forum.optyczne.pl

Pomagamy w wyborze lustrzanki cyfrowej - aparat na wycieczki/góry

ketek - Czw 11 Gru, 2014
Temat postu: aparat na wycieczki/góry
Hej,
chciałabym prosic o pomoc w wyborze aparatu. Głównie będzie używany na wycieczkach, sporo podróżuję, ale nie dorobiłam się jeszcze aparatu. Teraz mam taką możliwośc...
O aparatach wiem tyle, że ważna jest wielkośc matrycy....i chyba nic poza tym...
Mój budżet to ok. 1500 zł, ewentualnie trochę ponad to....

Będę wdzięczna za wskazówki na co zwrócic uwagę przy zakupie, lub wskazanie konkretnych modeli wartych uwagi....

mozer - Czw 11 Gru, 2014

ketek, jak byś trochę dołożyła, to przyjemnym zestawem startowym mógłby być Nikon D5100 z obiektywem 18-105 mm VR.
Inaczej to pozostaje Ci niższa półka D3100 z 18-55 lub 18-105 w zaleznosci na ile sobie mozesz pozwolic. Jednak 100 mm ogniskowej się często przydaje.

siosio - Czw 11 Gru, 2014

Sony RX100 jest fajny - mały z jedno calową matrycą, jasny obiektyw na szerokim kącie.

Myśląc o lustrzance w okolicach 1500 złotych to kupisz najtańszy model z kitem 18-55 i jak nie planujesz wydać więcej na obiektyw, to nie ma to większego sensu.

Pomyśl o dobrym kompakcie. Sony RX100 jest wart uwagi. Ma dużo filtrów kolorystycznych, jpgi wychodzą fajnie nawet na iso 3200, taki mały fajny aparat.

ketek - Czw 11 Gru, 2014

Dzięki za zainteresowanie.

mozer - tylko co znaczy "na start"? To znaczy, że trzeba do tego aparatu później dokładac? Nie mam w zamiarze robic jakiś super artystycznych zdjęc. Mogłabym rzeczywiście dołożyc do aparatu, ale żeby był, że tak powiem już "kompletny", jeżeli chodzi o moje potrzeby wycieczkowe i nie trzeba było go wymieniac za rok, albo za dwa...

siosio - Czw 11 Gru, 2014

ketek napisał/a:
Dzięki za zainteresowanie.

mozer - tylko co znaczy "na start"? To znaczy, że trzeba do tego aparatu później dokładac? Nie mam w zamiarze robic jakiś super artystycznych zdjęc. Mogłabym rzeczywiście dołożyc do aparatu, ale żeby był, że tak powiem już "kompletny", jeżeli chodzi o moje potrzeby wycieczkowe i nie trzeba było go wymieniac za rok, albo za dwa...


A więc nie pakuj się w lustrzanki....

Tak, na start znaczy na sam początek i potem się dokłada... Po to się kupuje aparaty z wymienną optyką - choć niektórzy jadą na jednym kitowy obiektywie .... Jak bardzo chcesz, to możesz ale wcale nie zyskujesz wtedy jakoś specjalnie na jakości względem takiego Sony RX100.

mozer - Pią 12 Gru, 2014

ketek napisał/a:
tylko co znaczy "na start"?

Tym obiektywem da się obskoczyć większość standardowych tematów, ale może np. za rok stwierdzisz, że chcesz pofocić ptaki, dziką zwierzynę lub bardzo szerokie ujęcia - wtedy możesz rozbudować zestaw.

[ Dodano: Pią 12 Gru, 2014 00:07 ]
siosio, co to za niby rewelacja ten Sony? Finansowo podobnie, a zakres ogniskowych mniejszy niż dla 18-105 i nie masz szybkiego AF oraz możliwości rozbudowy... Nie wspominając już o szumach mniejszej matrycy.

certainbeing - Pią 12 Gru, 2014

jakikolwiek kompakt za 1500 zł będzie ok

najlepiej jakiś Ricoh albo Pentax, one mają niezły stosunek ceny do używalności

siosio - Pią 12 Gru, 2014

mozer napisał/a:
ketek napisał/a:
tylko co znaczy "na start"?

Tym obiektywem da się obskoczyć większość standardowych tematów, ale może np. za rok stwierdzisz, że chcesz pofocić ptaki, dziką zwierzynę lub bardzo szerokie ujęcia - wtedy możesz rozbudować zestaw.

[ Dodano: Pią 12 Gru, 2014 00:07 ]
siosio, co to za niby rewelacja ten Sony? Finansowo podobnie, a zakres ogniskowych mniejszy niż dla 18-105 i nie masz szybkiego AF oraz możliwości rozbudowy... Nie wspominając już o szumach mniejszej matrycy.


Oj tam jest jeszcze zoom cyfrowy :)

No nie wiem ccy jpgi na wysokim Iso będą bardzo odbiegały jakością od takiego powiedzmy Nikona D3100 - bo w cenie około 1500 zł i jeszcze z 18-105, to ciężko coś innego dostać. Poza tym jest te 1.8 na szerokim kącie w RX100.

Skąd wiesz, że ketek nie zamierza robić zdjęć głównie używając live view ....?? :mrgreen:

Jak się nie ma pojęcia o fotografii to po co brać lustrzankę ...??

zbig75 - Pią 12 Gru, 2014

siosio napisał/a:
Jak się nie ma pojęcia o fotografii to po co brać lustrzankę ...??

Choćby dlatego , że większość trybów tematycznych ma na "kole" i nie trzeba szukać w menu by znaleźć tryb portet lub krajobraz . W tym przypadku to raczej ten D3100 jest bardziej "przyjazdny" dla początkującego niż RX100 .
siosio napisał/a:
No nie wiem ccy jpgi na wysokim Iso będą bardzo odbiegały jakością od takiego powiedzmy Nikona D3100

Zakładając , że w gorszych warunkach oświetleniowych jasna optyka Sonego zniweluje przewagę jaką daje Nikonowi matryca - to przecież takie zdjęcia to tylko jakiś % wszystkich zdjęć , w każdych innych warunkach calowa matryca nie ma szans z aps-c . Poza tym , do D3100 też można podpiąć "jasne" szkło i dylemat zniknie całkowicie .
ketek napisał/a:
jeżeli chodzi o moje potrzeby wycieczkowe

Propozycja kolegi mozer ( z obiektywem 18-105 ) jak najbardziej zda egzamin w tym zakresie .

dcs - Pią 12 Gru, 2014

Cytat:
jasna optyka Soneg... 


-gdzie ona jasna?
f/1.8 - 4.9



Tam gdzie o ten maks 1EV jaśniejsza -też nie zniweluje.

Canon G7x byłby dobry żeby nie cena .

RB - Pią 12 Gru, 2014
Temat postu: Re: aparat na wycieczki/góry
ketek, pytanie no.1: ile chcesz/możesz/godzisz się nosić? Jak mniemam łazisz dużo na nogach. Idziesz "na lekko" (semistacjonarnie) czy na kilka - kilkanaście dni?
Jak dla Ciebie rybka ile ma to wazyć i ile ma Ci miejsca w bagażu zajmować - kupuj siakąs lustrzankę. Jak jednak na miejscu i dekagramacvh Ci nieco zależy: weź za te swoje 1500 PLN niezły kompakt (rx100, lx7) lub bezlusterkowiec (e-pl5, ew. nx300). I moim skromnym zdaniem tyle Cię to całe wybieranie sprzętu powinno obchodzić. No chyba, że chcesz się tym trochę bardziej zajmować niż jako miłymi pamiątkami z Twoich wojaży.

mozer - Sob 13 Gru, 2014

siosio napisał/a:
te 1.8 na szerokim kącie w RX100.

Ciekawe przez ile mm ona trzyma to światło ;)

siosio - Sob 13 Gru, 2014

Ale jak później robi się odbitki 10x15, czasem może coś większego. Od czasu do czasu oglądnie się foty na monitorze kompa... i czy amatorskie oko będzie widziało przewagę D3100 od RX100 ....? Chyba głównie w nasyceniu koloru, a raczej ciekawsze kolory (bardziej nasycone) oferuje RX100 - większość amatorów woli bardziej nasycone kolory.

I po co taszczyć D3100 po górach, gdy nie myśli się o obróbce raw, niechce się więcej obiektywów od kita, a foty robi się do albumu?

Można też wziąć A5000 z 16-50, którego przewaga w jpg jest wyższa od D3100, jak już tak koniecznie chce się mieć aps-c.

[ Dodano: Sob 13 Gru, 2014 10:35 ]
zbig75 napisał/a:
siosio napisał/a:
Jak się nie ma pojęcia o fotografii to po co brać lustrzankę ...??

Choćby dlatego , że większość trybów tematycznych ma na "kole" i nie trzeba szukać w menu by znaleźć tryb portet lub krajobraz . W tym przypadku to raczej ten D3100 jest bardziej "przyjazdny" dla początkującego niż RX100 .]
.


W dobie smartfonów i tabletów cóż to jest pogrzebać sobie w menu aparatu napełnionego funkcjami dla amatorów, które w dodatku są dobrze opisane - nawet instrukcji nie trzeba czytać.... ??

[ Dodano: Sob 13 Gru, 2014 10:37 ]
mozer napisał/a:
siosio napisał/a:
te 1.8 na szerokim kącie w RX100.

Ciekawe przez ile mm ona trzyma to światło ;)


Przez cały 1mm i to w dodatku ekwiwalent 28mm - a więc bardzo często używana ogniskowa :mrgreen:

Sunders - Sob 13 Gru, 2014

ketek napisał/a:
Mogłabym rzeczywiście dołożyc do aparatu, ale żeby był, że tak powiem już "kompletny", jeżeli chodzi o moje potrzeby wycieczkowe i nie trzeba było go wymieniac za rok, albo za dwa...


ketek, dołóż do dobrego aparatu kompaktowego. Jesteś pewna, że potrzebujesz lustrzanki?

zbig75 - Sob 13 Gru, 2014

siosio napisał/a:
cóż to jest pogrzebać sobie w menu aparatu

Sam odpowiedziałeś sobie na pytanie , na "kole" jest szybciej wygodniej i bez grzebania .

WojciechW - Sob 13 Gru, 2014

A może jakiegoś promocyjnego Olka w dualkicie? (zaznaczam, że jest to rada całkiem serio)

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

krikus - Sob 13 Gru, 2014

Sunders napisał/a:
ketek, dołóż do dobrego aparatu kompaktowego


A cóż tu dokładać, jak ma przecież 1500zł ? Na kompakta więcej? no nie róbmy jaj.

