Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Jako że to moj pierwszy post chciałbym wszystkich przywitać
Naszło mnie na zakup aparatu bo dotychczasowy czyli Nikon L3 nie daje mi satysfakcji a dwa ułamał mi się zatrzask od baterii...na chwilę obecną mogę sobie pozwolić na troszke więcej niż średniej klasy kompakt...Chcialbym robic lepsze zdjęcia niż dotychczas więc zaczelem się oglądać za kompaktem za ok 1500 zł...ale analizując ceny spostrzegłem że można kupić lustrzanke wieć zaczełem analizować różnice pomiędzy kompakt a lustrzanka i po dlugich namysłach bliżej jestem ku lustrzanke mimo że jestem totalnym amatorem a moje zdjęcia przede wszystkiem będą robione na użytek własny i pewnie przechowywane na kompie to po tych namysłach "aparat" który zakupie chciałbym żeby był na dłużej niż ten rok czy dwa...tak jak obecny...
Na chwile obecną jestem zainteresowany 3 aparatami
1. Nikon d60 + 18-55 AF za 1699 zł lub 18-55 VR za 1899 zł
2. Olumpus e 520 + 14-42 + 70-300 za 2099 zł
3. canon eos d450 + 18 - 55 za 2650 zł lub 18-200 za 2999 zł
Czytając kilka tematów i testów wynika żeby Nikonem sie nie interesować wiadomo najlepszy Canon choć i najdroższy wynika że najlepiej wybrać Olympusa bo mam dwa obiektywy.
Jeśli mowa o te obiektywy to mam kilka pytań do takich normalnych zdjęc jakiego obiektywu używacie? bo może ten u canona mi wystarczy bo nie bede ukrywal że Canon ma dla mnie więcej + tzn karta sd i wiekszy akumulator o matrycy nie wspomne bo nie wykorzystam ani tych 10 mln pixeli ani tych 12 mln. Nawiązując jeszcze do obiektywów i Canona może wybrać taki z większym np z 18-200 ? Co prawda te 3 tysie do o wiele wiecej nież chcialem wydać ale podejżewam że taka lustrzanka starczy mi na te minimum 3 lata...a blisko jestem tego Olympusa...bo cenowo najkorzystniej...Jak moge prosić o pomoc bo juz sie gubie w tych obiektywach...
więc chyba mozna się zastaniawiac. a i włąsnie e-520 dostaniesz w tej cenie z dwoma i jeszcze na cos starczy. a za olympusem przemawiają lepsze obiektywy własnie te ktore z nim kupujesz.
(swoją drogą gdzie znalazłeś olympusa za 2099zł z takimi obiektywami?;p )
sfinks, jest w Saturnie. Ogolnie "aparat" bede kupował w sklepie typu saturn, media i euro rtv bo mimo ze mógłbym kupić za gotówke wole na raty typu 10z0% lub 30x0%
Ogolnie się zastanawiam bo jestem amatorem i raczej fotografem nie bede a chce miec poprostu fajne zdjęcia i chyba ten Olympus bylby dla mnie najlepszy i jakos przeboleje tą karte xd i małą baterie bo podejżewam że dobry kompakt by mi wystarczyl...
Cześć, to mój pierwszy post, więc wypada się przywitać
Co do tematu: trochę niefortunnie podałeś te trzy aparaty (wiem, że ciężko teraz cokolwiek innego rozpatrywać), bo każdy tutaj powie "bierz 450D albo 400D" <- no pewnie, też bym brał najlepszy aparat z nich wszystkich, gdybym mógł. Moje zdanie jest takie -- jeśli nie musisz, nie kupuj w ogóle, bo teraz jest najgorszy na to czas. Jeśli chcesz, bo chcesz, to bierz E520, bo: oferuje dużo za rozsądne pieniądze -- koniec i kropka. To dla amatora się liczy najbardziej. Kupiłem sobie E420 3 tygodnie temu w Saturnie za 1099, tydzień temu w MediaExpert w Poznaniu widziałem go za 1499. Oczywiście, że kilka rzeczy mi w nim przeszkadza, E520 ma właściwie wszystkie poza matrycą i wizjerem poprawione, więc super sprawa. A jeśli chcesz wizjer pokroju 450d, to nie w amatorskich (a właściwie tylko takie produkuje) Olympusach.
