Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Przyjrzałem się obu przed chwilą i wykonałem kilka zdjęć.
A właściwie trzem się przyjrzałem, tj.:
nr 1 - hoya hmc super 58mm UV[0]
nr 2 - hoya hmc 58mm UV[N]
nr 3 - hoya hmc super 62mm UV[0]
Obserwacja koloru odbitego od szkła, światła lampy zwykłej pokojowej wiszącej na suficie, czyli lampa nade mną, filtr pode mną:
nr 1 - kolor wpadający w fiolet
nr 2 - kolor zielonkawy
nr 3 - kolor trochę zielonkawy a trochę fioletowy (ciekawostka)
Nie wiem co oznaczają wyżej opisane barwy, ale na pewno świadczą coś o tym, że powłoki lub szkła nie są takie same. Ciekawostką jest natomias nr3, ale to może efekt tego, że ma już 3 lata i może się strał trochę.
Obserwacja zdjęć zrobionych w identycznych warunkach i tak samo wywołanych z rawa:
Histogramy minimalnie się różnią, a jeśli chodzi o kolor to [N] daje lekko zimniejszy odcień. Ale generalnie jakościowo nie dostrzegłem znaczącej różnicy.
To tyle jeśli chodzi o podstawową obserwację.
----------------------------------------------------------------------
Jeszcze zamieszczę poniżej opis z pudełek obu filtrów:
UV[0]: "Multicoated to increase light transmission and reduce flare. This filter absorbs almost all range of UV rays to give clearer and sharper pictures with less haze".
UV[N]: "Using high technology development processes, hoya have produced a UV[N] filter which absorbs unwanted light rays in the UVB, UVC and IR ranges, without affecting color balance in the visible spectrum".
Mam ten filtr Hoyi (chodzi o wersję [N]). Nie miałem okazji używać [0] ale ta N-ka radzi sobie całkiem całkiem. 17-40 charakteryzuje się bardzo dobrą pracą pod światło, toteż nie uciekam za bardzo z obiektywem. Osłony przeciwsłonecznej też nie używam. Nawet w dość ostrym świetle słonecznym (np. w rogu kadru) nie pojawiają się żadne flary czy smużenie, a jedyne drobne artefakty produkuje w pewnych warunkach sam obiektyw.
Skoro jest to HMC tzn. Hoya Multi Coated, więc na pewno ma powłoki. Moja [N] jest wyprodukowana w Japonii i kosztowała prawie tyle co [0]. Osobiście stawiam na teorię, mówiącą że N daje neutralny obraz, natomiast 0 trochę cieplejszy. Potwierdzało by to doświadczenie zrobione przez Trytona.
Inna rzecz, że ten filtr daje mi poczucie spokoju o przednią soczewkę - jest to główny cel dla którego go kupiłem. A czyszczenie Hoyi wcale nie jest takie mozolne.
Właśnie trafiłem na wątki dotyczące różnicy między UV(0) oraz UV(N), jakoś musiały mi umknąć poprzednio. Chciałem uzupełnić to o taką informację, że swego czasu miałem dziwny problem z obiektywem Canona 70-200/4L, który po podpięciu TC Kenko 1,4 i założeniu filtra UV (był to właśnie UV(N) jak się okazało) generował dziwne obrazy w rozmyciu. Winowajcą okazał się właśnie filtr UV(N), bo po wymianie na normalny UV(0) problem zniknął. W którymś z wątków to opisałem, ale teraz nie mogę namierzyć.
no to teraz padlo na mnie - poprosilem kogos o zakup filtra i po powrocie okazuje sie, ze zamiast UV(0) mam piekne UV(N), a cena 90zl do najnizszych nie nalezy. pytanie - probowac go wymienic (odzyskac pieniadze) czy juz lepiej zostawic?
jest oczywiscie nieotwarty i z paragonem. bedzie uzywany z C 135 f/2 L, wiec nie chcialbym w tym wypadku tracic na jakosci. z drugiej strony nigdzie nei moge znalezc jednoznacznej informacji, na stronie Hoy`i 'N' nieistnieje, a na allegro natrafilem na takie 'cos' - http://tiny.pl/hqc8w ; 'wersja europejska'.
co o tym sadzicie? nie chce dlawic sie nadzieje, ze to jest to samo co UV(0), by sie potem okazalo, ze 'prawie' nie ma roznicy, z wyjatkiem gorszej jakosci...