Kompakty to się kupuje max do 1000zł, więcej nie ma sensu wydawać bo i tak nigdy nie dorównają one lustrzankom choćby za nie wiadomo jaką cenę były.
Ambitna osoba nie leci na gadżeciarstwo, trendy i sprzętowe zbędne wodotryski. :idea:

RB - Sob 13 Gru, 2014

krikus napisał/a:
Sunders napisał/a:
ketek, dołóż do dobrego aparatu kompaktowego


A cóż tu dokładać, jak ma przecież 1500zł ? Na kompakta więcej? no nie róbmy jaj.

Kompakty to się kupuje max do 1000zł, więcej nie ma sensu wydawać bo i tak nigdy nie dorównają one lustrzankom choćby za nie wiadomo jaką cenę były.
Ambitna osoba nie leci na gadżeciarstwo, trendy i sprzętowe zbędne wodotryski. :idea:


Oj, są bardzo rózne kompakty, z bardzo róznymi matrycami i optyką. Generalnie całkowicie się w powyższym zdaniem nie zgadzam. Zarówno w punkcie dot. max. rozsadnej ceny za kompakt jak i jego mozliwości foto.

WojciechW - Sob 13 Gru, 2014

A ja bym się raczej zgadzał z tezą, że wydawanie przez średnio nawet zaawansowaną osobę dużej kasy na tzw. ambitny kompakt na wycieczki w góry jest mocno ryzykowne.

Oczywiście opieram się na swoich doświadczeniach - dla mnie zakres tele w wspomnianym tu Sony RX100, czy recenzowanym ostatnio Panasie LX100 byłby w górach gruuuubo za mały.

Nikon d5100 z 18-105 wydaje mi się bardzo dobrą propozycją. Wspomniany zaś przeze mnie Olek w dualkicie może natomiast być interesujący z uwagi na niewielką wagę i małe zajmowane miejsce.

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

Andrzej.M. - Pon 15 Gru, 2014

Za 1500-1990zł możesz kupić Pentax k-30 lub K-50 z obiektywem 18-55 . Lustrzanki te są nieduże i dość lekkie, z uszczelnionym korpusem ("deszczoodpornym"). Obrazek na wysokim poziomie , bez szumów na wysokim ISO , z ładną rozpiętością tonalną ( większa odporność na błędy fotografującego niż w kompaktach i niektórych lustrzankach). Z tego względu warto używać trybu RAW+ (zasadniczy plik RAW +jpeg) bo można później niemal bezstratnie obrobić plik w dołączonym programie. Jpeg takich możliwości nie daje. Oczywiście można róznież dołożyć i kupić "dual kit" czyli z obiektywami 18-55 + 50-200 lub 55-300mm.
Co do "olka" to wypada zauważyć że już nie robi on lustrzanek a jedynie bezlusterkowce - choć trzeba przyznać że całkiem udane.

WojciechW - Pon 15 Gru, 2014

Nowy Nikon d5100 z 18-105 można dostać za 2090 zł. Obiektyw 18-105 jest dobry w góry ze względu na zakres ogniskowej i dobre rysowanie. Pentax nie ma jego dobrego i taniego odpowiednika, bo 18-135 Pentaxa jest znaacznie droższy i chyba nawet nieco gorzej rysuje. Dłuższy obiektyw kitów Pentaxa jest dla mnie w sumie mało praktyczny, zawsze wolałem wziąć spacerzooma 18-200 niż dwa obiektyw od kitu, szczególnie idąc w góry.

Oczywiście, że Olek jest bezlusterkowcem, ale ja tyle się w życiu napatrzyłem w pryzmaty pentagonalne, że nie jest to dla mnie jakąś specjalną atrakcją samą w sobie. Wspomniałem o Olku, bo zestaw kitowy Olka zajmuje mało objętości i kosztuje (E-PL5 + dwa obiektywy) nie więcej niż 1800 zł. Ponieważ jest mały to znacznie łatwiej jest wymieniać w nim obiektywy na wycieczce niż w lustrzankach. Dla mnie to dobra alternatywa lustrzanek.

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

WueN - Pon 15 Gru, 2014

Nikkor 18-105 jest ostrzejszy, da 18-135 lepiej pracuje pod światło i ładniej rozmywa tło. Zestaw pentaksa będzie cięższy, ale bardziej pogodoodporny. Sugerowałbym dobry kompakt albo coś bez lustra. Olki dla mnie są całkiem rozsądną propozycję, podobnie jak jakieś X10/20 od Fuji albo jakiś zgrabny Canon (s120 na ten przykład).
ketek - Wto 16 Gru, 2014

Dziękuję wszystkim za porady.

Na coś musiałam się zdecydowac, wybrałam Nikona D5100 z obiektywem 188-105.
Dobrze, czy niedobrze - to wyjdzie w praniu.
Jestem ogólnie zadowolona, aparat nie jest aż tak ciężki jak sądziłam, że może byc po waszych wpisach. Świetne jest to, że obsługa jest totalnie intuicyjna, nawet ja sobie z nią radzę.

Pozdrawiam wszystkich.

krikus - Wto 16 Gru, 2014

ketek napisał/a:
wybrałam Nikona D5100 z obiektywem 188-105.


Gratuluje dobrego wyboru.

Masz teraz taki sam sprzet jak ja.

Andrzej.M. - Sro 17 Gru, 2014

WojciechW napisał/a:
Pentax nie ma jego dobrego i taniego odpowiednika, b

Albo , albo - zresztą w tym zestawie za 2100 - połowa ceny to obiektyw - czyli też nie taki tani. A Pentax ma nowy obiektyw 16-85 - czyli znacznie lepsza rozpiętość ogniskowych . Niby 2mm krócej - ale o ile fajniejszy obrazek! Nie wiem czy z rozdzielczością będzie tak dobrze jak w Nikkorze - bo tak krótki koniec to spore wyzwanie, lecz optyka Pentaxa ostatnio nie skazuje użytkowników na narzekania. Oczywiście - jak każda nowość - musi kosztować.
Co do olka - EPL5 to dobry wybór. Ładny obrazek nawet na wysokich ISO mimo mniejszej o połowę matrycy.

dcs - Sro 17 Gru, 2014

http://m.ebay.pl/sch/i.ht...=15&from=refine

drog

Co z tego że "Pentax ma..."?

WojciechW - Sro 17 Gru, 2014

Ja też doradzałem taki aparat. Życzę udanych zdjęć i pięknych wypraw w góry.

WojciechW

dcs - Sro 17 Gru, 2014

Cytat:
lecz optyka Pentaxa ostatnio nie skazuje użytkowników na narzekania


-w tym tempie zapełnienia braków w ofercie obiektywów to Pentax nigdy nie dogoni knkurencji.

Andrzej.M. - Sro 17 Gru, 2014

dcs napisał/a:
http://ebay.pl/sch/i.html...=15&from=refine

Nie działa - pewnie chodziło o to że drogo? Odpowiednik 2500 zł czy nawet 3000zł za solidny uszczelniony obiektyw - bez przesady... Mam tylko nadzieję że w testach bliżej mu będzie do 18-105 niż do 16-85VR...

dcs - Sro 17 Gru, 2014

Najtaniej w Unii EUR 649,00 (2 736,97 zł)
WojciechW - Sro 17 Gru, 2014

Autorce chodziło jednak o tanią lustrzankę w góry, a w przypadku 16-85 Pentaxa wydałaby za sam obiektyw więcej niż wydała na Nikona z wydłużonym kitem.

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

akira - Czw 18 Gru, 2014

Miałem podobny dylemat. Wybierałem pomiędzy K-50/18-55WR vs D5100/18-105 bo teraz są praktycznie w tej samej cenie. Do wizyty w sklepie byłem zdecydowany, że raczej będzie to Nikon bo system większy, obiektyw kitowy bardziej uniwersalny, odchylany wyświetlacz itd.

Obmacałem oba aparaty i chwilę później wyszedłem z Pentaxem dlatego napiszę, co zdecydowało.

Po pierwsze wizjer - dla mnie była kolosalna różnica, a z doświadczenia wiem, że lepszy wizjer to panowanie nad kompozycją i lepsze zdjęcia. Przyłożyłem oko do obu aparatów i nie miałem wątpliwości, który jest lepszy.

Po drugie uszczelniany magnezowy korpus kontra tanie plastiki Nikona.
Też cenię sobie aktywny wypoczynek i aparatu używam głównie w terenie.
Nie obchodzę się z nim jak z jajkiem więc uszczelnienia i mocna konstrukcja są dużym plusem. Ruchomy wyświetlacza fajna sprawa ale nie jestem pewien czy gdzieś bym go nie urwał w plecaku ;)

Po trzecie serwis i gwarancja - w tej chwili trzy lata od Pentaxa vs rok od Nikona robi sporą różnicę, a żółty serwis ma tak kiepską opinię, że nie sposób nie trafić na rozczarowanych jakością usług gwarancyjnych. Ostatnie wpadki Nikona też rzutują na moje wątpliwości co do jakości usług i produktów tej marki. Za dużo tego niestety.

Po czwarte mikroregulacja w body i inne użyteczne fcje vs najprostsze body w systemie z wyciętym śrubokrętem. Tak szczerze to K-50 bliżej do D7000. Ogólnie lepiej leży w dłoni niż D5100.

Po piąte współpraca ze starymi manualami oraz m42.
Powód może wydawać się banalny, tak samo jak można spierać się o potrzebę śrubokręta.
Ja jednak pewnie jak wielu mam ograniczony budżet, a nie mam zamiaru jak większość kupujących lustrzanki, obejść się kitem przez kilka kolejnych lat.
Może dla niektórych szkła w okolicach tysiąca są tanie, dla mnie niestety nie.
Dlatego cieszy, że niewielkim nakładem (adapter albo starsze szkła) mogę pobawić się głębią i perspektywą. Nie przeszkadza mi, że w wielu wypadkach będę zdany na MF bo K-50 ma porządny pryzmatyczny wizjer i sporo funkcji, które ułatwiają takie zabawy. Mimo wszystko wolę 18-55WR i jakąś jaśniejszą stałkę w małej torbie niż mniej poręczne 18-105 do wszystkiego. Uszczelniany kit jest całkiem porządny i sprawdzi się dobrze w różnych warunkach w terenie, a do tego z każdym obiektywem mam wydajną stabilizację bo w body (duży plus moim zdaniem).

