Przetwarzanie danych osobowych

Nasza witryna korzysta z plików cookies

Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.

Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.

Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.

Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.

optyczne.pl forum.optyczne.pl  
•  FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy  •  Statystyki  •  Rejestracja  •  Zaloguj  •  Galerie  •   Ulubione tematy

----- R E K L A M A -----



Poprzedni temat :: Następny temat
Dyfuzor do lampy wbudowanej
Autor Wiadomość
adam16v 
Nowy


Posty: 19
Wysłany: Sob 05 Gru, 2009   Dyfuzor do lampy wbudowanej

Witam

Czy taki dyfuzor w jakimkolwiek stopniu poprawia jakość zdjęcia z flashem? Ni emam teraz kasy na porządną dodatkowa lampę i jeśli takie cudo poprawiło by choć w małym stopniu zdjęcia z wbudowaną lampą to zainwestowałbym w to. Mój aparat to Alpha a330.
Dyfuzor pop-up

Pozdrawiam
Adam
 
 
Reklama

Pomógł: 0 razy
Posty: 1
Skąd: Optyczne.pl






SlawGaw 
Optyczny



Pomógł: 48 razy
Posty: 1886
Wysłany: Sob 05 Gru, 2009   

adam16v napisał/a:
Czy taki dyfuzor w jakimkolwiek stopniu poprawia jakość zdjęcia z flashem?

Tak, w makro, w innych sytuacjach to tylko przeszkadza, ogranicza moc lampy i wcale nie daje dużego zmiękczenia błysku, zdecydowanie lepiej kupić lampę zewnętrzną.
 
 
Baku 
Optyczny
Kanonier z wyboru



Pomógł: 134 razy
Posty: 3338
Skąd: Łódź
Wysłany: Sro 09 Gru, 2009   

Generalnie tak, choć sprawdza się taki dyfuzor w bliższych portretach. Ludzie nie dostają pełnym błyskiem po oczach, skóra się tak nie świeci i zdjęcie wychodzi ogólnie rzecz biorąc przyjemniejsze. Jeśli możesz sobie pozwolić na lampę zewnętrzną to nie ma się nad czym zastanawiać. Jeśli nie chcesz wydać grosza a poprawić błysk z lampy wbudowanej to taki dyfuzorek poprawi trochę sytuację. Możesz też wyciąć sobie coś takiego z opakowania po jogurcie.
 
 
oranżewski 
Optyczny



Pomógł: 15 razy
Posty: 1202
Wysłany: Sro 09 Gru, 2009   

Baku napisał/a:
Możesz też wyciąć sobie coś takiego z opakowania po jogurcie.

albo z pudełka po kliszy -> http://img474.imageshack....dvc010936zc.jpg
 
 
garreth 
Maniak
Nikonier-analogowiec



Pomógł: 16 razy
Posty: 975
Skąd: W-wa/Jastrzębnik
Wysłany: Sro 09 Gru, 2009   

fotomaszewski napisał/a:
Baku napisał/a:
Możesz też wyciąć sobie coś takiego z opakowania po jogurcie.

albo z pudełka po kliszy

najlepiej po Fuji
Kodaków i Ilfordów nie polecam do tej roboty...

... z przyczyn oczywistych ... :P
 
 
bacruk 
Entuzjasta


Pomógł: 7 razy
Posty: 603
Wysłany: Sro 09 Gru, 2009   

Sprawdziłem i stosuje opakowanie po kliszy. Daje efekt pewnie taki jak to cudo z allegro a jest za darmo. Polecam jakkolwiek przesłonić lampę i popatrzeć co z tego wyjdzie :wink: można rozpuścić wodzę fantazji w doborze materiału na przesłonę. Może być to kartka papieru zamocowana recepturką, itp.
Ja posiadam starutką lampę po ojcu. W pełni maualną (możliwość regulacji siły błysku) z odchylanym palnikiem. Współpracuje z aparatem jedynie na zasadzie wyzwolenia błysku na migawkę. Przy odrobinie chęci daje zadawalające efekty. Tego typu konstrukcje można znaleźć w szafie albo na allegro za stówkę. Może takie rozwiązanie tymczasowe rozważysz. Efekt lepszy niż z wbudowanej tyle że trzeba się pogimnastykować.
 
