Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
wolałbym taką ogniskową i macro 1:1 i jeszcze daleko od szkła
Sławek, koledzy już wyjaśnili, ale w sumie to chyba intuicyjnie można samemu wymyśleć, że jak masz szkło szerokokątne to ono nie ma dobrego „powiększenia” i żeby mieć zbliżenie to bardzo mocno trzeba się przysunąć. Im szerszy kąt widzenia tym bliżej musimy się przysunąć, żeby dojrzeć detal makro. Im większe „tele” tym lepsze masz „zbliżenie” więc jeśli tylko minimalna odległość robocza nie jest zbyt duża to masz dobre makro. Przynajmniej ja to tak intuicyjnie pojmuję. Przykładowo Twoja 70-200/4IS ma co prawda 200 mm ale minimalna odległość robocza to ponad 1 metr, stąd nie ma dobrego „powiększenia”.
sławek_38 napisał/a:
bo na canona 100 raczej nie mam ochoty z uwagi na posiadane 70-200
Też już koledzy napisali, nie patrz na to w ogóle w ten sposób, że powielają Ci się ogniskowe – to jest inna specyfika, a Tobie chodzi o to, żeby z jak największej odległości zrobić jak największe zbliżenie ważki czy owada.
sławek_38 napisał/a:
uważam że amator jak ja nie kupi raczej setki, pewnie zainwestuje w zooma a macra poszuka właśnie w szerszych szkłach
To nie kwestia amatorstwa tylko funduszy i ochoty na zajęcie się makro a nie np. krajobrazem. Ja jestem amatorem i mam setkę makro. I bardzo jestem zadowolony z moich amatorskich rezultatów.
lotofag napisał/a:
nie podałeś dokładniej co to za 70-200,
Sławek ma to wpisane w stopkę, ma wersję f/4 IS.
B o g d a n napisał/a:
W teście EF-S 60/2.8 na optyczne.pl , nie ma ani słowa o tym, że ma on odwzorowanie 1:1.
Rzeczywiście, przeoczenie, zaraz doniosę Arkowi i dopiszę. W każdym razie w bazie obiektywów jest. Specyfikacja
Sławek, do owadów weź setkę Canona jeśli nie jesteś pewien, że to jest Twoje powołanie a jeśli jednak jesteś profi amatorem i makro to jest Twoje powołanie to zastanów się na 150 mm makro Sigmy. Jest droższy niż Canon ale ma większy dystans roboczy, wynikający właśnie z dłuższej ogniskowej. Canon ma zaletę szybszego i celnego AF, co przyda się także (a może głównie) w innych zastosowaniach niż makro. No i jest to relatywnie małe szkiełko. Sigma 150 to już niezły klocek, AF ma wolniejszy ale rezultaty w postaci zdjęć – zacne.
Masz rację, nie przypuszczałem, że to inne zestawienia niż te z testu..., może zacznę od okularów ze skalą odwzorowania ... 2:1 ?
[ Dodano: Pią 19 Lut, 2010 21:07 ]
komor napisał/a:
Sławek, do owadów weź setkę Canona
no i kawa na ławę, po 2 stronach dywagacji, macro to macro, tele to tele, stałka to stałka, L-ka to co innego a reszta to trele morele ... o kompromis ciężko, Krisv740 - koniec dupcenia.
A i zauważyłem też coś co w/g mnie przydałoby się na przyszłość do zamieszczania w opisie obiektywów jako jeden z ważniejszych parametrów: skala odwzorowania
Z ciekawości zajrzałem na test swojego 17-85 i nic, po prostu w większości opisów nic. Trudno więc laikowi (takiemu jak ja) ocenić czy kupując np. tą 60-tkę nie zamienia siekierki na kijek (może skala odwzorowania nie będzie tak powalająca jak sądzę i się zawiodę?
A co Wy o tym sądzicie?
Znając ogniskową i minimalną odległość ostrzenia możesz sobie skalę odwzorowania tak mniej więcej oszacować. Będzie to bardzo zgrubne, ale dające przynajmniej pogląd.
