forum.optyczne.pl

[Supek]

Sprawa wygląda tak...
Po przemyśleniach zamówiłem sobie następujący zestaw
Body - Nikon D90
Obiektyw- Nikon Nikkor AF-S VR 18-105 mm f/3.5-5.6 DX ED
Lampa - Nikon SB 600
Filtr Hoya UV HMC SUPER

Ma to być moja pierwsza, wymarzona lustrzanka, do tej pory operowałem tylko kompaktami.
W miarę zadowolony byłem z Olympusa SP-510 UZ, czasem udało sie nim zrobić zdjęcie które nie było typowym wytworem kompaktu, jednak były to sytuacje bardzo sporadyczne.
W miarę jedzenia apetyt rośnie i moje oczekiwania znacznie przewyższały możliwości tego sprzętu, nie wykluczam też, że przewyższały moje umiejętności. O ile nad drugą kwestią staram się pracować, to w pierwszej postanowiłem przeprowadzić zmiany.
W czym więc jest problem, ano w tym, że po złożeniu zamówienia, miły Pan w sklepie zaproponował mi nieco inny obiektyw, a mianowicie Tamron AF SP 17-50 mm F/2,8 XR Di II LD, czym wprowadził w mój wybór nieco zamieszania.
Zdawalem sobie sprawę, że Nikon Nikkor AF-S VR 18-105 mm f/3.5-5.6 DX ED jest to obiektyw kitowy, jednak z tego co się wywiadywałem, nie jest to typowa "zaślepka" otworu w korpusie, tylko szkło które może stanowić dobry początek jako w miarę uniwersalny obiektyw. Obiektyw Tamrona nie ma stabilizacji i ma nieco mniejszą ogniskową, ale za to stałe światło 2,8 co na pewno jest dużym atutem. Jest on jednak o niecałe 500 pln droższy.
Będzie to mój początek z tego typu sprzętem i jak tylko nazbieram nieco funduszy, to planuję zakup zarówno jasnego obiektywu ( być może właśnie takiego Tamrona lub tańszego stałoogniskowego Nikon Nikkor AF-S DX 35 mm f/1.8G) i być może jakiegoś teleobiektywu. Jest to jednak melodia przyszłości.
Dylemat jest taki, że kupując teraz z zestawem Tamrona muszę z czegoś zrezygnować, być może z lampy, gdyż nie będę w stanie wyłożyć brakującej kwoty.
Pytanie do mających doświadczenie jest takie, co lepiej zrobić, kupić droższego tamrona i na jakiś dłuższy czas , zrezygnować z lampy, stabilizacji obrazu i zoom'u, ale mieć jasniejszy obiektyw. czy tez wybrac tego 18-105 VR i mieć nieco bardziej uniwersalny obiektyw i lampę, mając na uwadze, że z czasem zainwestuję w obiektywy.
Nie specjalizuje sie w niczym, na początek chciałbym mieć szklo ktorym zrobie i jakas fotkę z górskiej wcieczki jak i portret, oczywiscie zdając sobie sprawę z tego , że do wykonania jednego i drugiego najlepiej jest mieć dwa odpowiednie obiektywy.
Reasumując i skracając moj nieco przydługi wywód, czy oplaca w moim wypadku brać tamrona rezygnując z lampy czy też bardziej uniwersalny będzie pierwotny zestaw?

[dżony]

zostaw 18-105, [chyba że możesz cofnąć zamówienie i jest to sprawa kluczowa]
jest to świetny obiektyw i jego zakres przebija zakres jaśniejszego tamiego, skoro mowa o wycieczkach czy spacerach. W miarę jak obczaisz co cię kręci czy czego potrzebujesz
wymienisz go na tamrona,albo i nie. jasny obiektyw przydaje się przy reportarzach, tej jasności mi brakowało, ale to inna bajka

a stałki typu 50mm i 35mm będą świetnym uzupełnieniem jednego jak i drugiego 'zooma' przy czym współpraca z takimi szkłami to przyjemność i być może przesiądziesz się na stałki.
ja np większość swoich zdjęć robiłem wyłącznie 50mm.

[Baku]

Ja bym wolał D90, 18-105VR, SB600 i z czasem dokupić dwie stałeczki, najlepiej 35 i 85 mm. Wartością samą w sobie jest tu zewnętrzna lampa błyskowa, która pozwoli na uzyskanie znacznie lepszych efektów w pomieszczeniach.
Jeszcze później 70-300VR i masz zestaw w zasadzie na wszystkie okazje.
No i wszystko będziesz miał 'firmowe' od Nikona. Niby nic, a jednak trochę więcej spokoju...

[kozidron]

[Baku]

A serwis Tamrona bije serwis Nikona na głowę
W tym przypadku to już trzeba mieć za wujka Chucka Norrisa

Pytanie brzmi: większa uniwersalność i flash czy światło.
Ja - w świetle przewidywanych stałkowych zakupów - zdecydowałbym się na pierwszy wariant.

[kozidron]

[Supek]

Dzięki za wszystkie sugestie, nie wytrzymałem i dziś jeszcze raz przespacerowałem się do sklepu. Jako, że czekam aż pojawią się na magazynie body d90 mogę jeszcze trochę pomarudzić i pozmieniać opcje. Pozwolono mi skorzystać z D90 jednego z pracowników i wypróbowałem oba obiektywy. zdjęcia robiłem w pomieszczeniu sklepu. Jeśli chodzi o swiatło to rzeczywiście tamron ma przewagę, wybór padł jednak na 18-105 VR. Dlaczego?
Tamron byl fajny, jednak miał jeden mankament ( nie wiem czy była to kwestia danej sztuki, czy specyfiki tego obiektywu) jednak zdarzało mu się ostrzyć "na raty". nie wiem czym to było spowodowane jednak po złapaniu ostrości czasem było słychać, że robi 2,3 krótkie korekty. Nie ukrywam, że z tego powodu lub mojego braku umiejetności, na dluższej ogniskowej przytrafiło mu się nie trafić z ostrzeniem, trochę mnie to przestraszyło.
Zdecydowałem więc wybrac kitowy obiektyw z mocnym postanowieniem oszczędzania na dwie stałki 35 i 85.
Jeszcze raz wielkie dzięki za podpowiedzi...teraz pozostaje już tylko wziąć coś na uspokojenie i czekać aż w sklepie pojawi się body.
Pozdrawiam....

[Baku]

Myślę, że to dobra decyzja. A AF Tamrona? ...na pewno nie jest to powód, dla którego kupuje się ten obiektyw.

[hijax_pl]