Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Nie 28 Mar, 2010 Różne temperatury barwowe na jednym zdjęciu...
Witam doświadczonych i niedoświadczonych forumowiczów, ale bez obrazy u tych drugich pytanie chyba raczej do pierwszej grupy - choć nigdy nie wiadomo .
Sytuacja może nie często spotykana, ale na pewno nie obca. Robimy zdjęcie gdzie pierwszy plan i powiedzmy 60% czy ileś tam % kadru to scenka pod jakimś zadaszeniem, bądź w pomieszczeniu z oknem. W pomieszczeniu mamy światło np. halogenowe, którego temperatura jak wiadomo to ok. 3200K. Za oknem lub gdzieś tam na drugim i trzecim planie mamy plener oświetlony światłem naturalnym słonecznym którego temp. to ok. 5200K lub co gorsza mamy dzień pochmurny (to już ok. 6000K, a w cieniach to już masakra . Problem w jpg. to już raczej nie do przejścia, bo jak puszka ustawi nam WB na oświetlenie np. halogenowe to na zewnątrz już jest tak niebiesko, że naturalnych kolorów nie przywrócimy - chyba szkoda rozwijać temat skompresowanych plików. Trochę lepiej ma się sytuacja z RAW-em bo tu już możemy sobie ustawić odpowiednią temperaturkę czyli mamy odpowiednie naturalne kolory, ale tylko dla wnętrza, albo pleneru . Czyli w środku ładnie naturalnie, a na zewnątrz niebiesko, albo w środku pomarańczowo, a na zewnątrz ładnie naturalnie .
Jedynym rozwiązaniem jakie mi się nasuwa to export dwóch fotek (lub więcej jeżeli mamy więcej źródeł światła) z róznymi WB i posklejanie tego np. w PS. ale to trochę żmudna robota.
Drugie mniej praktyczne, (bo nie zawsze od razu zrobimy w ten sposób zdjęcie, albo możemy je tak zrobić) jest użycie lampy która daje światło o podobnej temp. co światło dzienne, bo co kiedy robimy fotkę np. w parku o zmierzchu i chcemy wykorzystać światło latarni, a w tle mamy zachód słońca , albo gdzieś tam daleko sporo cieni, albo właśnie w oddali inne źródło światła. Oczywiście czasem wywołuje to bardzo ciekawe efekty, ale zakładam, że chcemy uzyskać jednolite naturalne kolory w całym kadrze .
Zatem mam pytanie, czy ktoś ma jakieś lepsze pomysły, oczywiście poza "unikaj takich kadrów" itp....
O ile dobrze zrozumiałem, to musisz udoskonalić swoją technikę obróbki zdjęć, albo kupić lepsze narzędzie. Zdjęcia obrabia się na warstwach, gdzie dowolne fragnenty obrazu w prosty sposób przetwarzasz jak chcesz. I nie jest prawdą, że z JPGiem nic nie zrobisz...
Edit..
Coś czuję, że mogę być źle zrozumiany.. Chodzi mi o to, że wyrównanie kadru dla różnych partii obrazu nie powinno być czymś karkołomnym, ani żmudnym. Dla niektórych własnie podczas obróbki zaczyna się cała zabawa
to musisz udoskonalić swoją technikę obróbki zdjęć
To fakt prawda i powód zamieszczenia tutaj postu - a zaległości mam spore, bo do niedawna byłem może nie tyle przeciwnikiem obróbki, co zwolennikiem pozostawiania fotek takimi jakie wyszły z puszki. Wyjątkiem było retuszowanie paprochów na matrycy koniec kropka.. Nawet kadrowanie nie wchodziło w grę. Ale cóż czasy się zmieniają i jakiś czas temu wziąłem się za skanowanie starych negatywów . To były czasy - do dziś trzymam całą ciemnię w pudełkach i patrzę na nią z sentymentem . Szybko zatem doszedłem do wniosku, skoro robiłem rzeczy jakie robiłem w ciemni z ów negatywami, to dla czego nie robić tego na cyfrze? tym bardziej, że pamięć powraca, co dawało się zrobić w ciemni z negatywu, a na ile więcej w bardzo prosty sposób pozwala mi teraz oprogramowanie w kompie
Wracając do tematu:
Tutejszyn napisał/a:
Zdjęcia obrabia się na warstwach, gdzie dowolne fragnenty obrazu w prosty sposób przetwarzasz jak chcesz.