Dwa słowa o zasilaniu. Aparaty mają podobnej wartości ogniwa i żaden w tej kwestii nie jest wybitny. Tyle, że do Pentaxa bez problemu dokupisz koszyk na akumulatory AA (podróby nie są drogie) i taki zestaw wystarcza na grubo ponad tysiak zdjęć bez lampy, klasa!

Na koniec dodam, że teraz w zestawie z K-50 dostajemy torbę i kartę 16GB co też ma wartość min. kolejnej stówy :)

Dla mnie oczywistym wyborem był Pentax K-50. Może komuś się to przyda :idea:

WojciechW - Czw 18 Gru, 2014

akira Mając stare manuale byłaś w znacznie lepszej sytuacji niż autorka wątku, choć mnie możliwość korzystania ze starych manuali w Pentaxie (K20d) mocno rozczarowała. Mogę je wykorzystać dopiero teraz gdy dodatkowo wszedłem w system m4/3. Nie będę mieszał podstawowego kitu Pentaxa z błotem, bo na tle innych 18-55 jest całkiem znośny, ale używany sam jest znacznie gorszą propozycją w góry niż 18-105 Nikona. W Pentaxie podstawowego kita uzupełniłem Tamronami - mniej ambitnym 18-200 i 17-50/2.8. Może trafiłem na lepszy egzemplarz ale 18-200 daje mi całkiem dobre zdjęcia, również w górach, a kosztował tylko nieco ponad 600 zł.

Serdecznie pozdrawiam,

WojciechW

WueN - Czw 18 Gru, 2014

akira napisał/a:
Tyle, że do Pentaxa bez problemu dokupisz koszyk na akumulatory AA (podróby nie są drogie) i taki zestaw wystarcza na grubo ponad tysiak zdjęć bez lampy, klasa!


Komplet enelopów pro nigdy jeszcze nie wystarczył mi na więcej, niż 700 zdjęć. Bez lampy, raczej bez LV, z kitowym 18-135. Przy tym, co można nakłapać nikonem, to kiepski wynik.

A do starych szkieł manualnych, moim zdaniem, najlepiej kupić jakiegoś bezlusterkowca z funkcją focus peaking.

akira - Czw 18 Gru, 2014

To może z innej strony bo zanim kupiłem lustrzankę to badałem temat bezlusterkowców.
Największym mankamentem była dla mnie właśnie bateria oraz wizjer.

Oba te elementy kuleją w klasie aparatów bez lustra, a jak już się trafi lepszy wizjer to niemiłosiernie drenuje baterię. Pewnie wystarcza to na niedzielny spacer ale na dłuższy wypad w teren to dla mnie porażka. Druga sprawa to AF, który mocno odstaje od luster. Coś się tu już pojawia ciekawego bo choćby kontrastowy z A6000 wygląda ciekawie ale przeważająca liczba bezlusterek wciąż odstaje również pod tym względem. Poza tym spora część z tych małych konstrukcji ma matryce mniejsze od apsc, co niesie kolejne ograniczenia.

Systemowe szkła do bezlusterkowców wbrew pozorom wcale nie są tanie, a do tego często wybór jest ograniczony i to do tych droższych pozycji. Fajne kundle w rodzaju Sigmy, Tamrona czy Samyanga też są trudnej albo zupełnie niedostępne. Owszem, jest kilka ciekawych propozycji stricte pod bezlusterkowce ale trudno to porównywać z szeroką ofertą pod klasyczne lustrzanki.

Jeśli idzie o stare szkła to Pentax ma na tym polu całkiem sporo do zaoferowania i ceny wciąż są przystępne praktycznie dla każdego. Współpraca z m42 jest wręcz wzorowa i nie wymaga adaptera z soczewką jak u Nikona. Jeśli ktoś ma ograniczony budżet to nie musi liczyć się z kolejnymi tysiącami aby spojrzeć więcej niż kitem.

Co do zasilania aku AA to akurat moim zdaniem jedna z pozytywnych stron Pentaxa. Fajnie, że ciągle dają taką możliwość bo te ogniwa można spotkać i wykorzystać dosłownie wszędzie. Jeśli komuś wychodzi praktyczny wynik ~700 zdjęć na komplecie tych aku to ja się tylko mogę cieszyć :)

Poza tym w K-50 mam zarówno peaking, jak i potwierdzenie ostrości w OVF (nawet z dzwiękiem) i ponad to pułapkę ostrości, którą też można kreatywnie wykorzystać w pewnych sytuacjach. Tego wszystkiego nie zaoferuje mi żaden bezlusterkowiec, a porządny OVF to dla mnie największy atut bo jestem zwolennikiem tezy, która mówi że od wizjera zależy więcej niż wielu się wydaje. Do tego genialnie oprogramowane 16MP, nie zatyka komputera i obrazek ma lepszy niż z wielu nowszych matryc.

Uważam, że na pułapie 2000 zł to obecnie jedna z najlepszych propozycji na rynku.

Rozumiem jednak, że znaczek Nikona oraz szerszy zakres obiektywu kitowego i odchylany ekran robią na kimś większe wrażenie. Dla mnie to jednak gorsza oferta, jakbym tego nie porównywał.

WueN - Czw 18 Gru, 2014

Potwierdzenie ostrości działa jak chce, o wiele lepiej działa to w canonach z dendalionem, przynajmniej w canonie częściej trafiam i to pomimo płytszej głębi ostrości. Focus peaking, w porównaniu do tego z Sony, jest kiepski i słabo konfigurowalny (ot, można go włączyć lub wyłączyć, w sony można mu zmienić kolor z jedynie słusznego, białego na inny i przede wszystkim - jest on lepiej widoczny).

700 fotek na tak ciężkim zestawie, jak 4 x AA to dla mnie raczej smutny wynik, mniej więcej tyle samo ważą dwie baterie, które pozwalają na zrobienie około 800 fotek, podobnie - w tej samej
wadze miałem dwie baterie do e-520, na których mogłem zrobić około 1000 zdjęć więcej. Jeśli wierzyć mojemu szwagrowi, to tyle samo można zrobić na jednej baterii do d5100.

Do bezlusterkowców, dzięki krótszemu rejestrowi, można podpiąć, oprócz szkieł z bagnetem pentaksa czy m42, także szkła z mocowaniem fd, contax czy co tam jeszcze.

akira - Czw 18 Gru, 2014

Mam dostęp do D5100 i w żaden sposób mnie nie zauroczył, choć przed wizytą w sklepie sądziłem, że to fajny aparat. Tunelik, toporne menu, brak stabilizacji, mikroregulacji, wszędzie plastik, średni moduł AF, który ledwie nadąża za szybciej poruszającym się człowiekiem, o peakingu zapomnij, praca z błyskiem też chyba nieco ułomna. Generalnie cała seria 5x00 cierpi na te słabości, a sprzedaje się dobrze bo mitomania dorabia splendor do napisu na pasku wbrew rzeczywistości. Kumpela też zawsze tacha drugą baterię ze swoim D5100. Różnica polega na tym, że na wyprawie ja te aku AA mogę wykorzystać w każdym sprzęcie i ładować uniwersalną ładowarką. Bezlusterkowce Sony może i mają bardziej konfigurowalny peaking ale pozbawione są wizjera optycznego więc dla mnie komfort nieporównywalny na korzyść OVF, a peaking mam jakby co, tak jak i potwierdzenie. Nie słyszałem o tym aby potwierdzenie ostrości w Pentaxach było problematyczne. Może miałeś problem przy współpracy szkła z obiektywem. Poza tym ergonomia tych małych klocków bez lustra jest tragiczna w porównaniu nawet z prostą lustrzanką EL. Zasilanie zwykle w okolicach 200 do max 400 zdjęć przy oszczędnym użytkowaniu. Byłem nawet na spotkaniu Fuji gdzie rozbawiło mnie gdy pierwsze pytania użytkowników o nowe modele były właśnie o zasilanie z uzasadnieniem, że ten którym obeceni fotografują po roku ledwie wystarcza na 200 zdjęć. Taki mamy klimat. Owszem, są przelotki na rozmaitej maści szklarnię ale po zapięciu do body wyglądasz jakbyś przekombinował na ruskim targu i oszczędzał tam gdzie robi się to już karykaturalne :roll: Oferta szkieł do Pentaxa jest wystarczająca, a po uzupełnieniu z taką Sigmą 18-35 i resztą nowszej optyki spoza systemu jest w czym wybierać. Jakby było mało to stare manu od Pentaxa bez kombinowania albo taniość z adapterem jak w CCCP. Większych potrzeb nawet ambitniejszy fotograf raczej mieć nie będzie, chyba że bardziej bawi go kolekcjonowanie starych szkieł niż robienie zdjęć ;) Osiągi matryc Canona w apsc przemilczę ale jak ktoś wali w jpegach to pewnie mu to lotto :wink:
WojciechW - Czw 18 Gru, 2014

W moim K20d najmniej brakuje mi możliwości korzystania z baterii AA, tym bardziej, że kupując go w mieście Osaka, dostałem od sympatycznego sprzedawcy, jako darmowy bonus, zapasową baterię. Najbardziej zaś brakuje mi tańszego i lżejszego następcy z matrycą o pojemności co najmniej 24 MP (lub lepiej 28 MP jak w NX1). W dzisiejszych czasach 16 MP jestem w stanie zaakceptować w notatniku na co dzień, a nie w nowo kupowanej podstawowej lustrzance. Miał być K-60 z 24 MP. a jest K-S1 ze słynnymi świecącymi diodami. Dlatego trochę żałuję, że w mieście Osaka nie kupiłem produktu firmy Nikon.

Co zaś do AF - to obawiam się, że można znaleźć szereg lustrzanek z AF znacznie gorzej działającym niż w wielu bezlusterkowcach.


Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

akira - Czw 18 Gru, 2014

Z tego co czytam to postęp w AF u Pentaxa jest ostatnio znaczący. Rozumiem, że celujesz w wydruki A1 skoro 16MP to mało, zwłaszcza że masz do dyspozycji korpusy bez filtra AA. Cześć z nich jest lżejsza niż Twój siedmioletni K20d, który na dziś nie jest jakimś wyznacznikiem tego co oferuje ten system ;) Jeśli waga K20d nie jest dla kogoś problemem (a przecież waży tyle co najlżejsze i popularne FF na które jakoś pod tym względem się nie narzeka) to polecam ten korpus. Macałem się z nim ale budżet mnie przytrzymał. Naprawdę świetnie wykonana puszka, która śmiało powinna stawać w szranki z takimi korpusami jak sporo nowszy 7DmkII. Nikon już nie wypuszcza tak dopracowanych korpusów. To jest poziom D700 albo D300, prawdziwy cymes jeśli ktoś ceni ergonomię, możliwości, jakość i wykonanie :razz:
WojciechW - Czw 18 Gru, 2014

K20d jest wciąż dla mnie użytecznym aparatem, choć jest dla mnie wyznacznikiem niekonsekwencji systemu Pentax. Ja wybrałem ten aparat w dużej mierze dlatego, że był jednym z dwu aparatów o największej liczbie (14)MP. Drugim aparatem o takiej liczbie MP był Sony alfa 360, który nawiasem mówiąc w Japonii wcale nie był ani odrobinę tańszy od K20d, a w niektórych sklepach droższy. Na rynku japońskim panowała wtedy prosta zasada, że im coś ma więcej MP tym jest droższe.

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

akira - Czw 18 Gru, 2014

Skoro tyle lat dobrze służy to szukanie w nim niekonsekwencji jest chyba trochę przekorne ;)
Jestem zdania, że Pentax jest bardzo konsekwentny w słusznej ewolucji swoich puszek i dobrze łączy zalety tradycyjnych rozwiązań i rynkowych innowacji. Aż dziw, że przy tak małych udziałach w rynku są w stanie konkurować z takim Nikonem i to oferując produkty znacznie bardziej zaawansowane i lepiej wykonane w tej samej cenie w której Nikon regularnie zalicza wpadki jakościowe i wprowadza cięcia.

WojciechW - Czw 18 Gru, 2014

Niekonsekwencja jest w systemie, nie w aparacie, kiedyś był liderem liczby MP, a teraz jest na szarym końcu (oczywiście z wyjątkiem tych wielkoformatowych).

(Nawiasem mówiąc sprawdź, czy się nie pomyliłaś dwa posty temu, bo nie wiem czy rzeczywiście polecasz w nim K20d, czy może miał być k50).

Duża liczbę MP preferuję m.in. dlatego, że moje aparaty służą mi częściej szeroko pojętej dokumentacji niż sztuce plastycznej. Nie drukuję w bardzo dużych formatach - wystarczy że często oglądam fragmenty zdjęć w dużym powiększeniu na monitorze i czasem zrobię wydruk z wykadrowanego fragmentu.

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

akira - Czw 18 Gru, 2014

WojciechW napisał/a:
Nawiasem mówiąc sprawdź, czy się nie pomyliłaś dwa posty temu, bo nie wiem czy rzeczywiście polecasz w nim K20d, czy może miał być k50.

Dzięki, z rozpędu umknął kontekst - polecam K-3 jeśli komuś nie przeszkadza waga k20d czy np 6d ;) myślę, że rynek nie docenia tej konstrukcji (K-3)

dcs - Czw 18 Gru, 2014

akira,

Trudno docenić: autofokus, pomiar światła -szczególnie blyskowego, filmowanie, ... w Pentax K-3

bo na tle konkurencyjnych modeli Nikona i Canona w tych kategoriach Pentax K-3 jest najsłabszy.

Jak doda się najuboższą ofertę obiektywów -szczególnie długich i bardzo drogie te dla zaawansowanego amatora,
najuboższy system światła blyskowego,
bardzo słabą dostępność produktów Pentax w sklepach...

to faktycznie zostaje używanie nielicznych kundli z AF marek trzecich, starych i słabych na tle nowoczesnych konstrukcji manualnych obiektywów Pentaxa albo ruskich rupieci...

Może nie ma za co tak cenić Pentax K-3..?
może bilans korzyści z jego zakupu i wejścia w ten system nie jest dodatni..??

może nie tylko ja widzę te wady i dlatego jest tak mało popularny...???

Po co komu zaawansowany aparat najmniej zaawansowanego systemu :?:

.

WojciechW - Pią 19 Gru, 2014

Ja nie jestem aż tak krytyczny wobec Pentaxa K-3 jak kolega dcs. Uważam, że dobrze, że się się pojawił, bo świat idzie do przodu.

Jednak w moim przypadku istnieje istotna różnica między K20d a K-3. Gdy kupowałem k20d byłem po prostu siedem lat młodszy, a to oznaczało więcej okazji do ambitniejszego fotografowania. Dzisiaj bardziej mi przystoi mniejsza i lżejsza lustrzanka. Nie mogę też ładować w nią zbyt dużej kasy. Obecne ceny K3 są wciąż znacznie większe od sumy zapłaconej za k20d, co wiązało się wtedy z niską ceną jena. Nawet nie jest mi specjalnie potrzebne dobre uszczelnienie aparatu, bo tych wypraw w deszczu jakby mniej.

Serdecznie pozdrawiam,
Wojciech

muzyk - Pią 19 Gru, 2014

dcs napisał/a:
Może nie ma za co tak cenić Pentax K-3..?
może bilans korzyści z jego zakupu i wejścia w ten system nie jest dodatni..??

Z Pentaxa to kupiłbym k5IIs, lub 645Z.
K3 niekoniecznie.

WojciechW - Pią 19 Gru, 2014

muzyk napisał/a:
dcs napisał/a:
Może nie ma za co tak cenić Pentax K-3..?
może bilans korzyści z jego zakupu i wejścia w ten system nie jest dodatni..??

Z Pentaxa to kupiłbym k5IIs, lub 645Z.
K3 niekoniecznie.


645Z tak, ale musiałbym mieć znacznie większe fundusze. Natomiast na pewno nie będę odbierał możliwości wykupu zapasów k5IIs innym, jako, że już (może na szczęście) wyszedł z produkcji.

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

akira - Pią 19 Gru, 2014

dcs napisał/a:
akira,

Trudno docenić: autofokus, pomiar światła

bo na tle konkurencyjnych modeli Nikona i Canona w tych kategoriach Pentax K-3 jest najsłabszy.


Pracowałeś tym aparatem czy twierdzisz tak na podstawie specyfikacji oraz opinii obiegowej?


dcs napisał/a:
Jak doda się najuboższą ofertę obiektywów -szczególnie długich i bardzo drogie te dla zaawansowanego amatora,
najuboższy system światła blyskowego,
bardzo słabą dostępność produktów Pentax w sklepach...

to faktycznie zostaje używanie nielicznych kundli z AF marek trzecich, starych i słabych na tle nowoczesnych konstrukcji manualnych obiektywów Pentaxa albo ruskich rupieci...

Może nie ma za co tak cenić Pentax K-3..?
może bilans korzyści z jego zakupu i wejścia w ten system nie jest dodatni..??

może nie tylko ja widzę te wady i dlatego jest tak mało popularny...???

Po co komu zaawansowany aparat najmniej zaawansowanego systemu :?:


Równie dobrze można zapytać dlaczego największy producent lustrzanek wkłada do korpusów apsc najmniej zaawansowane matryce i czy różnica prawie 2EV w dynamice oraz RAW z gumy mają duże znaczenie dla finalnej jakości obrazka. Bo jeśli kogoś rajcują testy i specyfikacje to K-3 na takim dxo również na wykresikach wypada lepiej niż najnowszy topowy Canon w tej klasie aparatów czyli 7DmkII. Dziwne, że jakoś nie słychać z tego powodu głosów krytyki :roll:

Canon i Nikon sporo inwestują w marketing aby klient wchodził chętniej w ich systemy z poczuciem przynależności do dużej dobrej rodziny. Tyle, że często wchodzi w słomianych butach z markowym napisem i na tym kończą się inwestycje. Owszem, oferta szkieł jest większa i bardziej profesjonalna ale stawianie tezy, że system Pentaxa uzupełniony ofertą Tamrona czy Sigmy w jakiś sposób ogranicza rozwój użytkownika jest zwyczajnie śmieszne.
Oczywiście są dziedziny, gdzie warto pójść w duże systemy. Rozumiem jednak, że każdy ma przy tym świadomość, iż mówimy o inwestycjach gdzie szkła kosztują nierzadko ponad 10-20 tyś. zł. Pytanie ilu użytkowników w swojej karierze fotografa choć raz zainwestuje takie środki w jeden obiektyw? Ilu naprawdę będzie potrzebować systemu z takim potencjałem szklarni? Baa ilu potrafi wykorzystać potencjał najprostszej lampy błyskowej z odchylanym palnikiem? Ile razy w roku przeciętny fotoamator nowak czy kowalski założył na swoje body Canona zewnętrzną lampę którą trzyma w szufladzie? ;)

Bo na dobrą sprawę mamy dziś w uzupełnieniu szkieł systemowych z bagnetem K, takie perełki jak Sigma A 18-35/1.8, Sigma A 35/1.4, Sigma A 50/1.4, Sigma 85/1.4 HSM, Samyang 85/1.4, Tamron 150-600 USD, Tamron 70-200 USD czy tańsza Sigma 70-200 OS HSM oraz wiele wiele innych praktycznie w każdym zakresie ogniskowych. W tej sytuacji ograniczenia powstają raczej chyba głównie w mózgach użytkowników :roll:

Nie wspomnę już o tym, że porównywanie specyfikacji często dalekie jest od rzeczywistości i faktycznego zadowolenia z pracy danym korpusem. Dzieje się tak głównie dlatego, że takie podejście nie traktuje korpusu jako całości. Tymczasem praktyka pokazuje, że te papierowe różnice nie mają takiego przełożenia na rzeczywistość jakiego można by się spodziewać, a często wręcz odwrotnie - z korpusem, który w pewnych kwestiach na papierze niedomaga, pracuje się nam znacznie lepiej niż z internetowym świętym graalem.

Niestety opiniotwórczość internetowa podszyta chęcią wyrażenia własnego zdania w każdej sprawie sprzyja mitologizowaniu rzeczywistości i kreowaniu tez o jednym słusznym wyborze w danej dziedzinie. Szkoda bo jak mówią angole - what makes you different is what makes you beautiful :wink:

WojciechW - Pią 19 Gru, 2014

akira coś jednak przestałem rozumieć, bo w pierwszym poście przedstawiłaś się jako ktoś kto kupił Pentaxa dopiero niedawno, po porównaniu go w sklepie z rozważanym wcześniej Nikonem D5100 z 18-105. Jakby zupełnie nie pasuje to do Twoich dalszych wypowiedzi, niezależnie od tego, że nie oceniam negatywnie K-3, a tylko chciałbym zobaczyć jego budżetową, okrojoną z niepotrzebnych mi bajerów i lżejszą wersję.

