Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
B o g d a n, mam nadzieję, że sobie jaja robisz...
szaleniec napisał/a:
Ale to mam zrobić już z gotowcem w programie czy jak?
Pokrętłem na aparacie...
szaleniec napisał/a:
A powiedzcie mi jeszcze czy taki kiczowaty efekt mógł wyjść też dlatego że niebo było takie szarawo burowate ?
Kicz zwykle niewiele ma wspólnego z szaroburym niebem...
szaleniec napisał/a:
A co myślicie jakbym zakupił szary filtr? Będzie przyciemniać trochę to niebo?
Nie szary, a szary połówkowy jak już, ale w tym przypadku, to musiałby być podciągnięty w górę Cokin. Naucz się prawidłowo naświetlać i obserwować skąd pada i jak się zachowuje światło.
Ostatnio zmieniony przez jaad75 Wto 14 Lip, 2009, w całości zmieniany 1 raz
Na zdjęciach widać wyraźnie, że balans bieli nie radzi sobie z obrazem. Obiawem tego jest między innymi przeniebieszczenie krawędzi elementów na zdjęciu. Zwróć np. uwagę na drzewka wysoko na skale, utrwalone na tle nieba.
Proponuję Ci poćwiczyć te kwestię "na sucho", czyli w warunkach domowych.
Według mnie w Canonach najlepiej działa automatyczny balans bieli. Spróbuj i powiedz co Ci wychodzi.
Bogdan, kolejny raz widzę, że masz bardzo nowatorskie podejście do wielu kwestii związanych z fotografią
Czyli jak jest jasno i robi się pod słońce to musiałbym zmniejszać sekwencję naświetlania !?? I obserwować jak się zachowuje aparat! I przeglądać non stop histogram?? Bo ja przeglądałem zdjęcia ale czasami jak pod słońce to niewiele było widać więc tych błędów nie wyłapałem:/ Musiałbym za każdym razem gapić się w histogram ??
Nie wiem jak to jest w twoim Canonie ale mój aparat pokazuje mi miejsca prześwietlone i niedoświetlone na gotowym zdjęciu, te części migają, do tego obserwacja histogramu i mogę robić foty.
Nie chce mi się wierzyć aby Canon w pomiarze matrycowym aż tak prześwietlał niebo, Canony raczej mają tendencję do ściemniania zdjęcia, podejrzewam więc że możesz mieć włączony jakiś inny pomiar niż matrycowy, albo włączoną korekcję ekspozycji.
Tak, dowolna książka o fotografii szaleniec, jak patrzę na te Twoje dwie foty to obydwie są po pierwsze przepalone. Aparat na automacie może mieć takie tendencje, szczególnie jeśli większą część kadru zajmuje ciemna skała (też bym się powspinał… ) albo ciemna choinka na samym środku kadru.
Generalnie aparat (szczególnie cyfrowy) ma zbyt mały zakres tonalny, żeby bez problemu zarejestrować błękit nieba i zachować światła niżej, gdzie jest choinka czy skała. Obydwa te zdjęcia należałoby naświetlić ciemniej. Jeśli te wszystkie spoty, EV i inne straszne terminy, które podali koledzy powyżej, przerażają Cię, to stosuj po prostu kompensację ekspozycji, nasz do tego na swoim 450D osobny guzik ze znakiem plus/minus, który w połączeniu z pokrętłem przy spuście pozwala zaciemnić lub rozjaśnić kadr. Generalnie jedna duża podziałka na drabince ekspozycji (to jest to, co widzisz w wizjerze) to jest 1 EV.
I naucz się przewidywać jak aparat z matrycowym pomiarem światła reaguje na dużo ciemnego tła (przeważnie rozjaśni za mocno), jak reaguje na centralnie umieszczony ciemny/jasny element (odpowiednio: rozjaśni lub zaciemni).
Poczytaj gdzieś co to jest 18% szarość i co to ma wspólnego z pomiarem światła przez automatykę aparatu.
Nie chce mi się wierzyć aby Canon w pomiarze matrycowym aż tak prześwietlał niebo, Canony raczej mają tendencję do ściemniania zdjęcia, podejrzewam więc że możesz mieć włączony jakiś inny pomiar niż matrycowy, albo włączoną korekcję ekspozycji.
