forum.optyczne.pl

Lornetki - Restauracja lornetki

NoVik - Wto 06 Paź, 2020
Temat postu: Restauracja lornetki
Mając w kolekcji wiekową lornetkę chciałoby się ujrzeć jej pierwotny blask :wink:
Czy znacie jakiś zakład, który zajmuje się nie tylko czyszczeniem układu optycznego, ale też renowacją samej obudowy?

Podobnie jak na poniższym filmie, choć przypuszczam, że nie aż tak pieczołowicie.

https://youtu.be/C0opMPah5nw

Wiking69 - Wto 06 Paź, 2020

W Warszawie jest oczywiście pan Adam Szymański . Potrafi odrestaurować i naprawić lornetki w bardzo kiepskim stanie . Ma dużą dokumentację techniczną i zapas części zamiennych do wielu modeli . Ale mistrzem doprowadzenia lornetki do wysokiego połysku jest nasz optyczny mnich :) . Nikt inny nie ma tyle cierpliwości i wytrwałości żeby zrobić z lornetki dzieło sztuki :) .
3mnich - Sro 07 Paź, 2020

To, co chciałbym powiedzieć, trudno wyrazić w słowach...
Kiedy przywracasz do życia kogoś lub coś, wkładasz w to własną energię, tworzy się pewnego rodzaju więź - jedność. To wspaniałe doznanie, tak usilnie przez większość poszukiwane...
Kiedy dajesz, otrzymujesz. Zawsze nas uczono, że tak zwane "niebo" jest gdzieś w przyszłości, później, po śmierci, a całe życie, to ciągły proces zasługiwania - kupowania sobie kawałek, po kawałku tego przyszłego raju...
Marne takie życie, będące ciągłym żebraniem o coś, co wydaje się takie zamglone, odległe...
Dlaczego by nie spróbować życia w opozycji do tego paradygmatu, czyli wszystko co potrzebuję do szczęścia jest już na wyciągnięcie ręki. To stan umysłu, który odczuwa satysfakcję, spełnienie, przepływ. Nie ma tu mowy o żebraniu o cokolwiek, bo wszystko już jest teraz.
To nie musi być odrestaurowywanie lornetek. Cokolwiek, w co w pełni angażujesz siebie, daje podobny efekt. Zapewne wielu wie o czym mówię.
Mężczyźni przeważnie szukają tego stanu w komunii z inną istotą płci przeciwnej ( albo tej samej... ), ale to nie zależy od czynników zewnętrznych, zwłaszcza innych ludzi... To nasz stan umysłu w "przepływie" skupiony na rzeczywistej teraźniejszości, nie obarczonej podkładaniem pod nią naszych projekcji myśli, ocen, oczekiwań ect.

To długi trening, ale jedyna droga do "kupienia" sobie owego kawałka nieba. Ci, którzy obiecują raj po śmierci, kasują czeki już teraz, czy to uczciwe?
Nie potrzebujemy pośredników do bycia szczęśliwym, ani żebrać o ochłapy dobrych emocji, ponieważ wszyscy urodziliśmy się w królewskiej rodzinie zwanej ludzkością, a co z tym robimy, to już zupełnie inna historia...

Pewien starszy mężczyzna, bardzo zamożny, wygłosił krótką mowę na swoim urodzinowym przyjęciu. Powiedział do obecnych gości tak: Życzę wam, abyście mieli tak bardzo spełnione własne życie, jak moje było. Abyście pewnego dnia mogli do siebie powiedzieć - niczego już więcej nie potrzebuję...
Po czym, schodząc z podestu, uśmiechnął się ciepło do wszystkich...

Ku pamięci EVH 1955-2020

NoVik - Sro 07 Paź, 2020

Ale czy szczęściem nie jest to gdy komuś - tudzież zwierzakom - czy nawet czemu - tudzież starej styranej lornetce - wyciągnie się dłoń w celach pomocy? Sami żyjąc dajmy żyć innym nierzadko udzielając im pomocy.
W dobie dzisiejszej lichwy, tak bardzo staje się dla nas cenny pieniądz, że zapominamy o czymś czego nie można zofiarować za cash. Czy nie odczuwamy szczęścia również przez zwyczajną bezinteresowną pomoc drugiemu w potrzebie, by i jemu było po prostu lepiej? Po co robić coś z brzemieniem ciągłego zasługiwania? To może być efekt uboczny naszego działania. Szczęście z pomocy odczuwamy tu i teraz, bez wyimaginowania sobie nagród.

Życzę wszystkim z całego serca tego stanu :roll:

adaher - Sro 07 Paź, 2020

Piękne to nasze forum! :smile: Nawet z wyczyszczenia lornetki ze starego brudu potrafimy wyciągnąć sens życia i czystą poezję :smile:

Pozdrawiam wszystkich, którzy w lornetkach widzą więcej niż tylko przyrząd do powiększania obrazu! :smile:

NoVik - Sro 07 Paź, 2020

Do powiększania czy do oddalania, zależy jak się przyłoży :mrgreen:
Piotr_0602 - Czw 08 Paź, 2020

Wiking69 napisał/a:
W Warszawie jest oczywiście pan Adam Szymański . Potrafi odrestaurować i naprawić lornetki w bardzo kiepskim stanie . Ma dużą dokumentację techniczną i zapas części zamiennych do wielu modeli . Ale mistrzem doprowadzenia lornetki do wysokiego połysku jest nasz optyczny mnich :) . Nikt inny nie ma tyle cierpliwości i wytrwałości żeby zrobić z lornetki dzieło sztuki :) .


Pan Adam zmodernizował mojego Canon 15x50 IS - zdjęcia w tym wątku:
muszle oczne Carmona 15x50


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group