Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Mam mydlanego przy 2.8 canona 70-200 IS, którego najczęściej używam do fotografowania ptaków i portretów, ale chcę go wymienić na coś dłuższego. Do tej pory byłem nastawiony na 100-400, ale znalazłem używkę sigmy za 5600 (przy okazji, czy to dobra cena?). Wiem, że 300mm to niewiele więcej, ale przeglądając galerie widzę, że parę osób ma takie stałki i podpina do nich konwertery, a efekty są nadal bardzo dobre. Wiem, że zoom sigmy to nie to samo co stałka canona, ale mnie efekty dobre w zupełności by wystarczyły. Poza tym, w porównaniu do 100-400 ciągle miałbym lepsze światło i nic by się nie wysuwało. Tylko, czy efekty będą wtedy dobre, czy tylko takie sobie?
Co o tym myślicie?
[ Dodano: Wto 03 Lis, 2009 11:39 ]
Milczycie... A ja potrzebuję pomocy
O tamronie 17-50 to możecie gadać bez końca
Ja też się śliniłem na tą sigmę,ale przeszło mi po przeczytaniu paru komentarzy jej użytkowników. Ludzie narzekają,że trza ją przymykać,bo straszne mydło na pełnym otworze,więc płacąc za nieużyteczne f2.8 to duży ból. Z konwerterem pewnie też lipa,bo domykając AF słabnie w oczach.
Skoro nikt nie odpowiada znaczy,że nie ma,ale pewnie wielu testowało na dwóch zlotach,więc mogliby co nieco wnieść do rozmowy
piotr_u., przy podanym przez Ciebie budżeciedo ptaków podobnie jak B o g d a n/który miał canona 100-400L ale go sprzedał i chyba ma na ten temat jakieś przemyślenia/ kupiłbym canona 300/4L IS. Do portretów musiałbyś dokupić canona 50/1,4 lub 85/1,8.
B o g d a n napisał/a:
Nie Ty jedyny masz problem z 70-200/2.8.
Jakie macie problemy z tymi obiektywami
zug [Usunięty]
Wysłany: Sro 04 Lis, 2009
piotr_u., tak jak poprzednicy jeśli "tylko" ptaki to stawiał bym na 300/4L IS jak nie na 400mm f/5.6L cena podobna więcej mm no ale kosztem IS.
miałem podobny problem, zastanawiałem się co właśnie wybrać 300/4 czy 100-400L.
wybrałem to drugie.
piotr_u.,
jak przedmówcy, odpuść sigmę
ja mając do wyboru 100-400, 300/4, 400/5,6 postawiłem na 300/4 + TC x1,4 canon
użytkuję ten zestaw od półroku i nie żałuję
zamienił bym go tylko na 300/2,8 ale to już inna bajka
Skoro nikt nie odpowiada znaczy,że nie ma,ale pewnie wielu testowało na dwóch zlotach,więc mogliby co nieco wnieść do rozmowy
Testowałem sobie to szkło na zlocie i mnie nie powaliło jakością. Przy 300mm i f/2.8 było mydlane, po przymknięciu OK. Z konwerterem nie testowałem. Ja bym go nie kupił do ptaków z kilku powodów: jest duże, ciężkie, nie ma stabilizacji, a pracując z konwerterem i APS-C robi nam się 670mm (chyba że zakładamy pracę ze statywem), AF także nie jest jakiś specjalnie szybki z tego co pamiętam. Za to o swoim 100-400 złego słowa nie powiem. Jak na razie to mój ulubiony obiektyw. Canonem 300 f/4 się nie bawiłem więc się nie wypowiadam, teoretycznie powinien się sprawdzić, ale uniwersalność mniejsza niż 100-400.
Sunders napisał/a:
Jakie macie problemy z tymi obiektywami
też chętnie się dowiem.
Ja osobiście nie mam problemu, bo takiego nie posiadam, choć było już blisko, ale jeden z moich znajomych niedawno kupił (bez IS) i się mocno rozczarował. Niestety nie spełnił jego oczekiwań na 5D. Mam nadzieję, że za kilka dni będę mógł zweryfikować jego opinię podpinając to coś pod moje sprzęty. Wtedy do tematu będę w stanie wrócić.
Z drugiej strony czytałem opinie użytkowników, którzy równiez przyznają (choć po cichu - bo kto się przyzna), że nie są zadowoleni z ostrosci tych obiektywów. Mam na myśli te najstarsze konstrukcje 70-200/2,8 bez IS, które są produkowane od 1995 r. O konstrukcjach 70-200/2,8L IS (2001r.) oraz 70-200/4L IS (2006r.) nie słyszałem złego słowa. Ten ostatni wpisałem nawet na listę swoich zakupów.