Moim następnym aparatem (dopiero kiedy ten mi się rozwali, mam nadzieję, że za kilka lat) będzie coś pokroju właśnie 450D, jeśli finanse pozwolą. Póki co, jeszcze bardzo dużo nauki przede mną, żebym mógł powiedzieć, że moja najtańsza w sklepie lustrzanka (i "niszowej" firmy!) mnie w jakiś sposób ogranicza. Ma bardzo duże możliwości konfiguracji wg osobistych preferencji, co mnie zaskoczyło. Takie np. AutoISO którym zachwycano się w przypadku D40, ja (E420) mam w standardzie i w recenzjach nie widziałem o tym nawet wzmianki. Kitowe obiektywy od Nikona pierścień ustawiania ostrości (manualnej) mają na samym "czubku" obiektywu (bezpośrednio wokół przedniej soczewki) -- w kitowym (pochodzącym z zestawu, nie "złym") Olku jest to rozwiązane z głową -- pierścień znajduje się normalnie w korpusie obiektywu, co jest o wiele wygodniejsze. Możemy wtedy przełączyć się w tryb autofokusa + manuala = aparat ostrzy automatycznie a my dokręcamy ostrość pierścieniem -- w Nikkorach (na pewno w tych tańszych) jest mechaniczny przełącznik -- auto albo manual i koniec. <- To są takie niuanse, których nie ma w specyfikacji technicznej na stronach sklepów internetowych i o takich rzeczach się nie myśli, a okazują się później ważne. Olympusy dają naprawdę dużo za niewielkie pieniądze -- jeśli nic nie wiesz o lustrzankach to jesteś amatorem -- bierz Olka i za dwa lata będziesz już dokładnie wiedział czego potrzebujesz. Canon jest to zupełnie inna półka cenowa, Nikon nie ma niczego, czego nie ma ten Olek (pomijając matrycę i wizjer, Olek ma np. stabilizację) a dwa obiektywy ustawią Cię praktycznie na całą przygodę z tym aparatem (chociaż nie wiem, czy nie lepiej zamiast 70-300 wziąć 40-150, ale to już inna kwestia).
Olympusy braki w technologii nadrabiają stosunkiem możliwości do ceny -- tak często jest, kupując coś ugruntowanej i znanej firmy, dostajemy dobrze wykonanego golasa, kupując coś od konkurencji z wielkimi ambicjami, dostajemy coś może o mniejszej jakości i nie tak dobrej technologii, ale wybajerzonego a to dla amatorów się liczy -- mieć jak największe możliwości małym kosztem, później wyrobimy sobie opinię na własnych doświadczeniach. Nikon ma już tylko jedną amatorską lustrzankę -- D60, Canon nie ma chyba nic poniżej ~2300 za samo body, więc jeśli chodzi o segment amatorów z niewielkim budżetem, to nic innego tylko Olek. Masz 3000PLN, bierz 450D bo to super aparat (choć też bez przesady), ale jeśli będziesz focił wszystko na automatycznych programach i kupujesz lustrzankę "bo to lustrzanka" (co nie jest wcale takim złym argumentem), to bierz Olympusa.
A jeśli chcesz wizjer pokroju 450d, to nie w amatorskich (a właściwie tylko takie produkuje) Olympusach.
Rzeczywiście ciekawe...
Bamboklat napisał/a:
Moim następnym aparatem (dopiero kiedy ten mi się rozwali, mam nadzieję, że za kilka lat) będzie coś pokroju właśnie 450D, jeśli finanse pozwolą.
A jaki jest sens przeskakiwania z entry-levelu Olympusa na entry-level Canona? Czyżby logo na korpusie zdjęcia robiło?
Tak BTW rozumiem, że nie masz zamiaru korzystać z systemu Olka, po prostu zakupiłeś puchę z kitem i traktujesz ten zestaw jako nierozłączną całość?
Bamboklat napisał/a:
Póki co, jeszcze bardzo dużo nauki przede mną, żebym mógł powiedzieć, że moja najtańsza w sklepie lustrzanka (i "niszowej" firmy!) mnie w jakiś sposób ogranicza.
