Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
broczek, użyj tilta w obiektywie i połóż płaszczyzne ostrości tak, żeby obejmowała zakresem wszystkie intetresujące Cię obiekty aż po nieskończoność Wtedy może nawet f/5.6 wystarczy
A tak poważnie, to jeśli możesz, sprawdź za pomocą LiveView jak się ma ostrość w kadrze, bo matówka trochę przekłamuje...
Ostatnio zmieniony przez dr11 Wto 08 Cze, 2010, w całości zmieniany 1 raz
hijax_pl, podaje tylko sposoby z doświadczenia
1. Duża przysłona z punktem ostrości w 1/3 planowanej głębi.
2. Tilt szkłem.
3. Focus stacking
4. Fotografia otworkowa
5. Krótkie ogniskowe i mała matryca (np. aparaty kompaktowe)
Jakieś jeszcze inne pomysły?
GO widziana na matówce różni się od tej uzyskanej na zdjęciu...
Oczywiście, że się różni. Dlaczego miałaby być taka sama?
jaad75 napisał/a:
To też nie ma większego sensu w przypadku aparatu z APS-C - wystarczy f/8
Tu chodzi o uchwycenie zasady, a nie matematykę, dlatego napisałem np.
A tak na marginesie, dlaczego zakładasz, że jak ktoś pyta na forum to ma w aparacie APS-C?
... mozna zalozyc ze wlasciciel FF powinien wiedziec jak ustawic hiperfoclana
Jedno z drugim nie ma zupełnie nic wspólnego.
Rodzaj aparatu nie stanowi o teoretycznej wiedzy fotografującego o hiperfokalnych, krążkach rozproszenia, dystorsjach, i co by tam jeszcze nie było. Albo się umie wszystkim zrobić dobre zdjęcie albo i FF nie pomoże, a w tym omawianym przypadku właśnie na FF trudniej o dużą GO.
A co jeśli ktoś pytający ma starego analoga EOS 300 z kitem?
Chyba masz złe wyobrażenie o ludziach posiadających najtańsze korpusy pełnoklatkowe, typu 5D, czy D700.
Bo jak ustawiasz przysłonę na f/11 czy f/16 to światła masz tak mało (powiedzy 8 do 16x mniej niż bez podglądu), że w sumie w ciemnym wizjerze nie widzisz nic.
broczek napisał/a:
Może opcja z Live View mi się bardziej przyda.
Niestety nie
broczek napisał/a:
Co to jest tilt?
Taka technika pochylania płaszczyzny ostrości względem płaszczyzny matrycy/filmu w aparacie. Najtańszy obiektyw który to umożliwia to LensBaby.
Byłem, ćwiczyłem z aleją drzew i pupa.
Czy to naprawę taka sztuka uzyskać dużą głębię, że wymaga miesięcy praktyki? Czy może ja jestem jakiś lewy? (tylko szczerze proszę:]) Czy może zbyt dużo wymagam od mojego wypasionego kita?
Po dzisiejszym popołudniu zawalił mi się światopogląd. Najładniejsze, w miarę ostre zdjęcie wyszło mi ustawiając AF na 1/3 drogi, przysłonę f/4,5, ogniskowa 35mm. Dlaczego zmieniając tylko przysłonę na 11 fotka wyszła bardziej zamazana? Przecież powinno być odwrotnie.
Próbowałem ustawiać MF na obszar, który mnie najbardziej interesuje, podglądałem głębie gdzie wydawało mi się, że jest OK, a po pstryku i tak kupa. Jak to możliwe, że nawet ten "interesujący obszar" nie wyszedł ostry?
Dlaczego zmieniając tylko przysłonę na 11 fotka wyszła bardziej zamazana? Przecież powinno być odwrotnie.
Bo przejechałeś się na dyfrakcji już...
broczek napisał/a:
Próbowałem ustawiać MF na obszar, który mnie najbardziej interesuje, podglądałem głębie gdzie wydawało mi się, że jest OK, a po pstryku i tak kupa. Jak to możliwe, że nawet ten "interesujący obszar" nie wyszedł ostry?
Ja tak jeszcze o tej hiperfokalnej. Skorzystałem z kalkulatora i proszę mi powiedzieć czy dobrze to rozumiem:
- ogniskowa 34mm
- F/11
- ostrość ustawiona na fotografowany obiekt w odległości 20m
otrzymamy wynik głębi ostrości:
- od 4.34 m (od matrycy) do nieskończoności
- hiperfokalna 5,57m i do czego właściwie nam ta wielkość ?
Gdzieś wyczytałem, że ostrość zaczyna się od połowy hiperfokalnej, a z załączonego przykładu to nie wynika.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,16 sekundy. Zapytań do SQL: 14