Niezależnie od tego, to gdybym siedem lat temu kupił d90 zamiast k20d, to już od kilku lat cieszyłbym się dokupioną stosunkowo tanią puszką z 24MP - może również bez filtru AA. A tak muszę jeszcze z parę lat poczekać.

Cóż mogę zrobić - czekam.

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

RB - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:

Oczywiście są dziedziny, gdzie warto pójść w duże systemy.

Moża tez to samo napisać tak, że są dziedziny w których kupowanie Pentaxa jest tak trochę sikaniem pod wiatr. Da się. Zarówno napisać jak i sikać.

akira napisał/a:
Rozumiem jednak, że każdy ma przy tym świadomość, iż mówimy o inwestycjach gdzie szkła kosztują nierzadko ponad 10-20 tyś. zł.

A całkiem często tylko piątkę- szóstkę. Abo i mniej.


akira napisał/a:
Pytanie ilu użytkowników w swojej karierze fotografa choć raz zainwestuje takie środki w jeden obiektyw?
itede...

Na pewno w kontekście pierwotnego tematu tego wątku system Pentaxa jest całkiem w porządku. Na wycieczki w góry... ot dość nieduży, jakieś tam obiektywy da się kupić, zwykle góry nie uciekają zbyt szybko, i tak dalej... Tyle, ze w zasadzie to o co idzie. Aparat juz zakupion.

akira - Pią 19 Gru, 2014

WojciechW napisał/a:
akira coś jednak przestałem rozumieć, bo w pierwszym poście przedstawiłaś się jako ktoś kto kupił Pentaxa dopiero niedawno, po porównaniu go w sklepie z rozważanym wcześniej Nikonem D5100 z 18-105.


Rynek obserwuję nie od wczoraj i do wizyty w sklepie też skłonny byłem sądzić, że jedyny dobry wybór to Canon albo Nikon - ot siła marketingu ;)


RB napisał/a:

Moża tez to samo napisać tak, że są dziedziny w których kupowanie Pentaxa jest tak trochę sikaniem pod wiatr. Da się. Zarówno napisać jak i sikać.


Są lepsze i gorsze porównania, to jest kiepskie.
Nie wydaje mi się aby którakolwiek współczesna lustrzanka dostępna dziś w sprzedaży była wyraźnie gorsza od konkurencji. Zaryzykuję twierdzenie, że możliwości większości z nich przerastają ambicje 80% użytkowników, a faktyczne różnice adekwatnych modeli nie są zbyt istotne w praktyce. Oczywiście są wyjątki i sprzęty które sprawdzą się jednak lepiej w konkretnych dziedzinach. Można tak ciągnąć dyskusję w nieskończoność. Podobnież mocno naciąganym argumentem jest ograniczona szklarnia w mnie popularnych systemach. Może przed wojną to miało sens ale obecnie to czysty marketing chyba, że ktoś wie czego konkretnie oczekuje - myślę tu o osobach, które specjalizują się w danym rodzaju fotografii i bardziej wchodzą w profil profi.



RB napisał/a:
Na pewno w kontekście pierwotnego tematu tego wątku system Pentaxa jest całkiem w porządku. Na wycieczki w góry... ot dość nieduży, jakieś tam obiektywy da się kupić, zwykle góry nie uciekają zbyt szybko, i tak dalej... Tyle, ze w zasadzie to o co idzie. Aparat juz zakupion.


O nic, po prostu uzasadniłem swój wybór w podobnym kontekście.
Może komuś się to przyda bo według mnie przy mniejszym budżecie dostajemy więcej od Pentaxa, choć nie neguję wyboru koleżanki :)

WojciechW - Pią 19 Gru, 2014

Przepraszam, ale ostatni cytat jest od RB, a nie ode mnie.

Serdecznie pozdrawiam,

WojciechW

RB - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:

Są lepsze i gorsze porównania, to jest kiepskie.


A moje zdanie na ten temat jest wręcz dokładnie przeciwne :-)

Andrzej.M. - Pią 19 Gru, 2014

I znowu mamy komiczną dyskusję z udowadnianiem jaki to Pentax jest kiepski i jak nic do niego i jego samego kupić się nie da... Oj kolego RB - jeszcze się nie znudziło? To sikanie pod wiatr? A ja właśnie zamierzam kupić k-3 mimo jego "licznych wad", może nawet wersję Prestige Edition... Między innymi ze względu na drobiazg - trwałość migawki 200000... i strefowy WB , i całą resztę. Nawet zaryzykuję że nie kupię do niego żadnego obiektywu i sprzedam 2 lub 3 własne i kupię od razu z 18-35/1,8 Sigmy. Może nawet będzie to coś razem działać. :lol:
I jakoś mnie nie przeraża że ma o 2 punkty mniej na DxO niż K5IIs czy moja K-5-tka... Przy tej ilości Mpx - dobrze że nie szumi bardziej. Za to łatwiej odszumić. I rozdzielczość ma za to większą. Czy ustępuje w czymś nikonom D7000 i 7100? Jakoś nie zauważyłem - w "czułości reporterskiej" jest zaraz za 7100 a przed 7000. A ma jedną malutką rzecz której nie ma k-5IIs - 27 punktów AF w tym 24 krzyżowe! Tylu krzyżowych to nawet D7100 nie ma! :razz:

komor - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:
Nie wydaje mi się aby którakolwiek współczesna lustrzanka dostępna dziś w sprzedaży była wyraźnie gorsza od konkurencji.

To stwierdzenie stoi w sprzeczności z:
akira napisał/a:
dlaczego największy producent lustrzanek wkłada do korpusów apsc najmniej zaawansowane matryce i czy różnica prawie 2EV w dynamice oraz RAW z gumy mają duże znaczenie dla finalnej jakości obrazka. Bo jeśli kogoś rajcują testy i specyfikacje to K-3 na takim dxo również na wykresikach wypada lepiej niż najnowszy topowy Canon w tej klasie aparatów czyli 7DmkII.


Natomiast istotnie słuszne jest to:
akira napisał/a:
Nie wspomnę już o tym, że porównywanie specyfikacji często dalekie jest od rzeczywistości i faktycznego zadowolenia z pracy danym korpusem. Dzieje się tak głównie dlatego, że takie podejście nie traktuje korpusu jako całości. Tymczasem praktyka pokazuje, że te papierowe różnice nie mają takiego przełożenia na rzeczywistość jakiego można by się spodziewać, a często wręcz odwrotnie - z korpusem, który w pewnych kwestiach na papierze niedomaga, pracuje się nam znacznie lepiej niż z internetowym świętym graalem.

dlatego nadal sprawia mi przyjemność praca z korpusami Canona, bo się po prostu do nich przyzwyczaiłem i pewne kwestie „niewerbalne” mają dla mnie większe znaczenie niż fakt, ile punktów w jakimś teście zebrał taki czy inny korpus.

RB - Pią 19 Gru, 2014

AndrzejM.Makuch napisał/a:
I znowu mamy komiczną dyskusję z udowadnianiem jaki to Pentax jest kiepski i jak nic do niego i jego samego kupić się nie da...

Gdzie? Że generalnie zgadzam się z Kolegą akirą? Pozwolisz że przypomnę, że wyłacznie zamiast ogólnych eufemizmów, jak to poczynił mój szanowny przedpiszca, użyłem jedynie zdecydowanie mniej eufemistycznego określenia na ten sam temat. Cytuję:
akira napisał/a:
Oczywiście są dziedziny, gdzie warto pójść w duże systemy.
na co ja
Moża tez to samo napisać tak, że są dziedziny w których kupowanie Pentaxa jest tak trochę sikaniem pod wiatr.

Przecież co do meritum (formę pominąwszy) się zgadzamy.

AndrzejM.Makuch napisał/a:
Oj kolego RB - jeszcze się nie znudziło? To sikanie pod wiatr?

Andrzeju, ja po prostu się staram tego nie praktykować :-) I myślę, że mi nawet wychodzi.

akira - Pią 19 Gru, 2014

komor napisał/a:
To stwierdzenie stoi w sprzeczności z:


Bo ten drugi cytat w którym dopatrzyłeś się opozycji padł w kontekście tej pokrętnej logiki, którą przedstawił mój oponent ;) Skoro ktoś tak stawia sprawy to dlaczego nie jest konsekwentny do końca?

Zresztą jak sam na koniec podsumowałeś takie zestawienia prowadzą do absurdalnych wniosków. Zgadzam się w pełnej rozciągłości, że do takich zagadnień lepiej odnieść się bardziej empirycznie, subiektywnie i oceniać narzędzia bardziej całościowo niż analitycznie teoretyzując nad specyfikacją ;)

RB napisał/a:
Przecież co do meritum (formę pominąwszy) się zgadzamy.


A to przepraszam bo ja też zinterpretowałem to bardziej drwiąco w odniesieniu do tego co napisałem ;) W sumie masz rację kumie

komor - Pią 19 Gru, 2014

Nie powiem, chętnie przygarnąłbym korpus Canona z tą 16-mpixową matrycą co była w D7000/K5 (więcej pikseli mi nie potrzeba), ale patrząc na korpus i na system trzeba bardziej całościowo to ogarniać niż tylko tabelkowe wyniki w wykresach, dlatego też trzeba wziąć po uwagę to, co napisał dcs tutaj.