Dokładnie (chyba) prawie o tym pisałem Zatem rozumiemy się doskonale tylko, ze ja zawsze szukam jeszcze innych dróg, a nastepnie wybieram tę najodpowiedniejszą
Michal4 napisał/a:
Jedynym rozwiązaniem jakie mi się nasuwa to export dwóch fotek ..... i posklejanie
no może troszkę inną drogą i faktycznie o wiele bardziej stratną (to był taki pomysł na szybko - a co nagle to do pieca ), spróbuję poprzez warstwy, ale pierwsze muszę trochę więcej doczytać o smart object, chyba, ze ktoś mi jeszcze wyjaśni jaka jest różnica pomiędzy tymi smart obj., a pracą na TIFF i PSD, co gdzie tracę, a gdzie co zyskuję bo taki też pomysł miałem. i tak na marginesie jak wyeksportować czy jak tam RAWa w Lightroom jako SO do PS? Obecnie wysyłam jako TIFF. (Tylko to chyba na oddzielny wątek, ale mamy tu na prawdę cudownych moderatorów, to może wydzielą jak się dyskusja rozwinie w tym kierunku .
Doskonalić, doskonalić i jescze raz... nigdy nie jest wystarczająco dobrze. Jak ktoś mi coś mówi złego o moich zdjęciach, to mnie to irytuje, ze nie poświęciłem na dany problem jeszcze trochę więcej czasu, a jest to tym bardziej bolesne, jeżeli mi mówi o czymś co widziałem przed nazwijmy to publikacją w szerokim tego słowa znaczeniu - a było to takie proste, a nawet jak nie to wiadomo poprawić można bardzo wiele - tylko może nie chęci, a czasu brakło, bo jak się czegoś nie umie to trwa o wiele dłużej .
Dzięki za odp. - może ktoś coś jeszcze doda
Ostatnio zmieniony przez Michal4 Pon 29 Mar, 2010, w całości zmieniany 1 raz
jeśli światło nie rozchodzi się miękko po scenie, szczególnie to w niewłaściwej temperaturze,
i np. jest to jakiś fragment odcięty ramą okna, drzwiami - niewłaściwe światło jest w innym pomieszczeniu - można się bawić na jpg, ale w innym wypadku jest to ryzykowne, zresztą kolejna dogmatyczna dyskusja na forum.
dragossani napisał/a:
Zdjęcie w RAW i potem obróbka z wykorzystaniem warstw w celu korekcji balansu bieli w konkretnych partiach obrazu.
Bracketing balansu bieli i obróbka przez sklejanie.
Doświetlenie pierwszego planu lampą o temperaturze barwowej dopasowanej do tła (np. z filtrem na palniku).
Sytuacja może nie często spotykana, ale na pewno nie obca. Robimy zdjęcie gdzie pierwszy plan i powiedzmy 60% czy ileś tam % kadru to scenka pod jakimś zadaszeniem, bądź w pomieszczeniu z oknem. W pomieszczeniu mamy światło np. halogenowe, którego temperatura jak wiadomo to ok. 3200K. Za oknem lub gdzieś tam na drugim i trzecim planie mamy plener oświetlony światłem naturalnym słonecznym którego temp. to ok. 5200K lub co gorsza mamy dzień pochmurny (to już ok. 6000K, a w cieniach to już masakra
Masz do wyboru pre-processing, czyli korygowanie źródeł światła, tak by pasowały do siebie temperaturą i kolorystyką (filtry CTO, CTS, CTB, PlusGreen, MinusGreen) i postprocessing, czyli obróbka, najczęściej polegająca na odpowiednim maskowaniu kilku warstw, z których każda jest zbalansowana do innego żródła.
Michal4 napisał/a:
muszę trochę więcej doczytać o smart object, chyba, ze ktoś mi jeszcze wyjaśni jaka jest różnica pomiędzy tymi smart obj., a pracą na TIFF i PSD, co gdzie tracę, a gdzie co zyskuję bo taki też pomysł miałem. i tak na marginesie jak wyeksportować czy jak tam RAWa w Lightroom jako SO do PS? Obecnie wysyłam jako TIFF.
Różnica jest taka, że jeśli RAW eksportujesz jako SO, to zawsze możesz wrócić do jego edycji w wołarce, a każda operacja w PS jest zbiorem instrukcji przeliczanych dla oryginalnych danych, a nie fizyczną zmianą wartości RGB dla poszczególnych pikseli (tym samym praca ze Smart Objects jest bliższa idei pracy wołarek RAW, niż tradycyjnie pojmowanej obróbce w PS). Każdy smart filter może być w dowolnym momencie edytowany (choć nie widzisz wpływu, jaki ta edycja ma na ostateczny obraz, bo niewidoczne jest działanie filtrów leżących wyżej w stosie). Generalnie, praca ze Smart Objects i Smart Filters jest rozwinieciem tego, co dają Adjustment Layers, w porównaniu do kopiowania warstw i obróbki każdej z nich tradycyjnie.
