Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Po zarejestrowaniu obrazu jest w nim już zawarty jakiś szum. Programowe operacje na takim obrazie nie są w stanie usunąć szumu gdy nie znamy pierwotnej (pozbawionej szumu) zawartości obrazu, albo gdy nie znamy wartości szumu (ale jeśli byśmy go znali, to czy wtedy miałoby sens nazywać ten składnik szumem?).
Trzeba by znać z góry zawartość obrazu, a więc i wartości pikseli w rejestrowanym obrazie nie zawierające szumu, aby móc odjąć szum od zarejestrowanych wartości pikseli. W fotografii zwykle nie wiemy co będzie rejestrowane, a więc i algorytmy nie wiedzą ile w obrabianym sygnale stanowi zawartość obrazu a ile szum.
Tak naprawdę tylko sprzętowe doskonalenie matryc może być prawdziwym odszumianiem.
Programowe odszumianie w fotografii gdy w momencie rejestrowania nie jest znana treść rejestrowanego obrazu, ogóle nie powinno być nazywane odszumianiem.
To co nazywasz zmianą rozdzielczości, też zatem nie jest zmienianiem zawartości szumu, nawet jeśli efekt tej operacji tak byłby nazywany.
Nie mieścisz się kup większą kartę.
To jakiś problem mieć kilka mniejszych kart/jedną większą?
Robisz jak ślubni po 5000 zdjęć na jednym wyjściu?
A po powrocie do domu poświęcić trochę czasu - przebrać i zostawić te które są ok?
W takim razie wnioskuję, że taką przypadłość ma nie tylko Fuji, a wszystkie dzisiejsze kompakty. Przez to, że mają większą ilość Mpx zdjęcia na mniejszych rozdzielczościach są gorszej jakości niż te wykonane cyfrówką sprzed trzech lat.
I generalnie trzeba się zaopatrzyć w większe karty i dyski, a nie inny aparat. Czy dobrze Cię zrozumiałem?
niekoniecznie zawsze gorszej jakości niż sprzed 3 lat bo matryce z roku na rok są coraz lepsze, niemniej jednak gdyby obecne matryce w kompaktach miały 6 mpix a nie 12 mielibyśmy dużo mniej szumiące zdjęcia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,69 sekundy. Zapytań do SQL: 13
