Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Dobre dobre Fakt, że może nie wszystkie z tamtych zdjęć budzą we mnie zachwyt, ale to chyba normalne że nie wszystko musi się każdemu podobać . Ale niektóre oceny mnie rozbawiły do łez. Troling rulez!
mi sie wszystkie podobają od razu widac, że to fotki nie byle kogo.
Jakby to było moje foto to co pyś powiedział. Zastanów sie zanim przeczytasz dalej
uzupełnienie
Cytat:
A deleted Cartier-Bresson picture. Could anyone believe that?
Cytat:
Jednak dla miłośników humoru z życia wziętego nic straconego. Kilogramów dobrej zabawy dostarcza bowiem przypadek klasycznej fotografii Henri'ego Cartier-Bressona, którą André Rabelo zamieścił na flickerowej grupie deleteme pod nazwą Mario's Bike.
Chodziło o to, że żart polegał na tym że członkowie grupy niezaakceptowani nowego, który chciał wejść do grupy "deleteme" na fotke Bressona bo była "za słaba" lol
http://www.flickr.com/photos/andrerabelo/70458366/
Cytat:
Niestety zdjęcie szybko zostało wyrzucone z grupy głosami jej członków. Oto wybrane komentarze:
* Gdy wszystko jest rozmyte, nie da się przekazać ruchu rowerzysty. Z drugiej strony, jeśli rowerzysta nie jest tematem zdjęcia, to co nim jest?
* Dlaczego schody są takie „miękkie”? Poruszone zdjęcie?
* Szare, rozmyte, małe, dziwnie skadrowane.
* Wygląda na zaaranżowane, co nie musi być wadą. Jeżeli to była zaplanowana scena, niestety nie wyszła dobrze. Jeśli jesteś w stanie ściągnąć Maria, spróbuj jeszcze raz. Tym razem ustaw aparat na statywie i użyj najmniejszej możliwej przysłony, tak aby uzyskać najlepszą głębię ostrości. Może uda się osiągnąć ostre barierki, a Mario na rowerze będzie rozmyty. Jednak pierwszy plan musi być ostry. Bez tego to zdjęcie nigdy nie „zaskoczy”.
Te komentarze do zdjęcia Bressona nie przynoszą chluby ich autorom, ale nie przesadzajmy z chichotami, bo moim zdaniem wielkość wielu starych klasycznych fotografii nie polega na tym, że nie potrafilibyśmy takich zrobić (bo wiele z nich byśmy potrafili bez kłopotu) tylko na tym, że ktoś to zrobił pierwszy – pomyślał i zrealizował. Myślę, że nie bez znaczenia jest też warsztat techniczny którym dysponowali dawni mistrzowie w porównaniu do tego co my dziś mamy do dyspozycji.
Czy któryś z Was chce powiedzieć, że nie potrafiłby zrobić dokładnie takiej fotki jak ta powyżej? Zresztą mnie ona akurat zupełnie nie wzrusza. Nie wiem co poeta miał na myśli.
komor, nie musi wcale Cię ruszać i wcale nie musisz mieć o niej dobrego zdania. Zresztą podobnie jak ja. Taka jest zaleta fotografii, że każdy znajdzie w niej to co mu się
podoba. A nad gustami się nie dyskutuje, więc takie prześmiewcze przykłady są dla mnie bez sensu. Czy to, że ktoś jest uznanym artystą oznacza, że wszystkie jego działa mają
się podobać wszystkim?
wielcy artyści są czasem znani z tego, że są tylko znani bądź wypłynęli na jednym zdjęciu, a reszta ich prac to ,,nietypowy warsztat''. To że ktoś uznał za wybitne nie znaczy że my także mamy takie je brać. Nad gustami się nie dyskutuje ale krytyka jak najbardziej wskazana.
No tak. Można by powiedziećże wszystkie zdjęcia, które dziś robimy są tylko powieleniem wcześniejszego pomysłu. Trudno dziś o coś naprawdę egzotycznego i nowatorskiego. Jedyne co się zmienia ostatnio, to treści zdjęcia - formy są tylko powielane.
mavierk Temu Panu już podziękujemy never knows best
Pomógł: 93 razy Posty: 7364 Skąd: Lubin / Wrocław
Wysłany: Czw 26 Mar, 2009
mnich napisał/a:
formy są tylko powielane.
Może dlatego obróbka zdjęć na kompie do poziomu fantazyjnego jest jakimś bardzo dobrym pomysłem na nową i zaskakującą formę, która nie będzie nudzić.
Ale czy dobrze wykonana forma nudzi? Jeśli tak to kontrapunktem powinna być treść.
[ Dodano: Czw 26 Mar, 2009 18:16 ]
Ciekawą formę można uzyskać na wiele sposobów już na poziomie aparatu. Od tego mam wielkrotne ekspozycje, błyski stroboskopowe, długie czasy... nie mieszajmy we wszystko komputerów.
krisv740 [Usunięty]
Wysłany: Czw 26 Mar, 2009
mnich napisał/a:
nie mieszajmy we wszystko komputerów.
dzięki mnich'u...
ja np. nie dziwię się komor, że zdjęcie zamieszczone przez janqseven, mu się nie podoba, wszysto zależy od wewnętrznych odczuć,doświadczeń i wrażliwości odbiorcy.
to akurat zdjęcie mnie porusza, ciekawi, zastanawia.... można użyć wielu przymiotników...
ale , czy musi tak być ze wszystkimi.....?
trzeba mieć szacunek do siebie i co ważne, do innych....
a co do cytatu z mnich, niekoniecznie zdjęcie o bardzo wielkiej "zawartości komputerowej emocjonalności" musi nieść za sobą równie wielki przekaz emocjonalny...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,03 sekundy. Zapytań do SQL: 9