Oczywiście są też i utrudnienia - nie mozesz używać niektórych popularnych narzędzi, typu Clone Stamp, Brush, czy Liquify zanim nie zrasteryzujesz SO (oczywiście możesz wcześniej powielić cały stos i zrasteryzować tylko jeden z powstałych w ten sposób układów), a ponowne wywołanie RAW-a (czyli np. chwilowy powrót do edycji w ACR) zmienia podstawę wszystkich kopii SO opartych o tego RAW-a w pliku (czyli nie możesz użyć SO w ten sposób, że będziesz miał np. dwie warstwy z różnie ustawionym WB, choć możesz oczywiście zrasteryzować jeden z obiektów i wtedy zmienić WB w drugim).
A co do eksportu SO z LR, to masz tam opcję Open as Smart Object in Photoshop (prawy przycisk->Edit In->), oczywiście póki co, powrotu do edycji w LR już nie ma, double click na SO w PS otwiera ACR, dlatego ważne, by oba te programy pracowały na tej samej wersji ACR-a.
Opcji jest kilka:
Zdjęcie w RAW i potem obróbka z wykorzystaniem warstw w celu korekcji balansu bieli w konkretnych partiach obrazu.
Bracketing balansu bieli i obróbka przez sklejanie.
Doświetlenie pierwszego planu lampą o temperaturze barwowej dopasowanej do tła (np. z filtrem na palniku).
od.1. i 2. Tutaj sprawa oczywista tak jak Sigmiarz napisał "Więcej pisać nie trzeba"
na to drugie nie wpadłem, ale to z uwagi na fakt, że przestawiam się ostro na RAW-y i bracketing WB jest zbędny. ale spoko dla czytających ten wątek i działający w JPGach - proszę bardzo przyzwoita deska ratunkowa.
ad3. mało kiedy skuteczne bo:
Ruslan napisał/a:
wrzuć jakieś przykładowe foty!
Celowo wrzucam prawie tragiczne zdjęcia i często takie którymi bym się nie pochwalił, ze względu na ich hmmm... bez komentarza, ale chodzi właśnie o to, że każdy na forum może pokazać co z takiej kaszany można w prosty bądź inny sposób uzyskać
zatem proszę bardzo:
NO1. A ot taki JPG. Niby niewielkie różnice w oświetleniu bo postacie w ostrym cieniu mają się nijak do oświetlonej soczystym słońcem reszty planu
http://picasaweb.google.p...feat=directlink
co mi się nie podoba - a wszystko zbyt niebieskie niebo, ciemne brązowe twarze wpadające w czerwienie, mała to już prawie latynoska, co ciekawe bruk po drugiej stronie ulicy wyszedł bardziej czerwony niż jest, a po mojej stronie prawie czerwieni nie widać, nie mam pojęcia jak to się stało , kiosk taki szary, no i na małej coś tak ostrość zaniemogła ble ...
po kilku minutowym radosnym ciągnięciu za suwaki w LR i wychodzi coś takiego czyli fatalna aberracja : pociesza mnie tylko fakt, że i tak dużo lepiej jak oryginał (przynajmniej moim zdaniem)
http://picasaweb.google.p...feat=directlink
co zmieniałem:
- exposure +1,06
- Recovery 82
- Fill Light 22
- czerni nie zmieniałem bo ich prawie nie ma
następnie
- mocny sharpening
- amount 59
-radius 0,7
-detail 46
- masking nie zmieniałem bo moim zdaniem pokrywa się to z redukcją szumu którą później wykonuję
zatem redukcja szumu
- luminance 17
- color dość ostro 63
no i ta aberacja jak bym nie kombinował, to albo na włosach żle, albo na gałęziach, czy zawiesiach po rynnie
jeszcze użyłem parę ciekawych suwaczków w zakładce Camera Calibration
zmieniając dla cieni Tint na +5
i czerwieniach
odcień na +21
nasycenie na -31
te dwa ostatnie dały względnie zadowalający odcień skóry bez ziarna czyli pryszczy .
