Wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie, a także do prawidłowego działania i wygodniejszej obsługi. Informacje o tym, jak korzystasz z naszej witryny, udostępniamy partnerom społecznościowym, reklamowym i analitycznym. Partnerzy mogą połączyć te informacje z innymi danymi otrzymanymi od Ciebie lub uzyskanymi podczas korzystania z ich usług i innych witryn.
Masz możliwość zmiany preferencji dotyczących ciasteczek w swojej przeglądarce internetowej. Jeśli więc nie wyrażasz zgody na zapisywanie przez nas plików cookies w twoim urządzeniu zmień ustawienia swojej przeglądarki, lub opuść naszą witrynę.
Jeżeli nie zmienisz tych ustawień i będziesz nadal korzystał z naszej witryny, będziemy przetwarzać Twoje dane zgodnie z naszą Polityką Prywatności. W dokumencie tym znajdziesz też więcej informacji na temat ustawień przeglądarki i sposobu przetwarzania twoich danych przez naszych partnerów społecznościowych, reklamowych i analitycznych.
Zgodę na wykorzystywanie przez nas plików cookies możesz cofnąć w dowolnym momencie.
Wysłany: Sro 23 Cze, 2010 Parametry, zdjęcia, katalog wszystkich lornetek made in USRR
Parametry, zdjęcia, dane, katalog wszystkich lub prawie wszystkich legendarnych lornetek produkcji radzieckiej. Teleskopy, monokulary, lornetki, okulary, noktowizory, aparaty made in ZSRR / USRR itd.. pełny wypas w jednym miejscu http://www.jumelles-russi.../legend.htm.htm
Post zapewne warto przykleić gdzieś na forum patrząc na zawartość merytoryczną . Chłopaki moderatorzy zarchiwizujcie gdzieś to jako kopię, bo takie perełki jak tutaj potrafią po czasie zginąć w sieci.
Tylko tam nie ma żadnych rewelacji, czyli nic co samemu można z korpusu przeczytać, zmierzyć (choćby zważyć) czy wyliczyć.
To tylko spis treści co produkowano-produkuje się.
A wydaje mi się że w innym poście szukałeś cos zgoła innego,a tu ekscytujesz się zwyczajnym produkcyjnym "spisem treści".
Ten spis można uzyskac w każdej chwili od Rosjan, na te set milionów na pewno ktoś ma taki spis
Pozdrawiam.
Czyli tym zainteresowane będzie muzeum optyki i to na pewno nie w Polsce.
I takie pytanie retoryczne : ilu dziś i kto ma ruski sprzet z tamtego okresu i traktuje go aż tak poważnie ? Fanatyk ?
W 90% to szajs, podreczny użyteczny ale generalnie szajs.
A więc spis szajsu.
Groni, przesadzasz. Wielu produktom rosyjskim wyprodukowanym w latach 80tych trudno zarzucić coś poważnego oprócz żółtego obrazu (oczywiście biorąc pod uwagę ich ceny).
W 90% to szajs, podreczny użyteczny ale generalnie szajs.
A więc spis szajsu.
Groni. Tak to szajs. Problem w tym, ze cos nieruskiego i nieszajsowatego (tzn. w miarę znośnego mechanicznie i optycznie) zarazem zaczyna się wg mnie lekko powyżej 1.5 tys PLN i w tej kategorii szajsu poniżej tej kwoty to moim skromnym zdaniem ruski szajs jest jeszcze całkiem znośnym szajsem. Znam takich, wg których start sensownej optyki jest koło 4 tys. PLN. Są też tacy co niczego oprócz 'wielkiej trójki' w ogóle nie chca ogladac, bo jak kupowac to raz a dobrze i na jakies popierduchy i szajsopodobne podróby szkoda czasu.
A Twoje poglady na ten temat ileż to trzeba wydac, aby wyjśc poza granice szajsu?
Co do zażółconego obrazu, to do rosyjskich lornetek dodawano jeszcze żółte filtry na okulary. W instrukcji pisano, żeby je stosować w czasie mgły lub silnego słońca.
W 90% to szajs, podreczny użyteczny ale generalnie szajs.
A więc spis szajsu.
Groni. Tak to szajs. Problem w tym, ze cos nieruskiego i nieszajsowatego (tzn. w miarę znośnego mechanicznie i optycznie) zarazem zaczyna się wg mnie lekko powyżej 1.5 tys PLN i w tej kategorii szajsu poniżej tej kwoty to moim skromnym zdaniem ruski szajs jest jeszcze całkiem znośnym szajsem. Znam takich, wg których start sensownej optyki jest koło 4 tys. PLN. Są też tacy co niczego oprócz 'wielkiej trójki' w ogóle nie chca ogladac, bo jak kupowac to raz a dobrze i na jakies popierduchy i szajsopodobne podróby szkoda czasu.