Cieszę się, że w ogóle nawiązała się jakaś rozmowa (może pomoże innym), z tym, że już się zamieniłem i jestem bardzo pozytywnie zaskoczony; nie miałem czasu jej porządnie przetestować, bo chwilowo mam małe urwanie głowy, ale z tego co widzę, to jakość przy 2.8 jest przynajmniej 2x lepsza niż w tamtej eLce, która była mocno mydlana. Autofocus działa bardzo szybko i bardzo celnie (moja eLka pod tym względem też była wyjątkowa).
Podsumuję to tak, na co bym się nie zamienił, to gorzej by chyba nie mogło być, a nie tego oczekiwałem po osławionym i drogim szkle... A nie oddałem go wcześniej, bo to było moje pierwsze tele i nie wiedziałem jeszcze, czy te wady to przypadkiem nie była moja wina.
jakość przy 2.8 jest przynajmniej 2x lepsza niż w tamtej eLce, która była mocno mydlana. Autofocus działa bardzo szybko i bardzo celnie (moja eLka pod tym względem też była wyjątkowa).
piotr_u., rozumiem, ze to opis właściwości sigmy 120-300?
piotr_u. napisał/a:
na co bym się nie zamienił, to gorzej by chyba nie mogło być, a nie tego oczekiwałem po osławionym i drogim szkle... A nie oddałem go wcześniej, bo to było moje pierwsze tele i nie wiedziałem jeszcze, czy te wady to przypadkiem nie była moja wina.
Jeśli, to opis canona 70-200/2,8L IS, to chętnie poczytam o Twoich wrażeniach z uzytkowania tego obiektywu i porównania z sigmą-jak już ją lepiej wypróbujesz.
Tak sobie teraz zobaczyłem w końcu ten wątek. Z osobistych doświadczeń mam o Sigmie 120-300/2.8 (w nowszej wersji) bardzo dobre zdanie. Nie jest to mydlany obiektyw i posiada szybki AF. Jedyną wadą jest brak stabilizacji (nawet słabej). Gdyby nie ten mankament to sporo jej egzemplarzy miałbym teraz w robocie (zamiast 100-400L). Bez stabilizacji jest to sprzęt dla doświadczonego fotografa świadomego tego co robi, stąd wielu myśli, że ten obiektyw robi "mydlane" zdjęcia. Tutaj trzeba wiedzieć jaki zrobić czas, mieć nabitą łapę i często też monopod
Sunders, tak, wszystko dobrze zrozumiałeś.
Rzeczywiście, wagę czuje się już po kilku chwilach i nie da się aparatu trzymać cały czas przy oku Chociaż myślałem, że nie uda mi się zrobić nieporuszonego zdjęcia na 300mm przy 1/300, to jednak udaje się to nawet przy dłuższych czasach (do tej pory często wspomagałem się stabilizacją i nawet nie próbowałem bić rekordów na eLce )
Dokładniejszymi spostrzeżeniami odnośnie sigmy podzielę się za jakiś czas, a puki co pokażę Wam kilka nieobrobionych zdjęć z 70-200/2,8L IS; oceńcie sami.
pokażę Wam kilka nieobrobionych zdjęć z 70-200/2,8L IS; oceńcie sami.
Według mnie ten obiektyw ustawiał Ci ostrość duuuużo przed obiektem, na który nastawiałeś. Zauważ, że najbardziiej ostre są klucze wiolinowe na gryfie gitary. Może trzeba było wysłać go jednak do regulacji w serwisie?
Dokładnie.
Wysyłać go nie chciałem; może gdyby problemem był tylko AF, ale dochodziło jeszcze mydło... Poza tym, naczytałem się sporo o tutejszym serwisie, co wystarczyło do podjęcia decyzji o pozbyciu się tego szkła. Zostawienie sprzętu w rozliczeniu nie stanowi tutaj problemu. Fakt dużo się na tym traci, ale (może to dziwnie zabrzmi) nie chciałem "osobiście" nikogo okłamywać Na swoje usprawiedliwienie dodam, że na używane obiekty sklepy dają tu najczęściej rok gwarancji
I kolejny który testuje ostrość szkła na ISO 600. Pierwsze zdjęcie powalające nie jest, ale pokaż coś na ISO 100, tak żeby ocenić samo szkło a nie matrycę, odszumianie itd. No i moim zdaniem B o g d a n ma rację – ostrość jest źle ustawiana, mydła jakiegoś wielkiego nie widzę. Może nie jest to taka żyleta jak 70-200/4L na f/4 ale zdaje się tam ma być w tym obiektywie. Może jest nieco gorsza sztuka, ale przede wszystkim ma front-focus. Na drugim zdjęciu ostrość jest na chodniku przed grajkiem. Na trzecim – na szczycie gryfu.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9