 
Introverder 
Rozmowny


Pomógł: 5 razy
Posty: 459
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009   -

Czy wbudowana lampa błyskowa (+dyfuzor) w Canonie 50D (w zestawie z Sigmą 150 Macro) wystarczy do odpowiedniego doświetlenia zdjęć makro?

A jeśli nie, to jaka przykładowa lampa byłaby mi potrzebna? Od razu powiem, że te 2 odpadają (klasyczne do makro), ponieważ są zdecydowanie zbyt drogie.. :

Canon Macro Ring Lite MR-14EX - 2349 zł,
Canon Macro Twin Lite MT-24EX - 3449 zł..
 
 
oranżewski 
Optyczny



Pomógł: 15 razy
Posty: 1202
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009   

ja z wbudowaną i zestawem macro (helios + pierścienie) zrobiłem tak, że w dolnej części kartki a4 wyciąłem dziurę na czubek obiektywu, górną część zagiąłem lekko do przodu i masz elegancko rozłożone światło. tylko, że w tej sigmie masz pewnie duży wysięg. no ale spróbuj ;)
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009   

Introverder, Sigma 150 jest dość długa i światło z lampy wbudowanej w dużym stopniu w ogóle nie dotrze na „plan zdjęciowy”, nawet jak założysz dyfuzor. Patent z kartką A4 podany powyżej przez fotomaszewskiego jest lepszy. Ale jak mocno przymkniesz przysłonę to niewiele zostanie z tego błysku.

Jakbyś kupił jakąkolwiek lampę na gorącą stopkę i do tego kabel TTL to daje Ci stanowczo większe możliwości do tak wypasionego zestawu jak 50D+Sigma 150. Masz Nissina 622 za około pięć stów, masz Canona 430EXII za tysiaka (mocą tej lampy będziesz mógł wygodnie sterować manualnie z poziomu puszki, nie ruszając samej lampy, np. precyzyjnie ustawionej, „ubranej” w jakiś modyfikator i podpiętej kablem TTL).

Wszystko jednak zależy czy zdjęcia robisz na zewnątrz, „z podchodu” :) czy ustawiasz sobie na spokojnie wszystko w domu/studio. Na dworze nawet kawałek białego kartonu założony wokół/obok obiektywu może w słoneczny dzień doświetlić trochę plan światłem odbitym. No ale raczej nie teraz, zimą…
 
 
Introverder 
Rozmowny


Pomógł: 5 razy
Posty: 459
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009   -

komor, po pierwsze wielkie dzięki za garść pożytecznych porad :) .

Po 1. kwestia chyba najważniejsza - lampa.. :

Nissin Speedlite Di622 kosztuje 459 zł,

zaś Canon Speedlite 430 EX II 929 zł.

Różnica w cenie praktycznie dwukrotna, jak 2:1 (lub 1:2).. Cena lampy Nissin "każe" mi przynajmniej początkowo skakać do góry, bo Nissin jest nawet lampą mocniejszą, ale ostrożność każe się zastanowić czy ta lampa Nissin nie ustępuje zdecydowanie jakością produktowi Canona - tego nie wiem.. Znalazłem za to jedną recenzję wielce pochlebną dla tejże lampy (wersja "N", czyli jak rozumiem do Nikona). Jeśli wiesz komor, że taka lampa jest solidna, pewna, używałeś jej lub Twoi znajomi ją w takim celu wykorzystywali i im służyła dzielnie, to wtedy mi to wystarczy.. W końcu 500 zł a 1000 to b. duża (jak dla mnie) różnica..


2. ten kabelek TTL, to jak rozumiem (jestem laikiem w kwestiach oświetlenia, a lampa po prostu już wiem, że mi się przyda do makro, więc wszelkie wskazówki mile widziane..) kabel synchronizacyjny eTTL, którego zadanie polega na rzesyłaniu wszystkich informacji z aparatu do lampy błyskowej znajdującej się poza korpusem..