Ja znam takich, co uważają, ze na lornetkę wydać 4 albo 7 tys. to bezwstydna rozpusta i lepiej byłoby te pieniądze na dom dziecka oddać. Oczywiście nie znaczy to, że i jedni i drudzy mają rację, albo nie mają jej wcale.
Wbrew własnym uprzedzeniom do ruskiego sprzętu zakupiłem nową BPC5 i jestem bardzo miło zaskoczony. Jeżeli to ma być szajs, to jest bardzo dobry. Nikony za 6 stów rzeczywiście tu odpadają.
To jest właśnie pewien sposób myślenia PRL-owskiego iż za dobrą optykę można wydac niewiele,a jak ktoś twierdzi inaczej to niech sobie pójdzie na targ...
Plus do tego praktyczny i całkowity brak wyboru, czyli jest to co jest więc albo bierzesz albo paszoł won lub...na emigracje.
I nie ma się co oszukiwac drodzy panowie że nie tylko tak było ale i jest, bo ten chłam dalej jest produkowany i dostarczany dokładnie w taki sam sposób "Kowalskiemu".
Bo Kowalski dalej pokutuje w przekonaniu że jeśli jakiś sprzęt jest drogi to na pewno oszukany i w ogóle, i że tylko frajerzy... itd bo on ma za grosze i jest suuuper i kul i co tam jeszcze.
Sprzęt precyzyjny o dobrej jakości , oraz dobry sprzęt optyczny kosztują.
I NIE MOŻE BYĆ I NIGDY NIE BYŁO INACZEJ.
Chyba że ktoś komuś coś funduje lub dopłaca.
Przypominjcie sobie w jaki sposób firmy japońskie stały się dominujące w tym segmencie, w jaki sposób wygrały (stosunkowo niewiele lat po wojnie i to na zajętych i zdominowanych rynkach).
To jest doskonały przykład że można taniej, ale nie za wszelką cenę.
To jest właśnie pewien sposób myślenia PRL-owskiego iż za dobrą optykę można wydac niewiele,
Kwestia zdefiniowania co to jest dobra optyka
i ogólniej:
potrzeb
chęci
możliwości finansowych
nie każdemu potrzeba od razu tej najdobrzejszej optyki...
Nie ma się co oszukiwać, ale róznice pomiędzy Zeissem FL a średniej klasy lornetka dla jednego sa dramatyczne a dla innego... zadne.
Moja małzonka spojrzwaszy przez FL-ke powiedziała, że w zyciu by nie dała 6.5 tysiaca za ta lornetkę - uzywa dachówki za 8 stów. To moim zdaniem niewiele pieniędzy za optykę, a wg mojej zony to już dobra optyka
Z drugiej strony ona nie znosi sowieckiej BPC (żółto i ciemno) i uważa że jej Minolta to ogromny krok naprzód, ja zaś wolałem używać owej starej BPC niż jej dachówki...
Ja spojrzawszy przez Zeissowska FL-ke stwierdziłęm, że gdybym miał te pieniądze (i to nie na koncie, bo to nie problem, ale w dowolnej dyspozycji na wiele podobnych kaprysów) to bym dał - a używam dachówki za 20 stów. To wg mnie już średnio drogo, i wg. mnie to zaledwie średnia optyka
Jeśli ktoś jest happy z tanim sprzętem to czemu ma nie być dalej happy?
Jeśli ktoś uważa ze różnice w obrazie pomiędzy 2 lornetkami są dla niego nieistotne i nie usprawiedliwiają poniesienia kilkunastokrotnie wyższych kosztów - to fajnie. Ma łatwiej i taniej.
Przecież gros rynku to tani i w miarę tani sprzęt. Czemu? Bo ludzie tego potrzebują do pooglądania czegoś tam od czasu do czasu. A że kazdy pisze, ze chce miec dobry sprzęt? Kto nie chce...
Cieszy mnie, że jest temat sowieckich lornetek.
Miałem ich sprzętu sporo i mam nadal kilka sztuk. Po prostu za PRLu nie było niczego innego. Polskie lornetki były w sklepach FotoOptyki praktycznie niedostępne, bo rzadko i spod lady. Zachodnie były dla Polaków koszmarnie drogie. Zarabialiśmy 30 dolarów USA/miesięc, więc kogo było stać na lornetkę za 300 dolarów czy więcej?
Sowieckie lornetki i aparaty fotograficzne, to były wierne ale mierne kopie sprzętu zachodniego- Zeissa, Leica'i, Hasselblada itd.