Tak swoją drogą to najprościej zrobić zdjęcie papieru milimetrowego i tak zrobionym zdjęciu "policzyć kratki"
Znając ogniskową i minimalną odległość ostrzenia możesz sobie skalę odwzorowania tak mniej więcej oszacować.
hijax_pl, tylko czy jesteśmy w stanie jaka jest tak naprawdę ogniskowa przy minimalnej odległości ostrzenia, bo jak wiemy różnie z tym bywa i nominalna ogniskowa jest podawana chyba dla nieskończoności, czy tak?
krisv740 [Usunięty]
Wysłany: Pią 19 Lut, 2010
sławek_38,
na szybko , bo to szkoda się zastanawiać..........
niormalnie i najbardziej uzytecznie - komor ma rację , a wszelkie dyskusje są zbędne w tym momencie, chyba , że chcesz "pozbyć się" większej kasy...
Tak swoją drogą to najprościej zrobić zdjęcie papieru milimetrowego i tak zrobionym zdjęciu "policzyć kratki"
albo dokładniej czytać opisy obiektywów hehe..
.
krisv740 napisał/a:
chyba , że chcesz "pozbyć się" większej kasy...
no do L ki 100 nie podskoczę, stabilizacja mnie nie skusi, teraz gdybym miał wybierać kupiłbym 70-200 2,8 bez IS-a a nie to co mam, stare dywagacje światło kontra stabilizacja
Wracam do problemu Djwalkman gdyż innym wątku hijax_pl napisał:
hijax_pl napisał/a:
Djwalkman napisał/a:
Z tego co pamiętam odradzałeś mi Canona 60mm, używałeś go na tyle w swoim Nikonie, żeby coś stwierdzić?
No cóż.. Najwidoczniej nie zrozumiałeś wtedy moich wypowiedzi. Może wrócisz i przeczytasz jeszcze raz?
Dla mnie szkła macro o ogniskowej mniejszej niż 100mm nadają się do dokumentacji zbiorów numizmatyków i filatelistów.
Nie wiem jak Djwalkman ale ja przeczytałem sobie jeszcze raz. Zaproponowałeś wtedy Djwalkman tak:
hijax_pl napisał/a:
Dlatego właśnie polecałem wcześniej Tamrona 28-75/2.8. Do portretu idealny, ma co prawda namiastkę macro, i choć jest to 1:4 - to co to szkodzi? Zakładam, że i tak wytniesz z kadru kawałek (czyli zwiększysz skalę odwzorowania ) i nadal będziesz mógł zrobić odbitkę 10x15 nie mówiąc już o formatach do netu. Zastanawiałeś się jak wygląda wycinek 800x600px z matrycy powiedzmy 12Mpix?
Radziłeś więc aby Djwalkman wycinał sobie z tego obiektywu cropy 800x600 aby "skala odwzorowania" była jak przy macro 1:1.
Czy to dobra i przemyslana rada, czy raczej taka byle jaka?
Po kilku stronach skakania po różnych szkłach i studiowaniu definicji skali odwzorowania uznałem że lepiej doradzić tanie i bardzo dobre optycznie szkło - idealne do portretów, które przy okazji sprawdzi się przy jako tako pojętym macro - czyli zbliżeniom, a nie 1:1.
Czy uważasz że do dużych zbliżeń wystarczy kupić MP-E 65mm f/2.8 i każdy nawet największy amator będzie robił świetne zdjęcia oka muchy? Nie - taki człowiek poczuje zawód, wywali kupę kasy i nie osiągnie efektów lepszych niż helios z pierścionkami.
Wiem też że początkujący fotograf ostro kadruje w postprocesie, bo pstryka 50 zdjęć na minutę zamiast się nad jednym kadrem zastanowić. Uznaję zatem, że i tak crop ostry będzie a wtedy 1:3 czy 1:4 nie jest wielkim problemem. Spójrzmy na to realnie - amator nie robi odbitek 20x30cm tylko wkleja do netu w formacie 800x600px.
Co do portretu - o jakim portrecie Djwalkman mówił? Nikt tego nie wiem oprócz autora. A portret można zrobić 50ka i 150ką.