I tutaj znowu pytanie: czy potrzebne mi jest takie coś:

Uniwersalny przewód synchronizacyjny Nissin SC-01 - za 200 zł (www.sklepfotograficzny.pl)

lub takie coś:

Przewód synchronizacyjny "Off-camera shoe cord OC-E3" - za 249 (firmy Canon).


Czy może mogę spokojnie oszczędzić i kupić jakiś tani zamiennik ala:

Kabel synchronizacyjny eTTL, zamiennik OC-E3 Canon - za 85 zł (z www.foto-tip.pl - http://www.foto-tip.pl/sk...non-p-1034.html )..


3. Skoro zdjęcia bym robił z ręki posiłkując się lampą (trzymaną w drugiej ręce), to zakładasz tutaj kupno statywu, tak? Bo tak aparat ważyć będzie 812 g (z akumulatorem) + Sigma 150 Macro 895 g = 1.707 g.. Czyli dosyć niewygodnie by się manewrowało z aparatem z obiektywem w jednym ręku, a lampą w drugiej, nie mówiąc o zachowaniu stabilności trzymając ok. 2kg w jednym ręku (a ręki Pudziana nie mam :) ; )). Tym niemniej na razie zakładam, że mówisz o robieniu zdjęć ze statywu..


P.S. Wolałbym jednak robić "z ręki" a lampą doświetlać albo przy słabym oświetleniu/obiekt w cieniu albo gdyby warunki świetlne nie pozwalałyby mi po prostu na zdjęcia z ręki.. Patrząc na wiele zdjęć z sieci wykonanych z f/11 do f/16, takie doświetlanie wydaje się być niemal niezbędne - po prostu konieczność w wielu syt. (dla kogoś kto nie lubi robić zdjęć owadów ze statywu..).

Ew. przy dobrym świetle starałbym się robić zdjęcia z ISO 800 (powyżej to już chyba za bardzo szumi i dynamika tonalna za bardzo spada..), a przy gorszym posiłkować się lampą.
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009   

Introverder napisał/a:
e ostrożność każe się zastanowić czy ta lampa Nissin nie ustępuje zdecydowanie jakością produktowi Canona - tego nie wiem


Nieco niżej na liście tematów w tym dziale masz: Nissin Di 622, możesz poczytać m.in. moją opinię i porównanie z modelem 580EX II.

Kabel synchronizacyjny mam Delty, więc chyba dokładnie taki jak zalinkowałeś ze sklepu Foto-Tip. Ten oryginalny Canon jest lepszy w przypadku najnowszych lamp 430EX II i 580EX II ponieważ jest przystosowany do kołnierza uszczelniającego, który pojawił się w tych lampach. Moja 580EX II nie do końca dobrze zapina się na kabel Delty i nie jest to super-profi rozwiązanie, ale jakoś z tym żyję. Do Nissina powinien być OK, bo Di622 ma zwykły pierścień dociskowy bez kołnierza.

Introverder napisał/a:
zakładasz tutaj kupno statywu, tak?


Nie napisałeś nic o swoich dotychczasowych doświadczeniach ani o tym co i jak chcesz fotografować, więc trudno mi cokolwiek komentować. Można lampę założyć na aparat i walczyć z kartonikami, dyfuzorami itd. Mając ten kabelek zawsze można też spróbować lampę umieścić gdzieś obok. Fotografia makro bez statywu jest fajna, ale jak chce się powalczyć z oświetleniem to przydaje się trzecia ręka… :)
 
 
Introverder 
Rozmowny


Pomógł: 5 razy
Posty: 459
Wysłany: Nie 20 Gru, 2009   -

Powiem, że w sprawach makro dotychczas pracowałem na Fuji S20 Pro, ale chcę przejść na lustro ze względu na jakość zdjęć (jak i możliwość twórczego wykorzystania GO, w kompakcie jest ona dla mnie za duża..). Mam już kilka niezłych zdjęć, ale potrzebuję teraz zestawu, który pozwoli mi rozwinąć swoje możliwości (w jakości zdjęć nie chcę iść na żadne kompromisy, stąd wybór obiektywu z "prawdziwym" makro (1:1), a dobra puszka za dopłatę paru setek na pewno zwróci mi się z czasem (50D vs. 500D)) i wykorzystać w pełni wszystkie możliwe sposoby, by robić coraz to lepsze techniczne zdjęcia makro - w tym fotki owadów, kwiatów, tego typu gł.. Od zawsze interesuję się przyrodą, a miłość do makro przyrody "przyszła" do mnie zatem naturalnie :) ; ). Zacząłem robić zdjęcia i wkrótce będąc na dworzu i focąc przyrodę "nie mogłem" rozstawać się ze swoim aparatem :) .