Ot jak chciałbym się rozprawiać ze zdjęciami szybo i bezboleśnie tylko efekt mógł by być lepszy . Na pewno nie jedna osoba się przyczepi, ale dla zdjęć do albumu chyba wystarczy ta droga, choć jak widać efekt końcowy dalej daleki od ideału. Dla tego ten temat. Ten przykład jest prosty. Uważam, ze jeżeli kilka osób pokaże jak coś zrobić na konkretnym przykładzie, to czytający forum będą mogli wybrać idealną dla siebie drogę np. droga przez mękę, ale efekt powala na kolana, a może ktoś pokaże coś równie prostego czyli kilka minut roboty i fotka na ołtarzyk
NO2. właśnie lampa na pierwszym planie i w tle zassane tło w oświetleniu żarowym i halogenowym (no i to piękne ziarenko ): Tutaj doświetlanie lampą nic nie da bo już jest jedna na pierwszym planie - problemem jest reszta:
http://picasaweb.google.p...feat=directlink
chyba każdy się domyśla, że bar w tle nie był oświetlony na czerwono tylko względnie na biało, żadnych bajerów, a co do skóry mojej Myszki to wybaczcie, ale były to pierwsze dni opalania no ale cóż zobaczymy czy ktoś tu coś fajnego osiągnie zwłaszcza dla piękna kobiet bo je najczęściej retuszujemy (chyba)
NO4. a tutaj dla prawdziwych twardzieli, chcących pokazać, że z takiego sknoconej skóry w JPGu da się jescze coś (ładnego) wycisnąć http://picasaweb.google.p...feat=directlink
fotki celeowo w JPG aby było łatwiej pobrać, bo RAW to już ok. 12MB a chodzi o przedstawienie problemu. Kazdy jakiegoś tam RAWa ma i może na podobnym problemie bez ściągania eksperymentować. Dodatkowy problem, stanowi fakt, że dla pokazanych zdjęć nie posiadam RAWów bo jeszcze wtedy nie byłem tak wtajemniczony w zbawienność tego foramtu . Teraz już wszystko w CR2
NO1. A ot taki JPG. Niby niewielkie różnice w oświetleniu bo postacie w ostrym cieniu mają się nijak do oświetlonej soczystym słońcem reszty planu
http://picasaweb.google.p...feat=directlink
co mi się nie podoba - a wszystko zbyt niebieskie niebo, ciemne brązowe twarze wpadające w czerwienie, mała to już prawie latynoska, co ciekawe bruk po drugiej stronie ulicy wyszedł bardziej czerwony niż jest, a po mojej stronie prawie czerwieni nie widać, nie mam pojęcia jak to się stało , kiosk taki szary, no i na małej coś tak ostrość zaniemogła ble ...
Przesadzasz. Niedoświetlenie w cieniach i zły WB ogólny (zielony zafarb na skórze, BTW, jeśli widzisz tam czerwony, to skalibruj monitor) - to nie jest zdjęcie do selektywnej obróbki temperatur barwowych. Powiedziałbym nawet, że tak ma być - możesz trochę zbalansować na cienie, tak byś dostał jeszcze cieplejsze i bardziej słoneczne tło.
Michal4 napisał/a:
po kilku minutowym radosnym ciągnięciu za suwaki w LR i wychodzi coś takiego czyli fatalna aberracja : pociesza mnie tylko fakt, że i tak dużo lepiej jak oryginał (przynajmniej moim zdaniem)
http://picasaweb.google.p...feat=directlink
Rozjasniłeś cienie, a nie zająłeś się głównym problemem, czyli balansem bieli, a to powinieneś zrobić na poczatku. Zielona skóra jest wciąż zielona, tyle, że jaśniejsza. Nie grzeb narazie w Camera Calibration. Zajmij się zakładką Basic. BTW, grubo za duże wyostrzanie (stąd konieczność redukcji szumów), niepotrzebnie tak wysoko z Fill Light - lepiej używać Blacks właśnie. CA usuwasz odpowiednimi suwakami - zazwyczaj można to zrobić bardzo dobrze.
Michal4 napisał/a:
NO2. właśnie lampa na pierwszym planie i w tle zassane tło w oświetleniu żarowym i halogenowym (no i to piękne ziarenko ): Tutaj doświetlanie lampą nic nie da bo już jest jedna na pierwszym planie - problemem jest reszta:
http://picasaweb.google.p...feat=directlink
Podstawowa sytuacja w której żeluje się lampy (filtr CTO/CTS) i balansuje dla zastanego.
No, to jest rzeczywiście sytuacja, w której nie poradzisz sobie postprocessingu...