Dziś mamy wybór jakościowy i cenowy od 50zł do 30000zł. Jest tego tyle, że nie wiemy co wybrać i trzeba wstępnie zrobić listę, w oparciu choćby o opinie P.T. Kolegów z forum. Lornetkowy zawrót głowy.
Do sowieckiego sprzętu mam sentyment, tak jak do starych, mosiężnych lornetek Galileusza pamiętających czasy I W.Ś. i dawniejsze.
Dla mnie nie jest najważniejszy obraz i mechanika, ważna jest też dusza. Z wieloma moimi lornetkami związana jest też jakaś historia, wspomnienia.
To jest właśnie pewien sposób myślenia PRL-owskiego iż za dobrą optykę można wydac niewiele,a jak ktoś twierdzi inaczej to niech sobie pójdzie na targ....
Nie rozumiem, o czym mówisz i do kogo pijesz. PRL akurat mojego myślenia nie ukształtował, a na bazarze nie kupiłem nigdy lornetki poza jedną zabawką za 3 dychy, kiedy o optyce nie miałem pojęcia. Ruski sprzęt jest mi raczej obcy, jeśli nie liczyć sporadycznych przypadków, kiedy miałem okazję przez takowy poptrzeć, ale cieszę się, ze skusiłem się na BPC 5, bo to bardzo fajna mała lornetka. Poza tym sądzę, zę Twój front przeciw rosyjskiej optyce jest mocno bezzasadny. Rozmawiam czasem z dużo starszymi ode mnie myśliwymi, którzy używają drogich lornetek i oni na ogół twierdzą, ze te ruskie były dobre.
I nie wrzucaj tak łacno zbyt wielu do wspólnego wora z napisem "Kowalski". Na lornetkach swiat się nie zaczyna i nie kończy i nie ma co tak epatować swoimi zapatrywaniami. Pozostaw prawo wybierania i margines błędu, często założonego, tym, którzy chcą się zaopatrywac na bazarach. będzie bardziej swobodnie, różnorodnie i tym samym mniej peerelowsko
Jestem ciekawym przykładem: ja z kolei wyleczyłem się z sentymentów po wieloletnim okresie kolekcjonowania najlepszych, najpiękniejszych i legendarnych telefonów komórkowych i stacjonarnych gdzie dużo czytałem, dużo wymieniałem poglądów i wiele wiedzialem. Prawda dla mnie jest taka: uczucia i emocje można mieć do kobiet a nie do rzeczy. Przedmioty są fajne i pożyteczne jeśli pracują na siebie (spłacają się), przynoszą Ci dochód lub generują inny zysk, powodują że rozwijasz się i nabywasz wiedzę.
Stare przedmioty i lornetki ludzie cenią za wykonanie i solidność, niestety nowe są lepsze, praktyczniejsze, mają o niebo lepszą optykę, ciekawe rozwiązania ułatwiające montaż, patrzenie itd. Jeśli jesteś zawodowcem i lornetka jest bardzo blisko Twojego ciała, jest narzędziem pracy powinna być droga lub bardzo droga. Jeśli używasz jej raz za czas i tylko w weekend nie warto wywalać tylu pieniędzy. Poza tym i tak te lornetki które wyprodukują za rok/dwa będą o wiele lepsze od Twojej a Twoja straci tym więcej i szybciej im więcej kosztuje. Tylko legendarny najdroższy sprzęt wyprodukowany wiele lat temu trzyma cenę i będzie ją trzymał (co jest i tak nieopłacalne w stosunku do optyki jaką oferuje). Piszę jako były zagorzały kolekcjoner: nadal głupie sentymenty są w cenie.
To jest wyłącznie moja opinia i dobrze że wielu się ze mną nie zgodzi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
forum.optyczne.pl wykorzystuje pliki cookies, które są zapisywane na Twoim komputerze.
Technologia ta jest wykorzystywana w celach reklamowych i statystycznych.
Pozwala nam określać zachowania użytkowników na stronie, dostarczać im odpowiednie treści oraz reklamy,
a także ułatwia korzystanie z serwisu, np. poprzez funkcję automatycznego logowania.
Pliki cookies mogą też być wykorzystywane przez współpracujących z nami reklamodawców, a także przez narzędzie Google Analytics, które jest przez nas wykorzystywane do zbierania statystyk.
Korzystanie z serwisu Optyczne.pl przy włączonej obsłudze plików cookies jest przez nas traktowane, jako wyrażenie zgody na zapisywanie ich w pamięci urządzenia, z którego korzystasz.
Jeżeli się na to nie zgadzasz, możesz w każdej chwili zmienić ustawienia swojej przeglądarki. Przeczytaj, jak wyłączyć pliki cookie i nie tylko »
Strona wygenerowana w 0,07 sekundy. Zapytań do SQL: 13