kuriozum jest. Gdybyś mógł pobawić jakimś profesjonalnym aparatem - wiedziałbyś, o jakich różnicach mowa.. Jak na razie to takie czcze gadanie Twoje....
pan.tadeusz napisał/a:
ale to wcale nie znaczy, że na ślubniaki kupi sobie drugą taką lalę.
Jak widać - kompletnie nic nie zrozumiałeś. No ale to też mnie nie dziwi... :zalamany:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group