Wszystko cyfrowe co robi zdjęcia (no, na pewno wszystko z niższych klas dedykowane również mniej wprawnym naświetlaczom) jest AFAIK ustawione na lekkie niedoświetlenie, aby własnie nie przepalić. Bo przepału się uratowac w żaden sposób nie da.
Z exifów wynika, że nie było ani grama kompensacji i była to matryca...
Pomiar matrycowy przepali niebo przy takich kadrach, gdzie jego gros stanowi nie niebo i gdzie się nie skompensuje - to dość normalne. Szczególnie w takich lokacjach jak Teplickie czy Adrsspaskie Skały, Szczeliniec... przy mlecznym niebie. W dole ciemno (wąwozy w skałach) w górze biało... natomiast zastanawia mnie czemu cała reszta też jest aż tak okrutnie jasna... Mógł potraktować lita powierzchnię skały (pewnie dość ciemną) jako standardowy szary a wtedy nie będzie zmiłuj... ale zawsze (-dziesiąt lat ) myślałem że standardowy szary jest deczko ciemniejszy od tego co wyszło na zdjęciu...
Drugie zdjęcie - z choinka - stanowi dla mnie jakąś dziwną zagadkę... No chyba że te algorytmy maja tam w matrycowym jakieś zupełnie szalone i starał się jak pisze Komor doświetlic choinkę...
komor Dzięki za rozbudowaną odpowiedź:)
Wiem że przede mną jeszcze dużo nauki! Aha wiem co to kompensacja ekspozycji i inne terminy (przeczytałem instrukcję - bardzo dobra lektura na początek;) ale muszę się jeszcze podszkolić żeby umieć to odpowiednio wykorzystywać! No i muszę poczytać o tych 18% bo o tym jeszcze nie słyszałem! Oj duużo jeszcze nie wiem, ale tak mają fotoamatorzy i jeszcze nie raz będziecie czytać o moich problemach
Ale po to jest forum, Dzięki jeszcze raz:)
A jak mocno na te zdjęcia i te przepalenia mogą wpływać Style obrazu??
Bo zdjęcie z Teplic jest zrobione Stylem: Krajobraz który ma nastawy:
Ostrość - 4, kontrast - 0, nasycenie - 0 i ton - 0
A zdjęcie z choinką robiłem nastawami własnymi:
Ostrość - 4, kontrast - 1, nasycenie - 2, ton - 1
(wszystkie nastawy są dodatnie)
Czy ma to duży wpływ na takie zdjęcia? I jak ustawić nastawy własne żeby zdjęcie wychodziło, hmm "dobrze" ? Bo może te nastawy źle ustawiłem?
Co powiecie o własnych nastawach? A może używacie tylko tych już zaprogramowanych?
Ten balans bieli nazywamy aberracja chromatyczna...
Drzewka może tak, ale całe tło w tonacji niebieskawej nie można nazwać aberacją chromatyczną. Pokręć sobie na RAW-ie temperaturą barwną albo pozmieniaj balans bieli - co wychodzi? Najlepiej jakieś jasne plenery, zimowe krajobrazy i takie podobne.
A jak mocno na te zdjęcia i te przepalenia mogą wpływać Style obrazu??
Moim zdaniem wcale.
RB napisał/a:
Drugie zdjęcie - z choinka - stanowi dla mnie jakąś dziwną zagadkę... No chyba że te algorytmy maja tam w matrycowym jakieś zupełnie szalone i starał się jak pisze Komor doświetlic choinkę...
Z mojego doświadczenia z 400D wynika, że jak centralnie umieścisz obiekt i na nim ustawisz ostrość to ekspozycja jest ustawiana na ten obiekt. Tak jest przy używaniu pomiaru zwanego przez Canona Evaluative Metering (czyli matrycowy u innych). W 40D jakby ten efekt był mniejszy, jak widać w 450D chyba niewiele się zmieniło w stosunku do 400D.
Generalnie wydaje mi sie ze jesli nie robisz w rawach tylko w jpegach to canony swietnie radza sobie z ustawieniem balansu bieli na auto w przypadku ujec na zewnatrz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 10