Brawo! Niektórzy muszą mieć jeszcze pierdyliard obiektywów w systemie (których i tak nie kupią) i korpus z matrycą małoobrazkową (którego też nie kupią), żeby mogli powiedzieć, że sprzęt ich nie ogranicza.
Bamboklat napisał/a:
Ma bardzo duże możliwości konfiguracji wg osobistych preferencji, co mnie zaskoczyło. Takie np. AutoISO którym zachwycano się w przypadku D40, ja (E420) mam w standardzie i w recenzjach nie widziałem o tym nawet wzmianki.
Akurat to dość mało istotna sprawa, zresztą dojdziesz do tego sam
Bamboklat napisał/a:
Kitowe obiektywy od Nikona pierścień ustawiania ostrości (manualnej) mają na samym "czubku" obiektywu (bezpośrednio wokół przedniej soczewki) -- w kitowym (pochodzącym z zestawu, nie "złym") Olku jest to rozwiązane z głową -- pierścień znajduje się normalnie w korpusie obiektywu, co jest o wiele wygodniejsze. Możemy wtedy przełączyć się w tryb autofokusa + manuala = aparat ostrzy automatycznie a my dokręcamy ostrość pierścieniem -- w Nikkorach (na pewno w tych tańszych) jest mechaniczny przełącznik -- auto albo manual i koniec. <- To są takie niuanse, których nie ma w specyfikacji technicznej na stronach sklepów internetowych i o takich rzeczach się nie myśli, a okazują się później ważne.
Piszesz o Zuiko 14-42? Przecież pierścień ostrzenia właśnie przy końcu obiektywu, z tym że rzeczywiście jest dość szeroki
Możliwość przeostrzania dają też np. obiektywy Pentaxa (w tym kitowy DA 18-55)wyposażone w QSF.
Bamboklat napisał/a:
Olympusy braki w technologii nadrabiają stosunkiem możliwości do ceny -- tak często jest, kupując coś ugruntowanej i znanej firmy, dostajemy dobrze wykonanego golasa, kupując coś od konkurencji z wielkimi ambicjami, dostajemy coś może o mniejszej jakości i nie tak dobrej technologii, ale wybajerzonego a to dla amatorów się liczy -- mieć jak największe możliwości małym kosztem, później wyrobimy sobie opinię na własnych doświadczeniach.
Gdzie te braki w technologii? Bo ostatnio z matrycami spasowali? A co do "konkurencji z wielkimi ambicjami" to przecież Olympus to firma, która nie zaczęła przygody ze sprzętem foto od wczoraj i ma nie mniej ugruntowaną tradycję co C, N czy P. Tylko o tych dwóch pierwszych najgłośniej, zresztą sam pisząc o zakupie Olka jakoś tak gloryfikujesz Canona
Co do jakości wykonania to wyróżniają się właśnie Olympus i Pentax. "Możliwości" w lustrzankach to też akurat nie "bajery i wodotryski".
Bamboklat napisał/a:
Nikon ma już tylko jedną amatorską lustrzankę -- D60, Canon nie ma chyba nic poniżej ~2300 za samo body, więc jeśli chodzi o segment amatorów z niewielkim budżetem, to nic innego tylko Olek.
D80 czy D90 i wyżej to też amatorskie puszki (co nie znaczy, że pozycjonowanie ich przez producenta powoduje, że nie można ich wykorzystać zarobkowo), u Canona taniej niż 2300 za puchę kupisz 1000D i 450D. Bardzo fajne i stosunkowo niedrogie puszki robi też Pentax.
Bamboklat napisał/a:
Masz 3000PLN, bierz 450D bo to super aparat (choć też bez przesady),
IMHO to tylko kolejny plastikowy entry-level ze swoimi zaletami i wadami Każdemu wedle potrzeb. I znowu piszesz o Olku jaki fajny a potem superlatywy o znowuż nie lepszym modelu Canona
Bamboklat napisał/a:
ale jeśli będziesz focił wszystko na automatycznych programach i kupujesz lustrzankę "bo to lustrzanka" (co nie jest wcale takim złym argumentem), to bierz Olympusa.
Szkoda Olka żeby się marnował A podążanie za modą to raczej marny argument.
Pozdrawiam.