Podsumowując: Tamron 28-75/2,8 jest tak samo dobrą propozycją jak Canon 60/2.8 czy Sigma 150/2,8
Jak czytam twoją opinie hijax_pl, to myślę że ty lubisz sobie ubzdurać różne rzeczy, zmieniasz wypowiedzi i wymagania do obiektywu.
Człowieku, obiektyw miał być dobry do makro, a przy okazji do portretu, a ty proponujesz mi kiepskie makro i dobry portret, masz jakąś chorobę? Będę wklejał do internetu, następny objaw choroby? Wypowiadaj się na temat, a nie byle sobie postów nabić.
Do macro potrzebujesz obiektywu który osiągnie 1:1. To jaka powinna być ogniskowa zależy od tego jaka będzie minimalną, akceptowalna odległość ostrzenia. Jak reprodukujesz - możesz mieć nawet szkło ostrzące od 1cm (od soczewki), przy różnych kwiatkach i "martwej" faunie 5-10cm będzie wystarczające. Do fauny ożywionej 10-20cm jest takie w sam raz. Ponieważ z reguły ostrzy się ręcznie - dobry obiektyw ma duży kąt obrotu pierścienia. Te co mają mały są bardzo niefajne bo minimalna zmiana w pozycji pierścienia i ostrość ucieka Ci w kosmos. Przy makro głębia ostrości jest też cienka, oscyluje w okolicach wartości poniżej 1mm - to powoduje, że się przymyka obiektyw. O ile? O tyle na ile nam pozwoli obiektyw - czyli gdzie jeszcze dyfrakcja nie niszczy nam ostrości. Zwykle to jest f/11-f/22. Ponieważ słowo "macro" się generalnie kojarzy z owadami - zakładam że mówimy o odległościach rzędu 15cm przed soczewką.
Do portretu potrzebujesz coś pomiędzy 50mm a 135mm (na FF) - przy APS-C to będzie zakres od ok. 35 do ok 90. Dlaczego taki zakres? Ano tak się przyjęło umownie, ale ma to swoje umocowanie w teorii percepcji. Aby na zdjęciu przedstawić osobę tak jak człowiek ją postrzega przyjmuje się, że odległość obiektowa to ok 5m - to daję naturalną perspektywę. Praktycznie jednak optymalna odległość to około 1,5m - będziesz bliżej perspektywa wypaczy zdjęcie, będziesz dużo dalej to otrzesz się o spłaszczenie twarzy. A to jaką ogniskową użyjesz zależy od tego co chcesz portretować: twarz, głowę (135mm), popiersie, całą postać (50mm) czy grupę osób. Biorąc pod uwagę, że "portret" kojarzy się ze zdjęciem głowy wychodzi na to, że mówimy o jasnym obiektywie o zakresie ogniskowych 85-135mm (50-85mm na aps-c). Choć fajnie się też pstryka w parku obiektywem np 300mm Zoom jest fajny, ale najjaśniejsze to f/2,8 - w fotografii portretowej f/2,8 to ciemnica. Zatem jakaś stałka jasna f/1,8 lub lepiej f/1,4. To jest dobry obiektyw portretowy.
Podsumowując:
- ogniskowa 50-85mm
- skala odwzorowania 1:1
- minimalna odległość ostrzenia ok 15cm od przedniej soczewki
- jasny - minimalna przesłona f/1,8
- ostry - przy przesłonach rzędu f/22
- w miarę tani.
Nie ma takiego obiektywu. I nic dziwnego - producenci oferują obiektywy dedykowane do macro (skala odwzorowania + ostrość) i do portretów (jasność). Wytłuściłem trzy sprzeczne słowa z punktu widzenia marketingu: nie może być tanio, jasno i zarazem ostro. (no chyba że samyang )
Polecany Canon 60mm/2.8 jest fajnym szkłem ale ma ciut małą minimalna odległość ostrzenia. Moim zdaniem będzie fajny do portretu (popiersia), do flory i niezbyt szybkich przedstawicieli fauny. Ale to stałka - nie wszyscy to lubią.
