Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Temat wydzielony z dyskusji o lustrzankach Sony A230, A330 i A380. goltar
ghost napisał/a:
Plastikowy czy raczej kompozytowy bagnet pochodzący z lini starszych Dynaxów (505si? - 1998) wyrabia się zwykle użytkownikom Canona i Nikona, czytającym o nim, posiadaczom Sony nie sprawia problemów. Matryce w odpowiednich klasach są zwykle podobne jak u konkurencji. 10Mpix CCD, 12Mpix CMOS. Znane z Nikonów, Pentaxów. Canon obecnie wpycha 15Mpix. Nawet król lustrzanek robionych przez inżynierów, czyli Pentax ma już 14Mpix.
Owórz sobie to i zapoznaj sie z ilustracją. Takiej wzmianki nie widziałem w tescie D60, D80, 1000D, 450D, E510, E410 i wielu innych tanich korpusów. Tylko Alfa niechlubnie sie tu popisała.
Ciekawe co zrobi szczęśliwy posiadacz Sony Alfa kiedy po np. rocznej eksploatacji mocowanie obiektywu stanie sie zupełnie luźne?
Ostatnio zmieniony przez goltar Pią 14 Sie, 2009, w całości zmieniany 1 raz
Na kkkm jest sporo użytkowników analogów z serii 505si (i następców), cyfrowych Dynaxów 5D, Soniaczy A100. Wszystkie mają sporo ponad rok i naprawdę problem mechanicznego "wycierania" bagnetu nie istnieje. Zresztą przeanalizuj jak to jest wymyślone. Wszelkie powierzchnie "cierne" są metalowe.
Pierwszy cyfrowy aparat z takim mocowaniem to Konica Minolta Dynax 5d. Z 2005r. Nie Sony. Sony to A100 z połowy 2006r. Seria A200 i koledzy - początek 2008. Czasu na ujawnienie się wad tego rozwiązania było dość.
KKM by wiedział
kozidron [Usunięty]
Wysłany: Czw 13 Sie, 2009
radek_z, daj spokój, mi tu paru forumowiczów próbowało udowodnić, że nie mogłem widzieć wyłamanego bagnetu, potem jakieś dziecko neostrady nie pamiętam kto, że jak nie ma czegoś na google, to - to nie istnieje. Potem na fotę z testów optycznych( z wyłamanym bagnetem), że testy sony są robione tendencyjnie.
radek_z, nie dyskutuj przyznaj rację, bo skoro to takie dobre rozwiązanie to czemu sony go nie stosuje w A700 na ten przykład.
ghost napisał/a:
Zresztą przeanalizuj jak to jest wymyślone. Wszelkie powierzchnie "cierne" są metalowe.
no właśnie ghost przeanalizuj.
ghost napisał/a:
Czasu na ujawnienie się wad tego rozwiązania było dość.
KKM by wiedział
ghost, bo kkm wie wszystko KKM to miejsce cudów i wypasionych emotikon.
chłopaki. z naszej trójki obstawiam że jedna osoba miała a200. więc wiem co piszę.
co do analizy - wszelkie powierzchnie trzymające obiektyw są metalowe. całość wisi na plastikowym stelażu.
czemu nie stosuje w a700? pewnie z tych samych powodów dla których a200 jest z plastiku, a a700 z magnezu.
a kkm nie jest miejscem cudów. jest miejscem w którym pojawia się bardzo wielu użytkowników d5d, a100, a200, gdzie działa giełda na której jest obrót starego sprzętu. i nie pojawia się problem zużytych mocowań.
a ikonki są wpasione i kropka.
i jeszcze jedno. ja nie pisałem nic o googlach, stronniczości. dlatego proszę o nieprzytaczanie anegdot i historii z przeszłości.
to że bagnet można wyłamać nie podlega wątpliwości. jeżeli konstrukcja body jest plastikowa, to zawsze wszystko sprowadza się do kilku śrubek wkręconych w plastik.
[ Dodano: Czw 13 Sie, 2009 17:47 ]
i jeszcze analityczny rysunek, który popełniłem na okazję poprzedniej dyskusji o upadłym bagnecie Sony.
czarny-plastik, reszta metal.
no i dyskusja była szersza niż ten nieszczęsny bagnet. odnosiła się do wyjątkowo fatalnej jakości lustrzanek sony, niskich pobudek kierownictwa i zmian w podejściu do sprzedaży aparatów na przestrzeni ostatnich nastu lat.