Bamboklat, wielkie dzieki za rade i chyba tak zrobie bo wiadomo Canon dobry sprzęt ale szkoda mi 3 tys na aparat a te 2 tys z tymi dwoma obiektywami to rozsądna cena a jak znam życie to nawet jako kompletny amator nie zobacze nawet rożnicy...a ten Olympus na te 2-3 lata powien starczyć...
Mam jeszcze prośbe o wyjaśnienie:
1. co to są te obiektywy "KIT-owe"?
2. na jakich obiektywach robicie zwykłe zdjęcia
3. szukalem ale nie znalazłem odnośnie rodzaji obiektywów z tego co już wyczytałem to te 14-42 są do zdjęć szerokokątnych np w pomieszczeniu... i zoom ok x3. te gdzie jest xx-300 charakteryzuja sie większym zbliżeniem tzn zoom-em a te 40-150? Jest może gdzieś temat wyjażniający poszczególne obiektywy.
Z gory dziekuje oraz przepraszam za ewentualny problem.
edit
Luke_S napisał/a:
eroziom napisał/a:
...chyba ten Olympus bylby dla mnie najlepszy i jakos przeboleje tą karte xd i małą baterie...
Slot na karty xD w olympusach to dodatek - można go traktować co najwyżej jako zapas. Slotem głównym jest slot kart CF.
A akumulator w E-520 ma największą pojemność w swojej klasie, więc o co chodzi z tą małą baterią?
Rzeczywiście skupiłem się tylko na xD a nie doczytalem o CF, a odnosnie bateri zasugerowalem się wielkościa a nie czytałem o parametrach...zaraz to nadrobie...dzięki za trafne uwagi
Ostatnio zmieniony przez eroziom Pon 13 Kwi, 2009, w całości zmieniany 1 raz
Nie "Canon" ale "konkretne modele Canona" Poza tym dobry to pojęcie subiektywne zależnie od potrzeb.
eroziom napisał/a:
a jak znam życie to nawet jako kompletny amator nie zobacze nawet rożnicy...
Mógłbyś się bardziej zdziwić nie widząc różnicy między zdjęciem z kompaktu a zawodowej puchy Korpus sam perfekcyjnego zdjęcia nie zrobi, a płacąc za drogie body nie kupujemy automatycznie lepiej wykonanych fotek.
eroziom napisał/a:
1. co to są te obiektywy "KIT-owe"?
Obiektywy dodawane w komplecie do korpusów. Potocznie przyjęło się tak określać tanie, podstawowe obiektywy każdego z producentów. Przeważnie są to dość ciemne zmiennoogniskowe szkiełka z zakresu 17(18)-50(55, 70)mm o niezbyt wysokiej jakości wykonania.
eroziom napisał/a:
2. na jakich obiektywach robicie zwykłe zdjęcia
Co to znaczy zwykłe?
eroziom napisał/a:
3. szukalem ale nie znalazłem odnośnie rodzaji obiektywów z tego co już wyczytałem to te 14-42 są do zdjęć szerokokątnych np w pomieszczeniu... i zoom ok x3. te gdzie jest xx-300 charakteryzuja sie większym zbliżeniem tzn zoom-em a te 40-150? Jest może gdzieś temat wyjażniający poszczególne obiektywy.
Poszukaj a na pewno znajdziesz dziesiątki artykułów na temat obiektywów
Jak dla mnie np idziesz na spacer ze swoją druga polówką czy rodziną wyjmujesz aparat i bez wiekszych kombinacji czy kalibracji robisz poprostu zdjęcie i idziesz dalej...
Jak dla mnie np idziesz na spacer ze swoją druga polówką czy rodziną wyjmujesz aparat i bez wiekszych kombinacji czy kalibracji robisz poprostu zdjęcie i idziesz dalej...
No to jeden powie, że kit mu wystarcza, drugi że na takie okazje ma zapiętego na puszce długiego "spacerzooma", a trzeci że lubi zrobić portret swojej kobitce jasną 50ką
Po prostu nie ma jedynej słusznej recepty na tą czy inną fotografię... Na początek pewnie będziesz się posługiwał głównie kitem, zanim nie wyrobisz sobie własnego zdania na temat tego czego Ci potrzeba.
eroziom, do celów spacerowych używam obiektywu kitowego w moim przypadku to Sony 16-105, ale ten obiektyw to wypas w porównaniu do innych dawanych z innymi puszkami.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 11