Michal4 napisał/a:
NO4. a tutaj dla prawdziwych twardzieli, chcących pokazać, że z takiego sknoconej skóry w JPGu da się jescze coś (ładnego) wycisnąć http://picasaweb.google.p...feat=directlink
Nie, to jest zamierzony efekt jaki kamerzysta chciał osiągnąć (zobacz na jego monitorek). Bardzo często stosuje się to również w fotografii - np. 1/2 CTO na lampie w świetle dziennym, tak by lampa była wyraźnie cieplejsza niż otoczenie. Można to zniwelować całkowicie w selektywnej obróbce, ale nie widzę potrzeby - lepiej ustalić WB dla skóry, tak by tło było zaniebieszczone.
ad 1 fakt zielony powiedział bym troszkę żóty został, ale czerwonego też ubyło to będziemy chyba we dwójkę te monitory kalibrować - ale fakt teraz ja nazwał bym to jednak żółtaczką bo to stwierdzenie zielonego też conieco zawiera też mi przeszkadza - mówiłem że nie jest idealnie, a to prosty przykład no właśnie znowu RAW był by lepszy, ale nie ma Sporo racji w tym co napisałeś pobawiłem się jeszcze raz z tym zdjęciem i powiem że fakt wyszło na pewno inaczej i na pewno nie gorzej, ale czy lepiej? subiektywna ocena fakt z wyostrzaniem trochę za ostro i ingerencja w zakładce camera calibration była już prawie nie potrzebna
ad 2 - już do mnie jadą z Allegro kpl.19szt/50PLN nawet niedrogi gips (wręcz podejrzanie tani zatem zobaczymy co to potrafi
ad 4.
jaad75 napisał/a:
Nie, to jest zamierzony efekt jaki kamerzysta chciał osiągnąć
no cóż nawet nie śmiem wątpić tym bardziej, że to był ten no ten taki no jak to się aa Zawodowiec . OK na poważnie widać było że wie co robi i wiem, że u niego na monitorku było extra, bo to jego lampa była ale świecąc nią cały czas do wnętrza tej taksówki, nie dał mi zrobić normalnego zdjęcia dla cioci . Dobra. żarty na bok. Nie chodzi mi o to konkretne zdjęcie. To przykład sytuacji jaka może nas spotkać z różnym oświetleniem. Trudno powiedzieć kolesiowi wyłącz pan te lampe bo teraz robię zdjęcie dla cioci, skoro koleś ma płacone za to, zeby kręcił jak najwięcej i jak najlepiej, albo sytuacja jest taka, że się nie da, albo nie wypada, albo coś tam. Po prostu takie światło mamy. To typowy przykład sceny z różnymi barwami oświetlenia i tu wydaje mi się, żadne żelki nie pomogą, no chyba, żebym przywalił z moich dwóch 580ek na 1/1 ale wtedy pani młoda z tej odległości mogła by się nieco przypalić . A tak na powaznie:
jaad75 napisał/a:
lepiej ustalić WB dla skóry, tak by tło było zaniebieszczone.
to ten niebieski niespecjalnie byb się podobal mojej cioci Wolał bym całe zdjęcie w prawidłowych barwach Może by się podobało, a może nie. Nie patrzmy na to, ze tu jest brzydka czarna taksówka, zupełnie nieciekawy 3i plan. Załóżmy, że całe zdjęcie jest warte jego oryginalnych naturalnych kolorów. To chyba jednak RAWik i warstewki w PSiku chyba, że znów nie wiem o jakichś sztuczkach przy samym robieniu zdjęcia a może ktoś pokaże przykład jak obrobić takiego babola .
Przykład nr 1: Wystarczyło machnąć RAW i popracować na gotowcu. Z tym że trzeba to zrobić umiejętnie bo wstawiony przez Ciebie przykład obróbki nie wygląda ciekawie. Z JPG trudniej wycisnąć sensowny efekt ale chodzi mniej więcej o coś takiego: http://dev.newcomo.pl/public/IMG_9919post.jpg Inne wyjście do doświetlenie lampą, najlepiej trzymaną w wyciągniętej prawej ręce. Zmieniłoby to nieco charakter zdjęcia ale efekt byłby OK.
Przykład nr 2: Ewidentna potrzeba wykorzystania lampy (najlepiej więcej niż jednej) i jeśli ma być spójnie z tłem to lampa koniecznie ocieplona filtrem.
Przykłady nr 3 i 4: Tylko postprocessing. RAW i dobra znajomość Photoshopa.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,08 sekundy. Zapytań do SQL: 9