Oczywiście, jak ktoś nie szuka od razu przyszłościowego systemu itd., a pasuje mu aktualna oferta tego czy innego producenta, to ewentualne braki i niedomagania można sobie pominąć. Ale po jakimś czasie ocena sytuacji może się zmienić.

akira - Pią 19 Gru, 2014

Mnie się wydaje, że właśnie na wpajaniu takiego myślenia bazuje marketing dwóch największych producentów. To jest istotne ale na pułapie większych inwestycji. Mamienie się tym, że tylko wejście w ofertę jednego z dwóch dużych systemów daje większe perspektywy w rozwoju kończy się zwykle tak, że przepłacamy za sprzęt niższej klasy ale teoretycznie lepszej marki (teoretycznie ponieważ jak widać po ostatnich wpadkach Nikona, popularny napis na pasku wcale nie gwarantuje lepszej jakości wykonania). Konsekwencje takiego wyboru ciągniemy zwykle przez kilka lat, a jak pokazuje nasz rzeczywistość - na szkła wydajemy później niewiele i najchętniej na tańsze kundle lub względnie używki, byle więcej za mniej ;) Gdzieś tam z tyłu głowy ciągle mamy tą myśl, że przecież zawsze możemy dokupić lepsze szkło czy korpus i ta perspektywa jest "istotna" więc to była dobra decyzja by wejść w duuży system :lol:

Tak naprawdę jeśli ktoś ma sięgnąć po sprzęt bardziej profesjonalny to zrobi to bez względu na wcześniejsze decyzje sprzed lat. Tu i tu straci, a tam dorzuci. Po mojemu wyjdzie jak zwykle, czyli zawsze dołoży i lepiej nie zaklinać losu kto mniej ;) Dlatego mnie się wydaje, że nie tyle powinniśmy sięgać wzrokiem za horyzont przy bieżącym wyborze, co realnie ocenić gdzie dostaniemy dziś lepsze narzędzia przy podobnym budżecie. Szkieł pod każdy bagnet jest na rynku aż nadto pod każdy amatorski bagnet. Owszem, są wyjątki ale wtedy ktoś wie czego konkretnie szuka i gdzie to znajdzie więc nie stosowałbym takich odniesień dla zagadnień bardziej ogólnych :)

RB - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:

Dlatego mnie się wydaje, że nie tyle powinniśmy sięgać wzrokiem za horyzont przy bieżącym wyborze, co realnie ocenić gdzie dostaniemy dziś lepsze narzędzia przy podobnym budżecie.


Nie oceniamy bardziej realnie niż tylko "nam się wydaje" co jest lepsze. Jako, że kupujemy dla siebie - zwykle nam to nieźle wychodzi. Całkiem poważna grupa ludzi tutaj wbrew pozorom nie tyle się dała nabrać na marketing firm innych niz Pentax (który zresztą też prowadzi takowe działania) co świadomie uznała, że w tym systemie nie dostanie narzędzia lepszego. I tyle. A że potrzeby i punkt widzenia każdego sa nieco różne, to w zasadzie każdy ma rację. Dopóki nie wkłada innym, że zrobili głupstwo bo dokonali takiego a nie innego wyboru.

akira - Pią 19 Gru, 2014

RB napisał/a:
Całkiem poważna grupa ludzi tutaj wbrew pozorom nie tyle się dała nabrać na marketing firm innych niz Pentax (który zresztą też prowadzi takowe działania) co świadomie uznała, że w tym systemie nie dostanie narzędzia lepszego. I tyle. A że potrzeby i punkt widzenia każdego sa nieco różne, to w zasadzie każdy ma rację. Dopóki nie wkłada innym, że zrobili głupstwo bo dokonali takiego a nie innego wyboru.


A mnie się jednak wydaje, że pompowanie olbrzymich środków w działania marketingowe jednak przekłada się na fanatyzm użytkowników i trochę przesłania świadomy wybór.
Ale daleki w tym jestem od pouczania, że ktoś zrobił tym sobie krzywdę ;)

RB - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:

A mnie się jednak wydaje, że pompowanie olbrzymich środków w działania marketingowe jednak przekłada się na fanatyzm użytkowników i trochę przesłania świadomy wybór.

akira, nie obraź się, ale akurat na tym forum (jak jest na głównej to inna sprawa) zazwyczaj najbardziej gardłują Ci od systemów niszowych.

akira napisał/a:

Ale daleki w tym jestem od pouczania, że ktoś zrobił tym sobie krzywdę ;)

Jednocześnie pisząc że jest prawdopodobne iż marketing nieco przesłonił im świadomy wybór... :mrgreen:

akira - Pią 19 Gru, 2014

RB napisał/a:
akira, nie obraź się, ale akurat na tym forum (jak jest na głównej to inna sprawa) zazwyczaj najbardziej gardłują Ci od systemów niszowych.

Zależy jak na to spojrzeć bo dopóki D5100 był w tym wątku słusznym wyborem to nie było polemiki. Wystarczyło uzasadnić inny wybór i zaczyna się gardłowanie :razz:

RB napisał/a:
Jednocześnie pisząc że jest prawdopodobne iż marketing nieco przesłonił im świadomy wybór... :mrgreen:

Szanować to nie znaczy podzielać czyjeś zdanie, a swoje chyba mogę mieć ;)

RB - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:

Zależy jak na to spojrzeć bo dopóki D5100 był w tym wątku słusznym wyborem to nie było polemiki. Wystarczyło uzasadnić inny wybór i zaczyna się gardłowanie :razz:


Wróćmy mna chwilę do str. 3 tego wątku. Drugi Twój post w tym wątku i na koniec takie cuś:
Rozumiem jednak, że znaczek Nikona oraz szerszy zakres obiektywu kitowego i odchylany ekran robią na kimś większe wrażenie.
A może, imaginuj sobie, takie kfiatki ludzi właśnie wk...ją? Nie rzeczowe argumenty ale włąśnie te takie niby nic, nic nie mówię, wszystko rozumiem...

akira napisał/a:

RB napisał/a:
Jednocześnie pisząc że jest prawdopodobne iż marketing nieco przesłonił im świadomy wybór... :mrgreen:

Szanować to nie znaczy podzielać czyjeś zdanie, a swoje chyba mogę mieć ;)

Oczywiście - i nawet je swobodnie tu wyrażasz. W tym co zacytowałem także. O tym, ze duża część z nas prawdopodobnie miała ogląd częściowo przesłoniety marketingiem. Taka miła wymiana poglądów, nieprawdaż?

akira - Pią 19 Gru, 2014

RB napisał/a:
Wróćmy mna chwilę do str. 3 tego wątku. Drugi Twój post w tym wątku i na koniec takie cuś:
Rozumiem jednak, że znaczek Nikona oraz szerszy zakres obiektywu kitowego i odchylany ekran robią na kimś większe wrażenie.
A może, imaginuj sobie, takie kfiatki ludzi właśnie wk...ją? Nie rzeczowe argumenty ale włąśnie te takie niby nic, nic nie mówię, wszystko rozumiem...

Wiesz co? Myślę, że wrzucanie cytatów wyrwanych z kontekstu i pozbawionych odniesień jest wyraźnym sygnałem, że po prostu lubisz sobie popisać :roll:
Sorry ale ja w to nie wchodzę więc możesz tu czynić "nierzeczowe" prowokacje. Co chciałem to już napisałem.

RB napisał/a:
Oczywiście - i nawet je swobodnie tu wyrażasz. W tym co zacytowałem także. O tym, ze duża część z nas prawdopodobnie miała ogląd częściowo przesłoniety marketingiem. Taka miła wymiana poglądów, nieprawdaż?


Czujesz się urażony i będziemy o tym klepać przez trzy strony? Widocznie za bardzo bierzesz do siebie to co pisze się na forum. Wybacz ale tego wątku również nie pociągnę, ani nie zamierzam przepraszać.

RB - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:

Czujesz się urażony

Nie. Wyjąśniam czemu ludzie na niektóre posty tak a nie inaczej reagują.

akira - Pią 19 Gru, 2014

RB napisał/a:
Nie. Wyjąśniam czemu ludzie na niektóre posty tak a nie inaczej reagują.


Psychoanalityk gawędziarz czy nadmiar empatii? Z mojej strony koniec wymiany zdań między nami :wink:

dcs - Pią 19 Gru, 2014

akira,
akira napisał/a:
Nikon sporo inwestują w marketing aby klient wchodził chętniej w ich systemy z poczuciem przynależności do dużej dobrej rodziny. Tyle, że często wchodzi w słomianych butach z markowym napisem i na tym kończą się inwestycje. Owszem, oferta szkieł jest większa i bardziej profesjonalna ale stawianie tezy, że system Pentaxa uzupełniony ofertą Tamrona czy Sigmy w jakiś sposób ogranicza rozwój użytkownika jest zwyczajnie śmieszne. 


Pentax pewnie musi więcej wydawać na marketing niż Nikon i Canon żeby się przebić. (nieproporcjonalnie do wielkości sprzedaży).

-Stąd te ceny z kosmosu na co ciekawsze obiektywy i malo inwestycji w nową optykę.

RB - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:

Psychoanalityk gawędziarz czy nadmiar empatii?

A co analizuję? Niby, że Twoje odreagowywanie stresu pozakupowego? Nigdy w życiu bym nie śmiał.

akira napisał/a:
Z mojej strony koniec wymiany zdań między nami :wink:

Jak widzisz z mojej niekoniecznie.

akira - Pią 19 Gru, 2014

dcs napisał/a:

Pentax pewnie musi więcej wydawać na marketing niż Nikon i Canon żeby się przebić. (nieproporcjonalnie do wielkości sprzedaży).

-Stąd te ceny z kosmosu na co ciekawsze obiektywy i malo inwestycji w nową optykę.


Nie jest tajemnicą, że Canon inwestuje najwięcej w działania marketingowe. Nie jest tajemnicą, że Pentax jest tu graczem z mniejszym kapitałem. Zastanawiałeś się jak to możliwe, że jego puszki potrafią wciąż być w pewnych aspektach nawet lepsze i tańsze niż u większej konkurencji? Za mało inwestycji w nowe matryce? ;-) A tak poważniej jeśli komuś zabraknie szkieł, a dojrzy je w innym systemie to po prostu go zmienia bo to tylko sprzęt. Nie rozumiem skąd tyle niezdrowej ekscytacji w Twojej wypowiedzi :roll:

WojciechW - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:
A tak poważniej jeśli komuś zabraknie szkieł, a dojrzy je w innym systemie to po prostu go zmienia bo to tylko sprzęt. :roll:


Chyba nie napisałeś tego poważnie. Skompletowanie w ciągu paru lat szkieł kosztuje zwykle ze dwa razy więcej niż puszka. Ta ostatnia traci na wartości szybciej niż szkła, które oczywiście też tracą. Zmieniając system można często wycofać tylko mniej niż połowę włożonej sumy stając przed koniecznością budowania szklarni od początku.

dcs - Pią 19 Gru, 2014

akira,
akira napisał/a:
Znawiałeś się jak to możliwe, że jego puszki potrafią wciąż być w pewnych aspektach nawet lepsze i tańsze niż u większej konkurencji? Za mało inwestycji w nowe matryce?  