Co do zamiarów: początkowo myślałem o tym, żeby robić zdjęcia po prostu z aparatem i "gołym" obiektywem, ale po przeczytaniu co nieco na ten temat doszedłem do wniosku, że tak się nie da (zwł. jeśli chce się używać przysłon rzędu f/11-16..). Stąd też dodatkowe kroki mające na celu zaopatrzenie się w resztę niezbędnego kompletu, by mieć pełen zestaw do makro. Znając swoją niechęć do obiektywu pomyślałem, że jedynym sposobem na "efektywne" robienie nieporuszonych zdjęć byłoby używanie zewn. lampy błyskowej celem "zamrożenia" ruchu i zwiększenia GO dzięki temu.


I jeśli to coś jeszcze pomoże to tak orientacyjnie myślę, że odliczając koszt potrzebny na zakup puszki, obiektywu makro, kart pamięci etc. to na dodatkowe oprzyrządowanie do makro zostaje jakieś 1000 zł.

[ Dodano: Nie 20 Gru, 2009 23:05 ]
Odpowiadając, jak wyobrażam sobie fotografowanie, to tak jak we wcześniejszym poście napisałem:

Cytat:
P.S. Wolałbym jednak robić "z ręki" a lampą doświetlać albo przy słabym oświetleniu/obiekt w cieniu albo gdyby warunki świetlne nie pozwalałyby mi po prostu na zdjęcia z ręki.. Patrząc na wiele zdjęć z sieci wykonanych z f/11 do f/16, takie doświetlanie wydaje się być niemal niezbędne - po prostu konieczność w wielu syt. (dla kogoś kto nie lubi robić zdjęć owadów ze statywu..).

Ew. przy dobrym świetle starałbym się robić zdjęcia z ISO 800 (powyżej to już chyba za bardzo szumi i dynamika tonalna za bardzo spada..), a przy gorszym posiłkować się lampą.


Czyli nie tyle "preferuję" lampę, co robienie zdjęć z ręki, a ponieważ często czasy uzyskiwane przy normalnym oświetleniu i mocno domkniętej przysłonie byłyby zdecydowanie na to "za małe", wolę użyć lampy i w ten sposób "zamrozić" ruch czy ew. drgania ręki..

[ Dodano: Nie 20 Gru, 2009 23:11 ]
Widziałem wiele zdjęć robionych ze statywu i tam czasy były rzędu nawet rzędu 1s, 1/6, 1/3 s. itd. co prawda dla ISO 100 (i przysłon rzędu 11-16), to nawet podbijając ISO czasy okazywałyby się częstokroć "za długie" na możliwość spokojnego robienia z ręki (a powyżej ISO 800 chyba nie ma co wchodzić), zwł. że licząc ekwiwalent dla APS-C i obiektywu Sigma 150 Macro potrzebny czas na robienie nieporuszonego zdjęcia to czasy rzędu 1/250 s., nie mówiąc już o fakcie, że takie owady jak bąki czy motylki mogą okazać się b. ruchliwe :) ;). Co prawda wyobrażam sobie robienie pewnej naturalnej "stabilizacji" ala specjalne ułożenie rąk i barków do ciała, robienie przysiadów czy wykonywywanie pewnych ujęć z pozycji "na glebę" :) :P; ), to jednak czasy nadal często byłyby za długie tudzież obiekt w cieniu albo w ruchu..