Ja mam wersję UV(N). Jest prawie cały czas nakręcona na 17-40 i nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. Praca pod światło bardzo dobra, a już na pewno nie widzę takich cudów jak komor na 70-200.
Owszem blika da się złapać, podobnie jak spadek ostrości przy pracy z ostrym słońcem w narożniku, ale to już raczej podbicie wad obiektywu.
W ogóle filtr jako 'degradator' obrazu szybko obnaża wady obiektywu, zwłaszcza lichą pracę pod światło. Jeśli masz obiektyw dobrze pracujący pod światło, to filtr Ci nie zaszkodzi wiele (vide 17-40/4). Jeśli obiektyw źle pracuje pod światło (vide 70-200/4) to ten filtr szybko to obnaży i uwypukli.
Zastanawiam się tylko czy do pracy ze 135L w ogóle używanie filtra UV ma sens
Ej koledzy, piszecie o 17-40L czy tym bardziej 135L i używacie na nich najgorszego badziewia UV? Przecież przyzwoity filtr UV nie kosztuje majątku. A za to UV(N) powinni Hoyę urwać łeb, bo sprzedaje a sama się do tego nie przyznaje na swojej stronie internetowej, tak?
Co do zależności od pracy pod światło, o czym pisze Baku to ciekawa teoria. Może zależy też od ogniskowej - przy długich ogniskowych są inne odbicia od filtra niż przy 17-40, który kończy się stosunkowo szeroko. Moje UV(N) na obiektywie 70-200 miało 67 mm, na 17-40 jest 77 mm, być może to też jest różnica?
Takie artefakty można uzyskać umieszczając słońce w rogu kadru:
Mam bardzo mało zdjęć z małą GO, bo to i obiektyw nie stworzony do takich celów. Wygrzebane z szuflady (bez obróbek, chyba że fotosik coś zafotosikował):
Nie muszę dodawać, że zdjęcia poglądowe a nie do oceny artystyczno-technicznej?
no tak Panowie, ale filtr w mojej 135tce ma dwa zadania - chronic i nie przeszkadzac (przez co rozumiem brak negatywnego wplywu na zdjecia).
komor to co w takim razie bys polecil?
nawiasem mowiac, wiecie jak wyglada sprawa zwrotu sprzetu (w tym wypadku filtru)? sklep musi zwrocic mi pieniadze czy moga odmowic? reguluje to jakies powszechne prawo czy kazdy sklep sam sobie o tym decyduje?
Dobre praktyki zależą od klasy sklepu, ale prawo konsumenta do zwrotu niezniszczonego towaru chyba nadal jest obowiązujące?
Postanowiłem sprawę wyjaśnić. Najpierw zadzowniłem do Hoyi Polska, ale oni zajmują się tylko soczewkami do okularów, a tak poza tym to im myszy internet zjadły i nic nie wiedzą.
Zadzwoniłem więc do importera (chyba jednego z kilku) Hoyi na Polskę, firmy Migomex.
Miła pani powiedziała mi, że:
- Wersja UV(0) to NOWSZA wersja UV(N) i w jakiś sposób poprawiona. Teraz produkowane jest tylko UV(0) i dlatego starszej wersji Hoya nie promuje na swoich stronach.
Jeśli do kupienia jest więc, jakaś UV(N) to jest zapas i nie pochodzi z importu firmy Migomex.
Mnie akurat UV(N) nie przeszkadza, bo nie widzę żeby gdzieś broiła, ale magiczny, jeśli ma Cię to później gnębić to spraw sobie UV(0) i ciesz się spokojnym snem. A najlepiej zrezygnuj z zakupu filtra
Baku wyczerpał chyba temat. Nie jestem zwolennikiem kupowania jakichś super drogich filtrów UV, ale jeśli koniecznie musisz zakładać na 135L coś innego niż osłonę przeciwsłoneczną to po prostu weź jakiś filtr UV ze średniej półki.
Na Optycznych jest przecież Test filtrów UV oraz Test filtrów UV - uzupełnienie i tam można znaleźć niedrogi a działający filtr.
Ostatnio zmieniony przez komor Pią 25 Wrz, 2009, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 15