Zastanawiałeś się skąd tak wysokie ceny (często przeciętnych albo slabych) z prymitywnym napędami AF obiektywów Pentax?

-pewnie na nich rekompensują sobie mniejsze zyski na aparatach. :smile:

Matryce Pentax ma od Sony.

akira - Pią 19 Gru, 2014

WojciechW napisał/a:
Chyba nie napisałeś tego poważnie.


Rynek reguluje wartość starych szkieł bez względu na stan posiadania. Skoro możesz je teraz sprzedać to i zakupić w podobnej cenie. Wlał wylał. Nie wiem, może to kwestia pokolenia, które w poprzednim systemie nauczyło się tak absurdalnie chomikować :roll: ale to była taka abstrakcyjna rzeczywistość, że miało to wtedy jakieś uzasadnienie. Natomiast współczesne zbieractwo czy zbytnie przywiązanie do danej marki to takie trochę dziwactwo. Życie jest na tyle długie, że jeśli o mnie chodzi to wolę mieć bogatsze doświadczenia niż kurczowo trzymać się przez dekady w jednym systemie. Ale wolność i swoboda ;) dyskoteka gra!

komor - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:
Psychoanalityk gawędziarz czy nadmiar empatii?

No widzisz, jednak brniesz w personalne wtręty. Niepotrzebnie.

akira - Pią 19 Gru, 2014

komor napisał/a:
akira napisał/a:
Psychoanalityk gawędziarz czy nadmiar empatii?

No widzisz, jednak brniesz w personalne wtręty. Niepotrzebnie.


Że ja brnę? Wybacz ale nie rozkładam cudzych postów na równoważniki zdań próbując im nadać inny ładunek emocjonalny. Przyjmij to jako wyraz mojej dezaprobaty dla takich zagrań, a dyskusję z RB już odpuściłem bo straciła sens. Podobnież nie widzę sensu bicia piany z kolegą dcs który mocno się tego domaga, tak więc ostatni raz mu odpowiem w tym wątku i spadam na browar, howgh ;)

dcs napisał/a:
Zastanawiałeś się skąd tak wysokie ceny (często przeciętnych albo slabych) z prymitywnym napędami AF obiektywów Pentax?

-pewnie na nich rekompensują sobie mniejsze zyski na aparatach. :smile:

Matryce Pentax ma od Sony.


Dajesz po jajach ;)
Mnie to nie smyra ale jak chcesz to się podkręcaj i puść sobie ceneo :razz:

WojciechW - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:
WojciechW napisał/a:
Chyba nie napisałeś tego poważnie.


Nie wiem, może to kwestia pokolenia, które w poprzednim systemie nauczyło się tak absurdalnie chomikować :roll: ale to była taka abstrakcyjna rzeczywistość, że miało to wtedy jakieś uzasadnienie. Natomiast współczesne zbieractwo czy zbytnie przywiązanie do danej marki to takie trochę dziwactwo. Życie jest na tyle długie, że jeśli o mnie chodzi to wolę mieć bogatsze doświadczenia niż kurczowo trzymać się przez dekady w jednym systemie. Ale wolność i swoboda ;) dyskoteka gra!


A tu już zupełnie bredzisz. Mam takie doświadczenie życiowe, że gdy jeszcze za czasów minionego ustroju byłem na dłuższym stażu w angielskiej uczelni to zobaczyłem tam działające przyrządy jeszcze sprzed wojny. A jak ktoś kupił sobie komputer to używał go przez parę lat. Widywałem też ludzi bardziej ode mnie przyzwyczajonych do różnego sprzętu i w Niemczech (tej części zachodniej) i we Francji.

Owszem pewne przyzwyczajenie do sprzętu może wynikać z tego, że kiedyś aparaty fotograficzne na całym świecie budowano na lata, a szaleństwa z różnymi nowinkami technicznymi nie były tak częste. Ale istotniejszym powodem przyzwyczajenia do sprzętu są po prostu względy ekonomiczne. Zwykle nie można na coś wydać za dużo, a jak się już wyda to trzeba to optymalnie wykorzystać.

Coraz bardziej nie mogę pogodzić twoich wypowiedzi, które jakby pasują do marketingowca, z faktem, że dopiero co kupiłeś K-50 z kitem.

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

akira - Pią 19 Gru, 2014

Widzisz, ja też nie rozumiem dlaczego ktoś kurczowo trzyma się k20d przez siedem lat i jojczy o braku puszki z większą rozdzielczością jakie mógłby kupić już u konkurencji, a dwa lata po premierze swojego aparatu miał już w swoim systemie znacznie lepszy pod każdym względem i wychwalany K-5. Nie wspomnę, że po dwóch kolejnych latach pojawia się lift tego doskonałego korpusu czyli K5IIs i wyznaczał nowe trendy właśnie w temacie detalicznego odwzorowania. Mijają niespełna dwa lata i Pentax wypuszcza K-3 w którym jedną z głównych zalet jest przyrost rozdzielczości przy zachowaniu bdb właściwości matrycy, co wcześniej nie udało się konkurencji. Ty jednak nie inwestujesz bo wolisz sobie ponarzekać zgodnie z obowiązującym trendem ;) Teraz piszesz mi o gromadzeniu szklarni i przedwojennych sentymentach. Kto tu bredzi? ;) Rób co chcesz ale proszę uszanuj, że nie zgadzam się z takim podejściem. Kupiłem K-50 bo uważam, że był dla mnie lepszym wyborem niż D5100. Uważam, że ogólnie jest lepszym aparatem i nie przeraża mnie fakt, że bagnet K nie jest tak popularny i rozległy w temacie szklarni jak Canon czy Nikon. Szkieł jak pisałem jest aż nadto dla nawet ambitniejszego amatora. A jak mi się znudzi za rok czy dwa to sobie zmienię i nie zamierzam stawiać mu w pokoju gabloty z kolekcją słoików w tle. Nie sądzę też aby zdobił mi mieszkanie za 20 lat. Ma robić zdjęcia i spełniać moje założenia. napisałem dlaczego moim skromnym zdaniem jest lepszą alternatywą od D5100, howgh :!:
RB - Pią 19 Gru, 2014

No, komor, pamiętasz ostatnią "aferę kozidrona"? dawaj proszę.
dcs - Pią 19 Gru, 2014

WojciechW napisał/a:
Coraz bardziej nie mogę pogodzić twoich wypowiedzi, które jakby pasują do marketingowca, z faktem, że dopiero co kupiłeś K-50 z kitem. 

akira napisał/a:
znacznie lepszy pod każdym względem i wychwalany

akira napisał/a:
doskonałego korpusu

akira napisał/a:
wyznaczał nowe trendy

akira napisał/a:
co wcześniej nie udało się konkurencji

akira napisał/a:
Ty jednak nie inwestujesz
:lol:

WojciechW,
Też pogodzić nie mogę.

WojciechW - Pią 19 Gru, 2014

Piszesz tek jakbyś wszystkie te aparaty wypróbował, co jest już w zupełnej sprzeczności z wcześniejszą deklaracją, że k-50 z kitem to twój pierwszy aparat Pentaxa, kupiony po wzięciu go do ręki w sklepie. A tak nawiasem mówiąc to nie jest tak całkiem łatwo znaleźć sklep, w którym można sobie jakiegoś Pentaxa wziąć do ręki, bo sprzedawane są zwykle w sprzedaży wysyłkowej.

Mnie wszystkie wspomniane korpusy 16MP Pentaxa łącznie z kIIs nie grzały, bo na świecie powszechne stały się matryce 24M, a ich (Pentaxów) kupno wiązało by się z koniecznością znacznej dopłaty za "luksusy", które mnie nie interesują. Jako posiadacz lustrzanki pozostaje tylko fotoamatorem i jest naturalne,że nie zmieniam aparatów zbyt często. Ale cieszę się, że tamte Pentaxy znajdowały nabywców. K3 na obecnym etapie mojej kariery fotoamatora jest dla mnie za drogi, za duży i za ciężki.

Kilku moich znajomych ma jeszcze dłużej swoje Pentaxy K10d.

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

dcs - Pią 19 Gru, 2014

.

Temat jak to marketing szeptany zamienił się we wrzeszczany -niezawoalowany.

akira napisał/a:
-ot siła marketingu  

:lol:

akira - Pią 19 Gru, 2014

WojciechW napisał/a:
Piszesz tek jakbyś wszystkie te aparaty wypróbował, co jest już w zupełnej sprzeczności z wcześniejszą deklaracją, że k-50 z kitem to twój pierwszy aparat Pentaxa, kupiony po wzięciu go do ręki w sklepie. A tak nawiasem mówiąc to nie jest tak całkiem łatwo znaleźć sklep, w którym można sobie jakiegoś Pentaxa wziąć do ręki, bo sprzedawane są zwykle w sprzedaży wysyłkowej.


Jeśli ta powszechność była tak uwierająca to trzeba było zmienić system zamiast się z tym kisić. Rynek znam i obserwuję nie od wczoraj i z tego co pamiętam, pierwsze pojawiło się 24MP od Sony i było nawet słabsze od szesnastki. To było jakieś trzy lata temu więc wcale nie tak dawno, a Twój aparat już wtedy miał cztery lata więc można było pokusić się o wymianę. Nikon 24MP wsadził dopiero w D5200 więc ponad rok później czyli jakieś dwa lata temu. To wciąż nie jest stary korpus i chyba nawet były tam problemy z bandingiem ale nie dam już głowy bo nie śledzę na bieżąco. Rok później zrobił to Pentax i to była moim zdaniem znacznie lepsza implementacja takiej rozdzielczości. Wcześniej chyba nikt nie czuł potrzeby bo przecież był K5IIs i nie zawodził w temacie odwzorowania detalu. W każdym razie moim zdaniem znowu naginasz rzeczywistość z tą popularyzacją 24MP, które jakoby stały się już powszechnie dostępne, a system w którym jesteś niedomagał pod tym względem od dłuższego czasu. Generalnie to zabawne są te uzasadnienia w kontekście takich premier jak K-5 (czy nawet K-30 w które śmiało mogłeś wejść niewielkim kosztem), a jest lata świetlne od korpusu, którego się trzymasz. I nie piszę o tym z jakiejś złośliwości tylko dlatego, że sam postawiłeś tezę, że to system Cię ogranicza i to w sprawach w których akurat królował na rynku w ostatnich kilku latach kiedy mógłeś zacząć zastanawiać się nad przesiadką. Jak się nie ma kasy to trzeba sobie szukać uzasadnień na siłę albo przeciwników. A wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ;)

Fajnie, że chłopaki piłują te K10 bo to też był zacny korpus.
Nic mi do tego gdzie jak i czym ale z tymi Twoimi tezami trochę ciężko się zgodzić i nie ma w tym braku szacunku do sytuacji czy sentymentów.