Ostatnio zmieniony przez ghost Czw 13 Sie, 2009, w całości zmieniany 2 razy
Też nie wiem do czego zmierza Radek, chyba do tego że do czegokolwiek dotknie się Sony to zamienia się w wielką katastrofę . Ludzie którzy kupują Sonówki są po prostu głupi bo "chytry" marketing tej firmy pomieszał im w głowach .Po prostu wynika z tego ze Sony nie ma prawa produkowania lustrzanek chociaż sama zaopatruje Nikona w matryce, monitory i inne elektroniczne duperele. Też nie zgodzę sie w szlachetną wizję Radka w którym C i N którzy kierują się tylko dążeniem do jakości nie bacząc na reklamę. Wystarczy tylko spojrzeć np. na czasopisma podróżnicze typu National Geographic, mnóstwo sponsorowanych imprez itd. No cóż, ruch w interesie trwa, w latach 50-60 tych Nikon i Canon "wygryzł" wydawało by się wieczne firmy na rynku profi jak: Roilleflex, Leica a traz same są podgryzane na razie leciutko przez Sony. Nie ma co się łudzić że szybko Sony zagrozi profesjonalnym aparatom Canona czy Nikona ale za parę lat wszystko się może zdażyć.... ku radości wielu konsumentom .
Chodzi natomiast o to że takie firmy jak Sony nie interesowały sie rynkiem lustrzanek 5-10 lat temu, .....Nie znaczy to że Canon, Nikon, Pentax czy Olympus zajmowały się produkcją lustrzanek charytatywnie, jednak żadnemu z nich nie wypadało wypuścić plastikowego trzeszczącego bubla.
Ty chyba nigdy nie widziałeś najtańszych analogowych EOSów.... Minolt 300 czy nawet Nikonów 50... Co do EOSów to nawet ich seria 50 była moim zdaniem produktem dość koszmarnym z punktu widzenia użytkowania i wykonania.
[ Dodano: Czw 13 Sie, 2009 18:29 ]
kozidron napisał/a:
Potem na fotę z testów optycznych( z wyłamanym bagnetem), że testy sony są robione tendencyjnie.
Właśnie, czekamy na przykłady . Łatwo coś napisać, trudniej to udokumentować.
Czesto chodzę na giełdę foto, przeglądam mnóstwo Minolt analogowych, Sony A100. Sprzedawcy kwękali raz na to raz na coś innego, ale nigdy na rzekomo wyłamujące się bagnety w systemie A. Kiedyś standartem były całkowicie plastikowe bagnety w tańszych lustrzankach Canona, Nikona, Minolty i też ze świecą szukać ewidentnych wyłamań.
Mnie tam osobiście nie boli fakt że ktoś kupi sobie to g..... Rozmawiałem juz z kilkoma właścicielami Sony Alfa i wiekszośc z nich po kilku miesiącach eksploatacji była zawiedziona tym produktem. Przyznawali że dali się zwieść sloganom reklamowym i że kupowali nie do końca świadomie, zdając się często na rady sprzedawców. Boli mnie natomiast to że pozostali producenci nie chcąc tracic rynku, będą musieli pójśc tą samą drogą, aby konkurować cenowo z szajsowatymi Alfami.
Tak z kilkoma i dla wszystkich ten aparat to złom, phi. Ja np. użytkuje a200 wespół z Nikonem D50 i nie mam przy Alfie problemów po około roku posiadania już i częstej zmiany obiektywów. Żadnych Luzów. Być może takie są w nowych alfach ale nie ma jeszcze takiej możliwosci zeby to sprawdzić.
Jeżeli się nie lubi jakiegoś aparatu trzeba od razu pisać dziwne rzeczy na niego ?
Szabla, z miejską mitologią trzeba się pogodzić
Niektórzy na oczy nie widzieli sprzętu, o którym piszą, za to słyszeli coś od kogoś, kto słyszał od kogoś itd.
Potem wychodzi, że Sony ma cały plastikowy [sic!] bagnet albo że można wyrwać bagnet z Canona 400D podpinając 70-200/4
Ostatnio zmieniony przez Monastor Pią 14 Sie, 2009, w całości zmieniany 1 raz
Jestem pewien, że nawet z całkowicie "plastikowego" bagnetu Canona lub Minolty nie tak łatwo wyrwać bagnet. A jak już ktoś, nadludzkim wysiłkiem, zdoła tego dokonać, wymiana będzie tańsza niż w przypadku całkowicie metalowego
[ Dodano: Pią 14 Sie, 2009 00:08 ]
ghost napisał/a:
a nie 505? 500 miała full plastik chyba... akurat te czasy mnie ominęły :
Ja o Dynax 5, 505 nie jestem pewien. 500si miała full plastik, jak piszesz, ale 500si Super - nie.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,06 sekundy. Zapytań do SQL: 10