Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
?
no widzisz a mnie akurat śmieszy to, bo ja uważam, że dobrze jak niebo jest w połowie oraz, że ten człowiek jak jest w centrum albo go wogóle nie ma
tak jak masz architekture klasycystyczna gdzie masz wszystko symetryczne z prostych brył : kolumny, prostokąty, trójkąty ...
wiem, że Gaudi robi wrażenie ale jakoś bardziej wolę 1830 rok
jeśli zdjęcie jest złe bo człowiek jest w środku, raju... to ja myśle, że jest złe bo NIE jest w środku (uważam, że osoba ma być zawsze w centrum albo ma być pusty pejzaż bez ludzi)
rozumiem, że to sprowadza sie do zasad jak w modzie "nie wolno czerwonej koszuli do zielonych bojówek"
czytałem to kiedyś i przyznam, że mnie to śmieszy
bo to tak jakby w muzyce ktoś powiedział "w metalu ma być gitara rytmiczna, basowa, solowa , perkusja i pan ma drzeć morde" a w zespole Armia jest trąbka,... straszne nie ma solówek ale jest trąbka
to jest wpuszczanie w kaganiec nazwany "zasady piękna" no ale rozumiem, że pewnie większość je wyznaje i osoby co nie rozumieją "mody" i "kanonów piękna" nie załapią sie
i trudno
w moich zdjęciach osoba zawsze będzie po środku a nie jak ktoś ustalił, że ma być w 1/3 po prawej czy niebo 1/3 u góry czy coś takiego
Ja podziwiam użytkownika revolta, że tak umiejętnie potrafi manipulować wątkiem
nie, poprostu do tej pory nie uzyskałem klarownej odpowiedzi czemu coś ma być złe skoro pani Hani z księgowości się podoba i nie tylko jej bo z 10 pań to miało na pulpitach i pytają "to kiedy pan jedzie gdzieś zdjęcia porobić"
a te zasady trójpodział, 1.618... to serio mi przypomina zmanierowanego *** co opowiada w telewizji jakich spodni nie należy nosić do jakiej koszuli
argumenty żeby niżej do żaby i żeby niebo się odbijało w szkle - przyjmuje i zgadzam sie
ale inne uważam za niewystarczająco przekonujące na teze że sie myle
w przeciwieństwie do niektórych ( co zaprzeczają by zaprzeczyć konkretnej osobie by default ) przyjmuję argumenty kiedy są logiczne
ale do argumentów "bo tak mówi zasada piękna, moda" to mi średnio... patrząc jak np. pozytywnie oceniony jest jakiś kłosek trawy co wystaje gdzieś po boku albo robal na liściu albo piesek co biegnie i mu sie uszy plączą albo kawałek ściany bez sensu (choć argument jako użycie do okładki płyty gdzie będzie miejsce na logo zespołu itp. mogę przyjąć, że to nie zdjecie ale tło do czegoś) tak jak moje okno i kratki ja traktuję czy park Skaryszewski (notabene pochwalony) :]
revolta, te zasady nie wynikają z tego, że ktoś tak sobie wymyślił i ustalił, a z analizy sposobu postrzegania świata przez człowieka. Możesz oczywiście świadomie wprowadzać modyfikacje, czy też te zasady łamać, ale kluczowym jest tu slowo świadomie i z pełną swiadomością konsekwencji jakie będzie miało takie działanie.
złoty podział będziesz świadomie łamał, ale na trawnik jak jest tabliczką zakazu wstępu nie wejdziesz.... co za rażący brak konsekwencji w działaniu
zug [Usunięty]
Wysłany: Sro 16 Cze, 2010
Cytat:
coś ma być złe skoro pani Hani z księgowości się podoba i nie tylko jej bo z 10 pań to miało na pulpitach i pytają "to kiedy pan jedzie gdzieś zdjęcia porobić"
revolta, te zasady nie wynikają z tego, że ktoś tak sobie wymyślił i ustalił, a z analizy sposobu postrzegania świata przez człowieka. Możesz oczywiście świadomie wprowadzać modyfikacje, czy też te zasady łamać, ale kluczowym jest tu slowo świadomie i z pełną swiadomością konsekwencji jakie będzie miało takie działanie.
ale kiedyś już o tym dyskutowaliśmy i nie przyjmowałeś wtedy, że takie rzeczy jak zdjecia się robi też dla własnej przyjemności
mi akurat moje sprawiają przyjemność i dla mnie to jest ważne, że mam z tego radochę a że chciałbym by było lepiej - to muszę pojechać w ładne miejsca (urlop, kasa), pobawić sie w HDR by spróbować jak to pachnie, połazić wiecej po mieście i nabyć ef-d, szeroki kąt by zrobić fajne robiące wrażenie perspektywy zdjęcia (kasa), mieć długą rurę na pokazy choćby ala Grunwald czy ptaszki (kieeeedyś, kasa) , pierścienie do makro by monety zrobic jakieś np. greckie w muzeum Narodowym (mała, ale kasa) ...