Trochę się czepiasz skąd tyle wiem skoro dopiero co kupiłem K-50.
Nigdzie nie pisałem, że nie miałem styczności z lustrzankami.
Nie twierdzę też, że znam wszystkie korpusy.
Jeśli planuję jakiś zakup to poświęcam trochę czasu na czytanie, a później idę do sklepu z jakimś nastawieniem i na bazie moich wcześniejszych doświadczeń zderzam teorię z rzeczywistością. Bez problemu znalazłem sklep z K-50, mieli też K-3. Przyłożyłem oko do D5100, którego brałem pod uwagę i zaraz po nim do K-50. Sample z obu wcześniej odrawiłem sobie w sieci więc zostało pomacać się z korpusami. Przemyślałem to nad pizzą i godzinę później zjawiłem się po aparat.
Póki co jestem zadowolony i nie zamierzam w najbliższym czasie trząść się nad tym czy to była najlepsza z najlepszych decyzji mojego życia.
A że czasem tu zaglądam to postanowiłem się podzielić widząc wątek koleżanki bo akurat uważam, że K-50 to dla wielu może być ciekawsza oferta, zwłaszcza do turystyki w terenie.

Dobra koniec, bo się tu widzę robi jakiś ambicjonalny klimat i będzie ruchawka :wink:

RB - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:

nie zamierzam w najbliższym czasie trząść się nad tym czy to była najlepsza z najlepszych decyzji mojego życia.
:


Jakbyś jeszcze zechciał innym członkom forum tego nie udowadniać toby było nam tu naprawdę miło.

muzyk - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:
Dajesz po jajach ;)
Mnie to nie smyra

:mrgreen: :mrgreen: :twisted: :lol:

RB - Pią 19 Gru, 2014

WojciechW napisał/a:
A tak nawiasem mówiąc to nie jest tak całkiem łatwo znaleźć sklep, w którym można sobie jakiegoś Pentaxa wziąć do ręki, bo sprzedawane są zwykle w sprzedaży wysyłkowej.


Wybierz się do jakiegoś ABFoto w Twojej najbliższej okolicy. Mają tego całkiem sporo, większość modeli do obejrzenia. Gorzej - i to zdecydowanie - jest niestety w tych sklepach z obiektywami do nich.

WojciechW - Pią 19 Gru, 2014

Obawiam się, że trudności firmy Pentax wynikają z zatrudniania nieodpowiednich marketingowców, lub wręcz amatorów, którym ta szacowna firma powierza taką funkcje.

W moim przypadku ignorowanie składanych przeze mnie obszernych wyjaśnień takich to:
że jestem miłośnikiem megapikseli (jestem i mam do tego konstytucyjne prawo),
że jestem tylko fotoamatorem i nie zmieniam puszek co pół roku, nie mówiąc o pieczołowicie zbieranych szkłach,
ze nie będę trwonił pieniędzy na niepotrzebne luksusy, bo też ich za dużo tych pieniędzy nie mam,
że 16 MP w stosunku do 14MP to nie jest aż taki duży postęp,
że po przeszło pięćdziesięciu latach fotoamatorstwa interesuje mnie lżejsza i mniejsza puszka,
a powtarzanie zamiast tego jak nakręcona katarynka, że powinienem był (pewno zadłużając się) kupić, poczynając od paru lat temu wstecz kolejno:
duży, ciężki i drogi K5,
duży ciężki i drogi K5 II,
duży ciężki i drogi K5IIs,
czy duży cięzki i drogi K3 (choć jakby był tańszy to może bym go kupił)
doprowadziło do tego, że zrezygnowałem z zakupu K-S1, (choć istniała szansa, że się do niego przełamię) i kupiłem zamiast nigo małego Olka w dualkicie. Tak nawiasem mówiąc rozwiązuje on parę moich potrzeb niespełnionych przez k20d - m.in. daje znośne nakrętki video i troszkę lepsze makro przy korzystaniu z tego samego obiektywu Sigma 2.8/50. Nie wspomnę o możliwości wykorzystania szkieł manualnych od mojej starej Praktiki z bagnetem B.

A już prawie kupowałem tego K-S1.

Jest to moim zdaniem antymarketing.

Mam nadzieję, że nikogo przy okazji nie uraziłem. Jeżeli jednak kogoś uraziłem to serdecznie przepraszam i proszę o wybaczenie, życząc Wszystkim Wesołych Świąt, a Firmie Pentax Wszystkiego Dobrego w nadchodzącym Nowym Roku,

WojciechW

RB - Pią 19 Gru, 2014

WojciechW napisał/a:

i kupiłem zamiast tego małego Olka w dualkicie.


W sumie szkoda, że - jako miłośnik megapikseli - nie poczekałeś jeszcze chwilki, jeszcze momencik na Siamsiunga NX400. Z 28 MPix matrycą pono.

WojciechW - Pią 19 Gru, 2014

RB napisał/a:
WojciechW napisał/a:

i kupiłem zamiast tego małego Olka w dualkicie.


W sumie szkoda, że - jako miłośnik megapikseli - nie poczekałeś jeszcze chwilki, jeszcze momencik na Siamsiunga NX400. Z 28 MPix matrycą pono.


NX1 mi się bardzo podoba, ale z minimalną szklarnią kosztowałby pewno co najmniej 7000 zł. Nie ukrywam, że trochę mnie nie stać, ale jak ta matryca pojawi się w jakimś okrojonym tańszym aparacie, to kto wie.

Serdecznie pozdrawiam,
WojciechW

muzyk - Pią 19 Gru, 2014

WojciechW napisał/a:
że po przeszło pięćdziesięciu latach fotoamatorstwa interesuje mnie lżejsza i mniejsza puszka,

O rany... cały czas byłem przekonany, żeś Ty coś pomiędzy 20 a 30.
Szacunek!

akira - Pią 19 Gru, 2014

WojciechW napisał/a:
Obawiam się, że trudności firmy Pentax wynikają z zatrudniania nieodpowiednich marketingowców, lub wręcz amatorów, którym ta szacowna firma powierza taką funkcje.


Mnie się wydaje, że wciąż szukasz sobie uzasadnień bo akurat od premiery K-5 te puszki wręcz bronią się same, a użytkownicy innych systemów nie raz nie dwa pochlebnie spoglądali w stronę tych produktów krytycznie komentując ofertę apsc w swoim wiodącym systemie.


WojciechW napisał/a:
W moim przypadku ignorowanie składanych przeze mnie obszernych wyjaśnień takich to:
że jestem miłośnikiem megapikseli (jestem i mam do tego konstytucyjne prawo),
że jestem tylko fotoamatorem i nie zmieniam puszek co pół roku, nie mówiąc o pieczołowicie zbieranych szkłach,
ze nie będę trwonił pieniędzy na niepotrzebne luksusy, bo też ich za dużo tych pieniędzy nie mam,
że 16 MP w stosunku do 14MP to nie jest aż taki duży postęp,
że po przeszło pięćdziesięciu latach fotoamatorstwa interesuje mnie lżejsza i mniejsza puszka,
a powtarzanie zamiast tego jak nakręcona katarynka, że powinienem był (pewno zadłużając się) kupić, poczynając od paru lat temu wstecz kolejno:
duży, ciężki i drogi K5,
duży ciężki i drogi K5 II,
duży ciężki i drogi K5IIs,
czy duży cięzki i drogi K3 (choć jakby był tańszy to może bym go kupił)
doprowadziło do tego, że zrezygnowałem z zakupu K-S1, (choć istniała szansa, że się do niego przełamię) i kupiłem zamiast nigo małego Olka w dualkicie. Tak nawiasem mówiąc rozwiązuje on parę moich potrzeb niespełnionych przez k20d - m.in. daje znośne nakrętki video i troszkę lepsze makro przy korzystaniu z tego samego obiektywu Sigma 2.8/50. Nie wspomnę o możliwości wykorzystania szkieł manualnych od mojej starej Praktiki z bagnetem B.


Ten cały manifest pełen jest dalszych imaginacji.
K-5 to był jeden z mniejszych i zgrabniejszych korpusów na rynku.
Lżejszy niż konkurencyjny D7000 i zdecydowanie ciekawszy przy takich założeniach niż będący w ofercie Canona 7D. K-30 był jeszcze lżejszy.
Może przeskok pomiędzy 14 a 16 MP nie wydawał się duży ale przy prekursorskim pozbawieniu matrycy filtra AA, skok w detalu był znaczący.
Poza tym pojawiła się cała masa szkieł z jeszcze lepszym odwzorowaniem.

Nie odświeżałeś szklarni i postanowiłeś zostać przy k20d przez 7 lat więc nie dziwota, że skoro nie dokładałeś to przyszło wydać później większą sumę, a stary sprzęt jej nie zbilansował.

Cieszę się, że odkurzyłeś starego analoga. Przez chwilę nawet błysnęło mi, że to może m42 które i z Pentaxem można przecież wykorzystać.

Rozumiem, że jesteś zadowolony z Olka w dual kicie.
Nie trafia do mnie jedynie ta frustracja pod kątem Pentaxa, jakby przemawiało przez Ciebie jakieś rozczarowanie i chciałbyś mi je przekazać :roll:

Może wciąż jesteś nieprzekonany do podjętych decyzji :?:
Nie chcę tu bawić się w psychologa. Uzasadniłem swój wybór i nagle odezwały się nożyce ;)

Możemy się tak przekornie licytować tylko po co.
Z mojej strony fin.

RB - Pią 19 Gru, 2014

akira napisał/a:

Uzasadniłem swój wybór i nagle odezwały się nożyce ;)

Twe uzasadnienia wyboru naprawdę nikogo nie ruszały.

WojciechW - Pią 19 Gru, 2014

Chyba jesteś jasnowidzem akira, że wiesz lepiej ode mnie co myślę, nie przymierzając jak ten urzędnik z Brukseli ze znanego kawału o pasterzu owiec.

Wesołych Świąt,
WojciechW

Andrzej.M. - Sob 20 Gru, 2014

Wesołych Świąt!

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group