Polecany przeze mnie Tamron 28-75/2,8 jest tani i ostry. No ale to nie jest typowe macro, mimo że ma takie słowo w nazwie. Ale z drugiej strony 1:4, które oferuje jest i tak dużo lepsze niż zwykle spotykane 1:6 czy 1:8 (to te zwykłe, bez dopisku macro)
Biorąc te dwa obiektywy pod uwagę wybór powinien być podyktowany tym co częściej masz zamiar robić. Kwiatki czy portrety różne.
A teraz:
Djwalkman napisał/a:
Jak czytam twoją opinie hijax_pl, to myślę że ty lubisz sobie ubzdurać różne rzeczy, zmieniasz wypowiedzi i wymagania do obiektywu.
jakie rzeczy sobie ubzdurałem? Możesz mi wskazać? Które wypowiedzi zmieniam? I jakie wymagania?
Podsumowując:
- ogniskowa 50-85mm
- skala odwzorowania 1:1
- minimalna odległość ostrzenia ok 15cm od przedniej soczewki
- jasny - minimalna przesłona f/1,8
- ostry - przy przesłonach rzędu f/22
- w miarę tani.
Nie ma takiego obiektywu.
ja bym chciał jeszcze żeby miał 35 mm i jak napisałeś nie ma takich !!!
słuchajcie znalazłem link http://www.fotografia-prz.../porady.php?p=1
i żeby o macro podyskutować należy go przeczytać jak ja to zrobiłem. I powtarzam że do macro jak się chce pobawic nie tylko ze znaczkami to 100 minimum, nie ma kompromisów. Tylko że to macro to kosztuje 2 koła, więc nie mało na taką zabawkę, ciekaw jestem więc jak wyglądają fotki z sigmy 70-300 APO DG MACRO gdzie mamy 1:2 a szkło kosztuje ze 600-800 zł....
[ Dodano: Nie 21 Lut, 2010 12:59 ]
Ta sigma ma znośną ostrość powiedzmy do 200, czyli jak dobrze mi się wydaje odwzorowanie spadnie na poziom 1: 2,66... zawsze lepiej niż 1:5 jak w większości szkieł
I powtarzam że do macro jak się chce pobawic nie tylko ze znaczkami to 100 minimum, nie ma kompromisów. Tylko że to macro to kosztuje 2 koła, więc nie mało na taką zabawkę, ciekaw jestem więc jak wyglądają fotki z sigmy 70-300 APO DG MACRO gdzie mamy 1:2 a szkło kosztuje ze 600-800 zł....
Z jednej strony powtarzasz, że nie ma kompromisów a z drugiej interesujesz się tanim tele z prawie-makro mając już niezłą eLkę o podobnym zakresie Chyba nie narzekałeś jak ją kupowałeś, że to ponad 2 koła?
IMHO naprawdę daj sobie spokój z takimi wynalazkami, a takiego Tamrona 90/2.8 można mieć sporo taniej niż 2000zł, ewentualnie zapolować na używanego w dobrym stanie, może jeszcze nawet na gwarancji. Oczywiście niestety zostaje problem możliwego "gryzienia" się korpusu Canona ze szkłami firm niezależnych...
Jak systemowo i taniej to może jednak ta 60ka, tylko żeby znowu potem nie okazało się, że i tak kupisz "setkę"
Z jednej strony powtarzasz, że nie ma kompromisów a z drugiej interesujesz się tanim tele
hehe, trzeba jakoś żonie oczy zamydlić..., to czasem trudniejsze niż wybór obiektywu
[ Dodano: Nie 21 Lut, 2010 15:12 ]
lotofag napisał/a:
tele z prawie-makro
no tak, gdyby na tych 300 była tak dobra jak na 200 w takiej cenie przebolałbym tą różnice 1:1 a 1:2, i wykorzystywałbym ją tylko do "prawie macro", L-ka to jednak 1:5 i się nie nadaje. Zauważ że większość tematów to dwłaściwie dywagacje na temat jakiejś jakości za określoną cenę, gdyby każdy z nas miał szmalu jak lodu to każdy obwiesiłby się L-kami jak choinka.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,05 sekundy. Zapytań do SQL: 9