bo to swoja przyjemność , inaczej musiałbym jeść to co komuś smakuje a nie mi :]
[ Dodano: Sro 16 Cze, 2010 14:46 ]
papatki napisał/a:
złoty podział będziesz świadomie łamał, ale na trawnik jak jest tabliczką zakazu wstępu nie wejdziesz.... co za rażący brak konsekwencji w działaniu
pewne rzeczy wynikają z szacunku do cudzej własności , że jak ktoś ma w parku zakaz, to nie depczę :]
nie, poprostu do tej pory nie uzyskałem klarownej odpowiedzi czemu coś ma być złe skoro pani Hani z księgowości się podoba i nie tylko jej bo z 10 pań to miało na pulpitach i pytają "to kiedy pan jedzie gdzieś zdjęcia porobić"
Obawiam się, że odpowiedzi nie uzyskasz. Zresztą, piękno jest pojęciem względnym. Jeśli Tobie się podoba to rób tak dalej i bądź happy. Problem pojawia się w momencie gdy chcesz do tego przekonać kogoś, komu się to nie podoba.
To tak jak z tym nieszczęsnym kościołem. Mi się ona podoba. Czemu? Nie wiem. trudno o argumenty. Tobie się nie podoba. Czemu - napisałeś. Ale w tą stronę łatwiej.
Ale właściwie po co Ci przekonywanie innych do tego, ze Twoje zdjęcia są fajne?
revolta napisał/a:
w przeciwieństwie do niektórych ( co zaprzeczają by zaprzeczyć konkretnej osobie by default ) przyjmuję argumenty kiedy są logiczne
Aby móc coś logicznie argumentować musisz powoływać się na zbiór jakiś tam aksjomatów. Jeżeli moje i Twoje aksjomaty są inne to niestety... się nie dogadamy.
Zresztą, trudno o logiczną argumentację w przypadku odczuć.
Ja na przykład nie lubię fois gras. Trudno będzie mnie logicznie przekonac że ten specjał jest świetny. Bo to nie o logikę chodzi (jadłem podobno fantastycznie zrobione fois gras - dla mnie było tak samo niedobre jak każde inne fois gras).
RB tak, ale jak sam widzisz wątek wyszedł z tego bo ktoś stwierdził, że to ja robie coś nie tak a nie technika (gdy poradziłem szybki obiektyw L i 7D do sportu a nie coś co razem za 2000)
podczas gdy to poprzednia technika mi czegoś nie łapała co nowa technika mi łapie
i zaczęło sie przekonywanie, że nie mam racji, bo z gorszą techniką jest pięknie a moje są do kitu i mi Lka nie pomoże
otóż pomoże, bo mi sikorka nie ucieknie następna a żabę będę mógł obejść a nie wybrać jedno z 5 ujęć (może najgorsze ujęcie ale za to jedyne ostre)
piszesz o jedzeniu - dokładnie, jak ja napiszę, że mi zły piekarnik pizze przypala a oni będą męczyć, że dobry ryż można zrobić w byle garku i co ja gadam o piekarnikach...
czy to ja zacząłem udowadniać, że moje zdjęcia fajne, czy inni, że to ja gadam głupoty bo sprzęt mi nie pomoże bo ze złym sprzętem sie robi dobre zdjęcia bo wszystko fotograf ???
no więc nie wszystko - stary Tamron mi nie łapał, Canon mi łapie duży procent, a L ka mi złapie 100% i będę mógł wówczas ze zbioru 50 fotek wybrać tą jedną fajną ujęciem i kadrem
a tak z 5 żab wybrałem tą jedną... gdzie była ostrość trafiona
no pewnie, jak ktoś nie przyjmował wady sprzętu a wmawiał mi parkinsona
parkinsona mi wyleczył - zakup 50tki oraz wizyta w serwisie (bo był wcześniej kolejny parkinson)
jeśli ktoś nie widział fronta (wtedy sie nie znałem na tych pojęciach) a widział trzęsienie...
wmawiali mi że mam nabyć statyw, jakoś dziwnie 50tką z 15-85 lub 450z KITem IS potrafiłem robić 1/6 sekundy bez trzęsienia (dobry IS + moje ręce jak nie jestem zdenerwowany)
dlatego mam złe podejście jak ktoś mówi, że nie sprzęt , nie technika - ale fotograf
bo to był front (serwis regulował moje 450 2 razy, jednak nie uregulował i bez 50 tki nie chciało być ostro na szerokim kącie )
Ostatnio zmieniony przez revolta Sro 16 Cze, 2010, w całości zmieniany 3 razy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,09 sekundy. Zapytań do SQL: 10