[ Dodano: Nie 20 Gru, 2009 23:37 ]
Na razie chcę wybrać lampę, a potem martwić się o odpowiedni dyfuzor do niej, tak żeby mieć mniej więcej "zaplanowane" wydatki.. Ale planuję jej używać z poziomu aparatu póki co, bo bez statywu, to bym musiał chyba wynająć tragarza :) ; ).
 
 
oranżewski 
Optyczny



Pomógł: 15 razy
Posty: 1202
Wysłany: Pon 21 Gru, 2009   

Introverder napisał/a:
kabel synchronizacyjny eTTL

a nie lepiej lampę postawić obok na statywie? niekoniecznie musisz mieć kabel synchro - możesz bezprzewodowo wyzwalaczem radiowym. wtedy lampa stoi, kabli nie ma, możesz skupić się na kadrze ;) takie moje zdanie.
a co do lampy, to w macro nie potrzeba chyba tej liczby przewodniej 58 czy 43, bo się robaki poparzą... do macro wystarczy mała "popierdółka", aby tylko błyskała :lol:
 
 
komor 
Moderator



Pomógł: 371 razy
Posty: 19881
Skąd: Wrocław
Wysłany: Pon 21 Gru, 2009   

fotomaszewski napisał/a:
niekoniecznie musisz mieć kabel synchro - możesz bezprzewodowo wyzwalaczem radiowym


Ale to wychodzi jeszcze drożej niż z kablem i na dodatek nie ma TTL-a, który w tych zastosowaniach akurat się przydaje. A koszty grają też rolę dla pytającego. Jasne, że z radiem wygodniej, pod warunkiem że ono działa niezawodnie… :)
 
 
Introverder 
Rozmowny


Pomógł: 5 razy
Posty: 459
Wysłany: Pon 21 Gru, 2009   -

Myślałem trochę nad wyborem lampy i doszedłem do wniosku, iż chciałbym, żeby lampa, skoro już ma być, miała w miarę uniwersalne zastosowanie do różnych zastosowań i syt. oprócz makro (np. zdjęcia rodzinno/imprezowe, zdjęcia w zamkniętych pomieszczeniach, katedrach etc.), a także była produktem pewnym, solidnym i trwałym. Czy wybór 430 ex II byłby w tym kontekście najlepszym rozwiązaniem i pokryje wszystkie te zastosowania?

Czy zestaw kabel eTTL+dyfuzor+lampa 430 ex II z kolei jest dobrym pomysłem na robienie zdjęć makro i pozwala lepiej doświetlić obiekt niż lampka na "gorącej" stópce? Czy takie rozwiązanie byłoby najpraktyczniejsze, najlepsze, oferujące możliwość dobrego oświetlenia/doświetlenia swojego obiektu? Bo skoro makro to robienie zdjęć w niewielkiej odległości od obiektu to chyba takie coś miałoby szansę się sprawdzić :) ; ). Rękę z lampą mogę traktować spokojnie jak wysięgnik o zasięgu gdzieś 20 cm (MWD Sigmy 150) - 40 cm, a rękę z aparatem i obiektywem oprzeć o ciało jako wspornik :) ; ).

Hmm.. plus ew. statyw, mam taki badziewiasty, niezaduży.. - "Bilora 259" (3D), nie ja kupowałem, ale na statyw na kompakt się sprawdzał/wystarczał w każdym razie, a lampa przecież więcej nie waży :) ; )

Hmm.. Czyli wychodzi chyba, że jeszcze jakiś wyzwalacz radiowy do zestawu by się przydał.. Zwł. że ta "Bilora" zbyt solidna nie jest i drobny ruch mógłby wywrócić lampę ze statywem, ehh..

"Pewne" ograniczenie, że statyw ma ok. metra (dokładnie 90kilka cm..po zwinięciu nóg jakieś 43- 44 cm) :/ dodatkowo kawał plastiku, cienkie nogi.. ale może przy ostrożnym używaniu jakoś się nada do tego..


Oczywiście zostaje kwestia, jaki dyfuzor, ale nie od razu wszystko :) ; ). Ten zestaw powyższy zaproponowałem, bo Kocur na forum podobno go używa (z tym, że chyba z 580 ex II..
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Template FIsilverBrown v 0.2 modified by Nasedo. Done by Forum Wielotematyczne

forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze. Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych. Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy, a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania. Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk. Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 9